LEGO Harry Potter Komnata Tajemnic w Hogwarcie 76389 Lego

Jedyny zestaw w którym jest Nagini - dla każdego kto chce się bawić w Harrego Pottera na poważnie zakup tego zestawu to konieczność.

Zestaw Komnata Tajemnic jest największym zestawem z nowych, rocznicowych zestawów serii LEGO Harry Potter.
Zestawy te nawiązują do 20-o lecia serii i każdy z nich ma, podobnie jak niedawno zestawy Star Wars, unikatową złotą figurkę (tutaj mamy Voldemorta). Dodatkowo, w każdym z zestawów są kolekcjonerskie karty czarodziei w postaci zadrukowanych kafli 2x2. Dodawane są losowo, ten zestaw ma ich 6, najwięcej z całej serii. Losowo, co oznacza, że można niestety trafić dublet takich samych.
Zestaw zawiera prawie 1200 elementów i składa się z modułowego zamku Hogwart z podziemiami, w których skrywa się pupilek Toma Riddle, czyli nasz Bazyliszek. Oprócz dużej ilości klocków, zestaw zawiera 10 figurek postaci z filmu + wspomnianego wyżej złotego "tego którego imienia się nie wymawia".
Modułowość polega na tym, że poszczególne sekcje zamku czy komnaty budujemy osobno, następnie składamy je w całość lub w różnej konfiguracji. Można także dodać inne budowle z tej serii klocków (np. komnatę z Puszkiem czy łazienki). Przy odpowiednim montażu, pewnie można byłoby dołożyć zestawy z poprzednich lat serii (Wielką Halę czy Wieżę Astronomiczną).
Komnaty są bogato wyposażone ? można zagrać w mini szachy, odzwieciedlić tradycyjne pojedynkowanie się czarodziejów na stole (tak jak w filmie), odwiedzić profesora Lockharta w jego pracowni czy posłuchać przemówienia Dumbledora z mównicy. Na koniec zjeść w (małej) wielkiej sali. Szkoda tylko, że wiele detali stanowią naklejki na klocki, a nie nadruki. Można także polatać na miotle, choć tylko na jednej. No chybga, że nasz zamek uzupełnimy o kolejny z tej serii zestaw.
Pośród figurek znajdziemy 5-ke uczniów szkoły (nie tylko w mundurkach Gryffindowu i Slytherinu), 3 profesorów, Prawie Bezgłowego Nicka (świecącego w ciemnościach, super efekt!) oraz głównego złego za młodu czyli Toma Riddle?a. Figurki są bardzo przemyślane, mają ciekawe nadruki.
Bestiariusz zawiera 2 sowy, 2 niebieskie "chochliki" oraz bazyliszka. Bazyliszek jest budowany z elementów, ale nadal straszy. Zwłaszcza,że jak w filmie może przeciskać się przez dziurę w rzeźbie.
Z ciekawszych elementów nie mogło zabraknąć znanej ze sceny w filmie Tiary przydziału oraz miecza Gryffindoru. Oraz pamiętnika Toma Riddle?a.
Podsumowując, dla każdego fana serii HP prawdziwy must have. Jeśli ktoś lubi fajne konstrukcje, dużo detali oraz szeroki dobór figurek (które można potem wykorzystać w innych konstrukcjach), to ten zestaw także będzie wart polecenia.

Komnata Tajemnic z serii LEGO Harry Potter (numer 76389) jest nowością w katalogu z 2021 i jest pewnego rodzaju nawiązaniem do starego zestawu z roku 2001, który też ją przedstawiał. Projektanci postanowili nawiązać do starszych zestawów, gdyż w tym roku przypadka 20-lecie serii Lego z Harrego Pottera. Dodatkowo twórcy postanowili dodać do zestawów kolekcjonerskie karty z czarodziejami oraz złote figurki.
Zestaw Komnata Tajemnic posiada jedynie 1176 elementów za gigantyczną cenę 650 zł cena katalogowa). Główną budowlą jest zamek zbudowany w nowatorski sposób. Posiada on podziemia, w których można odtworzyć klimatyczne sceny z filmu. Mamy tam funkcję, by wypuścić na Harrego węża wprost z ust posągu Salazara Slytherina. Obok jest trochę porozrzucanych kości oraz zjeżdżalnię od razu do komnaty. Wyżej mamy już użytkową przestrzeń. Pierwszą jest Wielka Sala, która jest o wiele mniejsza od wersji z 2018 roku, jednak posiada nieco inne akcesoria m.in. mównicę Dumbledoora ze złotą sową oraz płatki śniadaniowe. Dodatkowo mamy funkcję do odtworzenia sceny z klubem pojedynków (umożliwia ona zrzucenie ucznia). Wyżej jest wiele ciekawych, schowanych rzeczy, np. szachy czy słoik (głowa z nadrukiem zawartości). Obok znajduje się klasa prof. Lockharta z 2 ławkami oraz zdjęciami narcystycznego profesora. Klasa jest naprawdę interesującym dodatkiem, bo rzadko otrzymujemy je w zestawach, a stanowią istotny element tej szkoły. Powyżej mamy gabinet profesora z jeszcze większą ilością jego zdjęć oraz biurkiem. Na samej górze znajduje się mała sala do astronomii oraz miejsce do latania na miotłach.
Myślę, że warto powiedzieć kilka słów o możliwościach połączenia tego zestawu z innymi. Integruje się je poprzez rozdzielanie ich na mniejsze pomieszczenia, a każde można idealnie ze sobą złączyć. Moduły są podobnych wielkości więc nie ma problemu z tworzeniem różnych dziwnych zestawień i sposobów wyeksponowania tej konstrukcji. Ta metoda jest ciekawa, jednak jej główną wadą jest fakt, że cały zamek jest przez to płaski. Oprócz tego nowy Hogwart wygląda mało atrakcyjnie bez głównego modułu, czyli Komnaty Tajemnic.
W zestawie otrzymujemy aż 11 minifigurek, węża, 2 chochliki i 2 sowy. Pięć minifigurek w zestawie to uczniowie w bardzo różniących się od siebie szatach (jedynie Ginny i Colin mają takie same ubrania). Dodatkowo mamy 3 profesów, którzy mają ciekawe nadruki na swoich szatach. W zestawie jest również główny antagonista z drugiej części przygód o Harrym Potterze, czyli Tom Riddle. Jego figurka bardzo mi się podoba, bo w zestawach z Harrego Pottera dostajemy zbyt mało złych czarodziejów. Ciekawym urozmaiceniem jest świecący w ciemności prawie bezgłowy Nick (rzadko otrzymujemy świecące figurki). Minifigurką, która jest kolekcjonerska, to złoty Voldemort (1 z 6 złotych figurek), który będzie głównym obiektem zainteresowania wielu fanów Harrego Pottera.
Podsumowując zestaw niezwykle mi się podoba, jednak nie jest idealny. Posiada małą liczbę elementów za wysoką cenę, a sam zamek jest dość płaski. Figurki są bardzo ciekawe (zwłaszcza złota figurka). Mamy tu również sporo zwierząt, które zachwycą wiele fanów LEGO. Karty w zestawie są ciekawym urozmaiceniem, ale niestety otrzymujemy je losowo, więc nawet po kupieniu wszystkich zestawów wciąż możemy mieć brakujące karty.
Jednak czy warto zainwestować w ten zamek tak dużo pieniędzy? Dla nowych fanów LEGO Harrego Pottera ten zestaw jest świetnym dodatkiem, jednak należy pamiętać, że jest to rocznicowa fala zestawów. Inni miłośnicy klocków mogą go sobie odpuścić, bo uważam, że poprzednie zamki wyglądały lepiej zarówno z zewnątrz jak i od wewnątrz, a są one zdecydowanie tańsze i wciąż dostępne.