SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Saint

Storm Riders MC Tom 5

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Klub i bracia to wszystko, czego chce Saint, tak mu się wydaje, dopóki nie poznał jejSaint dawno temu podjął decyzję, że już nigdy nie zwiąże się z nikim na stałe. Przygodny seks to wszystko, czego mu potrzeba. Tak właśnie poznaje Hazel. Jednak przybierająca na sile wojna klubów sprawia, że pewnego dnia w tragicznych okolicznościach kobieta trafia do siedziby Storm Riders MC. W obawie o życie dziewczyny, Saint postanawia objąć ją opieką.Wbrew rozsądkowi oraz złożonym obietnicom, Saint robi wszystko, żeby Hazel z nim została. Tylko, że ona ma zupełnie inny plan na życie. Sytuacja znacznie się komplikuje, kiedy wychodzą na jaw jej powiązania z wrogim gangiem motocyklowym, który jest w stanie posunąć się do wszystkiego, żeby osiągnąć swój cel.Jak potoczy się historia Hazel i Sainta? Czy tych dwoje dojdzie do porozumienia i da sobie drugą szansę?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść erotyczna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Akurat
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 205x130
Liczba stron: 320
ISBN: 9788328727670
Wprowadzono: 18.08.2023

Anna Wolf - przeczytaj też

Cole West Niepokonani Tom 2 Książka 30,46 zł
Dodaj do koszyka
Ghost Storm Riders MC Tom 4 Książka 30,39 zł
Dodaj do koszyka
Ocalenie gangstera Bracia Tarasow Tom 3 Książka 30,46 zł
Dodaj do koszyka
Ring Bokserzy Tom 2 (pocket) Książka 13,87 zł
Dodaj do koszyka
Święta po sąsiedzku Książka 28,80 zł
Dodaj do koszyka
Vendetta Leo Renado Książka 30,46 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Saint, Storm Riders MC Tom 5 - Anna Wolf

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 12 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

MrsBookBook

ilość recenzji:414

3-10-2023 21:18

Piąty tom o członkach klubu motocyklowego Storm Riders MC. Tym razem główną postacią jest Saint, który zarzekał się, że nigdy więcej nie zwiąże się z nikim na stałe, przygodne wyskoki w zupełności mu wystarczą i tak właśnie poznał Hazel.

Wojna między klubami motocyklowym w dalszym ciągu trwa. Właśnie przez te zatargi do Storm Riders MC trafia Hazel, która ma dla nich wiadomość. Gdy Saint orientuje się kto ranny trafił pod ich dach, postanawia zrobić wszystko by ta kobieta została na dłużej. Jednak ona ma zupełnie inne plany.

Wszystko się zmienia gdy wychodzi na jaw jakie powiązanie ma Hazel z wrogim klubem motocyklowym.

Czy Saint zmieni swoje podejście co do związków? Co wspólnego ma Hazel z wrogim klubem motocyklowym? Czy ta kobieta naprawdę namiesza Pastorowi w głowie?






Mam słabość do twórczości Anny Wolf, uwielbiam serię o gangsterach jak i tą o członkach klubu motocyklowego.

W tym tomie skupiamy się na Pastorze ze Storm Riders MC, to właśnie jego postać już we wcześniejszych częściach bardzo mnie ciekawiła. Już od pierwszych chwil czuć, że iskrzy między nim a Hazel. Oboje mają spory bagaż doświadczeń. Na początku Saint wzbrania się przed uczuciem.

Mamy okazję spojrzeć na historię zarówno jako Hazel, ale też jako Saint, uważam że jest to świetne, gdyż czytelnik może zapoznać się z emocjami jakie towarzyszą głównym bohaterom.

Hazel ma kilka tajemnic, na początku nie wyjawia, z kim była związana wcześniej. Zupełnie nie orientuje się w tych klubach motocyklowych. Jest świadoma, że takowe istnieją, jednak nie zdaje sobie sprawy, że nawet ktoś z jej bliskich może do niego należeć. Główna bohaterka starała się uciec od przeszłości, miała pieniądze, jednak nie potrafiła żyć ze swoim byłym partnerem, więc postanowiła to zakończyć. Jednak nie spodziewała się tego co to spowoduje.

Autorka po raz kolejny sprawiła, że przy jej książce można się świetnie bawić. Nie zabrakło zwrotów akcji, humoru i pikantnych scen. Bardzo przyjemnie czytało mi się dialogi między bohaterami, to jak na każdym kroku starali się sobie dopiec. Przyznam, że miło spędziłam z tą historią czas. Czyta się ją błyskawicznie, może i jest przewidywalna, lecz zupełnie mi to nie przeszkadzało.

Ponownie autorka pokazała, że może i rodziny się nie wybiera, ale można. Nasi przyjaciele to również bliskie nam osoby i to one nieraz są w stanie nam pomóc w każdej chwili. Tak też jest z członkami klubu motocyklowego, wszyscy traktują się jak bracia i to właśnie klub jest na pierwszym miejscu. Chociaż gdy w grę wchodzi miłość, nie raz dla niej motocykliści są w stanie trochę nagiąć zasady.

Jeśli jeszcze nie znać tej serii to wam gorąco polecam, ja z niecierpliwością czekam na kontynuację.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:960

20-09-2023 10:08

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Saint" jest piątym tomem serii "Storn Riders MC". Książki z tego cyklu można czytać tak naprawdę w dowolnej kolejności, ponieważ opowiadają o innych parach bohaterów, jednak ja radziła bym zacząć od początku. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się wręcz ekspresowo, ja historię Sainta i Hazel pochłonęłam w jeden wieczór. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona oraz dobrze poprowadzona i chociaż jest przewidywalna to nie odebrało mi to radości z czytania. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, jakie emocje nimi targają, a tych w szczególności skrajnych jest tutaj naprawdę sporo zważywszy na to, że oboje obracają się w kręgach klubów motocyklowych. Postać Sainta już w poprzednich tomach niesamocie mnie intrygowała i przyznaję, że nie mogłam się doczekać jego historii. Oboje od pierwszych chwil zaskarbili sobie moją sympatię, oboje dźwigali na swoich barkach pewien bagaż doświadczeń, który ich ukształtował. Byłam szalenie ciekawa jak autorka poprowadzi ich losy oraz relację. A ta należy do gatunku tych skomplikowanych, niemniej jednak od pierwszych chwil w powietrzu dało się wyczuć wyraźną chemię między bohaterami, a ich poryczki słowne wielokrotnie sprawiały, że na mojej twarzy gościł uśmiech. W tej książce nie brakuje pikantnych scen, namiętności i pożądania, więc dla fanów mocnych wrażeń jeśli chodzi o tą sferę książka będzie idealna. Tak jak i w poprzednich częściach tej serii tak i tutaj na bohaterów będzie czyhało wiele niebezpieczeństw, które zarówno im samym jak i Czytelnikowi zdecydowanie przyspieszą bicie serca. Poraz kolejny autorka w świetny sposób oddaje klimat i wartości panujące w tym konkretnym klubie motocyklowym - ukazuje braterstwo, lojalność i wsparcie. Miło spędziłam czas z tą książką i czekam na więcej. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:837

19-09-2023 18:34

Saint jest w klubie Storm Riders MC pastorem. Choć jego ksywka jest totalnym kontraktem jego zachowania. On bowiem najbardziej na świecie ceni niezależność i przygodne zbliżenia z kobietami. Nie ma najmniejszego zamiaru wikłać się w jakikolwiek związki. Jednak tę sztywną postawę już wkrótce zacznie kruszyć pewna kobieta.
Hazel spędziła z bikerem gorące i upojne chwile, po czym ich ścieżki się rozeszły. Lecz wkrótce stanie ponownie z nim oko w oko. W dość graficznych okolicznościach Hazel trafia do klubu a Saint postanawia objąć ją opieką.
Kim jest Hazel? Dlaczego trafiła do Storm Riders? Co zrobi Saint? Co się wydarzy?

Uwielbiam serie motocyklowe. Te silne osobowości i waleczne kobiety. Lubię się przypatrywać ich starciom, gdzie nie brakuje ognia i chemii.
Czwarta część serii opowiada historię skrzywdzonej kobiety, która znalazła się w oku cyklonu. Trafiła na listę osób, które los wyjątkowo okrutnie doświadczył składając na jej barkach ogromny bagaż doświadczeń. Musi zmierzyć się z nie tylko z przeszłością ale także z pewnym bikerem, który uważa, że może wszystko.
Postać Hazel została dobrze wykreowana. Tajemnicza, skromna, empatyczna i pewną dozą temperamentu. Z pazurem, który fajnie temperował ego Sainta.
Oj, miał on z nią co dobrego. Ten pewny siebie, arogancki, zuchwały i władczy facet dostał od losu pstryczek w nos. Musiał powściągnąć swój zamysł do panoszenia się ale przede wszystkim przemyśleć uczucia. A to było fajnie poprowadzone. Na mych ustach co trochę wykwitał uśmiech a atmosfera przyjemnie gęstniała.
Nie zabrakło ognia i przyciągania między bohaterami. Z każdą kolejną stroną nabierało wszystko konkretniejszego wyglądu, co sukcesywnie rozbudzało moją ciekawość, jednocześnie wystawiając cierpliwość na niejedną próbę.
Gorące i erotyczne sceny uniesień tu zawarte są zdecydowanie dla czytelników pełnoletnich.
Autorka kolejny raz zabrała mnie w dość kontrowersyjny świat bikerów. Do klubu, w którym panują specyficzne zasady. Całe szczęście, że większej mierze są pozytywne.
Spięcia między klubami dostarczały adrenaliny i niepewności. Dynamika wydarzeń nie pozwalała na nudę i tak prawdę powiedziawszy była to bardzo dobra odskocznia od rzeczywistości.
Ale znalazło się w tej części kilka nieścisłości. Jako przykład podam skale okrucieństwa na głównej bohaterce i jej ekspresowe dojście do pełni zdrowia, szczególnie że występowały chwile, które nasilały ból. I drugi przykład - nierealny telefon Miki. Mówiąc prosto: numer telefonu chyba sobie wyczarowała, jak Hazel dostała nowy. No niestety trochę rzeczy zostało przeoczonych.
Co mogę powiedzieć na koniec? Jeśli podobały się wam poprzednie tomy, to ten również powinien przypaść wam do gustu. Zachęcam od razu do czytania z zachowaniem chronologii, bowiem historie bohaterów z poprzednich części mają ciąg dalszy w następujących po sobie tomach. Nie jakoś ściśle ale jednak dość kluczowo.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sni*****************

ilość recenzji:292

5-09-2023 19:38

?Saint? to kolejna książka Anny Wolf, która szturmem wtargnęła na polski rynek w towarzystwie ryku silników, spalin i niebezpieczeństwa. Taki właśnie jest świat klubów motocyklowych, którym rządzą nie tylko twardzi niczym chrom mężczyźni, ale i ich kobiety, które są w stanie przetrwać choćby niewiadomo, co się działo. To nie dla słabych i niewinnych, chociaż z reguły to właśnie oni bywają wplątani w coś, na co nie są gotowi. Czy tak na prawdę można być na wszystko przygotowanym, co nas spotka w życiu? Zdecydowanie nie. Czas, aby i nasz Pastorek zaznał, czego, co wzięło we władania jego klubowych braci, wiecie, co mam na myśli? Chodzi o miłość, która pojawia się nieproszona i w najmniej odpowiednim momencie. Piąty tom Storm Riders MC wpadł w moje dłonie, abym mogła ponownie go przeczytać i oddać się emocjom, które we mnie wzbudził.
Główną bohaterką książki autorstwa Anny Wolf pod tytułem ?Saint? jest Hazel, dziewczyna, która plątała się w relację z człowiekiem, którym nie powinna, co zaowocowało wieloma intensywnymi nocami, które żadne z nich nie potrafiło wyrzucić ze swojej głowy. Saint obiecywał sobie, że nie zwiąże się więcej z żadną kobietą, nie chciał niczego obiecywać, ani narażać na niebezpieczeństwo. Jego serce zdawało się być okute żelazem, którego nie dało rady sforsować, czy aby na pewno? Miał wrócić, jednak tego nie zrobił, pozostawił ją samą bez żadnych złudzeń, do czasu, kiedy ranna Hazel trafia do siedziby Storm Riders, w sam środek piekła, które zaczynało się dziać. Wojna między klubami wisiała w powietrzu, nikt nie znał jednak szczegółów, czy możliwe, więc było, że ta kobieta miała coś z tym wspólnego? Czy zaufa Saintowi? Czy dla tej dwójki istnieje szansa na dobre zakończanie? Kto jest bardziej uparty, ona czy Pastorek?
?Saint? to powieść, która rozbudza w czytelniku wiele emocji, łączy ze sobą dwoje ludzi, którzy mieli między sobą parę chwil bliskości, których nie da się tak po prostu wymazać. Zarówno Saint, jak i Hazel są tego boleśnie świadomi, chociaż pod żadnym pozorem nie chcą tego po sobie pokazać. Emocje są przecież nienajlepszym doradcą, a pchać się ponownie do tej samej rzeki nie jest mądrym posunięciem, prawda? Wiele razy przekonaliśmy się, że gdzie do głosu dochodzi serce tam nie ma reguł, a rozsądek odchodzi w grę. Anna Wolf pokazała nam, że każdy z mężczyzn potrzebuje tej drugiej połówki, nawet, jeśli są silni, niezłomni, pragną mieć u boku kogoś bliskiego, kto ich zrozumie. To specyficzna grupa ludzi, która wzajemnymi docinkami, przepychankami sprawia, że aż się buźka uśmiecha, ma się poczucie powrotu do starych znajomych po długiej rozłące. ?Saint? to powieść, która sprawia, że akcja jest dynamiczna, pozwalając na wiele humorystycznych aspektów. Autorka potrafi nie tylko przedstawić historię głównych bohaterów, ale także znaleźć w powieści miejsce dla poznanych nam wcześniej bohaterów. Uwielbiam spoglądać na ten świat i zobaczy, że mają się dobrze i nadal wspólnie starają się walczyć o siebie i swoją klubową rodzinę, kiedy zbliża się niebezpieczeństwo. Przygotujcie się na niespodzianki, zwroty akcji i chłopaków, dla których stracicie głowę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@za_czy_ta_na

ilość recenzji:154

1-09-2023 13:58

Chcecie poznać Sainta ? klubowego pastora, któremu zdecydowanie bliżej do piekła niż do nieba?

Nie będę się oszukiwać, tęskniłam za chłopakami ze Storm Riders MC, a kiedy zobaczyłam najnowszą część serii nie myślałam o niczym innym jak o tym by jak najszybciej dorwać ją w swoje ręce.

Saint to typ faceta, który unika stałego związku niczym diabeł święconej wody. Lubi być niezależny i pasuje mu życie singla, a wszystko, czego potrzebuje znajduje w przygodnym seksie. W ten sposób poznaje Hazel.
Pewnego dnia niedaleko swojego klubu bikerzy znajdują brutalnie potraktowaną i nieprzytomną Hazel. Wszystko wskazuje na to, że za stan dziewczyny odpowiada wrogi klub. Sain postanawia zaopiekować się dziewczyną. Wbrew temu co sobie obiecywał i wbrew wszelkim swoim zasadom próbuje przekonać ją by została w klubie, by została z nim.
Cała sytuacja zmienia się diametralnie, gdy na jaw wychodzą powiązania Hazel z gangiem motocyklowym, który od jakiegoś czasu grozi Storm Riders.

Bawiłam się przednio.
Chłopaki ze Storm Riders są specyficzni. Mają taką samą mentalność. Myślą i zachowują się podobnie zupełnie, jakby byli jednym organizmem. Są braćmi i choć nie łączą ich więzy krwi (a przynajmniej nie wszystkich) to gotowi są oddać za siebie życie.

Bawią mnie te ich męskie słowne przepychanki i docinki. Czy zachowują się jak dzieci? Czasem tak i chyba właśnie za to ich polubiłam. Na zewnątrz potężni, twardzi, odziani w skóry faceci na tych swoich piekielnych maszynach, a wewnątrz mali chłopcy, którzy potrzebują czułości. Uwielbiają dominować, ale nie protestują za mocno, gdy to ich kobiety przejmują dowodzenie. Są niebezpieczni, a jak kochają, to na zabój. ????

To była świetna porywająca i niesamowicie rozgrzewająca lektura. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:579

30-08-2023 17:14

?Klub i bracia to wszystko, czego chce Saint, tak mu się wydaje, dopóki nie poznał jej??

?Saint? autorstwa Any Wolf to już kolejny tom serii Storm Riders MC. (Jeśli nie słyszałeś/aś wcześniej o tej serii, to jedyne, co musisz wiedzieć to to, że każdy tom tego cyklu opowiada o losach innego motocyklisty, których nie da się nie kochać.) Może i jest to już piąty tom, to jednak autorka nadal trzyma poziom i przygotowała dla nas historię, która zapewni nam tyle samo emocji, co poprzednie części. Jedynym elementem, którego było zdecydowanie więcej to zwroty akcji, na które nie byłam gotowa - słowo, Wolf czasami zapodała takie ?bomby?, które sprawiły, że musiałam przerwać czytanie, by zrozumieć, co właśnie się wydarzyło.


Saint dawno temu podjął decyzję, że już nigdy nie zwiąże się z nikim na stałe. Przygodny seks to wszystko, czego mu potrzeba. Tak właśnie poznaje Hazel. Jednak przybierająca na sile wojna klubów sprawia, że pewnego dnia w tragicznych okolicznościach kobieta trafia do siedziby Storm Riders MC. W obawie o życie dziewczyny, Saint postanawia objąć ją opieką.
Wbrew rozsądkowi oraz złożonym obietnicom, Saint robi wszystko, żeby Hazel z nim została. Tylko, że ona ma zupełnie inny plan na życie. Sytuacja znacznie się komplikuje, kiedy wychodzą na jaw jej powiązania z wrogim gangiem motocyklowym, który jest w stanie posunąć się do wszystkiego, żeby osiągnąć swój cel.
Jak potoczy się historia Hazel i Sainta? Czy tych dwoje dojdzie do porozumienia i da sobie drugą szansę?

Uwielbiam sięgać po tę serię głównie dlatego, że mam możliwość sprawdzenia co dzieje się u bohaterów poprzednich części - nie ukrywam strasznie za nimi tęsknie. Może i każdy z nich niezmiernie mnie irytuje, to jednak kocham tych wariatów.

Wiem, że pewnie mówiłam to już kilka razy, ale Anna Wolf bardzo dobrze poradziła sobie z przedstawieniem świata motocyklistów. Dlatego też przygotujcie się na liczne wulgaryzmy, które dla wielu z Was mogą okazać się trudnym orzechem do zgryzienia...

Ta książka wręcz kipi od nadmiaru akcji, która rozwija się bardzo szybko, tak samo uczucie głównych bohaterów. ?Saint? jest tym tytułem, który obfituje w częste zwroty akcji, przez które momentami musiałam odłożyć książkę i poukładać w głowie wydarzenia, które się przed chwilą wydarzyły. Co tu dużo mówić, akcja tej książki pędzi niczym rozpędzony motocykl, a z każdym kolejnym rozdziałem mamy coraz więcej pytań w głowie, na które zbyt szybko nie uzyskamy odpowiedzi.

Anna Wolf posługuje się przyjemnym dla oka stylem pisania, który sprawia, że jej książki połykam za jednym zamachem. Do tej pory zastanawiam się jakim cudem autorce się to udaje, ale za każdym razem, jak zaczynam czytać jej powieści, mija dosłownie chwila i jestem na ostatniej stronie - historie spod jej pióra czytają się same!

Czy książkę polecam? ?Saint? to kolejny romans z motocyklowym klimatem oraz mężczyznami, którzy skradną Wasze serca. Tym razem Wolf przygotowała dla nas bohaterów o mocnych charakterach - czy ich historia będzie miała happy end? Tego już musicie dowiedzieć się sami ;)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Mirela arcinek.

ilość recenzji:125

29-08-2023 19:04

RECENZJA 

????????"SAINT"????????

SERIA: STORM RIDERS MC (tom 5)

AUTOR: ANNA WOLF 

WYDAWNICTWO: MUZA 

"Momentami się zastanawiała, czy to uczucie kiedyś minie. Czy kiedykolwiek poczuje się naprawdę wolna jak ptak? Nie była tego pewna, ale wiedziała, że ma teraz na karku bikera,  który chyba postanowił umilić jej życie. "

Klub i bracia to wszystko, czego chce Saint, tak mu się wydaje, dopóki nie poznał jej....

"Saint" to piąta część z serii "Storm Riders MC", seria, którą pokochałam  całym sercem za wyjątkowy charakter i atmosferę, którą wprowadza autorka. Zabiera nas w niesamowitą podróż pełną świata wytatuowanych i piekielnie gorących mężczyzn,  których łączy miłość do motocykli i swoich starych. 
"Saint" to książka, która ma wciągającą fabułę, która rozpali wszystkie zmysły, cięty język i riposty,  świetne dialogi, humor, wyśmienicie wykreowanych bohaterów, emocje, pikantne sceny, wartką akcję, to jest jazda bez trzymanki, tutaj nudy nie zaznacie. Pobicia, porwania, strzelaniny, tajemnice, ciągle kłopoty, nieskrywana namiętność, walka ze swoimi uczuciami, emocjami i ciekawe plot twisty. 
Akcja dynamicznie poprowadzona, nieprzewidywalna i co chwilę jesteśmy czymś zaskakiwani przez autorkę. Książkę czyta się błyskawicznie, płynęłam strona po stronie 
Przy tej pozycji wyśmienicie spędziłam czas i bawiłam się przednie. 

"Przysięgła sobie, że nigdy nie będzie o nic błagać, zwłaszcza o uczucia. Skoro on postanowił, żeby inne kobiety go dotykały, ona miała zamiar pokazać mu, że go nie dotknie."

Bohaterowie naprawdę świetnie wykreowani, silnie zarysowane postacie, które są wyraziści, silni, różnorodni, przede wszystkim charakterni, każda z postaci przeżyła coś, co ją zmieniło
 Ci panowie mają serca na dłoni, fakt są niereformowalni, straszne z nich plotkarze ????????, samczy i pilnują swojej własności, jak nikt inny, ale jak ich nie kochać.
W każdej części poznajemy historię, jednego z braci z Klubu Storm Riders MC, każdy z nich jest inny, ma swoją historię, ale jedno ich łączy, nigdy się nie poddają i są lojalni i honorowi.
 Plusem jest to, że wszystkie postacie przewijają się w każdej części i możemy zobaczyć, co u nich słychać. 

Saint, kiedy czegoś chciał, to po prostu dostawał. Chodzący seks, apodyktyczny, z nikim się nie patyczkuje, ale ma wielkie serce.
Hazel sprawiała, że zaczynał naprawdę żyć i przez nią zapragnął innego życia i miał zamiar zrobić coś, czego zarzekał się, że nigdy nie zrobi. Zapragnął mieć wszystko i zamierzał to dostać.

Hazel to postać, która polubiłam od samego początku, silna, zaradna, charakterna, nieposłuszna, pyskata, stawiała granice, miła swoje zasady i skrywa tajemnice, które nie chciała wyjawiać. Dużo przeszła w swoim życiu, dlatego ostrożnie podchodziła do znajomości z Saintem. Bała się wejść w relację ze strachu, że ponownie trafi na nieodpowiedniego faceta. 

"Wiedziała, że przeszłości nie da się cofnąć, choćby nie wiadomo, jak bardzo się chciało. Ona może zrobiłaby kilka rzeczy inaczej, ale było, jak było. Najważniejsze, że pozostała wolna, a przynajmniej taką miała nadzieję."

Saint po ciężkich przeżyciach z przeszłości postanowił, że już nigdy nie zwiąże się z nikim na stałe, przygodne romanse, niezobowiązujący seks na jedną noc to na co sobie wyłącznie pozwalał. Poznał Hazel, od której powinien trzymać się z daleka, ponieważ zaczynała kruszyć jego mury i ciągnęło coś, czego nie potrafił wyjaśnić co. Postanowił trzymać się od niej z daleka.
Klub i bracia to wszystko, czego chce. W dodatku ciągle mają problemy z innym klubem Wings of Death.
Jednak los chciał, że Hazel ponownie pojawia się w jego życiu, choć w dość nieprzyjemnych okolicznościach a Saint postanawia zająć się kobietą, która wkroczyła ponownie do jego życia. Po drodze wychodzą pewne rzeczy i skomplikują, się sprawy a konflikt między klubami nabiera na sile. Mężczyźni dorastają do pewnych decyzji.

POLECAM 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zfa******************

ilość recenzji:225

28-08-2023 10:58

Anna Wolf po raz kolejny przybywa z odurzającą, rozpalającą zmysły i chwytającą za serce opowieścią, którą dosłownie połyka się na raz, bo rozstanie z bohaterami nawet na chwilę staje się po prostu czymś niemożliwym. Krocząc po kolejnych stronach stajemy się naocznymi świadkami tworzenia się wyjątkowej więzi między pozornie niedostępnym członkiem klubu a jego wybranką. I choć oboje mają za sobą bolesną przeszłość, a mroczne demony skutecznie blokują chęć rozwijania głębszych relacji, to przecież są takie uczucia, nad którymi po prostu nie da się zapanować?

Tym razem wysunięte na pierwszy plan postacie są wyjątkowo zadziorne, silnie intrygują i wyzwalają falę skrajnych odczuć. Wyróżniają się charakterem, mroczną przeszłością i trapiącym ich od lat lękiem, który silnie ukształtował ich system wartości. Pokochałam bohaterów już od pierwszego spotkania, kibicowałam im całym sercem i wszystkimi zmysłami przeżywałam wszelkie przeciwności na ich drodze. Bezsprzecznie, Anna Wolf ponownie nakreśliła wyjątkowo angażującą historię, która dosłownie przyjmuje formę namacalnego doświadczenia, jakiego chciałoby się nigdy nie kończyć.

Opowieść naszkicowana jest wyjątkowo plastycznym, przyjemnym piórem, dzięki czemu czytelnik płynie po kolejnych stronach z wypiekami na twarzy, z zapałem chłonąc słowa, wyczekując następnych, przyprawiających o szybsze bicie serca, powalających zwrotów akcji. Fabuła jest niesłychanie wartka, niebezpieczeństwo i silne emocje biją niemal z każdej strony, dlatego czytający tak naprawdę nie ma ani chwili wytchnienia.

?Saint? to wciągający, zadziorny, rozpalający zmysły, niebezpieczny romans, który pochłonie was bez reszty. Mroczny klimat, wartka, nieobliczalna akcja, gorące sceny, rodzące się intensywne uczucie oraz ciągłe uczucie niepokoju, wprowadzają czytelnika w stan błogiej hipnozy, którą wręcz szkoda przerywać. Jeśli kochacie intensywne, pasjonujące, uzależniające i rozpalające wszelkie zmysły historie, nakreślone niesłychanie ekspresyjnym piórem, będziecie tą pozycją zachwyceni! Polecam gorąco!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przyrodaz

ilość recenzji:610

27-08-2023 11:15

Czytając tą książkę uświadomiłam sobie, że nie ważne ile ma się lat, kiedy pojawia się uczucie, to choćby nie wiem jak bardzo zapierał by się człowiek, ono i tak go dopadnie. Tutaj mamy ukazany luźny związek, on przychodzi wtedy, kiedy chce i bierze to, co chce, a ona zawsze jest gotowa. Tylko ostatnio coś się zaczyna zmieniać. Jej niby wystarczą chwile, kiedy on może nią zaspokoić i nie chce liczyć na nic więcej. Coś wewnątrz niej jednak zaczyna szeptać, że robi się niebezpiecznie. Częściej o nim myśli, a nie tylko o tym, co może jej zrobić. U niego jest bardzo podobnie. Tylko w grę wchodzi jeszcze pewne wydarzenie, które sprawia, że czuje potrzebę chronienia wybranki swojego łóżka. Wróg wystarczająco dobitnie dał o sobie znać, aż mnie plecy rozbolały. Jednak pomysłowość autorki nie zna granic. Do tego dochodzą tajemnice, które ona nie chciałaby, aby ujrzały światło dzienne. Czy jednak tak się stanie? Ile dla kogo ważna jest rodzina czy też ludzie z klubu? Czy można sprawić, że przyjemność zawsze pozostanie na tym samym poziomie?
Wiecie co, książki autorki kojarzą mi się z samymi konkretami. Jak już ona przedstawia mężczyznę, to zawsze jest on władczy, stanowczy i nieugięty. Jest twardszy od głazu, a dla wybranki serca potrafi zabić. Przy opisać zbliżeń bywa brutalnie i ostro, czyli tak jak postacie lubią najbardziej. Oni nie kryją się z tym, że kopulację traktują jako zdjęcie stresu i sprawienie sobie przyjemności. Mają swoich wrogów i grają z nimi w otwarte karty. Kobiety albo są bezbronne, choć mają bardziej grać rzecz, a nie człowieka, albo przepełnione seksapilem, gdzie wciąż pragną więcej i więcej, będąc non stop przygotowane do współżycia. To jedna z grzesznych książek, gdzie emocje aż kipią i niemal czuć zapach spoconych ciał przepełnionych feromonami. Czyta się ją bardzo szybko, gdyż to, co się dzieje bardzo nas ciekawi. Do tego mamy średniej wielkości druk i krótkie rozdziały oraz bardzo dużo dialogów. No i sama wyobraźnia działa aż nazbyt wyraźnie. Dla wielbicieli gatunku perła wśród pereł:-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Grażyna a czyta

ilość recenzji:145

23-08-2023 12:14

Nadszedł długo wyczekiwany moment. Już 23 sierpnia swoją premierę będzie świętował ?Saint?, kolejny tom serii Storm Riders MC, tak uwielbianej przez czytelniczki w Polsce. Lubicie wątek MC w romansach? Ja uwielbiam więc bez wahania sięgnęłam po tę książkę, której poprzednie części już zasilają moją skromną biblioteczkę.

Życiem Sainta była wolność, motocykl i Storm Riders MC. Kobiety były miłym dodatkiem, ale żadnej z nich nie planował zaprosić do swojego życia na dłużej. Do momentu, gdy przypadkowo poznana kobieta, Hazel, wywraca jego życie do góry nogami. Znajomość bez zobowiązań przeistacza się w chęć chronienia kobiety, zwłaszcza, że u progu klubu stoją wrogowie, Wind Dragons a ona sama staje się celem i posłańcem pogróżek. Skrzywdzona kobieta trafia do klubu, a w tragicznych i zarazem tajemniczych okolicznościach, skrywając w sobie swoją równie tajemniczą przeszłość?

Po raz kolejny mogłam zanurzyć się w krainie przystojnych, władczych mężczyzn i ich groźnych maszyn. W świecie, w którym każdy z nich doskonale dba o swoją własność i rodzinę, a gdy tylko pojawi się przy nich ta jedyna kobieta będą o nią walczyć.

Autorka zafundowała nam rollercoaster emocji, porywając nas w wir akcji, porachunków między klubami. Członkowie klubu muszą znaleźć i wyeliminować wroga. Czy im się to uda? Wysoki poziom adrenaliny nie opuszcza czytelnika nawet na krok. Gdy śledzimy ich działania, a zagrożenie czyha na każdym kroku a zagrożeni mogą być członkowie i ich rodziny.

Główni bohaterowie są idealnym dopełnieniem tego klimatu pełnego władzy i niebezpieczeństwa. Zarówno Hazel jak i nasz Pastorek mają silną osobowość, potrafią walczyć również ze sobą i swoimi uczuciami. Jednak jak członek klubu Storm Riders na coś się uprze ? zawsze osiągnie swój cel, zwłaszcza gdy w grę wchodzi kobieta, której pragnie. Wszystkie obietnice, które Saint składał samemu sobie odchodzą w zapomnienie, gdy tylko w pobliżu pojawia się Hazel. Walka z samym sobą jest równie niebezpieczna jak ta z wrogiem. Pasja i namiętność towarzyszą nam między zwrotami akcji i dostarcza zarówno humoru jak i przyprawią o rumieniec.

Książkę czyta się dosłownie w mig, po skończeniu, czytelnik ma od razu chęć na więcej. Czekam więc już na kolejny tom, którego z pewnością nie przegapię.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:921

15-08-2023 11:21

Saint to kolejny biker z serii Storm Riders MC.
Mężczyzna kocha związki bez zobowiązań z przyjemnościami w tle.Poznanie Hanzel w jego życiu a później w klubie pragnie jej pomóc.Nieokiełznane pożądanie sprawiają,że Saint roszczy sobie prawa do kobiety.Niestety kłopoty kochają członków klubu i tym razem wrogi klub przypomni o sobie?Czy pewna siebie Hanzel i Saint dadzą sobie szanse na wspólna przyszłość?

Z każda kolejnym tomem z tej serii coraz bardziej bikerzy zyskują w moich oczach.Jest szalenie,zabawnie i niebezpiecznie.Autorka dostarcza zawrotną akcję z zdarzeniami powodującymi wiele sytuacji w których ich życie jest zagrożone.
Hanzel jest pełna tajemnic i w związku z tym mamy możliwość odkrywania wielu tajemnic z jej życia.Powoduje to nutę niepewności w związku z łącząca ja wrogim klubem.

Powieść jest zachwycająca.Przenosi czytelnika w świat pełnych kłopotów bikerów i walkę ze złem.Dla nich liczy się rodzina i bracia dla których zrobi się wszystko.
Oprócz cudownej historii głównych bohaterów spotykamy poprzednich motocyklistów i ich kobiety,które potrafią nieźle dać w kość naszym bikerom.Dziewczyny zawsze trzymają się razem i w każdym momencie pomogą sobie i doradzą naszej Hanzel.Dzięki temu możemy przeczytać co u nich słuchać i jak radzą sobie ze swoimi facetami.To bardzo mi się podobało,ponieważ uwielbiam każdą postać z serii.Dlatego z całego serca zachęcam do poznania wszystkich członków Storm Riders Mc

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?