SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Domek nad potokiem

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Bestseller
    image-bestseller
  • Promocja
    image-promocja
  • Nowość
    image-nowość

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 320
  • Wysyłka Kup teraz, a produkt wyruszy do Ciebie już w poniedziałek!
    Dotyczy zamówień opłaconych przez PayU, kartą lub za pobraniem.
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

NIE PONOSISZ PORAŻKI, GDY TRACISZ WSZYSTKO. PRZEGRYWASZ DOPIERO WTEDY, GDY SIĘ PODDAJESZ.

Jeszcze wczoraj Jagoda Ciszek była szczęśliwa. Miała urocze mieszkanie, dobrą pracę, pełne konto i mężczyznę, który kochał ją nad życie. Tak mówił. Wypadek odebrał jej zdrowie, a podły człowiek wszystko, co miała. Zdradzona i wyrzucona na ulicę, mogłaby się poddać, ale postanawia ten ostatni raz zawalczyć o swoje marzenia. Nie rezygnuje nawet wtedy, gdy domek na leśnej polanie, który miał być spełnieniem marzeń, okazuje się ruiną. Nie zraża jej nawet to, że nie ma pieniędzy na chleb, a co dopiero na remont. W życiu Jagody nagle pojawia się bratnia dusza, inny życiowy rozbitek, którego całym majątkiem są pracowitość, niezłomność i odwaga. Czy pewna tajemnica stanie się mostem, który połączy tych dwoje młodych ludzi, czy wręcz przeciwnie - przepaścią nie do pokonania?

OPINIE CZYTELNICZEK

`Domek nad potokiem` czytałam z zapartym tchem, niecierpliwie przerzucając stronę za stroną. Uwielbiam historie, które łączą w sobie miłość i tajemnicę. W tej cudnej opowieści Jagoda i Janek pokonują przeciwności losu i walczą o swoje marzenia. Kibicowałam im do samego końca! KamaLiteracka

Prawdziwa karuzela akcji i emocji! Ile tu się dzieje! Misternie utkana fabuła porywa czytelnika od pierwszego zdania aż do zaskakującego zakończenia. Trudno uwierzyć, że na kilkuset stronach można zawrzeć tak bogatą i wielowątkową historię! Gorąco polecam! Biblioteczka Moniki

Ta powieść to moje pierwsze spotkanie z twórczością Katarzyny Michalak. Dopiero teraz rozumiem, na czym polega fenomen `królowej powieści pełnych emocji`. Ta książka nimi kipi! Wzrusza, skłania do refleksji, rozśmiesza i jest nieprawdopodobnie wciągająca. Julka2000
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: nowości,  wysyłka 24h
Wydawnictwa: Znak
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 144x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788324099665
Wprowadzono: 08.04.2024

RECENZJE - książki - Domek nad potokiem - Katarzyna Michalak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Klaudia http://www.pelna-kulturka.pl/

ilość recenzji:69

18-04-2024 17:56

Nie tak znowu dawno temu zakończyła się saga Przytulna, która miała lepsze i gorsze momenty, ale przede wszystkim była stuprocentowo Katarzynomichalakowa. Nie da się pomylić tego stylu pisania z kimkolwiek innym, podobnie jak Nororobertsowych opisów włochatych klat kowbojów.
Za każdym razem po podjęciu się recenzji tychże autorek, zastanawiam się co mną kieruje - chyba jest to po części masochizm, ciekawość i ubaw, który mimo wszystko mam czytając te niedorzeczności. Tym razem jednak zaczęło się inaczej...
Jagoda Ciszek traci wiele - męża, zdrowie, kreatywność dzięki której mogła zarobić na chleb i dach nad głową. Niespodziewanie otrzymuje wiadomość o spadku po ciotce gdzieś w lesie, na drugim końcu Polski. Niektórych przeraziłaby wizja tak dalekiej wyprawy, jednak Jania rusza śmiało do celu.
Jaśmin jest tu nie mniej poszkodowany- ojciec umiera w wyniku zawału, przegrywa sprawę z bankiem i traci lecznicę, a do tego wszystkiego matka się od niego odwraca. Nie mając większego wyboru postanawia w dalszym ciągu robić to, co kocha. Nawet jeśli musiałby zrezygnować z wielkomiejskiego życia i pracować jako wiejski weterynarz gdzieś daleko od tłocznej Warszawy.
Nie trudno się domyślić, że losy tej dwójki splatają się w czasie, gdzieś na końcu świata. Oboje myślą, że stracili wszystko, jednak jeszcze nie wiedzą, że mogą teraz odwrócić karty i zyskać coś o wiele cenniejszego.
Fabuła początkowo zaczyna się dobrze. Podobnie jest z rozwojem postaci i całą otoczką. Moje pozytywne zaskoczenie trwało mniej więcej do połowy książki, gdzie zaczynają pojawiać się znane z innych powieści autorki schematy.
Postać Jagody jest jak najbardziej w porządku. Nie ma się do czego przyczepić, gdyby nie fakt, że już kilka powieści spod pióra autorki przeczytałam i nie da się nie zauważyć, że kobiece bohaterki są bardzo do siebie podobne (jeśli nie takie same). Wszystkie to dobre, miłe, delikatne istoty, skrzywdzone przez mężczyzn, szukające prawdziwej miłości, niewinne, które trzeba otoczyć opieką. No i dobrze, że nie ma tu na siłę wciskanego obrazu silnej i niezależnej, ale z drugiej strony świat nie jest taki jednolity. Każdy ma jakieś wady, przywary, albo zwyczajnie jakąś cechę charakteru dominującą, a wszystkie te stworzone bohaterki są niczym jednolita masa. Do tego bardzo egzaltowana masa, bo wystarczy jedno głębsze zdanie, żeby doprowadzić Jagodę do łez tak jak i inne jej odpowiedniki.
Podobnie jest z bohaterami, a dokładniej z brakiem różnorodności w ich wypowiedziach. Na co dzień jak rozmawiamy z ludźmi wychwytujemy jakieś specyficzne powiedzonka, wyrażenia, styl mówienia, a tutaj podczas czytania ma się wrażenie, że wszystkie dialogi mówi jedna osoba. I jest to po części zrozumiałe, bo w końcu to dzieło jednej autorki, natomiast jest ogrom powieści, które mają kilkunastu bohaterów i każdy z nich ma swój własny styl wypowiedzi. I da naprawdę da się to zrobić, ale tutaj nie widać nawet próby wprowadzenia takich rzeczy.

Za to jak zwykle mamy motyw domu, złego byłego faceta krzywdzącego bohaterkę i nienawidzącego zwierząt, tajemnicze postacie pojawiające się nie wiadomo skąd, wiedzące absolutnie wszystko niczym dobre opiekuńcze duchy. Czuć fantazję po prostu.
Wątek miłosny dobrze się początkowo rozwija, choć w pewnym momencie można dostać niezłego mindfucka, gdy z relacji przyjacielskiej nagle w głowie Jaśmina pojawia się chuć, a Jagoda zdaje sobie z tego sprawę i nie chce niczego komplikować. Jakby rozumiem zamysł tego, ale potrzeby seksualne nie leżą tak blisko prawdziwej miłości jak się to tutaj przedstawia.
Ciekawy jest wątek Róży, który mógłby zostać bardziej rozwinięty, bo byłoby o czym pisać, natomiast i tak uważam go za jeden z lepszych w tym tytule.

Ogólnie całość czyta się lekko i szybko. Nie powiem, że nieprzyjemnie, bo widzę znaczną poprawę w ilości toksycznych zachowań wśród bohaterów, których teraz prawie nie ma. Podobnie jest z ilością cringeu, którego nie odczułam ani razu. Są oczywiście uwieracze o których wspominam wyżej, natomiast dobrze się bawiłam podczas czytania. Nie jest to coś wybitnego, natomiast jeśli ktoś lubi pióro Katarzyny Michalak, albo po prostu historie z emocjami, problemami, miłością i nadzieją, to czemu nie?
Nie zachęcam, nie odradzam. Niech każdy sięgnie i spróbuje sam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

fajnaksiazka

ilość recenzji:199

17-04-2024 08:39

"Domek nad potokiem" to najnowsza powieść obyczajowa Katarzyny Michalak. Ta sielska, rozgrywająca się z dala od wielkich miast historia, ukazuje piękno i klimat polskiej wsi a zarazem siłę, jaka drzemie w ludziach okrutnie potraktowanych przez los, dobrych, pracowitych i szukających swojego miejsca na ziemi...

Jagoda Ciszek wierzyła głęboko, że jej życie jest idealne. Miała męża, którego kochała ponad wszystko, własne mieszkanie i dającą jej spełnienie zawodowe pracę. Wszystko to skończyło się waz z wypadkiem i kilkumiesięczną śpiączką w którą tuż po nim zapadła. Po przebudzeniu okazało się, że nie ma już domu, męża i pracy. Szybki rozwód i licytacja mieszkania do której przyczynił się były małżonek sprawiła, że Jagoda z dnia na dzień wylądowała na ulicy. Kiedy minął pierwszy szok kobieta postanowiła zawalczyć o swoje szczęście. Za sprawą kilku zbiegów okoliczności, a także czuwających nad nią aniołów, Jagoda trafia do Zagubionej, niewielkiej wsi w której, jak się dowiaduje od matki, odziedziczyła dom po nieżyjącej ciotce. Choć widok starej, zrujnowanej chaty w środku lasu przeraża okazje się, że miejsce to ma Jagodzie do zaoferowania znacznie więcej, a nieżyjąca ciotka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa...

Jan Gajda to młody ambitny weterynarz, do którego przyjeżdżają ze swoimi pupilami ludzie z całego kraju. Mężczyzna aby otworzyć swoją lecznicę zaciąga kredyt. Interes przynosi zyski, ale kiedy bank w jednej chwili zrywa umowę i nakazuje mężczyźnie spłatę całego zadłużenia ten nie jest w stanie nic zrobić. Utraciwszy cały dorobek życia Jan postanawia wyjechać i zacząć wszystko od nowa. Nie chce pracować u kogoś, dlatego decyduje się na przejęcie lecznicy w Zagubionej, gdzie przecinają się ścieżki jego i Jagody. Czy poturbowani przez los młodzi ludzie odnajdą szczęście w niewielkiej wsi? Czy wzajemne wsparcie i podobne przeżycia zbliżą ich do siebie? A może jednak nie są jeszcze gotowi na tak wielkie zmiany? Jakie tajemnice odkryje Jagoda i jaki wpływ będą one miały na jej dalsze życie? Kim okaże się być ekscentryczna ciotka Róża i dlaczego to właśnie Jagodzie zapisała swój dom?

Przy tej książce zdecydowanie nie można się nudzić. Jest tu wszystko od śmiechu po łzy, są ogromne sukcesy i równie wielkie dramaty, jest prawdziwe życie, ale i namiastka bajki, takiej ze szczęśliwym zakończeniem, w której wszyscy bohaterowie żyją dalej długo i szczęśliwie...

Powieść cudowna. Autorka ponownie mnie zachwyciła i oczarowała. Jej pełna emocji historia o poranionych przez los bohaterach i droga jaką pokonywali każdego dnia krocząc w stronę szczęścia pochłania bez reszty. Nie jest to jednak prosta przewidywalna historia. Pisarka stopniowo odkrywa przed nami kolejne sekrety, które zupełnie zmieniają bieg wydarzeń aby jeszcze bardziej finalnie nas zaskoczyć. Jej lekkie pióro i sposób w jaki snuje swoją opowieść oczarowując nas zarówno sielskim wiejskim klimatem i realiami pracy na wsi jak i tym jak dwoje młodych miastowych ludzi radzi w nich sobie doskonale są niezwykłe. Wizja rodzącej się miłości wyłaniającej się dopiero powoli zza ciemnych chmur i aniołowie czuwający nad tym aby tym razem historia miała szczęśliwy finał zdecydowanie nie powalają oderwać się od lektury.

Przepiękna, pełna mądrości i przyziemna zarazem opowieść, której jak najbardziej warto dać szansę. Malownicze opisy miejsc, stara chata w środku lasu i niepowtarzalny klimat Zagubionej pozwolą wam zrelaksować się i naładować akumulatory na kolejne dni. Gorąco polecam wam ten tytuł.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:863

13-04-2024 17:25

Często nawet nie zdajemy sobie sprawy jak szybko wszystko można stracić. Zarówno rzeczy materialne, jak i niematerialne mogą wyfrunąć nam z garści w mgnieniu oka, i to zazwyczaj wtedy, gdy najmniej się tego spodziewamy. I najtrudniejszym wtedy, po takim ciosie, jest stanąć o własnych siłach na nogach i znowu próbować. Lecz nie jest to niemożliwe.

Jania miała męża, piękne mieszkanie i pracę, w której się spełniała. Niestety, jeden wypadek pociągnął za sobą kolejne zdarzenia i poznajemy ją jako kobietę bezdomną, bez grosza przy duszy i pomysłu na to, co dalej. Odziedziczony tajemniczy domek nad potokiem upatruje jako świeży start dla mniej ufnej wersji siebie. Lecz niewielka wieś na końcu świata niesie dla niej o wiele więcej zmian, niż mogłaby przewidzieć.

Janek to uznany weterynarz, który dzięki swoim zdolnościom i ciężkiej pracy mógł liczyć na wygodne życie w mieście. Mężczyzna jest lekkoduchem, nie przejmował się, więc przyszłością i zobowiązaniami, jakie posiadał, po prostu, żyjąc chwilą. I niestety, jego lecznica odeszła w zapomnienie, a on sam zdecydował się zmienić otoczenie. Jednak czy poradzi sobie jako wiejski weterynarz?

?Domek nad potokiem? to powieść idealnie wpasowująca się w styl Autorki. Życiowa, z nieoczekiwanymi zakrętami fabuły, pełna skrywanych tajemnic, ale też dająca nadzieję i nutkę romantyzmu, tak niezbędnych, zwłaszcza podczas zawirowań ludzkich losów. Idealnie obrazuje jak pogoń za rzeczami materialnymi może być zgubna, ale i jak istotnym jest, aby nie tylko na tych wartościach w życiu się skupiać, bo są chwilowe, a to, co ważne, tak jak inni ludzie czy prawdziwe uczucia, pozostaną z nami nawet w najtrudniejszych momentach. To także powieść o miłości do zwierząt, który to element potrafi nawet wzruszyć podczas lektury, przypomina on także o tym, jak bezinteresowność i oddanie są bezcenne i niezbędne w życiu. W tej historii trudno przewidzieć kolejne wydarzenia, jednak dzięki temu, że budzą one w czytelniku skrajne emocje i jest ich naprawdę sporo, nie ma tu chwili, w której można by się nudzić. Autorka za pomocą kreowanych postaci ukazuje również różne relacje rodzinne, niemniej skomplikowane, choć nasycone miłością, ale też wymagające wybaczenia, które nie zawsze przychodzi łatwo. Wraz z upływem fabuły mamy też okazję obserwować rodzące się uczucie, czyste i szczere, choć zupełnie niespodziewane, zabierające bohaterów w ich najbardziej wymagającą, ale i również najpiękniejszą podróż, którą powinni odbyć wspólnie. A wszystko to dzieje się w klimatycznej i świetnie zobrazowanej polskiej wsi, która dopełnia magii powieści. Gorąco polecam wszystkim miłośnikom literatury obyczajowych, w której wiele się dzieje, ale też biegiem prezentowanych wydarzeń zmusza do refleksji.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

dom***********************

ilość recenzji:193

12-04-2024 19:18

Otwierając ?Domek nad potokiem? nawet nie liczyłam na to, ze od pierwszych zdań zostanę wciągnięta w świat Jagody i Janka. Myślałam, ze saga ?Przytulna? jest niezła, jednak najnowsza powieść od autorki upada o niebo lepiej. Nie wiem jak autorka to zrobiła, ale po skończonym pierwszym rozdziale zaczęłam drugi i ani obejrzałam się, a powieść dotarła do końca, a po moim policzku spłynęła samotna łza. To piękna historia, o miłości, o zdradzie, o kłamstwie o zemście, o wybaczaniu. O tym, że żadna rodzina nie jest idealna a jednym z naszych największych darów jest ten przebaczania: bo przecież każdy może zabłądzić. Kasia wykreowała świetne, boleśnie doświadczone postacie: Jagoda w samego szczytu poleciała na dno, Janek również musiał zmierzyć się z bolesnym upadkiem. Los postawił ich na swojej drodze. Obydwoje trafili do miejsca, gdzie czas płynie inaczej, wolniej, a ich pęknięte serca (choć 25 latka i 35 latek o tym nie nie wiedzieli) zaczną się goić. To nie była idealna historia, w paru momentach (szczególnie główny bohater) irytował mnie swoimi przemyśleniami i infantylnym odzywkami w stronę bohaterki. Za to jej kreacja przypadła mi do gustu: straciła wszystko, jednak postanowiła zawalczyć o siebie; nie poddała się. Brakło mi tez dodatkowego epilogu po paru latach, lepszego domknięcia pewnych spraw. Finalnie jednak ? Domek nad potokiem? czyta się sam, wciąga bez reszty i nie pozwala czytelnikowi zawędrować w inne rejony, niż te w książce

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kama

ilość recenzji:230

9-04-2024 16:15

Życie nie zawsze jest łatwe, wręcz przeciwnie. Ale gdy kończy się jeden rozdział.. nowy już czeka za rogiem!
Trzeba tylko otworzyć umysł i serce na nowe doznania i znajomości.
Jagoda Ciszek jeszcze nie tak dawno miała wszystko czego kiedykolwiek pragnęła - pracę którą kochała, dom w który włożyła całe swoje serce i męża, którego wszyscy jej zazdrościli.
Teraz nic z tych rzeczy jej nie pozostało. Z dnia na dzień znalazła się na ulicy i nie bardzo wie, co powinna zrobić.
Lecz właśnie wówczas los uśmiechnął się do młodej kobiety.
Podczas rozmowy z mamą Jania- jak nazywają ją bliscy-dowiaduje się o małym domku leżącym we wsi Zagubiona.
Nieruchomość należała przed laty do cioci Róży.
Ekscentrycznej i do tej pory zupełnie nieznanej.
Chcąc zawalczyć o swoje marzenia dziewczyna udaje się do malowniczej miejscowości. Szybko okazuje się, że nowemu lokum daleko do ideału.
Czy Jagoda podoła wyzwaniu? Kto wyciągnie do niej pomocną dłoń?
Janek Gajda - a tak właściwie Jaśmin, lecz nikt się tak do niego nie zwraca - od zawsze marzył o otwarciu własnej lecznicy weterynaryjnej.
Przy wsparciu bliskich udaje się otworzyć klinikę , lecz w wyniku nieprzewidzianych komplikacji młody lekarz traci cały swój dorobek.
Nie chcąc pracować na cudzy rachunek mężczyzna przenosi się do Zagubionej by przejąć praktykę od doktora Kolędy , który z uwagi na zły stan zdrowia nie może już przyjmować czworonożnych pacjentów.
Dwoje młodych, skrzywdzonych ludzi szybko znajduje wspólny język, a ich uczucia ewolują wraz z rozwojem wydarzeń.
Czy wspólnie odnajdą szczęście?
O tym musicie się przekonać.

Kocham takie powieści jak ta. Piękne, pełne zwrotów akcji, wzruszeń ,a przede wszystkim miłości i niegasnącej niezależnie od okoliczności nadziei.
Gorąco polecam i czekam na kolejne książki pióra Pani Kasi.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?