Nie czekaj już dłużej

Kobiety często biorą na swoje barki zbyt wiele, choć nie są tego świadome. Chcą spełniać się i zawodowo i rodzinnie, nikogo nie zawodzić, być dla każdego wsparciem, pomocą i czym tylko potrzeba. Problem w tym, że często w tej pogoni za byciem perfekcyjną zapominają o najważniejszym...o sobie.
Laura, Beti i Edyta to trzy przyjaciółki. Różnią się temperamentem, marzeniami, sytuacją rodzinną i zawodową. A jednak wszystkie trzy stoją na rozdrożu i nie wiedzą co począć dalej. Laura i Edyta zrobią wszystko dla swoich dzieci, także będą trwać w nieudanych związkach, jednak nie jest to przepis na życie. Mogą jedynie zazdrościć Beacie jej cudownego męża, a jednak z perspektywy kobiety jej małżeństwo już dawno się wypaliło. Jak potoczą się losy kobiet? 
"Nie czekaj już dłużej" to książka, którą powinna przeczytać każda kobieta, niezależnie od tego w jakim momencie swojego życia się znajduje. Historie głównych bohaterek nie są wydumane, to zaczerpnięte z rzeczywistości opowieści o zwyczajnych kobietach, z którymi śmiało można się identyfikować. Ich problemy, rozterki, przytłoczenie codziennością i koleje losu są po prostu realne i z tego względu dotykają nas jeszcze mocniej. Można by mieć dla nich wiele dobrych rad, patrząc z boku na ich życiorysy, jednak tak naprawdę, będąc na ich miejscu, wiele kobiet przechodziłoby przez podobne wątpliwości,  bo postaci wykreowane przez Autorki są odzwierciedleniem zwykłych kobiet, które mijamy każdego dnia na ulicy. Bądź też którymi jesteśmy. Książka jest podzielona na trzy części: "Beznadzieja", "Nadzieja" i "Miłość" i każda z nich ma nam wiele do przekazania, zmusza do zastanowienia się nad sobą ale także porusza do głębi. Dużym atutem są znajdujące się w kolejnych rozdział fragmenty zapisków Laury z jej dziennika, które mogą stanowić wskazówki do pracy nad sobą ale i otwarcia oczu na wiele spraw. To, co dla mnie jest też ważne, to losy kobiet w powieści, które nie są idealizowane, są odpowiednio rozłożone w czasie, zaskakujące, bolesne i po prostu życiowe. A całość fabuły jest utkana naprawdę mądrze, ciekawie, z pomysłem i wieloma wartościowymi refleksjami, które mogą pomóc wielu czytelniczkom. Przede wszystkim jednak Autorki przypominają nam o dwóch, jakże niby trywialnych rzeczach, a jednak często spychanych na margines - o tym, że życie szybko ucieka, a własne szczęście powinno zawsze być dla nas priorytetem. To naprawdę piękna i wyjątkowa książka, którą serdecznie polecam! 

Dziś kilka słów o książce, która miała trafić prosto w moje serce, ale to był chybiony strzał.
.
Laura Edyta i Beata, przyjaciółki i dzielne wojowniczki. Muszą przejść wyboistą drogę
w poszukiwaniu własnego szczęścia. Czy uda im się poskładać w całość zranione serca?
Czy odnajdą w sobie siłę, by podjąć walkę o siebie?
.
Gabriela Gargaś i Alina Adamowicz poruszyły w swojej książce niewątpliwie ważne tematy. Przemoc w rodzinie, zdrada, choroby, żałoba. Powieść "Nie czekaj już dłużej " jest pełna życiowych przemyśleń, zmusza czytelnika do refleksji. To książka o drugich szansach, samoakceptacji, pozytywnym nastawieniu, sile kobiet.
I wszystko wydaje się pięknie, ale ja mam mieszane uczucia odnośnie tej lektury. Już w trakcie czytania czułam, że to nie jest to. Nie przemawiały do mnie dialogi bohaterów, drażniły mnie. Narracja i sposób prowadzenia tej historii, również mnie nie przekonały. Czytałam, rozumiałam, ale nie czułam. Oczywiście emocje były, przy takich temat nie trudno o nie, jednak to nie było to, co chciałam poczuć. I jeszcze jedno takie moje bardzo subiektywne odczucie, z jednego wątku, sytuacji przechodzi się od razu w drugi. Brakowało mi dopowiedzeń, rozwinięć niektórych sytuacji. Gdzieś po drodze ulatywała też wiarygodność niektórych wydarzeń.
.
Autorki podjęły tematy, nad którymi każdy z nas powinien się pochylić. Ta powieść to ważny przekaz od kobiet dla kobiet. Żałuję, że ta książka nie zrobiła na mnie większego wrażenia.

Alina Adamowicz oraz Gabriela Gargaś naszkicowały wyjątkową opowieść, która porusza najczulszą strunę, sięga najciemniejszych zakamarków duszy, nie tylko po to, by przypomnieć, jak nieobliczalne bywa ludzkie życie, które często wcale nie przypomina wymarzonej bajki, lecz przede wszystkim, by dodać wiary w siebie, udowodnić, jak cenna, wręcz fundamentalna jest miłość do samej siebie i walka o własne szczęście, jaki i komfort. Pod postacią subtelnej, wspierającej lektury otrzymujemy hipnotyzujący rollercoaster, gwarantujący przebudzenie się, początek nowego życia, przesyconego ciekawością, zdrowym egoizmem, a także zrozumieniem, iż nie można na siłę tkwić w destrukcyjnej relacji. Bezsprzecznie, tej książki nie zapomnicie bardzo długo!

Nie czekaj już dłużej to opowieść, którą powinna poznać absolutnie każda kobieta! Przyjmuje ona formę lekkiego przypomnienia, potrząśnięcia, jak nie utracić tego, co najcenniejsze, jak się nie zagubić w szarej, przepełnionej obowiązkami i rozczarowaniami rzeczywistości. W pewnym momencie, to już konkretna przestroga, przysłowiowy kopniak, który może ochronić nas przed notorycznym powielaniem tych samych błędów, zapominaniu o sobie samej. To wreszcie przeszywająca, poruszająca najczulszą strunę historia o trudnych wyborach i stratach, jakich niestety nie da się uniknąć.

Obie Autorki władają niezwykle przyjemnym, błyskotliwym piórem, dlatego kartki przelatują przez palce w zawrotnym tempie. Bezsprzecznie, powieść nie byłaby tak przeszywająca, gdyby nie nadzwyczaj sugestywny styl. Wszystkie uczucia są niemal namacalne, otumaniają, fundując sercu niebywałe tortury.

Nie czekaj już dłużej jest poruszającą, hipnotyzującą, skłaniającą do refleksji powieścią, jaką pochłania się z zapartym tchem. Głęboka, sentymentalna, lecz zarazem przeszywająca na wskroś, silnie potrząsająca bohaterami, jak i zaintrygowanym czytelnikiem, subtelna i piękna, ale nie można przecież odmówić jej brutalności, będącej domeną ludzkiego życia, wywołująca potok łez, a jednak napawająca nadzieją i ukojeniem. Ten przejmujący, emocjonalny koktajl rozkocha was w sobie, ale także boleśnie Was poturbuje. Polecam gorąco!

"Nie czekaj już dłużej" jest powieścią opartą na prawdziwych wydarzeniach, napisaną w duecie przez Gabrielę Gargaś i Alinę Adamowicz. Tę realność czuć od pierwszej do ostatniej strony, gdyż to opowieść o zwykłym życiu, jakie może być udziałem każdego z nas.

Chyba zgodzicie się ze mną, że każdy z nas nosi głęboko w sobie jakieś problemy, o których nikomu nie mówi, prawda? Zwykle sami próbujemy sobie z nimi poradzić. Jednak nie zawsze jest to takie proste, ale trzeba podejmować działania, by przekształcić je w coś pozytywnego.  A czasem i poprosić o wsparcie kogoś innego.

W moim odczuciu autorkom udało się przekazać w tej książce to, czego się spodziewałam. To nadzieja na lepsze jutro, na lepsze, dobre życie. To jedna z tych historii, która dodaje odwagi. Odwagi do tego, by żyć po swojemu. Bo na to nigdy nie jest za późno. Bohaterki mimo przeciwności losu przewartościowują swoje życie, zmieniając tok myślenia, wprowadzając wiele zmian. Do czego je to zaprowadzi? 

Podczas lektury towarzyszył mi ogrom emocji i uczuć. Pojawiło się wzruszenie, śmiech i głębokie refleksje. Radość miesza się ze smutkiem, miłość z odrzuceniem. Lubię książki, które poza rozrywką dadzą mi coś więcej. A ta taka właśnie jest. Pozwala zrozumieć, że jesteśmy ważni tacy, jacy jesteśmy oraz że trzeba o siebie dbać. Zadałam sobie pytanie, co jest mi zbędne, co mi szkodzi, a czego tak naprawdę potrzebuję i pragnę? I wiecie co? Doszłam do bardzo zaskakujących dla mnie wniosków.

"Nie czekaj już dłużej" to pełna ciepła, wzruszeń, wsparcia czytelniczego serca powieść o tym, co boleśnie się kończy oraz niosących nadzieję nowych początkach. To historia o zawiedzionych oczekiwaniach oraz o tym, że spełnione marzenia nie mają ceny. I choć zapewne kogoś z Was życie przeczołgało, jestem pewna, że dzięki tej książce zaczniecie się uśmiechać do siebie, świata i ludzi. Zadbajcie o siebie!