SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Królestwo ciała i ognia

Krew i popiół Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Drugi tom cyklu `Krew i popiół`, światowego bestsellera z gatunku new adult

Wszystko, w co Poppy kiedykolwiek wierzyła, okazało się kłamstwem. Nawet mężczyzna, w którym się zakochała, nie był tym, za kogo się podawał. Uprowadzona podstępem dziewczyna, wrzucona między tych, którzy widzą w niej symbol znienawidzonego królestwa, zastanawia się, kim jest bez welonu Panny. Kto w tym nowym świecie jest jej sojusznikiem, a kto - wrogiem? Nikt nie jest jednak równie nieodgadniony jak on - Casteel DaNeer. Mroczny. Książę Atlantii. Fascynujący i niebezpieczny kusi ją każdym oddechem, oferując wszystko, czego kiedykolwiek pragnęła. Poppy wie, że błędem byłoby zaufać Casteelowi. Książę ma bowiem wobec niej plany, które mogą spleść ich losy w najbardziej nieoczekiwany sposób i zmienić historię królestw. Tylko czy dziewczyna zdoła się oprzeć urokowi Mrocznego?

Drugi tom cyklu Krew i popiół zapewnia całą gamę czytelniczych emocji - od śmiechu po łzy. I trzyma w napięciu aż do ostatniej strony. Polecamy całym sercem.

Więcej z serii Krew i popiół
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: BookTok,  książki Young Adult,  fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: You&YA
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 608
ISBN: 978-83-287-2281-1
Wprowadzono: 24.06.2022

RECENZJE - książki - Królestwo ciała i ognia, Krew i popiół Tom 2 - Jennifer L. Armentrout

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.1/5 ( 14 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    4
  • 3
    4
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

nala.wie

ilość recenzji:64

6-12-2022 17:39

Ta cześć skupia się głownie na relacji Poppy i Casteela i szczerze, bardzo ja za to kocham. Jest to oczywiście kontynuacja historii, głównych bohaterów napotykają przeróżne przykrości, trudne decyzje do podjęcia, ale rownież dużo szczęśliwych momentów, które rozgrzewają serca. Oczywiście wszyscy wiemy, co się stało na końcu pierwszej części (jak nie, to zachęcam do przeczytania). W tej części Casteel próbuje rozkochać na nowo Poppy, co jest po prostu cudowne i bardzo kochane. Będę to powtarzać, ale autorka zrobiła świetna robotę w kreowaniu Casteela i jest jednym z moich ulubionych męskich bohaterów książkowych. W tej książce jest dużo namiętności. Wiem, ze niektórym może się to nie spodobać, ale szczerze... autorka napisała to tak genialnie, że ja na prawdę nie mam się do czego przyczepić i chcę tego więcej! Co więcej - "Dziennik Panny Willi" jak najbardziej ma swoją role w tej części ;). Dużo myślałam, co miałabym napisać w tej recenzji, bo ta książka jest tak dobra, ze aż nie mam słów...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

papierowa_ksiazka

ilość recenzji:230

8-08-2022 19:02

Poppy zarzuciła welon Panny, a jej świat runął jak domek z kart. Przez całe życie była okłamywana a mężczyzna, którego pokochała, zdradził ją. Casteel ma wobec niej plany a Poppy nie chce po raz kolejny dać się wykorzystać. Jednak sama już nie wie jak postąpić i komu może zaufać. Przystanie na jego warunki może sprawdzić na nią zgubę, ale może też sprowadzić na oboje uczucie, którego się nie spodziewali.

Casteel robi wszystko by przekonać Poppy, że świat, w którym do tej pory żyła był jednym wielkim kłamstwem, ale dziewczyna jest uparta. Dopiero namacalne dowody uświadamiają Poppy, że ludzie, wśród których żyła, są prawdziwymi potworami.
Dziewczyna odkrywa również prawdę o sobie, o swoim pochodzeniu.

Dużo będzie informacji o Atlantach, a także o wielu innych rasach. Autorka stworzyła rozbudowany świat, który kawałek po kawałku odkrywamy. Legendy, bogowie, tajemnicze znaki to wszystko składa w jedną dopracowaną całość.

Przez cały czas czuć narastająco napięcie i namiętność między bohaterami. Widać ogromną zmianę w zachowaniu Poppy oraz zmianę jej nastawienia do Casteela.
Sceny, kiedy bohaterowie są blisko, są namiętne. Chemia między nami jest bardzo wyczuwalna, czasami robi się naprawdę gorąco.

Poppy musi mierzyć się z niechęcią ze strony poddanych księcia. Jednak mimo wielu wątpliwości i przeciwności pozostaje silna i niezależna i bardzo lubię jej postać.
Nie można zapominać, że obok rosnącego uczucia nadciąga wojna, dlatego lekko obawiałam się zakończenia.

W książce nie zabrakło humoru, wzruszających momentów i zaskakujących wydarzeń.
Świetna historia, fantastyka miesza się z romansem, jest motyw hate-love, bohaterowie są różnorodni, ciekawi a Poppy i Casteel, jak ogień i woda, intrygujący i tworzą ciekawe połączenie. Przez długi czas, oprócz kilku mniejszych akcji, kłamstw i zdrad, jest w miarę spokojne, za to zakończenie to istny chaos.
Grubość książki nie miała znaczenia, tekst dosłownie pochłaniałam. Świetnie poprowadzona narracja, akcja i dobrze dobrani bohaterowie. Nie można się nudzić. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to jedna z moich ulubionych serii i czekam z niecierpliwością na kontynuację, szczególnie po wydarzeniach z ostatnich stron.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Marta ONIECKA.

ilość recenzji:287

31-07-2022 14:43

?Królestwo ciała i ognia ?

"Nie jesteśmy już upadłym królestwem.
W żadnym znaczeniu tego słowa .
Jesteśmy królestwem ognia."

Pierwszy tom tej dosłownie, fantastycznej serii skończył się deklaracją Casteela , a w sumie informacją, że Poppy weźmie z nim ślub. Nie spytał, nie oświadczył się, podjął decyzję. Co ona na to ?

Ten tom jest spokojniejszy z pozoru. W sumie przez pierwsze 200 stron nie mogłam się wczuć ale już później nie mogłam się oderwać. Nasi bohaterowie analizują tu wiele wydarzeń, zastanawiają się jakie zamiary mają Ascendenci wobec Poppy. Wydaje im się w sumie, że to wiedzą ale czy aby na pewno ? Pojawia się wiele nowych faktów, informacji na temat np pochodzenia Poppy, jej mocy, która z każdym rozdziałem zaskakuje nie tylko ją samą. Ale wciąż bazują na przypuszczeniach, insynuacjach kim ona tak naprawdę jest, skąd się wywodzi. W tej części czuć taką aurę tajemniczości i też z takim szokiem, wieloma pytaniami i niepewnością co dalej, się kończy.

Atlantia - to ich cel, tylko tam mogą się pobrać. Ale nie tylko odległość jest przeszkodą. Ascendenci chcą odzyskać Pannę, Wybraną. Ile żyć będzie to kosztować ? Casteel nie odda jej bez walki. Choć ona sama z początku jest gotowa uciec w każdej chwili, poznając nowe fakty i godząc się z tym co czuje, powoli zmienia nastawienie. Nie znaczy to, że będzie tu uroczo i romantycznie. Relacja między tą dwójką jest wyjątkowo nieprzewidywalna. Będzie zabawnie, będzie niebezpiecznie, nie raz namiętnie ale też czekają nas chwilę napięcia i niepewności.

Casteel wciąż skrywa wiele tajemnic. Niektóre z nich sam wyjawi, inne wyjdą na jaw wbrew jego woli i wywołają nie jedną kłótnie jak i niepewność co do jego odczuć i intencji. Jednak wszystko wskazuje na to, że Poppy stała się dla niego kimś znacznie ważniejszym niż się spodziewał. Godzą się udawać, że się kochają ale czy muszą udawać ?

Autorka wplotła wiele ciekawych tradycji atlantów, które chwilami są wręcz kłopotliwe ale też intrygujące dla naszej Panny. Jaką w tym wszystkim odegra rolę sam Kieran ? Kim jest dla Casteela ten wilkłak?

Zachwyca mnie ten świat, który stworzyła autorka. Jest skomplikowany, trzeba się skupić czytając żeby połapać się w tych wszystkich stworzeniach, postaciach jakże wyjątkowych. Bohaterowie sami nie znają chyba jeszcze wszystkich i czuję, że zarówno ich jak i nas, dalsze wydarzenia jeszcze nie raz zaskoczą.

Bogowie śpią, a wszystko wskazuje na to, że mimo szczerych chęci Księcia , wojna z Ascendentami, będzie nie do uniknięcia. Ślub ? To plan na ratunek ale co na to król i królowa Atlantii oraz ich lud ? Co na to sami bogowie ?

Zakończenie na szczęście nie zostawilo mnie przerażonej ale za to w zupełnym szoku. Można podejrzewać co tak naprawdę znaczy ale nie ma pewności. Miejmy nadzieję, że rozwieje je trzeci tom. Mimo, że pierwszy czytałam w styczniu, dokładnie pamiętałam co w nim było, te emocje, to jak tęskniłam za tym co stworzyła jedna z moich ulubionych autorek.

Fantastyke albo się kocha albo nie. Ja kocham, szczególnie w takim wydaniu. I mimo, że tak jak pisałam, wstęp od razu nie porwał ale całość nie zawiodła. Może ktoś zarzuci tu, że jak zwykle ten drugi tom jest średni, często tak bywa w seriach ale uważam, że zawiera bardzo wiele istotnych faktów i informacji. Szczegółów niezbędnych by zrozumieć całość. Już bym chciała mieć trzeci tom w ręce ale do października pewnie czas zleci szybciej niż się spodziewamy. W końcu już za nami połowa wakacji , do jesieni aż zbyt blisko .

Czytaliście już ten tom ? Znacie te serie ? Jeśli darzycie fantastykę taką miłością jak ja, bez wątpienia pokochacie i te serie. Polecam i bardzo dziękuję za kolejną część YouAndYaBooks??????

Z KRWI I POPIOŁU - POWSTANIEMY !

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Aga

ilość recenzji:49

21-07-2022 12:20

Dotychczasowe życie Poppy to jedno wielkie kłamstwo. Zostaje on porwana. Znajduje się pomiędzy tymi, którzy chętnie by się jej pozbyli. Kto jest dla niej wrogiem, a kto przyjacielem? Casteel ma wobec niej plany, które zmienią bieg historii dwóch królestw. Czy może mu zaufać? Co się wydarzy?

Jest to dość spory grubasek - liczy sobie 605 stron. Czytało mi się książkę szybko i przyjemnie, przez co nie odczułam, że ta książka ma aż tyle stron. Od kiedy skończyłam czytać pierwszy tom byłam bardzo ciekawa dalszych losów Poppy i Casteela. Nie zawiodłam się na tej książce, a po przeczytaniu zakończenia mam więcej pytań niż odpowiedzi. W tej części poznajemy lepiej Królestwo Atlantii oraz zamieszkującą ją ludność. Poznajemy różne rody Atlantów oraz kim byli przodkowie Poppy. Mamy tutaj dużo akcji. Momentami tej jest dużo, jednak znajdzie się również chwila wytchnienia i opisy czy rozmyślania głównej bohaterki, które mi się dłużyły. Znajdziemy w tej książce zwroty akcji, tajemnice, intrygi, brutalność oraz pożądanie. Mam trochę mieszane uczucia co do relacji Poppy i Casteela. Z jednej strony podobały mi się ich wzajemne docinki, jednak ich relacja została zbudowana na kłamstwach, umowach (pomiędzy nimi) oraz pożądaniu. Miałam też czasami wrażenie jakby Poppy nie odwzajemniała uczuć Casteela. Spodobała mi się postać Kierana (wilkłaka), który był pełen humoru, jak i głosem rozsądki dla dwójki głównych bohaterów. Ogólnie podobała mi się ta książka. Czekam na trzeci tom. 7/10

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

och*******************

ilość recenzji:131

12-07-2022 18:16

Czego się spodziewałam, sięgając po ?Krew i popiół?? Książki fantasy, która mnie wciągnie i długo mi o sobie zapomnieć. Co dostałam w zamian? Dość schematyczny romans z kulejącym wątkiem fantastycznym. Cóż, nauczyłam się na własnych błędach i gdy zaczęłam lekturę ?Królestwa ciała i ognia? nie miałam większych oczekiwań odnośnie tej książki. To była dobra decyzja, bo choć powieść ta dłużyła mi się niemiłosiernie (w przeciwieństwie do jej poprzedniczki) to i tak była dla mnie o wiele lepsza w odbiorze od ?Krwi i popiołu?.

Autorka zaskoczyła mnie tym, w jakim kierunku zaczęła rozwijać świat przedstawiony. W tym tomie Armentrout zrobiła coś więcej, niż ukrycie wampirów i wilkołaków pod nowymi nazwami. Zaczęła dodawać nowe elementy i to wyszło jej na dobre. W porównaniu do pierwszego tomu, w drugiej części odnalazłam znacznie więcej fantastyki, więcej opisów miejsc, więcej tego czegoś, co nie wpisuje się w romans. Szczególnie na ostatnich stu stronach, które moim zdaniem są najlepszą częścią książki. Przedstawiona tam akcja wbiła mnie w fotel i z nawiązką wynagrodziła wcześniejsze blisko pięćset stron, gdzie niby coś się działo, ale jednak i tak się nudziłam. Możliwe, że to moja wina, bo relacja Poppy i Casteela reprezentuje wszystko to, czego nie znoszę w literaturze młodzieżowej. Kolejny związek typu szara myszka i bad boy nie przyspiesza mi tętna, raczej działa na mnie jak płachta na byka. Tutaj ponownie, jak w pierwszym tomie, dużą część książki zajmują rozterki głównej bohaterki i jej poplątana znajomość z panem Mrocznym. Mam neutralny stosunek do Poppy. Co ciekawe w ogóle nie irytują mnie konflikty wewnętrzne, które ma ta dziewczyna. Uważam jednak, że są one zbyt odtwórcze i rozwlekłe, szczególnie biorąc pod uwagę to, jak mało pełnokrwistej akcji jest w tej książce. No a ileż można czytać o tym, że Poppy była Panną, Wybraną, a teraz jej życie się pozmieniało i tak dalej. Zwłaszcza że nadal nie dostałam odpowiedzi na pytanie ? co tak właściwie oznacza całe to bycie Panną? To chyba dla mnie największy minus. Choć drugi tom pozytywnie mnie zaskoczył, to nadal nie podoba mi się chaos tej serii. Wiele rzeczy nadal nie zostało wytłumaczonych, ale często wspomina się o nich tak, jakby dokładnie było wiadomo, o co chodzi. Na koniec doczepię się też do scen erotycznych. Zazwyczaj nic do nich nie mam, ale tutaj niekiedy miałam wrażenie, że zostały wepchnięte na siłę. Pod tym względem pierwsza część była nieco bardziej przemyślana.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mysilicielka

ilość recenzji:531

12-07-2022 15:04

Nie było mnie, bo czytałam. Czytałam w każdej wolnej chwili. 3 minuty do przyjazdu tramwaju? Czytałam. Podróż do domu trwająca kwadrans? Czytałam. Przed snem, po śnie, kiedy tylko się dało. "Królestwo ciała i ognia" wciągnęło mnie tak mocno, jak dawno żadna inna książka.

Pierwszy tom, w porównaniu do tego, wydaje się przydługim wstępem. Dopiero teraz zaczęło się dziać! Na mapie świata możemy obserwować wędrówkę bohaterów, a przekonacie się, że każda nowa lokacja jest na swój sposób wyjątkowa. Przygotujcie się na powrót do ogromnego fantastycznego uniwersum, z magią, bogami, walką i wieloma nadprzyrodzonymi istotami. Bardzo podobały mi się rozmowy Poppy z innymi postaciami, które objaśniały jej wiele rzeczy. Nic a nic nie dziwi mnie, że dziewczyna miała mnóstwo pytań, moja ciekawość tak samo była rozbudzona!

Bardzo podobało mi się to, co się działo z główną bohaterką. Jej ewolucja przebiegła według mnie w doskonałym tempie, z każdą stroną Poppy rosła w siłę, od więźniarki zakrytej symbolicznym welonem, stała się panią swojego życia. Obserwowałam ją z podziwem i ze wzruszeniem.

Nie umiałam czytać tej powieści zachowując dystans. Dałam się porwać wszystkim emocjom, które autorka mi serwowała, a robiła to po mistrzowsku. Sięgając po "Królestwo..." trzeba mieć świadomość, że to przede wszystkim romans, w którym relacji pomiędzy dwojgiem ludzi nie zamyka się w dwóch zdaniach, ale analizuje na przełomie kilkudziesięciu stron. UWAGA! Dopisek na okładce "dla dorosłych" nie pojawił się bez powodu. Jest bardzo, bardzo gorąco, a autorka naprawdę dobrze potrafi opisywać panujące pomiędzy kochankami napięcie. Po prostu... wow!

Przed lekturą marudziłam pod nosem "czemu to taka cegła", po lekturze smutno mi, że nie ma kolejnych stron. Jeżeli marzysz o baśniowej miłości na śmierć i życie, w fantastycznym świecie pełnym wampirów, wilkołaków i starożytnych bóstw zamieszkujących królestwa zapierające dech w piersiach - ta książka jest dla ciebie. Polecam i czekam z niecierpliwością na kolejną część.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

vaconafa

ilość recenzji:96

11-07-2022 12:33

Kilka słów o kontynuacji książki "Krew i popiół" autorstwa Jennifer L. Armentrout czyli o powieści "Królestwo ciała i ognia". Jest to powieść fantasy dla dorosłych zawierająca sceny erotyczne, która została wydana nakładem wydawnictwa You&YA.

Akcja powieści rozpoczyna się zaraz po wydarzeniach z poprzedniego tomu. Poppy poznaje prawdę dotyczącą ascendentów i mężczyzny, którego pokochała. Zdaje sobie sprawę, że ucieczka nie będzie prosta. Powoli stara się zrozumieć swoje położenie i opracować najlepszy plan. Czy uda jej się zaufać Casteelowi? Zbyt wiele Wam nie zdradzę, by Ci, którzy nie czytali pierwszego tomu, nie przeczytali tu przypadkiem spoilerów.


Na początek chwilę ponarzekam. W tym tomie dostajemy dużo przemyśleń głównej bohaterki, momentami miałam ich już dość. Sceny erotyczne może nie są zbyt długie ani nie ma ich tu aż za wiele, ale były, jak dla mnie, niestety tak napisane iż upewniły mnie w tym, że powieści erotyczne nie są dobrą lekturą dla mnie. Na szczęście zakończenie powieści rekompensuje te kilka scen.

Autorka stworzyła bardzo ciekawą historię, którą aż chce się poznać, więc z pewnością sięgnę po kontynuację. Świat pełen wilkołaków oraz wampirów i świetne sceny walki to to co sprawia, że było warto sięgnąć po tą powieść. To właśnie pierwiastek fantastyczny w tej powieści jest wart docenienia. Bardzo podoba mi się stworzony przez autorkę koncept wampiryzmu oraz pochodzenia pradawnej rasy. Dodatkowym atutem powieści jest owiana tajemnicą przeszłość głównej bohaterki i ciągłe próby rozwiązania zagadek z przeszłości by odkryć kim byli tak naprawdę jej rodzice oraz kim jest ona sama.

Książkę czytałam dość długo ze względu na wyjazd służbowy i wcale nie oznacza to, że była nudna i mało wciągająca. Jest to ciekawa powieść i polecam fanom pierwszego tomu, który w mojej opinii był zdecydowanie lepszy.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zuz******************

ilość recenzji:75

11-07-2022 00:04

Że niby miałabym stanąć na ślubnym kobiercu? Z nim??
*
Dotychczasowe życie Poppy można opisać jednym słowem ? KŁAMSTWO. Teraz gdy za sprawą mężczyzny, który najpierw skradł jej serce, a następnie je złamał, dziewczyna musi stawić czoła prawdzie oraz zadecydować komu zaufać, a kto stanowi dla niej zagrożenie. A nie jest to zadanie proste dla kogoś kogo od świata oddzielał welon i tytuł Panny.
*
?Królestwo ciała i ognia? to wyczekiwany przez wielu (w tym przeze mnie ) drugi tom serii Krew i Popiół? i jak się można było spodziewać było/jest o nim dość głośno, a pozytywne recenzje wręcz zalewają internet? Niestety muszę się przyznać, że należę do mniejszość, której ten tom nie porwał tak bardzo jak na to liczyłam. Co poszło nie tak?
*
Cóż? Mój największy problem to relacja Poppy i Casteela, której zdecydowanie nie jestem fanką. Jest to dla mnie ?słownikowy? przykład toksycznej relacji opartej na pożądaniu, którem bohaterowie dają upust w nawet najbardziej absurdalnych/nieodpowiednich w moim odczuciu sytuacjach. W pozytywnym odbiorze książki nie pomógł więc fakt, że tej ?relacji? było tu naprawdę dużo i nie zawaham się nawet stwierdzić, że zdominowała ona fabułę. Drugi problem jaki mam z ?Królestwem?? to nierówna akcja. Pierwsza połowa książki ciągnęła mi się niemiłosiernie i dzięki bogom, że z czasem zaczęła nabierać tempa, ponieważ miałam chwilę zwątpienia, czy dam radę ją dokończyć.
*
Jednak, żeby nie było, że tylko narzekam to:
???? W tym tomie zostało nieco zmienione tłumaczenie, co jak dla mnie było dobrą decyzją wydawnictwa, zwłaszcza że miałam z nim problem w pierwszym tomie. (np. Nieszczęsnym Sysunom mówimy żegnaj! )
???? Finał bardzo mnie zaintrygował i sprawił, że z pewnością sięgnę po trzeci tom.
???? Kreacja świata i jego mieszkańców, to jak dla mnie największy atut tej książki. Zwłaszcza, że w tym tomie mamy okazje zapoznać się z nowymi rasami oraz magią.
*
Podsumowując? ?Królestwo ciała i ognia? dostaje ode mnie 5/10 i mam szczerą nadzieję, że kolejny tom bardziej przypadnie mi do gustu, a to co się tutaj zadziało to przysłowiowa ?klątwa drugiego tomu? .

Czy recenzja była pomocna?

Alina romowska. Zacisze Wiedźmy

ilość recenzji:7

9-07-2022 22:29

"Królestwo ciała i ognia" Jennifer L. Armentrout ... to kontynuacja serii "Krew i popiół", której świat mnie bardzo zaciekawił. Czekałam na kolejny tom by znów dostać się do tego fantastycznego świata.

Poppy, jest w trudnej sytuacji, została uprowadzona, i to przez osobę której zaufała i obdarzyła uczuciem. Do tego, wszystko co jej mówiono, wpajano i w co, do tej pory, wierzyła okazuje się kłamstwem. Musi zmierzyć się z nową i obcą rzeczywistością. Poza tym znajduje się teraz wśród ludzi którzy postrzegają ją jako symbol znienawidzonego królestwa i nie może czuć się wśród nich bezpiecznie,, jedynie że zgodzi się na ślub z Casstelem. Stara się na każdym kroku udowodnić, że Astendenci nie są już jej bliscy. Mimo wszystko pragnie uratować brata i ocalić mieszkańców Solis przez co jest skłonna wejść w układ z Mrocznym, który ma również swojej powody by być blisko Poppy.

Hm... Prawdę mówiąc liczyłam na coś innego. Miałam ogromną nadzieję, że autorka da nam więcej akcji, że będzie wiecej walk. Natomiast książka utrzymana jest na poziomie poprzedniego tomu, więc nie jest źle, choć zawsze mogło być lepiej???? Czyta się ją przyjemnie i dość szybko. Relacje między bohaterami i dialogi napisane są z lekkością i bardzo naturalnie. Akcja momentami przyspiesza, jednak chwilami zdarza się lekki zastój. Dostajemy tu zbyt dużo przemyśleń Poppy. Nie wiem jak Was, ale mnie bardzo to męczyło. Ciągle wałkowanie tego samego jest nużące. Do tego zbyt wiele scen erotycznych i romansu. Szkoda, że przez to główny wątek schodzi na plan boczny, a prym wiedzie relacja Poppy-Cas. Ich ciągle przepychanki słowne stają się po pewnym czasie nudne. Jest ich po prostu zbyt dużo. Za to trochę więcej dowiadujemy się o świecie wykreowanym przez autorkę, który bardzo mi się podoba. Kieran tłumacząc i opowiadając Poppy o zasadach i królestwie Atlantti wprowadza, tym samym, również nas w ten świat. Muszę, póki pamiętam wspomnieć, o tym że nie lubię, gdy zmienia mi się nazwy z tomu na tom???? A chodzi tutaj o zmianę nazwy z Sysynów na Kravenó. To, że komuś się nie podobało tłumaczenie nazwy nie znaczy, że w drugim tomie powinno zostać to zmienione. Wracając do książki to, jest ona przyjemna i lekka. Idealna na letnie upały. Zakończenie może nie zaskakuje, ale jest mocne, więc nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejny tom.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ada**************

ilość recenzji:87

3-07-2022 11:03

... Na początku roku zapoczątkowali swoją przygodę na rynku wydawniczym książką, która wzbudzała wiele emocji. ?Krew i popiół? od Jennifer L. Armentrout w większości zachwyciła czytelników i spowodowała u mnie ogromną chęć posiadania już kolejnego tomu w swoich rękach. Znam twórczość tej autorki i bardzo dobrze znam jej sposób pisania i jej zamiłowanie do zakończeń, które zostawiają czytelnika w osłupieniu, dzięki czemu mogłam się psychicznie przygotować do lektury drugiego tomu cyklu Krwi i popiołu. ?Królestwo ciała i ognia? jest godną następczynią i dosłownie przez całą książkę czułam napięcie i mimo zmniejszonej w niej akcji wiedziałam, że jak już coś się zacznie to porządnie a książka nie da się odłożyć. Oczywiście zakończenie było cudowne i po raz kolejny pozostałam z pustką w sercu i nie wiem, jak uda mi się przetrwać ten czas, który muszę oczekiwać na trzeci tom tego cyklu.

Świat Poppy legł w gruzach w chwili, w której dowiedziała się, że była okłamywana przez całe życie, a człowiek, któremu w pełni zaufała okazał się wrogiem. Zadziorna Poppy wydaje się być silna i stara się nie ufać mężczyźnie, który ją porwał, lecz wszystkie elementy układani w końcu znajdują swoje miejsce a to w co wierzyła jako Panna jest wierutnym kłamstwem. Z obawy o swojego brata podejmuje się zawrzeć układ z Mrocznym, który ma na celu nie tylko uratować królestwo Atlantii i królestwo Solis przed wojną, ale również jest szansa na uratowanie brata Poppy i brata Casteela, prawowitego dziedzica tronu Atlantii. Poppy stara się oprzeć silnemu urokowi młodego księcia zwanego Mrocznym, lecz jest to nad wyraz trudne zadanie.
?Chciałem być twoim pierwszym wszystkim. Pocałunkiem. Dotykiem. Rozkoszą.?
Ciężko byłoby mi opisać ?Królestwo ciała i ognia? jednym słowem czy choćby jednym zdaniem. To było to czego oczekiwałam i dosłownie do samego końca nie zawiodłam się na niej. Za mną sporo książek tej autorki a jeszcze więcej książek z tego gatunku i mimo tego, że widzę schemat jakim się posługuje autorka to wybaczam jej go, ponieważ jest to swoisty jej podpis, tak jakby chciała powiedzieć nam, czytelnikom: ?Przygotujcie się, zakończenie wbije Was w fotel?.
Jedno rozwiązanie, które wprowadziła Armentrout w tej serii bardzo mi się spodobało, mianowicie przedstawienie nam szerzej bohaterów drugoplanowych. Nie myślcie, że Poppy czy Casteel zostali porzuceni, Poppy nadal przynudza swoimi wewnętrznymi rozterkami, ale mogliśmy poznać lepiej Kierana, Alastira czy innych mieszkańców Przyczółku Spessa.
Do ostatnich stron uśmiech a twarzy wywoływały u mnie wzmianki, jak Poppy chciała dźgnąć Casa, a nawet udało się jej to prosto w serce. Jej zadziorność i wojowniczość mnie zachwyca. Udało jej się przejść zmianę w tym tomie, jest dojrzalsza i jest w końcu sobą. W poprzednim tomie wydawało mi się, że chcąc się wpasować w swoją rolę Panny, nie tylko udawała przed innymi, ale przed samą sobą, zatracając swoja JA. Samego Casteela można z czystym sumieniem ustawić na podium książkowych mężów, wiem, że sporo z czytelniczek ma taką swoją listę a u mnie się ona zwiększyła o kolejnych dwóch fikcyjnych mężów. Cas jest po prostu cudowny a w połączniu z Kieranem to można się nad nimi rozpływać. Lubię jego brutalność i delikatność względem nie tylko Poppy, ukazuje nam się całkiem inny człowiek niż ten, którego poznaliśmy w pierwszym tomie.
Ciężko znaleźć ostatnio książki bez wątku romantycznego, ten w tej serii jest skierowany do dorosłych czytelników, ponieważ nie brakuje w niej zmysłowych scen erotycznych, lecz od razu zaznaczam, nie są one nachalne i są napisane ze smakiem. Pewna autorka, mogłaby się sporo od Armentrout nauczyć dzięki czemu i jej książki były by zmysłowe a nie wulgarne.
Tak jak pisałam, czekam na kolejny tom i mam zamiar polecać całą serię wszystkim, którzy lubią takie klimaty. Czuję, że historia Poppy dopiero się zaczyna i to co ją czeka nie tylko ją zaskoczy.

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:587

2-07-2022 13:47

?Przesiąknięte krwią sekrety przeszłości wychodzą na jaw. Niektórzy zrobią wiele by pozostał w ukryciu...?
Hejka,

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją długo wyczekiwanej - przez niektórych - kontynuacji dość popularnej serii fantasy ?Krew i popiół?. Mowa tutaj o powieści Jennifer L. Armentrout - ?Królestwo ciała i ognia?. Byłam bardzo ciekawa tej części. Pewnie niektórzy z Was pamiętają, że poprzednim tom średnio przypadł mi do gustu - nie potrafiłam pojąć czym się tak wszyscy zachwycają, jednak po przeczytaniu tego tomu powiem jedno.... ?Królestwo ciała i ognia" to istna petarda! Jest to zdecydowanie - na ten moment - mój ulubiony tom tej serii.

(Jeśli nie czytałeś/aś pierwszego tomu, proszę przejdź do kolejnego akapitu!)
Wszystko, w co Poppy kiedykolwiek wierzyła, okazało się kłamstwem. Nawet mężczyzna, w którym się zakochała nie był tym, za kogo się podawał... Uprowadzona podstępem dziewczyna, wrzucona między tych, którzy widzą w niej symbol znienawidzonego królestwa, zastanawiają się, kim jest bez welonu Panny. Kto w tym nowym świecie jest sojusznikiem, a kto - wrogiem?

Na pewno jestem zmuszona pochwalić autorkę za świetne przedstawienie tła całej historii - we wcześniejszym tomie odrobinę mi tego zabrakło. Kolejny element, który uległ poprawie to przede wszystkim ilość akcji. Niektórzy z Was mogą narzekać, że fabuła tej części opiera się głównie na relacji między Poppy, a Casteel?em, jednak w ?Królestwie ciała i ognia? dostaliśmy odrobinę więcej zwrotów akcji - zwłaszcza na ostatnich dwustu stronach. Owszem występowały momenty, w których akcja przystopowała na jakiś moment, lecz było ich stosunkowo mało.

Skoro już jesteśmy w temacie bohaterów, to chciałabym bliżej przyjrzeć się postaci Poppy. W poprzednim tomie bardzo mnie ona irytowała. Jednak w tym tomie jej postać odrobinę dojrzała. W ?Królestwie ciała i ognia? autorka pozwoliła mi poznać ją lepiej oraz targające ją wątpliwości. Większości z Was może to bardzo denerwować, jednak według mnie to niezdecydowanie nadało jej bardziej ludzkiego charakteru - no kto z nas nie ma prawie codziennie jakiś wątpliwości?

Pomimo pochwał muszę przyczepić się do jednego ?wątku? tej części... mianowicie sceny erotyczne. Niestety nie do końca mnie one przekonały. Czasami miałam nawet wrażenie, że zostały one wpakowane na siłę, by chociaż odrobinę wydłużyć fabułę.

Czy książkę polecam? Pomimo objętości (niewiele ponad 600 stron) pochłonęłam tą część w dwa wieczory - totalnie się w nią wkręciłam. Jeśli jesteście fanami Poppy oraz Casteel?a, to ten tom Was nie zawiedzie. (Jednak przygotujcie się na ciągłe kłótnie pomiędzy nimi, które po pewnym czasie zaczynają irytować czytelnika.) W tej lekturze poza akcją nie zabraknie również sekretów naszych bohaterów, których - uwierzcie mi - jest dość sporo. Zakończenie tego tomu totalnie powaliło mnie na kolana, przez co z niecierpliwością czekam na trzeci tom.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

niedoczytane

ilość recenzji:38

28-06-2022 18:04

?Królestwo ciała i ognia? to drugi tom ?Krwi i popiołu?. Pierwsza część mnie wynudziła i mi się nie podobała, a za to druga wciągnęła mnie od pierwszych stron. Historia zaczęła się już bardzo ciekawie i byłam zafascynowana tym światem. Na prawdę się wciągnęłam i zaangażowałam pomimo, że książka wywołała u mnie mini zastój czytelniczy.
Fabuła była ciekawa od deski do deski, a te zakończenie - omg????.
Przechodząc do postaci, kocham i ubóstwiam Poppy. Jest to zdecydowanie ulubiona powerful bohaterka. Co do Casteela mam bardzo mieszane uczucia.
Z jednej strony uwielbiam go, ale z drugiej coś mi w nim nie pasuje.
Jestem fanką wykreowanego świata, jest przecudowny. Generalnie całość bardzo mi się podobała, ale trochę denerwuje mnie fakt, że przez całą książkę chodzi tylko o jedno i dzieją się tam pojedyncze rzeczy. Jednak z niecierpliwością czekam na kolejny tom!!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?