Poczucie obowiązku w większości spotyka się z podziwem i uznaniem. W końcu coraz rzadziej trafia się na osoby żyjące zgodnie z tradycją, bez większego zastanawienia oddające się słuszniejszej sprawie i nie wykazujące się egoizmem. Jednak czasem taka obowiązkowość może być zgubna. Zwłaszcza, gdy w grę wchodzą własne uczucia, jakże sprzeczne od tego, co powinno się zrobić. I gdy człowiek staje przed dylematem co wybrać, odpowiedź nigdy nie jest łatwa, wręcz przeciwnie, jakakolwiek decyzja zawiedzie ludzi dokoła. Więc co zrobić, gdy serce toczy nierówną walkę z rozumem?
Anna jest najstarszą córką Dante i Valentiny. Jest wręcz chodzącym ideałem, do perfekcji opanowała swoje zachowanie wśród nieznajomych i nigdy nie zrobiła czegokolwiek, co sprawiłoby, że rodzina się jej powstydzi. Lecz jak to w życiu bywa ta maska przeznaczona dla szerszej publiki nie do końca jest prawdziwą odsłoną Anny. Bowiem tej upartej manipulatorce daleko jest do ideału. Lubi od czasu do czasu przekraczać granice, łamać dawno ustanowione w oddziale konwenanse i zwyczajnie być sobą. Kocha modę, z projektowaniem wiąże swoją dalszą przyszłość, a dzięki temu często można ujrzeć ją w niebanalnych kreacjach. Jednak jako córka capo doskonale wie, że wszystko ma swoje granice, że jej reputacja w Chicago musi być nietknięta, a ona sama musi pewnymi swoimi decyzjami przysłużyć się mafii. Problem w tym, że aby wypełnić obowiązki wobec ojca będzie musiała odrzucić wszystko to, co wraz z upływem kolejnych lat mocniej czuje jej serce.
Santino swoją karierę w mafii rozpoczął jako egzekutor. Chronienie córki szefa wielu potraktowałoby jak wyróżnienie, jednak temu mężczyźnie nigdy się to nie podobało. To człowiek, który lubi brutalność, łamanie kości i zapach krwi, a spędzanie czasu z dojrzewającą nastolatką wydawało mu się piekłem na ziemi. I choć zarzekał się, że to tymczasowa posada, tak kolejne lata upływały mu u boku Anny. Zawsze zirytowany, swoją miną wyrażający nieustanne niezadowolenie, dość szybko wyprowadzany z równowagi przez pomysły swojej podopiecznej. Lecz nigdy nie postrzegał jej w kategoriii obiektu westchnień, bowiem zainteresowany był starszymi od siebie kobietami. Jednak jak to w życiu bywa wiele rzeczy zmienia się z czasem i tak też się stało z podejściem Santino do Anny.
"Naznaczeni upadkiem" to świetny pokaz kunsztu pisarskiego Cory, która po raz kolejny zaskakuje i perfekcyjnie gra na emocjach czytelnika. Wodzi nas za nas, powoduje niemałą frustrację i daje całe mnóstwo różnych wrażeń- od złości, poprzez rozpalenie zmysłów, aż po strach niemal zatrzymujący bicie serca. Tym razem nie otrzymamy w książce tej mafijnej i bezwzględnej strony oddziału w Chicago, nad czym ubolewam, jednak wszystko rekompensuje szalona podróż w jaką zabierają nas Anna i Santino. Ponieważ związek tu ukazany nie należy do łatwych i to nie tylko z uwagi na różnicę wieku czy żelazną wolę, którą charakteryzują się obie strony. Bohaterowie to pewni siebie ludzie, mający wszystko, w tym swoje uczucia, zawsze pod kontrolą i z przyjemnością patrzy się jak los płata im figla i udowadnia, że szybszego bicia serca nie da się okiełznać. To jedna z tych relacji, do której bez problemu się przekonujemy, mając okazję obserwować jak niewinny flirt zmienia się w wybuchające pożądanie, lecz przy okazji, na innej płaszczyźnie, budowany jest o wiele ważniejszy fundament- przyjaźń i pełna akceptacja drugiej osoby. I choć Anna może irytować swoim uporem i oddaniem sprawom mafii, to z drugiej strony to jej zachowanie jest naprawdę godne podziwu i trudno w pełni winić ją za to, że ma problem by iść za głosem serca. Świetnie zostały w powieści ukazane rodzinne więzi i to po obu stronach postaci, natomiast postawa Valentiny absolutnie mnie ujęła i wzruszyła, choć również Leonas- brat Anny zasługuje na wyróżnienie, bo pomimo jego stylu bycia to miłość do siostry była u niego widoczna na pierwszy rzut oka. Dla mnie wraz z serią "Złączeni" i Kronikami Camorry to moje ukochane serie mafijne i chyba nic tego nie zmieni, po prostu uwielbiam pióro Cory i cały świat, który wykreowała. Polecam!
Opinia bierze udział w konkursie