SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Truly

In Love Tom 1

Autor:

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Jaguar
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 360

Opis produktu:

W końcu! 21-letnia Andie nie może się doczekać rozpoczęcia studiów w Seattle i ponownego zobaczenia swojej najlepszej przyjaciółki June. Kiedy przyjeżdża do miasta, Andie nie ma ani kredytu studenckiego, ani mieszkania, ale nie pozwala aby to ją zniechęciło. Przez pierwsze kilka nocy śpi na sofie June, dopóki nie znajdzie własnego miejsca. Ale musi opuścić swoje nowe mieszkanie wcześniej, niż oczekiwano. W desperacji zaczyna potajemnie nocować w klubie, w którym pracuje -
do momentu, gdy właściciel przyłapuje ją na gorącym uczynku i niespodziewanie oferuje jej miejsce na nocleg. Andie dobrze dogaduje się ze swoimi nowymi współlokatorami; to tylko Cooper jest dla niej zagadką. Czasami jest przy Andie i pomaga jej tak bardzo, jak tylko może. Ale innym razem ją odpycha i trzyma na dystans. Andie chce wiedzieć, dlaczego i kim naprawdę jest Cooper. Ale szybko zdaje sobie sprawę, że niektóre tajemnice najlepiej pozostawić nierozwiązane.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Jaguar
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 360
ISBN: 9788376869414
Wprowadzono: 27.01.2021

Ava Reed - przeczytaj też

Deeply Książka 34,48 zł
Dodaj do koszyka
Madly In Love Tom 2 Książka 27,87 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Truly, In Love Tom 1 - Ava Reed

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 10 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:837

19-07-2021 09:47

Andie przeszła niedawno przez sytuację, którą niejedną osobę by przytłoczyła. Ale ona się stara iść do przodu. Ma wielkie marzenia, dlatego przeprowadza się do Seattle. To tu już od jakiegoś czasu studiuje jej najlepsza przyjaciółka, June. Ona razem na podbój świata. Studia, praca i własna firma - oto ich plan.
Już pierwszego dnia June zabiera Andie do klubu Masons. To tutaj energiczna i odważna June wylewa drinka na natręta, który okazuje się być przyszłym szefem Andie. Między June a Masonem iskrzy.
Andie zostaje barmanką a jednym z jej kolegów z pracy jest tajemniczy Cooper, który raz ją przyciąga, a innym razem odpycha. Coś się czai w jego wspomnieniach. Coś, co nie pozwala mu się odważyć...
Czy Andy i Cooper dojdą do porozumienia? Czy Cooper wyzna jej wszystko? Czy Andie zostanie w Seattle? A może powróci do ojca na farmę?

Bardzo zaintrygowała mnie okładka tej książki. Opis dodatkowo jeszcze bardziej rozbudził moją ciekawość, Uwielbiam odkrywać tajemnice bohater i towarzyszyć im w tej drodze. W obnażeniu się, pokazaniu bolesnej prawdy, której nie każdy potrafi zaakceptować.
Od samego początku, od pierwszej strony spodobała mi się główna bohaterka. Ujęja mnie swoją normalnością, empatią i taką rozwagą. Nie była to jedna z tych szalonych, wiecznie szukających przygód młodych kobiet, które pragną zaznać wolności, po dostaniu się na studia z dala od rodzinnego domu. To domena June, przyjaciółki głównej bohaterki. Różnią się niczym ogień i woda. Ale fakt niezaprzeczalny - jedna za drugą pójdzie nawet do piekła. Piękna przyjaźń. Szczera, prawdziwa i silna. Godna pozazdroszczenia. Z początku byłam mocno zaskoczona tym ,że taka spokojna bohaterka, jaką jest Andie, chce pracować za barem. Ale rozumiałam ją. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Idealnie pasuje do panny Evans. Odetchnęłam z ulgą, kiedy poznałam członków załogi. Wiedziałam, że krzywda się jej nie stanie. To cudowni chłopcy. Mason okazał się być całkiem inny, niż przypuszczałam. I ten obraz mi się spodobał, nie powiem. Ale główny mąciciel spokoju Andie cały czas wzbudzał mój niepokój. Cooper był postacią mocno tajemniczą. Mrukliwą, małomówną, po części arogancki i chłodny. Irytował i główną bohaterkę i mnie. Ale im więcej poznawałam szczegółów z jego przeszłości, tym bardziej go rozumiałam. Finalnie dosłownie wbiło mnie w fotel. Wstrząsająca historia.
Lektura jest taka niespieszna. Niczym życiem pisana. Akcja nie gna na łeb, na szyję, w zawrotnym tempie. Jest taka jak być powinna w przypadku dwójki bohaterów tak samo pokiereszowanych przez przeszłość i niesprawiedliwość losu. Piękna i bolesna powieść. Momentami miałam wrażenie, że nie zniosę już dłużej tej niepewności głównego bohatera. Niezwykle emocjonalna lektura. To był zdecydowanie bardzo dobry wybór. Całe szczęście, że tom drugi już niedługo. Nie mogę się już doczekać. A Wam z całego serca polecam pierwszy tom z gatunku New Adult. Ja jestem nim zachwycona. NA serio, to bardzo dobra lektura. Pochłonęłam ją dosłownie w kilka chwil. Autorka ma lekki i przyjemny styl. Historia wpasowuje się w mój czytelniczy gust - perfekcyjnie.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

book_w_mkesie

ilość recenzji:444

9-06-2021 16:49

Wiecie, co? Dlaczego jest tak, że fajne książki są spychane gdzieś na niższe półki i mało się o nich mówi? Min. Było w tym przypadku. Wiem już ze seria ma trzy tomy a to jest pierwszy z nich, który premierę miał 13.01.2021r.
Na początku myślę sobie eeee taka mała romansóweczka, ale z czasem zaczynałam zmieniać zdanie. Nie ma pościgów i akcji mrożące krew w żyłach, ale taka książka, która ostawiła ciepełko na moim sercu. W książce znajdziecie młodych studentów, którzy dopiero poznają dorosłe życie a co za tym idzie jego plusy i minusy. Każdy z nas boryka się z jakąś przeszłością, Jedne nie mają wpływu na nas samych bądź to jak postępujemy, patrzymy, na świat inne odcisnęły swoje piętno na nas i tym, co i jak robimy. W książce będzie tego trochę.
Książka taka na oderwanie się od czegoś ciężkiego, co do tej pory czytaliście. Mam nadzieję, że druga część będzie bardziej z pazurem a i bohaterowie bardziej tacy zdecydowani, pewniejsi siebie, ponieważ tutaj miałam wrażenie, że już coś się wydarzy a okazało się, że krążymy, naokoło lecz mam nadzieję ze to tak ma być a druga czy trzecia część zrekompensują nam to. Literatura o rodzinie, przyjaźni, miłości, radzenia sobie z trudami życia studenta, odpowiedzialnego za siebie.
Czytając tę książkę poznasz dwóch głównych bohaterów oraz fajnych tych drugoplanowych (czekam na ich dialogi w drugiej, części, bo są mega), Andie oraz Cooper. Początek ich znajomości, która z czasem przerodziła się w?.?! Ha chcielibyście żebym wam zdradziła, ale nie tędy droga. OOO wiem przyszło mi na myśl, że książka taka coś w stylu ?Przeminęło z wiatrem? Niby mają się ku sobie, ale zawsze coś?
Polecam tym, którzy nie szukają czegoś krzykliwego, ale takiego lekkiego. Za możliwość dziękuję ... i już piszę się na drugą część. Ciekawa jestem waszego zdania/opinii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Małgorzata Sk.

ilość recenzji:40

14-05-2021 13:40

Na wstępie chciałabym zwrócić uwagę na okładkę, która mnie kupiła od zapowiedzi ? Minimalistyczna, piękna i zdecydowanie wpadająca w oko ? To jedna z tych okładek, która stanęła na honorowym miejscu w mojej biblioteczce,

Natomiast jeśli chodzi o treść, to też nie było źle. Pierwsze sto stron trochę mi się nudziły. Czekałam aż coś się wydarzy, zacznie się akcja i nie będę mogła oderwać się od czytania. I choć akcji w sumie dużo nie ma, to finalnie czytałam niemal jednym tchem.

Andie pojawia się w Seattle z zamiarem rozpoczecia studiów. Nie ma mieszkania, funduszy, pracy ani pomysłu. Za to ma najlepszą przyjaciółkę June. Choć życie podłożyło jej kłody pod nogi, tak naprawdę obcy ludzie wyciągają do niej pomocną dłoń, którzy z czasem stają się jej przyjaciółmi. Może prócz Coopera, który jest chłodny, zdystansowany i wcale nie ułatwia Andie życia.

"Truly" jest dość powolną historią, ale myślę że taki właśnie był zabieg autorki. Rozegrać to powoli, tak by nadać większej realności relacjom między bohaterami. I choć ja wolę jednak jak ciągle się coś dzieje, to czytało mi się tę książkę dobrze. Szczególnie, że bardzo chciałam rozgryźć Coopera.

Jeśli chodzi o bohaterów, to niestety nie zrobili na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia. W sumie to nawet nie do końca rozumiem, dlaczego się w sobie zakochali, bo jak na powieść New Adult, to oni przez całą książkę spędzili ze sobą tyle czasu co nic. Już prędzej zrozumiałabym gdyby to Mason był wybrankiem bohaterki.

W każdym razie nie była to zła książka, bo jak pisałam - przeczytałam ją niemal jednym tchem. Ale też nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia, nie poruszyła moim sercem (na co liczyłam), i nie stała się jedną z moich ulubionych.

Natomiast jeśli kolejne tomy są o June, Masonie i Dylanie, to nie mogę się doczekać, bo ci drugoplanowi bohaterzy zaintrygowli mnie do tego stopnia, że pragnę przeczytać ich historię.

"Truly" to książka, która mi się podobała, mimo że nie trafi na listę moich ulubionych książek. Jednak będę ją wspominać dobrze, bo choć nastolatką nie jestem, to bardzo lubię powieści New Adult, z bohaterami, którzy mimo iż wkraczają dopiero w "dorosły" świat, zdobywają pierwsze prace, zakochują się w pierwszych miłościach.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Inthefutureondon

ilość recenzji:1

26-02-2021 11:21

Literatura romantyczna zawsze była dla mnie czymś, do czego mogłam wrócić w każdej chwili ? kiedy miałam zły czas, następował przesyt innymi gatunkami czy po prostu potrzebowałam trochę miłości w czytelniczym życiu. Kiedy zobaczyłam, że zostanie wydana u nas kolejna powieść właśnie w tym gatunku, w dodatku autorstwa Avy Reed, której twórczość silnie kojarzy mi się z Moną Kasten czy Laurą Kneidl, w mojej głowie zapaliła się lampka. Ta książka musiała być moja i musiałam ją poznać. Dlatego też w tej recenzji opowiem Wam kilka słów właśnie na temat Truly.

Andie przyjeżdża do Seattle na studia, na których jest również jej najlepsza przyjaciółka, June. Dziewczyny marzą o założeniu własnej firmy, ale by to zrobić, potrzebne są im wykształcenie i środki. W tym też celu Andie zaczyna rozglądać się za pracą, a szczęśliwy traf rzuca ją w stronę popularnego studenckiego baru, w którym miałaby zostać barmanką. Kilka niespodziewanych wydarzeń prowadzi do tego, że June wylewa na właściciela klubu drinka, ale ten i tak zatrudnia Andie. Drugim barmanem jest Cooper, który od początku zwraca uwagę dziewczyny i to z wzajemnością. Jednak oboje nie potrafią zagrać w otwarte karty i oboje mają pewne tajemnice...

Pierwsze strony tej powieści, przyznaję się bez bicia, nie do końca wzbudziły moje zainteresowanie. Owszem, postać Andie od początku polubiłam, jednak nie potrafiłam wgryźć się w całą akcję i skupić swoich myśli tylko na tej książce. Dopiero po przebrnięciu przez kilka rozdziałów poczułam, że zaczynam angażować się w tę historię i wtedy też rozbudziła się moja ogromna ciekawość.

Główna bohaterka Truly to młoda dziewczyna, której marzeniem jest studiowanie wspólnie z przyjaciółką. W Andie odnalazłam cechy, które sama posiadam i co lepsze - myśli i wątpliwości tej postaci były książkowym odwzorowaniem tego, co sama miałam i nadal mam w głowie. Dlatego też nie dziwię się sama sobie, że tak mocno zżyłam się z tą bohaterką i w pewnym momencie naprawdę mocno przeżywałam jej rozterki. Uważam również, że autorka bardzo dobrze wykreowała tę postać - Andie nie jest płaska ani nijaka i czytelnik może ją bardzo polubić.

Chciałabym również wspomnieć o postaci June, która również chwyciła mnie za serce. Jest to ona przykładem przyjaciółki wręcz idealnej i takiej, o której marzy każdy - przyjaciółka, która będzie zawsze i wszędzie. Jest to również bohaterka świetnie przedstawiona, śmiem wręcz stwierdzić, że jej historia może zaciekawić bardziej i większą ilość czytelników. Dlatego też absolutnie nie obrażę się, jeżeli kolejna część będzie dotyczyła właśnie jej.

Ava Reed na kartach tej powieści porusza takie tematy i istotne problemy, jak ataki paniki, wykorzystywanie seksualne oraz utrata bliskiej osoby. Zostało to przedstawione całkiem umiejętnie, choć oczywiście zawsze mogło być lepiej. Jednakże dzięki tym wątkom ta historia zdecydowanie zyskała w moich oczach i stałam się jej pewnego rodzaju fanką.

Truly to naprawdę przyjemna, dobrze napisana powieść, która momentami jest odrobinę zbyt słodka, ale dla miłośników romansów i właśnie takich lekkich książek nie powinno to stanowić żadnego problemu. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy i z pewnością będę Wam o nich pisać.

Czy recenzja była pomocna?

Amanda Says

ilość recenzji:266

23-02-2021 19:17

Gdy sięgałam po Truly, wiedziałam o niej tylko, że ma piękną okładkę i jest napisana przez niemiecką autorkę. I tyle wystarczyło mi, żeby mieć nadzieję na udaną lekturę. Ostatnio mam dobrą passę, jeśli chodzi o niemieckie autorki i wychodzi na to, że Ava Reed dołączy do grona moich ulubienic. Historia Andie i Coopera jest poruszająca, a jednocześnie daje nadzieję na lepsze jutro i podjęcie walki z problemami. Oboje dręczeni przez swoje demony, oboje nie mają w życiu łatwo i spotykają w kluczowym momencie swojego życia. Andie straciła matkę, a w walce o jej życie również pieniądze na studia, a jednak ma ambitny plan i dąży by go zrealizować. Cooper przeżył coś strasznego, po czym wzbił wokół siebie mur i nie pozwala go przekraczać. Oboje uważają, że to nie jest czas na miłość i romanse, a jednak coś między nimi iskrzy. I bardzo podobało mi się jak przestawiła to autorka. Pojawiła się prawdziwa chemia! Do tego naprawdę zgrabnie poprowadzona historia i ciekawa kreacja bohaterów. Polubiłam wszystkich bez wyjątku i już nie mogę doczekać się kolejnego tomu - ciekawe, czyją opowieść poznamy tym razem.
A.Reed dała nam dwóch pierwszoosobowych narratorów, dzięki czemu łatwiej nam ich poznać, a także motywy nimi kierujące. Do tego dla fanów czytania przy muzyce pojawiła się playlista. Lubię takie dodatki!
Truly to naprawdę fantastyczna opowieść o przebaczeniu samemu sobie, o nauce podnoszenia się z kolan, gdy życie daje nam w kość oraz o tym, że prawdziwego uczucia nie da się zdusić w zarodku.
Serdeczne polecam tę książkę wszystkim miłośnikom niemieckich autorek YA oraz tym, którzy potrzebują takiej prawdziwej, nawet momentami bolesnej opowieści, w której nie wszystko będzie piękne i kolorowe, ale za to będzie realistyczne. ????

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pola_reads

ilość recenzji:145

7-02-2021 15:01

Niedawno skończyłam "Truly" Avy Reed od wydawnictwa Jaguar. Jest to pierwszy tom cyklu In love, który zapowiada się rewelacyjnie.

Marzeniem Andy jest studiować. Poznajemy ją w momencie gdy stoi przed drzwiami akademika i zastanawia się czy zapukać. Przyjechała do Seattle semestr później niż Jude. Jest gotowa przekimać kilka nocek u niej w akademiku i znaleźć jak najszybciej pracę i miejsce do spania. Gdy dziewczyny udają się na imprezę by uczcić to, że w końcu są razem, Jude wylewa na właściciela klubu swojego drinka z ananasem (ma on bardzo duże znaczenie w tej sytuacji) myląc go z innym nachalnym amantem, co o dziwo kończy się zaproponowaniem przez niego pracy Andy. Jak ta historia się potoczy?

Początkowo nie ciągnęło mnie do tej historii. Nawet na chwilę ją odłożyłam by skończyć inną książkę. Ale później zdecydowanie to było to! Bardzo lubię takie historie. Andy przeszła w życiu naprawdę wiele, ale postanowiła iść śladami swojej mamy, spełniać swoje marzenia. I mimo wielu trudności to ludzie jakich spotkała na swojej drodze pomogli jej wszystko poskładać. Przyjaźń głównej bohaterki z Jude jest cudowna. Każdy powinien mieć kogoś takiego obok siebie. A chemia między Andy i Cooperem sprawiała, że topniało mi serce. Nie jest to jakaś wyjątkowa historia. Jest takich pełno na rynku, ale to jak autorka to opakowała, jej styl, emocje przedstawione w książce sprawiło, że ta historia trafiła dokładnie tam gdzie miała trafić. Z niecierpliwością oczekuję kolejnej części która mam nadzieję skupi się na Masonie i Jude. Uwielbiam wydawnictwo Jaguar za jakość wydania książek, piękne okładki i historie na których nie sposób się zawieść.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina Chomicz

ilość recenzji:1

29-01-2021 12:01

Andie, dziewczyna z ogromnymi marzeniami i z garstką miedziaków w kieszeni, przyjeżdża do Seattle, by wraz z przyjaciółką Jude rozpocząć studia. Z racji, że Jude przyjechała do miasta wcześniej, to znała już typowe studenckie kluby i właśnie do jednego z nich zabrała Andie. Na imprezie dziewczyna poznaje barmana Coopera, z którym to jak sie okazuje będzie pracować. Pomiędzy tą dwójką rozpocznie się pewna gra, która w pewnym momencie przekształci się w silne uczucie.
.
"Truly" to książka która z pewnością wyleci mi z głowy za parę tygodniu, niemniej jednak nie była to lektura zła. Przede wszystkim, bardzo spodobał mi sie styl jakim operuje autorka, gdyż jest lekki, płynny i bardzo obrazowy. Podczas czytania, łatwo mi było wczuć się w dany moment, dzięki czemu bez problemu rozumiałam wszelkie rozterki bohaterów. Fabularnie książka również się broni, gdyż pomysł był nawet ciekawy ale przede wszystkim został on bardzo dobrze zrealizowany. Reed dopięła tutaj wszystko na ostatni guzik, za co ogromny plus! Największym dla mnie jednak problemem, byli główni bohaterowie. Zostali oni tutaj bardzo kiepsko wykreowani i niestety byli aż nadto schematyczni. Ich portrety psychologiczne wydawały się dla mnie miałkie i nijakie, przez co książka w moich oczach wiele straciła. Ja nie lubię takich niedopracowanych i płaskich bohaterów, więc Andie i Cooper strasznie mnie irytowali. Ale dzięki Bogu postaci drugoplanowe zdecydowanie nadrabiali, gdyż byli o wiele barwniejsi i ciekawsi.
.
Kończąc już, ja ze swojej strony książkę mogę polecić, bo nie była ona zła. Owszem "Truly" ma swoje wady, ale patrząc na całokształt uważam, że jest to historia poruszająca, która wzruszy niejednego czytelnika.

Czy recenzja była pomocna?

Blog Kto czyta książki żyje podwójnie

ilość recenzji:1

19-01-2021 16:04

ONA I ON, CZYLI SŁOWO O PIERWSZYM PLANIE
Czytelnik sięgający po książkę ma do czynienia z pierwszoosobową narracją przejmowaną naprzemiennie zarówno przez główną bohaterkę, jak i jej męskiego odpowiednika. Andie to zaradna dziewczyna, która czuje się odpowiedzialna za swoją rodzinę i pomimo własnych obowiązków o niej nie zapomina. Przyjacielska, niebojąca się pracy, osoba, która sporo w życiu przeszła, a utrata jakże bliskiej osoby nauczyła ją pokory i tego, że w życiu spotykają człowieka zarówno dobre, jak i te złe chwile. Cooper to owiany pewną enigmą, niekoniecznie przychylny Andie typ. Utalentowany barman, który w pewnym momencie decyduje się przerwać jej szkolenie i bez wytłumaczenia oddać ?w ręce? innej osoby. Dlaczego? W relacji głównych bohaterów podoba mi się to, że autorka pozwoliła czasowi odegrać swoją rolę. Nie ma pierwszych stron zarzuconych namiętnością. Wszystko ma swoją kolej. Pojawia się za to wiele niedopowiedzeń, tajemnic, które na logikę mogłyby znaleźć bardzo proste rozwiązanie. Wszak rozmowa nie boli, a postaci niejednokrotnie od niej stroniły. Czymże byłoby jednak romans bez dodatku komplikacji? Do dram w tego typu literaturze wszyscy zdążyli się już przyzwyczaić.

O PLUSACH I MINUSACH
Książka nie jest oryginalna i nie udało się jej uciec przed schematami. Mamy dwójkę bohaterów z przeszłością spowitą pewnym cieniem. Tragedia Andie zostaje nadmieniona dość szybko, Coopera musimy jednak rozgryzać i tutaj plus dla autorki. Nie chcąc zdradzać zbyt wiele, może na tym zakończę, ale nie powinno się obyć bez szepnięcia choćby słówka na temat pewnych bohaterów drugoplanowych, którzy ? mam nadzieję ? już wkrótce będą mogli dojść do głosu. June i Mason. Ona, najlepsza przyjaciółka Andie, piękna, impulsywna, żywiołowa i pewna siebie, on ? w tym wypadku jej ofiara. Właściciel klubu potraktowany przez June drinkiem wylanym na koszulę. A wszystko przez pomyłkę. Czuję, że ta relacja będzie miała okazję dostać wiatru w żagle? Szczerze powiedziawszy liczę na więcej emocji, aniżeli w przypadku ?Truly?, bo pomimo tego, że owszem , teraz i były, ale zdarzało mi się tracić zainteresowanie treścią.

PODSUMOWANIE
Dość sztampowa historia. O miłości młodych dorosłych, którzy sporo w życiu przeszli. Mająca zarówno plusy, jak i minusy, które czynią z niej młodzieżowy romans na piątkę z minusem, nie było szałowo, nie było także źle. Pojawia się wątek utraty bliskiej osoby, są pewne tajemnice i absolutnie cudowna przyjaźń. O tym, że warto walczyć o swoje szczęście i że nie można się poddawać i o tym, jak ważna w życiu każdego człowieka jest szczera rozmowa z drugą osobą, gdyż unikanie jej może doprowadzić do wielu niepotrzebnych sytuacji. Wydawnictwo Jaguar może w swojej ?flocie? pochwalić się bardziej umiejętnymi niemieckimi pisarkami New Adult, niemniej jednak jeśli nie macie wielkich wymagań dotyczących oryginalności pomysłu, możecie przeczytać.

...

Czy recenzja była pomocna?

wioletreaderbooks

ilość recenzji:117

3-01-2021 20:13

Od zawsze powtarzam, że brakuje mi new adultów. Dobrze napisanych z akcją na studiach, liceum. Gdzie ona jest szarą myszką uciekającą od przeszłości, a on także ma swoje problemy. Mam do takich tytułów sentyment ze względu na książkę ?zaczekaj na mnie? J.Lynn i zawsze chętnie po nie sięgam.

Wiecie, że Wydawnictwo Jaguar bardzo często wydaje książki niemieckich Autorek, które są cenione na świecie. Cieszę się z tego niezmiernie, bo naprawdę są doskonałe w tym nurcie. Kiedy zobaczyłam okładkę i opis ?truly? od razu wiedziałam, że muszę ją mieć w swojej bibliotece. Czułam, że będzie dobra, i wiecie co była niesamowita !

?Jest do bani. Naprawdę do bani. Szczerze mówiąc, to jedna wielka katastrofa??

Andy długo walczyła o swoja przyszłość. Po stracie matki postanawia zaryzykować i spełniać swoje marzenia w Seattle. Tam jest jej przyjaciółka, z którą mają plany i marzenia. Jednak nic nie będzie tak łatwe szczególnie, że życie w takim mieście kosztuje.

?Andie. Ta dziewczyna na mnie działa. Nie mogę na to pozwolić.?

Cooper jest chłopakiem, który nosi na swoich barkach ciężar tego, co się wydarzyło w jego życiu. I kiedy żwawym krokiem wchodzi w nie Andie jest bardziej zdeterminowany, aby ją ignorować. Ale czy da się oszukać serce ? Czy da się ignorować uczucie, które spada na niego jak grom z jasnego nieba ?

?Każde życie jest pełne porażek, po prostu niechętnie o nich opowiadamy. I dlatego każdy myśli, że tylko on zmaga się ze swoją.?

Andie jest cichą dziewczyną, niczym niewyróżniającą się z tłumu, a Cooper jest zagubionym młodym mężczyzną. Czy będą w stanie pomóc sobie wzajemnie ? Czy będą w stanie zaryzykować swoje życie i podjąć walkę o lepsze jutro ?

Jest to piękna historia ludzi, którzy nie są idealni, którzy mają masę wad, wątpliwości i problemów. Są skromni, skryci ale pełni nadziei i wiary, że przyszłość może być lepsza. Jest to naprawdę dobrze napisana historia z bohaterami, których nie da się nie lubić, tak realną i szczerą fabułą i akcją, która jest bardzo emocjonalna, choć również bardzo wyważona. Nie ma zbędnych opisów, ja nie nudziłam się ani przez chwilę, bo po prostu bardzo lubię takie klimaty młodych ludzi wchodzących w życie.

Szczerze polecam Wam ten tytuł !

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?