Ebook Narkoza mobi,epub

"Narkoza" Rafała Artymicza to powieść, która przenosi czytelnika w mroczny świat szpitalnych korytarzy, gdzie za fasadą ratowania życia kryją się mroczne tajemnice. To thriller medyczny, który łączy w sobie elementy kryminału, dramatu i powieści obyczajowej z domieszką romansu.
Książka, choć obszerna czyta się ją bardzo szybko i nie chce się jej odłożyć, obiecując sobie, że każdy rozdział będzie tym ostatnim. Główni bohaterowie, to bardzo ciekawe, ciepłe osoby, które od razu polubiłam i wraz z nimi poznawałam ich kolejne dzieje.
Głównym bohaterem powieści jest Artur, doświadczony anestezjolog, który wraca do rodzinnego Wrocławia, by podjąć pracę w szpitalu wojskowym. W szpitalu tym dostaje stanowisko po znajomości i ekipa może w tym szpitalu wiele zrobić, bo jak się okazuje, pracuje tam jego dawny partner. Artur szybko odnajduje się w pracy i zauważa, że w placówce dzieją się dziwne rzeczy. Korczyński chce przyjrzeć się bliżej procederowi handlu organami i namierzyć jego inicjatora i postanawia wyjaśnić, co tak naprawdę się dzieje i pociągnąć winnych do odpowiedzialności.
Książkę tą wyróżnia autentyczność środowiska medycznego. Autor, dzięki swojej wiedzy o tworzy wiarygodny obraz szpitala i pracy lekarzy. Czytelnik ma wrażenie, że uczestniczy w prawdziwych wydarzeniach. Wątek kryminalny dodaje tej historii pazura i chęci zdobycia ciągle nowych informacji. Tajemniczy proceder handlu organami wprowadza do powieści element napięcia i trzyma czytelnika w niepewności aż do ostatnich stron.
Książka porusza ważne kwestie etyczne związane z medycyną, takie jak wartość ludzkiego życia, granice moralności oraz odpowiedzialność za drugiego człowieka. Autor porusza ważne społeczne tematy, takie jak korupcja w służbie zdrowia, handel organami oraz moralne dylematy, przed którymi stają lekarze.
Jeszcze watro wspomnieć o romansie, miłości zakazanej, nieprzyjętej przez ogół. Takiej, o której się nie mówi, nie porusza publicznie, takiej, która rzadko wychodzi z ukrycia?
"Narkoza" to pozycja obowiązkowa dla miłośników thrillerów medycznych oraz czytelników zainteresowanych tematyką kryminalną. Książka spodoba się także osobom, które cenią sobie powieści z wątkami obyczajowymi i psychologicznymi, gdzie romans i miłość przeplata i łączy całą historię.
Książka ta, to powieść, która wciąga czytelnika w mroczny świat szpitalnych korytarzy. To historia o moralnych dylematach przyjaźni, zdradzie i walce o prawdę. Jeśli szukasz lektury, która połączy w sobie elementy kryminału, dramatu i powieści obyczajowej, to ta książka jest właśnie dla Ciebie.

Artur jest anastezjologiem, który po kilku latach nieobecności postanowił wrócić do Wrocławia. Swoją pracę rozpoczyna w szpitalu wojskowym, w którym pracuje również jego były partner. Nasz główny bohater będzie musiał zmierzyć się z bolesną przeszłością, co wcale nie będzie takie proste. Czy będzie potrafił się z tym wszystkim uporać? Artur chce również przyjrzeć się bliżej procederowi handlu organami ludzkimi, który działa na coraz większą skalę. Jakie będą tego skutki?
"TRUDNO KOCHAĆ, GDY PRZESZŁOŚĆ ROBI CI OPERACJĘ NA OTWARTYM SERCU"
"Narkoza" to kolejna cegiełka, która trafiła w moje ręce w ostatnim czasie. Historia, która liczy ponad 600 stron czasami potrafi nudzić, a czasami wręcz odwrotnie. Jak myślicie, jak było w tym przypadku? Podpowiem Wam - było świetnie. Autor świetnie wprowadził czytelnika do tego medycznego świata, dlatego polecam ten tytuł szczególnie tym osobom, którzy choć odrobinę interesują się medycyną. To będzie ciekawe doświadczenie.
Jak możecie się domyśleć, główny bohater jest osobą homoseksualną. Cieszę się, że coraz więcej autorów/autorek porusza ten temat w swoich dziełach literackich. Dzięki temu wielu czytelników może bliżej przyjrzeć się temu tematowi i uzmysłowić sobie, że tacy ludzie nie różnią się niczym od tych heteroseksualnych, poza orientacją. Tylko tyle. A to powinno być sprawa indywidualną każdego z nas, a innym nic do tego. Dlatego nie będę tu ukrywała, że Arturowi, tak jak i jego byłemu partnerowi bardzo kibicowałam, Autor bardzo fajnie wykreował tą dwójkę, jak i relacje między nimi. Nie dopatrzymy się między tą dwójką żadnego przesytu, bije od nich ogromną autentyczność, za co ogromny plus. Nie jestem fanką lukrowych historii miłosnych, wolę takie, które przestawiają po prostu normalne życie.
Chociaż ta powieść zakwalifikowana jest jako obyczajówka to według mnie dominuje w niej kryminał. Autor poruszył tutaj temat handlu organami, który niestety jest dość powszechny, tylko nie mówi się o nim zbyt głośno. Zastanawialiście się kiedyś, w ilu szpitalach dochodzi do niewyjaśnionych medycznie operacji? Do nagłych zgonów pacjentów? Jest to bardzo ciekawy wątek, który szczególnie mi się podobał. Jestem z tych osób, które bardzo interesują się takimi "mrocznymi" sprawami. Ta książka dostarczyła mi niesamowitych wrażeń, zarówno tych związanych z relacją pomiędzy głównym bohaterem, a Mariuszem, jak i sprawa handlu organami, przy której oddech uwiązł mi w gardle, dosłownie. Czytałam to wszystko w towarzystwie ogromnego napięcia, które nawet na chwilę nie chciało mnie opuścić!
Także na pytanie, czy polecam odpowiedzcie sobie sami, a gdy już zdecydujecie się poznać historię Artura to pamiętajcie, że najpierw "Narkoza", potem "Reanimacja" - w takiej kolejności jest lepiej, uwierzcie mi na słowo.

Super książka na prezent pod choinkę "??"

Świetna historia mesko-meska. Zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło. I do tego mój ukochany Wrocław w tle. Naprawdę polecam!!

Fajna historia choć przyznam że momentami były zbyt długie opisy ale kiedy była akcja to trudno było się oderwać. Artur bywał nieznośny ale jego poczucie humoru bardzo mi się podobało i ostatecznie trudno go nie lubić. Książkę polecam:)

Wszyscy zachwycają się Arturem ale ja o wiele bardziej polubiłam Monikę. Przykład kobiety która wie czego chce w życiu. Poza tym Laura też jest bardzo wyrazista postacią. Wiem że głównym bohaterem jest kto inny ale warto też zwrócić uwagę na kobiety w tej książce. Wszak kobiety lubią towarzystwo gejów bo czują się przy nich bezpiecznie.

Super!!! Bardzo mi się podobała. Wciągnęła mnie na cały urlop:)

Polecam. Świetna książka!!! Artur jest super!

Gorąco polecam. Fajna książka na wakacje z dużą ilością ciekawych zwrotów akcji i dobrym czasem sarkastycznym humorem.

Podszedłem z dużym dystansem do tej książki. Zwykle grube powieści w pewnym momencie robią się nudne. Tutaj muszę przyznać, że pozytywnie się zaskoczyłem. Może początek trochę mi się dłużył, ale później nie mogłem się oderwać. Autor świetnie poprowadził fabułę i przeplatał różne wątki. Liczyłem, że to będzie kryminał, a to się okazało że jest coś o wiele lepszego. Zainteresowanych o czym jest książka odsyłam do opisu od wydawcy ale mogę zapewnić, że nie będziecie się nudzić.

Długa ale szybko się czyta. No i wciąga niesamowicie"??"
Pierwszy raz czytałam książkę z wątkiem LGBT i przyznam że z wielu spraw nie zdawałam sobie sprawy jak życie takich osób może wyglądać kiedy nie są akceptowane albo kiedy ukrywają swoją orientację.

Na początku akcja nieco powoli się rozkręca. Autor spokojnie wprowadza nowych bohaterów ale później trudno się oderwać. Pełno zwrotów akcji i nie da się nudzić do samego końca!!!

Ciekawe połączenie kryminału z wątkiem LGBT. Na pewno warto przeczytać - mimo objętość ponad 600 stron można w dwa dni pochłonąć.

Super książka. Był śmiech, łzy, zaskoczenie. Idealnie wpasowuje się w pridemonath. Szkoda że tak mało o niej słuchać bo porusza wiele ważnych tematów jak miłość, przyjaźń, zdrada, tolerancja czy zaufanie.. gorąco

Pierwszy raz sięgnęłam po książkę z wątkiem LGBT i pozytywnie się zaskoczyłam. Nie sądziłam, ze uczucie między dwoma facetami może być tak silne i co tu mówić, ale też piękne. Choć głównie interesował mnie wątek kryminalny to w pewnym momencie bardziej skupiłam się na losach Artura. Główny bohater, Artur, początkowo potrafił irytować, ale z czasem nabrałam do niego sympatii. Okazało się, że pod maską cynicznego samca alfa, ukrywa się wrażliwy facet, który chce być po prostu kochany.
Gorąco polecam tę ksiażkę. Mam nadzieję, że będzie kontynuacja.

Polecam! Świetna wielowątkowa fabuła!

Znieczulenie jeszcze po Narkozie trzyma. Jak widać dawka mocna i uderzająca. Ale nie czas na powolny powrót do życia, należy z przytupem się wybudzić z objęć Morfeusza i wsłuchać w głos serca młodego lekarza ?
Artur Korczyński, młody anestezjolog, powraca w rodzinne strony, do stolicy Dolnego Śląska, gdzie ma rozpocząć pracę w Szpitalu Wojskowym. Dołączył on do zespołu lekarzy na zaproszenie przyjaciółki, Moniki, która została dyrektorem tego szpitala. Jak się okazuje w tym szpitalu pracuje były partner Artura, Mariusz. Rozstali się po wielu latach, przyjaciele nie znają powodu ich rozstania. Ale lekarz nadal ma w sercu ból i zadrę i nie może zapomnieć o krzywdzie, jaką wyrządził mu Mariusz. Zespół młodych lekarzy ma za zadanie w nowym miejscu pracy przyjrzeć się bliżej procederowi handlu organami i nielegalnym przeszczepom organów. Mają trop, ale muszą zdobyć więcej informacji i twardych dowodów. Nie jest to łatwe, gdyż nie tylko natrafiają na zmowę milczenia, ale też na lekarzy, którzy są sprytni i ostrożni. Nie mogą sobie pozwolić na żaden błąd, gdyż może to ich kosztować nie tylko utratę pracy, ale również długoletni pobyt za kratkami.
Artur z przyjaciółmi bacznie obserwują personel szpitala, szukają jakichkolwiek śladów i dowodów, czekają, aż komuś potknie się noga. Nieoczekiwanie wiele się zmienia, gdy jeden z przyjaciół, Krzysztof, zostaje postrzelony. Nie był to przypadek, lecz celowy zamach na jego życie. Kto mógł chcieć go zabić i dlaczego? Odpowiedź jest raczej tylko jedna. To ostrzeżenie, aby dali sobie spokój i zaprzestali prowadzić ciche wewnętrzne dochodzenie. Czy lekarze się wystraszą i przestaną zajmować się tą sprawą? Czy jednak to wydarzenie jeszcze bardziej ich rozzłości i zmobilizuje do bardziej efektywnych działań? Odpowiedź czeka na was na kartach tej powieści ?
Narkoza to ciekawa i pełna emocji powieść kryminalno-obyczajowa, z lekką przewagą wątku obyczajowego. Główny bohater, Artur, zmaga się ze swoją przeszłością, próbuje odnaleźć swoje miejsce na ziemi. Po rozstaniu z Mariuszem nie może na powrót znaleźć partnera, z którym chciałby iść dalej przez życie. Nie może o nim zapomnieć, pomimo, że uraz tkwi głęboko w jego sercu. Nasuwa się refleksja, że nadal Mariusz zajmuje ważne miejsce w jego pamięci i sercu, tylko nie chce się do tego przyznać. Nie może się pogodzić z porażką, z ciosem, który mu zadał były partner. Czy zwycięży jednak miłość czy rozsądek? Autor znakomicie pokazał nam zmagania młodego geja z własną tożsamością płciową, z wewnętrznym bólem i mnóstwem rozterek. Artur szuka lekarstwa na szczęście, krótkie przelotne znajomości tylko utwierdzają go w przekonaniu, że tęskni za tym jedynym ukochanym ?
Powieść jest obszerna, liczy ponad 600 stron, ale czyta się ją bardzo szybko. Wartka akcja, nieoczekiwane zwroty wydarzeń, liczne i sprawne dialogi, minimalizm we wszelkich opisach to zdecydowane walory tej intrygującej historii. Bardzo ciekawy wątek główny, handel organami, i zdecydowanie na czasie. Mnie zabrakło rozwinięcia tego wątku, trochę temat autor spłycił i obdarł z większych wrażeń. Ja jestem pazerna na ten temat, z przyjemnością bym go chłonęła bez opamiętania. Odnoszę wrażenie, że ten główny wątek był tylko takim rozmytym tłem dla wewnętrznej przemiany doktora Artura, dla jego przemyśleń i intymnych refleksji. Nie było to złe, ale trochę nieodpowiednie proporcje autor zastosował.
Co mnie zdenerwowało w tej lekturze? Mnogość nazwisk na literę ?K?. Bardzo mi to przeszkadzało, podobieństwa tych nazwisk sprawiały, że się gubiłam, kto jest kim i musiałam co jakiś czas wracać do początku lektury. Mamy tyle liter w naszym alfabecie, a autor uparł się akurat na jedną. Zdecydowany minus.
Czy warto się poddać Narkozie? Mimo, że niesie pewne ryzyko, warto się jego podjąć, może się okazać, że przeżycia będą bardziej satysfakcjonujące i zwyciężą z ewentualnymi skutkami ubocznymi ?
Polecam, dla odważnych i tolerancyjnych, którzy z ciekawością zajrzą do świata otwartych homoseksualistów. Zastanawiam się, czy autor szykuje ciąg dalszy, jak jestem ciekawa, jak się określone wątki dalej potoczą. Dla mnie nie wszystko zostało wyjaśnione, nadal odczuwam pewien niedosyt ?