SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Cień w żarze

Z ciała i ognia Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo You&YA
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 640

Opis produktu:

Choć nosiła mnie w łonie przez dziewięć miesięcy i wydała na ten świat, nigdy nie należałam do niej. I nigdy nie byłam księżniczką swojego ludu. Od zawsze należałam do Pierwotnego Śmierci. Seraphena Mierel znała swoją przyszłość od urodzenia. Była Panną, Wybraną, oblubienicą przeznaczenia. Na mocy umowy zawartej przez przodka miała się stać Królową Małżonką Pierwotnego Śmierci i uratować kraj przed zagładą. Spraw, by się w tobie zakochał, stań się jego słabością i go zabij. Jednak prawdziwe przeznaczenie Sery jest inne, wie o nim tylko garstka osób. Dziewczyna to wyszkolona zabójczyni, perfekcyjna i opanowana. Jej jedynym celem jest zgładzenie Pierwotnego. Zachowanie oblubieńca podczas pierwszego spotkania niweczy ten misterny, przygotowywany od dawna plan. - Ty - powiedział Pierwotny przydymionym, cienistym głosem, pełnym wszystkiego, co czekało na człowieka po tym, jak już wyda ostatnie tchnienie. - Nie potrzebuję małżonki. Otoczenie to ją obwinia za porażkę, matka nieustannie okazuje jej swoje rozczarowanie. Dla Sery życie traci sens. Czuje tylko pustkę i chłód. Do czasu, gdy poznaje jego - boga o przenikliwym spojrzeniu, któremu los śmiertelników nie jest obojętny⌠Jennifer L. Armentrout, autorka Z krwi i popiołu, najpopularniejszego cyklu fantasy ostatnich lat, zaprasza w kolejną, niezapomnianą podróż. Cień w żarze to pierwszy tom nowej serii - Z ciała i ognia. Prequel i spin-off cyklu Z krwi i popiołu osadzony w tym samym, pełnym magii i namiętności uniwersum.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Książka Roku 2023
Kategoria: Dla młodzieży,  książki przygodowe,  książki Young Adult,  Young Adult Fantasy,  fantastyka,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: You&YA
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 640
ISBN: 9788328727182
Wprowadzono: 09.06.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Cień w żarze, Z ciała i ognia Tom 1 - Jennifer L. Armentrout

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:608

1-08-2023 18:03

,,Otaksowała mnie uważnie, szukając zbłąkanych kosmyków, skaz lub innych oznak zdradzających, że nie byłam perfekcyjnie przygotowaną oblubienicą.
Zapłatą przyrzeczoną dwieście lat przed moimi narodzinami".

,,Może nie jesteś Wybraną, ale przyszłaś na ten świat spowita welonem Pierwotnych. Jako Panna obiecana przez Duchy Lasu. I opuścisz ten świat dotknięta życiem i śmiercią, powiedziała mi kiedyś moja stara niania Odetta."

Powiem wam, że wciąż nie mogę się zdecydować, czy książka zasługuje na dziesięć, czy dziewięć punktów. Jest bowiem bardzo tajemniczo opisana, widzimy i czujemy krzywdę postaci, kiedy ma zostać oddana komuś, komu obiecana była jeszcze zanim się urodziła. I te sceny są piękne, wzruszające, główna postać jest bardzo spostrzegawcza, często widać, że obserwuje innych i ocenia z psychologicznego punktu. Być może dlatego, że została bardzo dobrze wyszkolona i nauczona tego, co ma zrobić po tym, jak pewnego mężczyznę owinie sobie wokół palca. Nie podobała mi się tu postawa jej matki, która traktowała ją jak rzecz i nie liczyła się z jej zdaniem. Zupełnie jakby oczekiwała, że najpiękniejsza zasłona zostanie ustawiona w jej pokoju i to pod takim kontem jaki sobie wymarzyła, bez możliwości nawet poruszenia, choćby szalał wiatr. Nie liczyły się dla niej uczucia córki, jakby w ogóle ją nie obchodziła, tylko chciała zachować pozory, że zawsze wszystko ma pod kontrolą. I obarcza ją jeszcze większą winą, kiedy wychodzi na to, że jej wybranek nie ulega jej wdziękom. Ale by było nam milej, pojawia się tu ktoś inny, komu nie jest obojętna. I tutaj dodam, że podobały mi się krótkie porównania, które każda z postaci stosowała. Wybierała je dobitnie, byśmy wiedzieli z jaką mocą mają być ukazane. Ale... I tutaj ten minusik, opisów tego gdzie idzie i co myśli było bardzo dużo. Nieraz mi się one podobały, były przepełnione smutkiem, lub fascynacją, albo rezygnacją, kiedy miała robić nic. Czasami tylko te zdania bywały bardzo długie, więcej poświęcała im uwagi i wtedy już nie podkreślały piękności, tylko troszkę się dłużyły. Ale i tak byłam ciekawa tego co się dalej wydarzy. Akcja nie biegła do przodu, tylko zwyczajnie się posuwała swoim rytmem. Trochę przypominała mi serię Krew i Popiół. Może warto, by każdy ocenił ją sam:-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

och*******************

ilość recenzji:131

13-07-2023 15:25

Przeżyjmy to jeszcze raz i ponownie wybierzmy się w podróż do świata stworzonego przez Jennifer L. Armentrout. Tym razem będziemy śledzić losy Serapheny ? pierwszej Panny, Wybranej, przeznaczonej Pierwotnemu Śmierci.

Nie zostałam fanką ?Krwi i popiołu?, choć nadal śledzę tę serię. Po ?Cień w żarze? sięgnęłam chętniej niż po kolejny tom o Poppy i Casteelu, bo wraz z przeczytaniem tej książki miały mi zostać wytłumaczone niektóre elementy rozległego świata Armentrout. Czekałam na to od dawna, zwłaszcza że po lekturze trzech części o Poppy, zdążyłam się kilkukrotnie pogubić w tych wszystkich nazwach, miejscach i przepowiedniach. Nie raz miałam wrażenie, że autorka bezwiednie napomknęła o jakichś elementach, a później musiała dodać inne, by wszystko się kleiło. I jeśli chodzi o logikę wykreowanego świata to moim zdaniem ?Cień w żarze? wypada o niebo lepiej od ?Krwi i popiołu?. Podczas czytania nie miałam problemu z ogarnięciem świata, choć nie pogardziłabym słowniczkiem, który zostałby umieszczony na końcu książki.

Spotkałam się z opiniami, że?Cień w żarze? to po prostu inaczej opowiedziana historia z ?Krwi i popiołu? i trudno jest mi się z tym nie zgodzić. Rzeczywiście istnieje sporo podobieństw między dynamiką duetów Poppy i Casteel oraz Sera i Nyktos. Same główne bohaterki także mają mnóstwo podobnych cech. Poprowadzenie fabuły również wygląda tak samo ? dostajemy trochę akcji poprzetykanej dialogami, w których znajdują się odpowiedzi na liczne pytania Sery.

Nie da się ukryć, że ?Cień w żarze? to spora cegiełka, ma 640 stron. Ciężko było mi przebrnąć przez tyle tekstu, bo akcja w niektórych momentach niezmiernie mi się dłużyła. Ostatecznie całkiem nieźle się bawiłam. Poznanie znanego mi już uniwersum z zupełnie innej perspektywy sprawiło, że cała seria nieco zyskała w moich oczach i dużo chętniej sięgnę po kolejne części.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

instytutksiazek

ilość recenzji:80

21-06-2023 23:22

4, 5

?Cień w żarze? Jennifer L. Armentrout to klasyczny romans fantasy. Napięcie między bohaterami było wyczuwalne już od samego początku. Podobało mi się, że ich relacja nie była do końca jasna i przepełniona wieloma emocjami. Potrafili się wzajemnie o siebie troszczyć i opiekować się sobą, ale też sprzeczać się, żartować i? No właśnie ilość spicy scen była dosyć spora, ale kompletnie na to nie narzekam. W dodatku zwracał się do niej per Liesso, co jak jej wytłumaczył znaczy coś pięknego i potężnego.

Fabuła była naprawdę ciekawa, dlatego mimo obszerności książki, nie nudziłam się czytając ją i moja uwaga była cały czas utrzymana. Dodatkowo fakt, że Seraphena skrywała tajemnice nie tylko przed Nyktosem, ale też przed całym światem przyprawiał o dreszczyk niepokoju związany z ich możliwym ujawnieniem. Zawiłości akcji tym bardziej ją polepszyły. Plot twisty oraz objaśnienia, co tak właściwie się wydarzyło, że rzeczywistość była zupełnie inna niż wszyscy wierzyli były świetnie poprowadzone. Nie domyśliłabym się, że cokolwiek z tego mogło być nieprawdziwe, a jednak dopiero po uzyskaniu większej ilości informacji wszystko idealnie nabierało sensu.

Wydaje mi się, że dopiero poznajemy potencjał mocy Serapheny i jestem bardzo ciekawa jej prawdziwej wielkości. Ponadto to zakończenie tak mnie zaskoczyło? z niecierpliwością czekam na kolejny tom!!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:579

18-06-2023 11:35

?Choć nosiła mnie w łonie przez dziewięć miesięcy i wydała na ten świat, nigdy nie należałam do niej. I nigdy nie byłam księżniczką swojego ludu. Od zawsze należałam do Pierwotnego Śmierci...?

?Cień w żarze? autorstwa Jennifer L. Armentrout stanowi prequel oraz spin off cyklu Z krwi i popiołu, oraz jest świetnym dopełnieniem trzech pierwszy części tej serii (?Krew i popiół?, ?Królestwo ciała i ognia?, ?Korona ze złoconych kości?). Po raz kolejny autorka zabiera nas do świata pełnego kłamstw, sekretów oraz dziwnych stworzeń - zapnijcie pasy i przygotujcie się na prawdziwą jazdę!


Seraphena Mierel znała swoją przyszłość od urodzenia. Była Panną, Wybraną, oblubienicą przeznaczenia. Na mocy umowy zawartej przez przodka miała się stać Królową Małżonką Pierwotnego Śmierci i uratować kraj przed zagładą.
Spraw, by się w tobie zakochał, stań się jego słabością i go zabij.
Jednak prawdziwe przeznaczenie Sery jest inne, wie o nim tylko garstka osób. Dziewczyna to wyszkolona zabójczyni, perfekcyjna i opanowana. Jej jedynym celem jest zgładzenie Pierwotnego. Zachowanie oblubieńca podczas pierwszego spotkania niweczy ten misterny, przygotowywany od dawna plan.
? Ty ? powiedział Pierwotny przydymionym, cienistym głosem, pełnym wszystkiego, co czekało na człowieka po tym, jak już wyda ostatnie tchnienie. ? Nie potrzebuję małżonki.
Otoczenie to ją obwinia za porażkę, matka nieustannie okazuje jej swoje rozczarowanie. Dla Sery życie traci sens. Czuje tylko pustkę i chłód. Do czasu, gdy poznaje jego ? boga o przenikliwym spojrzeniu, któremu los śmiertelników nie jest obojętny?

?Cień w żarze? zapiera dech w piersiach już od samego początku. Nie będę ukrywać, że tytuł ten jest niezłą cegiełką, która liczy ponad 600 stron, jednak przez ilość akcji oraz plot twistów wciągnęłam się w tę historię do tego stopnia, że przeczytałam ją w niecałe trzy wieczory.

Wiem, że się powtarzam kiedy recenzuję książki Armentrout, ale po raz kolejny ta kobieta stworzyła świetny świat oraz bohaterów. I nie mam tutaj na myśli, tylko pierwszoplanowych - nie wiem, czy wiecie, ale Jennifer zawsze dba również o drugoplanowe postacie.

Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych z Was istotnym problemem może być brak powiewu świeżości. Nie będę ukrywać, że ten tom powielił schemat, który dobrze znam dzięki lekturze trzech pierwszych tomów serii Z krwi i popiołu oraz Seraphena jest bez wątpienia Poppy, a Ash jest Casteelm, (ale pomiędzy nami, damska bohaterka jest zdecydowanie odważniejsza od bohaterki ?Krew i popiół?, a Ash jest niestety lub stety mniej słodszy od mojego książkowego ulubieńca). Na Waszym miejscu przymknęłabym na ten minus oko i zaczęła czytać, ponieważ ta historia jest po prostu cudowna!

Dzięki tej lekturze dowiecie się kiedy, gdzie i dlaczego zaczęła się historia Poppy - ?Cień w żarze? w pełni opowie Wam na pytania, które prawdopodobnie gnębiły Was w trakcie lektury ?Krew i popiół?, ?Królestwo ciała i ognia? oraz ?Korony ze złoconych kości?.

Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak. Ta historia otworzy szerzej Wasze umysły na niektóre wątki, które poznaliście w trakcie czytania powieści o przygodach Poppy oraz Casteela, ale również poznacie nową parę, której chemia wręcz kipi od samego początku - Sera oraz Ash doskonale do siebie pasują.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mysilicielka

ilość recenzji:528

15-06-2023 11:13

Sięgam po kolejną książkę Armentrout i w zasadzie wiem, co dostanę. Historię o uczuciach największych, najprawdziwszych, najsilniejszych, upiększonych fantastycznymi mocami czy doskonałymi umiejętnościami walki. Co jeszcze? Najbardziej romantyczne i poruszające fantazje, długie rozmowy, gwarancję całkowitego oderwania się od wcale-nie-bajkowej rzeczywistości.

Obiektywnie patrząc, zdaję sobie sprawę, że prozie autorki daleko do ideału. Niektóre sceny są za długie, kolejne wyjaśnienia bohaterów niepotrzebne, a nacisk na romans za mocny. "Cień w żarze" bardzo, bardzo przypomina serię, której jest prequelem, co dla jednych może być plusem, a dla innych wręcz przeciwnie.

Sięgam po kolejną książkę Armentrout, bo właśnie to chcę dostać. Grzeszną przyjemność, wypieki na twarzy, idealne postacie, które miotają się od skrajności w skrajność. Czytam, bo w środku ja też jestem sprawną wojowniczką, noszę w sobie sekrety, pragnę stać się królową.

Fanom autorki "Cienia..." raczej nie trzeba polecać, bo albo zdążyli już przeczytać przede mną, albo robią to z zachwytem w tej chwili. Czytelnikom, którzy dopiero chcą spróbować przygody z tego rodzaju romantasy, polecam mimo wszystko sięgnąć najpierw po "Krew i popiół" i przejść całą tę opowieść od początku.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?