SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

To, co chcemy zostawić za sobą

Knockemout Tom 3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Tylko jedna kobieta mogła mnie uwolnić. Ale prędzej bym się podpalił niż poprosił o cokolwiek Sloane Walton.
Lucian Rollins jest pełnym determinacji i szukającym zemsty potentatem w branży konsultingowej.
Dążąc do wymazania tego, jaki wpływ na życie rodziny miał jego ojciec, całymi dniami pociąga za sznurki i buduje niezniszczalne imperium.
Im więcej udaje mu się zgromadzić pieniędzy i kontroli, tym mniej jest podatny na zagrożenia.
Tyle że inaczej to wygląda, jeśli chodzi o zadziorną bibliotekarkę z małego miasteczka, myśli o której nie pozwalają mu zasnąć
Sloane Walton to choleryczka pragnąca kontynuować dzieło swojego ojca, czyli walkę o sprawiedliwość.
Zajmie się tym, jak tylko się dowie co znienawidzony przez nią mężczyzna zrobił jej rodzinie.
Albo dla jej rodziny Połączona z Lucianem mrocznym sekretem z przeszłości i wzajemną niechęcią, nie ufa mu za grosz.
Po tym, jak sprzeczki przypadkowo przeradzają się w grę wstępną, żadne z nich nie żałuje nocy pełnej namiętności.
Kiedy jednak płomień został podsycony, czymś niemożliwym wydaje się ponownie jego ugaszenie.
Ale podczas gdy Sloane jest gotowa na założenie rodziny, Lucian w ogóle nie chce myśleć o ślubie i dzieciach.
I tak oto para, która się przekonała, że nienawiść od miłości dzieli cienka linia, znalazła się w impasie.
Złamani mężczyźni łamią kobiety. W to wierzy Lucian, tego był świadkiem i nie zamierza ryzykować. Woli już żyć w samotności niż narazić Sloane na niebezpieczeństwo. Tyle że na własnej skórze przekonuje się, że pozostawiwszy Sloane samą czyni ją bezbronną wobec innych zagrożeń.To już drugi raz, kiedy bezwzględnie usuwa ją ze swego życia.
Nie ma takiej opcji, żeby dała mu trzecią szansę. Będzie musiał stworzyć ją sobie sam.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Media Rodzina
Kategoria: Dla młodzieży,  książki o miłości,  książki Young Adult
Wydawnictwo: Media Rodzina
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 696
ISBN: 9788382655902
Wprowadzono: 23.02.2024

Lucy Score - przeczytaj też

RECENZJE - książki - To, co chcemy zostawić za sobą, Knockemout Tom 3 - Lucy Score

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

czy*********************

ilość recenzji:24

11-04-2024 13:42

Nie jestem w stanie opisać słowami jak bardzo kocham tę serię. Przeczytałam ponad 2000 stron towarzysząc bohaterom Knockemout w ich życiowych wyborach, codziennych trudach i radościach. I wiecie co? To wciąż zdecydowanie za mało. Bardzo trudno mi się pożegnać z tymi cudownymi bohaterami. Nieustraszoną Naomi, nadętym, ale przekochanym Knoxem, jego zawadiackim bratem Nashem, silną i nieokiełznaną Liną, słodką Sloane i oczywiście wszechpotężnym a jeszcze bogatszym Lucianem. Z pieskami Piper i Waylonem, komputerową geniuszką Waylay i każdym mieszkańcem z osobna... Pęka mi serce na myśl, że już nie spotkam ich na kartach książki po raz pierwszy... Na pewno znacie to uczucie.

Co znajdziecie w tej książce?
-niepowtarzalny małomiasteczkowy klimat
-nierozerwalne więzi
-motyw kryminalny
-spicy sceny
-motyw drugiej szansy
-motyw ?Dotnij jej a kończę z tobą?
- urocze zwierzaki (miau miau jet najwspanialsza haha)
-motyw straty rodzica i żałoby
-pochylanie się nad zdrowiem psychicznym
-przeuroczą bibliotekarkę i potężnego bogacza władającego ?Imperium zła?
-humor tak wspaniały, że nie da się nie śmiać w głos

Nie potrafię uszeregować tych trzech książek od najlepszej do najgorszej, bo każda ma w sobie coś co kocham.
Czasem aż płakałam ze śmiechu znając charakter bohaterów i to jak się zachowywali (scena z ?płatkami wiśni? na końcu, ze śnieżkami i z kolacją u Naomi były tak śmieszne i rozczulające A PRZEDE WSZYSTKIM TAK BARDZO W STYLU NASZYCH BOHATERÓW, że chyba na zawsze zostaną w mojej pamięci).
Genialne było to, że mogliśmy w końcu po dwóch tomach domysłów poznać historię z przeszłości Sloane i Luciana. Było o bardzo przemyślane i świetnie napisane. Nie zostawiło nas też z niedopowiedzeniami co bardzo cenię.
Niestety w tym tomie mieliśmy do czynienia z najbardziej żałosnymi i czasem obrzydliwymi tekstami, czy wybaczam to autorce? Oczywiście. Czy i tak bawiłam się świetnie? Jasne. Czy zmienia to jakkolwiek moją ocenę lub odbiór książki? Ani trochę.

Uważam, że w piękny sposób była tu poruszona strata ojca i to jak sobie z nią radzić. Częste łzawe wspominki, które później zamieniły się w ciepłe iskierki w sercu to sposób w jaki najbardziej lubię czytać o żałobie. Taki, który pokazuje, że nie jest to tylko ścisk w sercu do końca życia a pielęgnowanie tych cudownych wspomnień z ukochanymi, których już zabrakło.

Pojawił się też tutaj (a właściwie przewijał się przez całą książkę) motyw ciąży i rodzicielstwa. Jeśli mnie znacie to wiecie, że ja sama nie mogę być dalej od tych tematów, więc tak częste wzmianki trochę mnie irytowały ? jednak to moja osobista i dość nietypowa preferencja.

Cieszę się, że autorka oprócz wątku kryminalnego i romantycznego skupia się na ważnych sprawach. Żałoba, autyzm, ataki paniki, zdrowie psychiczne, przemoc domowa, niesprawiedliwe wyroki sądowe, korupcja ? wspaniale jest patrzeć, jak tak ważne sprawy nie są pomijane nawet w tych książkach, które mają być w teorii czystą rozrywką.

Jeszcze jednym mikro minusem który mi się nasuwa jest rozwiązanie wątku Hugo (głównego złola serii, który przewija się przez wszystkie trzy tomy). Mam wrażenie, że jakoś za łatwo poszło i może autorka nie miała do końca pomysłu jak z przytupem doprowadzić tę sprawę do końca?

Mimo wszystko KOCHAM te książki, trzeci tom poświęcony Lucianowi i Sloane oceniam na 9/10 a całą serię na 10/10

Wspaniała zabawa, mądre podejście do ważnych tematów, trochę kryminału i niepowtarzalny klimat.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:960

22-03-2024 11:19

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "To, co chcemy zostawić za sobą" jest trzecim i ostatnim tomem serii knockemont. Mimo iż książki z tego cyklu opowiadają o innych parach bohaterów, to najlepiej czytać je w odpowiedniej kolejności żeby lepiej zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Dwa poprzednie tomy bardzo mi się podobały, a to tam w tle działo się między Lucianem i Sloane mocno mnie zaintrygowało, dlatego oczywiście nie mogłam sobie odmowić poznania ich historii. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę pomimo jej objętości czyta się w ekspresowym tempie. Mi zapoznanie się z historią bohaterów zajęło jeden dzień i uwierzcie, że nie odłożyłam książki póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i dobrze poprowadzona. Śmiało mogę powiedzieć, że to najlepsza część tej serii! Razem z bohaterami ponownie przenioslam się do Knockemout, które całkowicie urzekło mnie swoim małomiasteczkowym klimatem, gdzie wszyscy się znają, wszystko o sobie wiedzą i chętnie sobie pomagają. Bohaterowie zostali w świetny sposób wykreowani. To bardzo autentyczne postaci, które tak jak my popełniają błędy, borykają się z różnymi problemami, mają swoje demony i tajemnice, postępują pod wpływem emocji, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga postaci co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają, za pomocą retrospekcji mogłam dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu i w jaki sposób wpłynęły na ich relację, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Istotną rolę odgrywają tutaj także postaci drugoplanowe, które dostarczają Czytelnikowi wielu emocji oraz wrażeń. Cieszę się, że mogłam się dowiedzieć co słychać u bohaterów poprzednich tomów. A jeśli chodzi o pozostałe postaci, to moją sympatię skradł ojciec głównej bohaterki, to niesamowite jak bardzo chciał pomagać i pomagał innym. Natomiast jeśli chodzi o głównych bohaterów to Sloane już wcześniej całkowicie skradła moje serce, natomiast postać Luciana od początku była dla mnie jedną wielką zagadką, którą jak najszybciej chciałam rozwikłać. Nurtowało mnie dlatego zachowują się względem siebie tak, a nie inaczej. Relacja głównych bohaterów należy do gatunku tych skomplikowanych. Ich potyczki słowne wielokrotnie wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Naprawdę cudownie obserwowało się jak pod maską sarkazmu i obojętności oboje wzajemnie się o siebie troszczyli i martwili. Niemniej jednak nie brakowało tutaj także smutnych, trudnych i wzruszających momentów. W szczególności podobały mi się te chwile kiedy udawało się Sloane burzyć cegła po cegłę mury, które przez lata wzniósł wokół siebie Lucyfer. Ja wszystkie słowa, gesty i odczucia towarzyszące głównym bohaterom chłonęłam całą sobą i mocno przeżywałam to co aktualnie działo się w ich życiu, a także to co miało miejsce kiedy byli nastolatkami. Autorka w idealny sposób pokazała tutaj w jak znaczący sposób wydarzenia z przeszłości mogą na człowieka, jak go ukształtować. Autorka. Je boi się poruszać trudnych, bardzo życiowych i zarazem podczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Mowa głównie o znęcaniu się fizycznym i psychicznym. To wszystko wywołało we mnie lawinę skrajnych emocji oraz wzruszeń. Nie raz zdarzało mi się uronić łzę czytając tą książkę! Lucian i Sloane stali się jedną z moich ulubionych książkowych par! "To, co chcemy zostawić za sobą" to emocjonująca, poruszająca, miejscami trudna oraz pełna życiowych mądrości, doświadczeń i prawd książka, z którą cudownie spędziłam czas i która już na zawsze zostanie w mojej pamięci i sercu! Nie mogę się już doczekać kolejnych powieści spod pióra autorki! Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo******************

ilość recenzji:35

1-03-2024 20:02

Nadszedł czas, by pożegnać się z Kockemout.

Ostatni tom serii opowiada o najbardziej wybuchowej i najbardziej tajemniczej parze - Lucianie i Sloane.

Muszę przyznać, że już w poprzednich częściach byłam ich fanką i ogromnie mnie ciekawiło, co się między nimi wydarzyło, że że tak na siebie reagują?

Nie zawiodłam się - to jest nadal moja ulubiona para bohaterów tej szalonej serii!

Napięcie buzowało od początku do końca, w każdej dziedzinie.

Wylałam przy niej trochę łez - głównie z powodu Lucyfera, jego młodość była naznaczona cierpieniem i strasznie mi było go żal.

Historia z jego perspektywy jest ogromnie ciekawa, nie mogłam się oderwać od lektury i... przeczytałam ją w jeden dzień.
Całe sześćset osiemdziesiąt osiem stron.

Cudownie było móc zobaczyć, jak ta dwójka się poznała jako dzieci i jak ta ich relacja się zmieniała na przestrzeni lat od przyjaźni, przez nienawiść do miłości.

Szkoda tylko, że poprzednie dwie części miały spojlery więc zakończenie nie wywoływało szoku, nie było tego efektu wow.

Nie mniej nie było nudy, jak się można spodziewać - ta dwójka dała czadu!

Cięte riposty, iskrzyło aż strach!
Ciągle się coś działo, autorka nas trzymala w napięciu jak ostatnia nitka guzik.

Są niczym magnesy, zbyt blisko się odpychają ale jak spojrzeć z drugiej strony, to ich do siebie ciągnie.

Mimo tego, co ich poróżniło to wzajemnie o siebie dbali, nie mogli zrezygnować całkiem ze swej znajomości.

Szkoda mi się rozstać z bohaterami, całe Knockemout przewija się przez wszystkie tomy i było fantastycznie poznać jego mieszkańców, ich życie, tajemnice.

Powiem jeszcze jedno - nie zaskoczyło mnie, kto jest odpowiedzialny za postrzelenie Nasha, to akurat było do przewidzenia ale jakoś mi to nie przeszkadzało.

Mimo wiszącego ze wszystkich stron zagrożenia Sloane i Lucian wsysali mnie do swego świata.

Dynamiczna akcja, wzloty i upadki, spicy sceny.

I na pewno Lucian od zawsze na zawsze pozostanie moim książkowym mężem.

Oczywiście nie brakuje naszych ulubionych przyjaciół tej dwójki i wydarzeń tych milszych ale co tu dużo mówić - to naprawdę najlepszy tom serii !!!

Musicie je przeczytać koniecznie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?