SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Maurice. Muchy zawsze lgną do ścierwa. (twarda)

RIP Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

W drugim tomie serii Maurice, zgorzkniały starzec, pogrąża nas w swojej makabrycznej codzienności. Co więcej, ujawnia swoją prawdziwą tożsamość, tę, którą ukrywał przez lata, by chronić swoją córkę... jak się okazuje, na próżno. Trochę thriller, trochę historia obyczajowa - nowa francuska seria komiksowa, reklamowana jako połączenie Milleniumi Sześć stóp pod ziemią.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: horror,  komiks,  graphic novel,  horror,  kryminał,  sensacja,  kryminał,  książki na jesienne wieczory,  sensacja,  thriller,  psychologiczny
Wydawnictwo: Sonia Draga
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 196x268
Liczba stron: 89
ISBN: 9788382304046
Wprowadzono: 23.11.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Nocny dom Książka 32,83 zł
Dodaj do koszyka
Zarzut Cykl: Joanna Chyłka Tom 17 Książka 31,44 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Maurice. Muchy zawsze lgną do ścierwa., RIP Tom 2 - Julien Monier

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.3/5 ( 3 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

very little book nerd

ilość recenzji:172

17-01-2023 00:08

Pierwszy tom serii ?RIP? zrobił na mnie bardzo duże wrażenie - był zupełnie inny od komiksów, po które do tamtej pory sięgałam. Brutalność, trupy w różnych stadiach rozkładu i okradanie nieboszczyków - a to dopiero początek. Przy drugim tomie wiedziałam już mniej więcej, czego się spodziewać, więc szok nie był aż tak duży. Wydaje mi się też, że ta część jest nieco łagodniejsza od pierwszej. Każdy tom przybliża czytelnikowi losy innego bohatera. Tym razem na tapet trafia Maurice, zgorzkniały starzec, którego przeszłość jest mroczna i pełna przemocy i który - aż do teraz - ukrywał swoją prawdziwą tożsamość, by chronić córkę. Podczas czytania pierwszego tomu miałam wrażenie, że jest on jedynie wprowadzeniem do głównej historii. Tutaj to wrażenie się utrzymało, bo chociaż poznałam lepiej Maurice?a, to wydaje mi się, że główna oś fabuły nie ruszyła znacząco do przodu. Tak czy inaczej podejrzewam, że gdy dostaniemy już wszystkie tomy, cała ta historia złoży się w idealnie pasującą do siebie całość. Seria ?RIP? to niecodzienne połączenie thrillera oraz obyczajówki, w którym sceny obrzydliwe czy brutalne przeplatają się z tymi smutnymi, pełnymi beznadziei i samotności.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Froszti

ilość recenzji:1085

31-12-2022 10:44

Tym razem scenarzysta Julien Monier skupia uwagę czytelnika na nowym bohaterze. Maurice to mocno zgorzkniały brodaty staruszek, który niejedno już widział i nic go nie zaskoczy. Stara się on wykonywać swoją pracę w milczeniu i bez zbędnych emocji (które towarzyszą świeżakom w branży). Za jego niewzruszoną maską kryje się jednak coś więcej. Z każdą kolejną przeczytaną stroną albumu zanurzamy się nie tylko w jego makabrycznej codzienności, ale również mrocznej, brutalnej i tajemniczej przeszłości. Dawnych wydarzeniach, które starał się on za wszelką cenę ukrywać przed wszystkimi (głównie w trosce o własną córkę). Prawda ma jednak to do siebie, że nawet jeśli ją zakopiemy głęboko pod ziemią, potrafi pojawić się na powierzchni w najmniej spodziewanym momencie. Tak właśnie jest w przypadku Maurice?a, który będzie musiał zmierzyć się z demonami przeszłości i konsekwencjami swoich dawnych czynów.

Scenariusz drugiego tomu prezentuje się więc wyśmienicie. Twórca wykorzystuje brutalność, emocjonalność, makabrę i tajemnicę, aby nakreślić mocno wciągający thriller (dla dojrzałego czytelnika). Każda strona dzieła jest doskonale przemyślana. Monier miesza teraźniejszość z dobrze zaprojektowanymi retrospekcjami, tak aby pobudzać ciekawość odbiorcy i zachęcać go do dalszego poznawania historii. Rewelacyjnie radzi on sobie również z postaciami i towarzyszącymi im emocjami, które są dla czytelnika bardzo sugestywne.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1980

8-12-2022 06:49

GORYCZ I MAKABRA

Drugi tom ?RIP?? No co tu dużo mówić, jest równie znakomity, jak tom pierwszy. Podobało się Wam dotąd? To spodoba i teraz. Części pierwszej nie znacie, to lepiej poznacie, jeśli lubicie takie klimaty, zanim sięgniecie po tom drugi. A sięgnąć warto, bo cykl rozwija się, jak jego bohaterowie, ewoluuje, ale pozostaje jednocześnie skrojony według tych samych wzorców, więc wszystko jest tu na swoim miejscu, jak należy i nadal robi spore wrażenie.

Maurice i jego tajemnice. Maurice i jego codzienność, pełna goryczy i makabry. Chronił córkę, strzegł swego sekretu, ale po co właściwie? I co go teraz spotka?

Przy okazji omawiania tomu pierwszego, zgodziłem się z porównaniem serii do serialu ?Sześć stóp?, ale i wspominałem, że dla mnie to jednocześnie taki miks z niezapomnianym ?Breaking Bad?. Tu i tam czeka na nas ciekawy klimat, ten na poły mroczny, na poły lekki, bliski nam, wynikający z połączenia tego, co zwyczajne, codzienne, z mrokiem i brutalnością. Jest krwawo, bywa zabawnie, jest też życiowo, a zarazem jest niezwykle, bo nie jest to codzienne zajęcie. I bo sporo tu z rasowego thriller, gdzie jest i napięcie, i lejąca się krew, i nastrój także. A przy okazji zagadka jest, jest coś intrygującego i ten temat samograj, który niesie to wszystko, jak wiatr.

Ot taka to historia ludzkich żywotów opowiedzianych poprzez ich śmierć. I też taka historia ludzi ze śmiercią się stykających zawodowo. Specyficzne to wszystko, nie dla każdego, bo jednak nie dla tych wrażliwych szczególnie, ale ujmujące. Bo mamy tu sporo emocji, mamy nad czym się zastanowić czasami, a czasami w co wciągnąć. Balans miedzy elementami jest całkiem udany, wszystko to zresztą jest udana. Dla dorosłych, dla starszych czytelników, którzy superhero mają zwyczajnie dość, ale lubią komiksy i chcą jakiegoś mocniejszego akcentu ? i zarazem lubią amerykańskie seriale z typu tych, które wymieniłem już z tytułu.

Takie to wszystko przyjemne, nonszalancje i nastrojowe. A rysunki? Te są równie nonszalanckich i mrocznych, jak sama treść. Niby cartoonowe dość, niby to wszystko jest jakieś takie proste, lekkie, ale detali nie brak, to ?lekkie? szybko okazuje się być wzięte w cudzysłów, a jeszcze mamy dużo całkiem klimatu. I to trafia do mnie.

W skrócie, dobra rzecz. Bardzo dobra. Nie każdego kupi, trzeba takie klimaty jednak lubić, ale chyba nikt mi nie powie, że ktoś sięgnie po to w nadziei, że to komiks dla dzieci, SF albo komedia romantyczna. Choć nie, wróć, patrząc na to, co się dzieje w Polsce odnośnie pomyłkowych seansów kinowych, chyba i to by mnie nie zdziwiło.

Czy recenzja była pomocna?