Szeptem?
Człowiek się zmienia, jednak jego przeszłość nigdy.?
On miał o niej pewnie zdanie, które nijak nie sprostało się z tym, co zobaczył. Okazała się, że jest zupełnie inna niż myślał.
?Nie jesteś gotowa na znajomość ze mną.?
Czuła się obserwowana,
jego dotyk pochłaniał,
a szepty?
Pojawiały się w głowie i nieraz pomagały.
Jedna wspólna lekcja, ławka i współpraca, a z nią?
Śledztwo, które może okazać się niebezpieczne.
?Szeptem?, czyli książka, która w moim TBR wisiała od zarania dziejów i w końcu nadszedł ten dzień, że po nią sięgnęłam. Szok. A jeszcze większym szokiem dla mnie było to, że książka mi się okrutnie podobała i mnie zaskoczyła.
Ta książka jest pełna napięcia, tajemnic, sekretów i początkującej miłości.
Historia, w której niebo i piekło dzieli cienka granica.
?Gdyby nie upadek, nie poznałbym ciebie.?
Nora, to postać, która straciła kogoś ważnego. Intrygująca i jednocześnie odświeżająca. Niezależna i dobrze dająca sobie radę, żyjąc w zasadzie sama po tym, jak jej mama jest często w wyjazdach służbowych. Zawzięta i silna. Uwielbia ryzyko.
Pragnęła odkryć niewyjaśnione zdarzenia, okoliczności i dowiedzieć się kim jest nasz główny bohater. Natomiast z tym dochodzeniem pojawiały się niebezpieczne sytuacje?
Kim jest Patch? Patch to zagadka. Tajemniczy, uwodzicielski, a nawet wzbudzający fascynację i? lęk. Dość arogancki i z poczuciem humoru. A ja? Cały czas byłam go ciekawa i dalej jestem ofc.
?Rzeźbił dla nas obojga w powietrzu intymny świat, do którego nikt nie ma dostępu.?
A Patch i Nora? Wydaje mi się, że są duetem idealnym. Wzajemne przekomarzania, sarkastyczny humor, który uwielbiam xd. Wzajemnie się przyciągali i było czuć wzajemną fascynację.
Plot-twisty były świetnie poprowadzone, a sceny były wyraziste i opisane z nutką grozy. Fabuła dość powoli się rozwijała, a na samym końcu miała swoje wyjaśnienie i nieco mroczniejszą akcję.
Natomiast klimat tej książki był genialny. Było go czuć. Dość gęsta i nieco mroczna atmosfera, a opisy dodatkowo podkręcały klimatyczność tego miejsca.
*
Również podobało mi się to jak autorka przedstawiła przyjaźń Nory z Vee. Nie była to wymuszona relacja, w której jedna drugiej zazdrości albo popycha ją do głupich rzeczy (pomijając pewne wydarzenia). Tylko ta przyjaźń naprawdę wydawała się prawdziwa i oparta na wzajemnym wsparciu.
*
Historia intryguje i zaskakuje, a wcześniejsze podejrzenia, kto za czym stoi przychodzą zbyt późno albo i nawet robią w głowie misz masz testując domysły. W tej książce narodziła mi się masa pytań i wiecie co? Na niewielką część otrzymałam odpowiedź dopiero na końcu książki.
*
A ta książka to coś więcej niż tylko opowieść o ?dziewczyna spotyka niebezpiecznego chłopaka?. Ta historia jest dużo bardziej wymiarowa - ma dobre opisy, świetne dialogi i intrygujących bohaterów z wciągającą i tajemniczą fabułą, która idealnie równoważy świat międzyludzkim a nadprzyrodzonym. A ja? Jestem bardzo ciekawa kontynuacji.
*
Ja jestem kupiona, a ty?
Opinia bierze udział w konkursie