?By nie zabić kogoś, kto na to nie zasłużył, tylko dlatego, że w mojej głowie włącza się destrukcyjna myśl. Po to wychodzę po zmroku. Za dnia jest zbyt wiele pokus, które sprawiają, że moja bestia się budzi, a uspokoić ją może tylko widok ulatującego z innych oczu ducha?.
Kate po odzyskaniu wolności realizuje swój plan zemsty. Nikt i nic nie jest w stanie jej przeszkodzić, pokona wszelkie przeszkody. Nie uwzględniła tylko, że ona również posiada serce, które wbrew pozorom potrafi czuć i kochać.
Jaka jest zatem prawdziwa Katie? Co siedzi w jej głowie?
Główna bohaterka od samego początku zaintrygowała mnie swoim zachowaniem. Ciekawiła mnie psychika drugiej z bliźniaczek, która przeszła drogę przez piekło, zanim ujrzała wolność. Przeszłość już na zawsze pozostanie z nią i będzie przypominać o sobie w każdej możliwej chwili.
To, co otrzymałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Autorka wykreowała postać, której nie da się zapomnieć. Jej złożoność, przebiegłość i opanowanie są godne podziwu.
Przebieg fabuły do tego stopnia mnie zaskoczył, że nie byłam w stanie przewidzieć kolejnych wydarzeń. Myślę, że nikt nie jest w stanie tego dokonać.
Przygotujcie się na ogromny ładunek emocji, po jego wybuchu nic nie zostanie i nie będzie co zbierać. Zmiecie Was pod dywan. Do tej pory nie mogę się ogarnąć.
Zakończenie, jakie serwuje nam autorka, jest bombą z opóźnionym zapłonem. Dopiero po kilku chwilach czytelnik zastanawia się, co tu się wydarzyło. Osobiście potrzebowałam przeczytać dwa razy ostatnie rozdziały. Za pierwszym razem lecące łzy, uniemożliwiały mi dokładne czytanie.
To historia, która poruszy kawałek duszy, by zaraz potem rozerwać ją na drobne kawałeczki. Bardzo przeżyłam zakończenie Nightmare Black. Wzruszyłam się i popłakałam, choć od dłuższego czasu mi się to nie zdarzyło.
?Opowiadała mi, że narodzą się dwie takie same istoty, które żyjąc w niezachwianym niczym środowisku, zadbają o to, by na świecie panował ład i porządek, a miłość stała się najmocniejszym uczuciem. Jeśli zaś ktoś je skrzywdzi, narodzi się złość i agresja w kolorze czerwieni, a czerń zwiastować będzie złamane serca?.
Opinia bierze udział w konkursie