SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Niegrzeczne Książki
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 240
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Każda bestia ma swój słaby punkt, a każda miłość - ciemną stronę.

Aria Simons jest młodą kobietą z sercem na dłoni. Jej największym marzeniem jest adopcja dziewczynki, którą poznała podczas wolontariatu w sierocińcu. Jednak aby zostać jej pełnoprawną opiekunką, musi mieć stałą pracę. O jej zatrudnieniu na etat w opiece społecznej ma zadecydować wykonanie zadania - zdobycie zaufania mężczyzny, który mieszka sam w lesie...

Caden Slate, nazywany Kanibalem, nie dopuszcza do siebie nikogo. Lata w sekcie, która odebrała mu najbliższych, wydobyły na powierzchnię najbardziej brutalną i nieobliczalną stronę jego natury. Wydaje się, że nie pozostały w nim żadne ludzkie uczucia prócz wrogości i agresji - do czasu, gdy na jego progu staje drobna kobieta o szarych oczach.

Oprócz gwałtownej i niewytłumaczalnej fascynacji nic ich nie łączy. Ale Aria odkrywa, że Caden zasłania groźną i nieprzystępną maską oblicze pełne miłości. Wszystkie plany i marzenia tej dwójki legną jednak w gruzach, gdy dowiedzą się prawdy o sobie.

Co się stanie, kiedy Caden zniszczy największe marzenie życia Arii?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść erotyczna,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 240
ISBN: 9788367247283
Wprowadzono: 12.07.2022

Paulina Zalecka - przeczytaj też

Łowca Książka 30,03 zł
Dodaj do koszyka
Niebezpieczne rady Książka 31,35 zł
Dodaj do koszyka
Nightmare Black Nightmare Tom 2 Książka 31,06 zł
Dodaj do koszyka
Nightmare Red Nightmare Tom 1 Książka 29,18 zł
Dodaj do koszyka
W sidłach obsesji Książka 29,05 zł
Dodaj do koszyka
Zrodzony z gniewu Książka 28,27 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Prawo Żony Krwią naznaczone Książka 36,18 zł
Dodaj do koszyka
Juvenile Książka 34,84 zł
Dodaj do koszyka
Gdy słońce wypieka sny Książka 34,90 zł
Dodaj do koszyka
Niepoznany Mimo wszystko Tom 2 Książka 33,66 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Kanibal - Paulina Zalecka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Marta ONIECKA.

ilość recenzji:287

7-10-2022 17:16

? Kanibal. Krzyk rozdartego serca?

Lubicie bajki ? Podobno nigdy nie jest się na nie za starym .

Paulina Zalecka napisała nieco inną wersję ?Pięknej i Bestii? , nieco brutalniejszą, mroczniejszą i zdecydowanie bardziej namiętną.

Caden Slate 4 lata temu , wraz ze swoją ukochaną został porwany. Jego Pan zapewnił mu niesamowitą traumę i 4 lata nieustającej walki o życie, walki ze zwierzętami, po której na jego ciele pozostały liczne blizny. Na duszy również. Obecnie mieszka na odludziu w chatce w lesie, izolując się od innych. Lecz opieka społeczna uparła się by sprawdzić jak sobie radzi po odzyskaniu wolności.

Aria Simons wychowała się w sierocińcu i niedawno jej sercem zawładnęła 4 letnia Emma, która również tam trafiła. Postanowiła za wszelką cenę przejąć opiekę nad dziewczynką. Chcąc dostać pracę w opiece społecznej, deklaruje, że uda jej się to czego dotychczas nie osiągnął nikt z pracowników - nawiąże kontakt z Cadenem Slatem i przeprowadzi z nim wywiad środowiskowy. Dziewczyna jeszcze nie jest świadoma co z tego wyniknie?

Kanibal to książka, którą czyta się w mig, dosłownie kilka godzin i ostatnia strona za nami. Pisana lekkim stylem, na swój sposób wciąga, lecz mam do niej też pewne zastrzeżenia.

Czemu Kanibal ? Przecież Caden nikogo nie zjadł ? Fakt, że jego przeszłość, to czego doświadczył było potworne lecz nie koniecznie pasuje mi tu to określenie.

?Blizny znaczą moje ciało, a znak na szyi przypomina, kim naprawdę jestem.
Kreaturą, której brzydzi się jedyna kobieta, jaka potrafiła się do mnie przebić przez mury mojej duszy.?

Tych dwoje szybko nawiązuje wyjątkową relacje, stają się sobie bliscy lecz ciągłe niedopowiedzenia i błędne przekonania, wiele psują między nimi.

Wątek Emmy, dziecka które jak się okazuje jest kimś więcej niż sądziła Aria, był bardzo ciekawy lecz wydawał mi się taki nierealny. Zbyt wiele zbiegów okoliczności. Lecz jednak trzymając się początkowego założenia, że bazujemy na bajce , to można uznać , że wszystko jest możliwe.

Ta historia bardziej by mi się podobała, gdyby była mocniej rozbudowana, taka głębsza. Czegoś w niej brakowało, za szybko się wszystko toczyło, przez co nie porwała mnie tak mocno jakbym chciała. Jednak nie uważam ją za książkę przy której zmarnowałam czas. Bez wątpienia wielu osobom przypadnie do gustu i ma w sobie coś przez co zapadnie w pamięci.

Dziękuję Niegrzecznym Książkom za egzemplarz do recenzji i polecam , bo warto wyrobić sobie własną opinie :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:958

2-08-2022 19:38

Aria ma jedno marzenie - zaadoptować dziewczynkę, która poznała w wolontariatu w sierocińcu. Aby zostać jest prawnym opiekunem musi mieć stałą pracę. Żeby dostać etat w opiece społecznej będzie musiała zdobyć zaufanie mężczyzny mieszkającego w lesie. Caden, nazywany też Kanibalem mieszka w lesie, spędził wiele lat w sekcie, która odebrała mu to co najcenniejsze. Mógłby się wydawać, że mężczyzna nie żywo żadnych ludzkich uczuć, prócz tych negatywnych, jednak wszystko się zmienia kiedy na jego drodze pojawia się Aria. Jak potoczy się relacja pomiędzy bohaterami? Co się stanie kiedy skrywane tajemnice wyjdą na jaw?

Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, jednak już wcześniej słyszałam o jej książkach, jedną z nich - "Zrodzony z gniewu" zbierała wiele pochlebnych opinii, dlatego też postanowiłam sięgnąć po nową powieść Pauliny. Autorka ma bardzo lekkie pióro, co sprawia, że książkę czyta nie niezwykle dobrze i szybko. Pomysł na fabułę naprawdę ciekawy, nietuzinkowy, a poruszane tutaj tematy są naprawdę kontrowersyjne, co wzbudziło moje zainteresowanie i chęć poznania historii Arii oraz Cadena. Powieść ukazana jest oczami obojga bohaterów, co pozwoliło mi dowiedzieć się co czują, myślą, z jakimi problemami się borykają oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Jest również kilka wzmianek dotyczących przeszłości Cadena, które wywołały we mnie wiele skrajnych emocji. Wydaje mi się, że autorka trochę za mało rozbudowała portret psychologiczny tych postaci, z chęcią dowiedziałabym się o nich jeszcze więcej! Jeśli chodzi o samą relację pomiędzy Arią, a Cadenem, to potoczyła się ona trochę za szybko, liczyłam na więcej "niedostępności" ze strony bohaterów, co jednak nie znaczy, że została ona źle poprowadzona. Autorka pokazuje, że mimo traumatycznych przeżyć może przytrafić się nam jeszcze coś dobrego, bo w końcu każdy zasługuje na szczęście i miłość. Zakończenie jakie zaserwowała autorka ogromnie mnie zaintrygowało i zaskoczyło, nie mogę się doczekać jak poznam historię Huntera, bo czuję, że ten mężczyzna i jego losy wzbudzą we mnie ogrom emocji! Moja ocena 7/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

za_czy_ta_na

ilość recenzji:1

21-07-2022 12:26

Czasem mam wrażenie, że żyję w prawdziwej dżungli gdzie na każdym kroku muszę uważać by nie zostać pożarta przez drugiego człowieka. Człowieka, który choć nie posiada potężnych kłów, czy długich ostrych pazurów, jak dzikie zwierzę, potrafi rozszarpać bliźniego atakując jego wnętrze. Rany psychiczne są po stokroć boleśniejsze i goją się zdecydowanie dłużej niż rany fizyczne. Dlaczego więc tak często ranimy drugą osobę? Hejtujemy. Oceniamy niesprawiedliwe niejednokrotnie ukrywając własne niedoskonałości. W imię czego to wszystko? Podbudowania własnej wartości? Przypodobania się ogółowi? Przecież nie ma ludzi idealnych. Nie łatwiej byłoby wspierać się nawzajem?

Ten nieco przydługi wstęp jest wynikiem moich przemyśleń po lekturze ?Kanibala? Pauliny Zaleckiej.

Aria Simons podczas odbywania wolontariatu w domu dziecka, w którym de facto sama się wychowała, zaprzyjaźnia się z kilkuletnią Emmą. Nawiązuje się między nimi silna więź i Aria postanawia zrobić wszystko by otrzymać prawa do opieki nad dziewczynką. Warunkiem adopcji oprócz posiadania mieszkania jest też stała praca. W tym celu kobieta postanawia postarać się o etat w opiece społecznej. To czy Aria dostanie tę pracę zadecyduje pomyślność wyznaczonego jej zadania. Kobieta musi zbliżyć się i zdobyć zaufanie jednego z podopiecznych ośrodka, mężczyzny samotnie mieszkającego w środku lasu... Kim jest i jaką przeszłość skrywa naznaczony bliznami mężczyzna zwany Kanibalem? Czy Aria będzie w stanie pomóc mu wyjść z cienia, w którym ukrywa się od lat?

Książkę rozpoczyna prolog tak mocny, że z niedowierzania szeroko otworzyłam oczy i pomyślałam: ?No Zalecka jak ty tak zaczynasz historię to ja aż boję się pomyśleć co będzie dalej.? Dalej owszem było ciekawie i emocjonująco ale zdecydowanie łagodniej. Przyznaję, że tak mocne wejście nastawiło mnie na coś zupełnie innego niż to co dostałam później. Jednak czytając tę książkę i coraz bardziej zagłębiając się w historię Arii i Cadena zrozumiałam coś ważnego. Autorce nie chodziło o to by dać nam kolejnego niegrzecznego chłopca, nad którym będą rozpływać się serca czytelniczek (dobra, to też ????), ale o pewne przesłanie jakie Kanibal niesie.

?Caden nie jest dzikusem. Określiłabym go raczej jako introwertyka, który popadł zbytnio w samotność?.

Takich ludzi jak Aria, na tym trawionym znieczulicą świecie potrzeba więcej. Dziewczyna, która nie miała w życiu lekko i być może to wszystko przez co musiała przejść nauczyło ją doceniać każdą chwilę i wypełniło jej serce empatią, a może Aria z natury jest osobą dobrą i życzliwą. Jako jedyna spojrzała na Cadena nie oceniając go. Wejrzała w jego wnętrze, w duszę. Zapukała do serca. Od samego początku mężczyzna ten działał na nią inaczej niż na większość ludzi. Nie bała się go, a wręcz przeciwnie fascynował ją.

Caden przeszedł przez piekło. I choć wspomnienia przeszłości nadal bolą to pogodził się z nią. Zwalczył traumę, a unikanie ludzi i prowadzenie pustelniczego trybu życia to jego wybór. Tak jest mu łatwiej. W ten sposób nie naraża się na ciekawskie, pełne strachu, odrazy lub współczucia spojrzenia. W momencie, gdy postanawia opuścić swoją strefę komfortu jest już gotowy zmierzyć się ze wszystkimi atakami na jego osobę. Jakie jest jego zdziwienie kiedy okazuje się że nie wszyscy uważają go za potwora. Caden ma wielkie serce o czym możecie przekonać się sami sięgając po tę książkę.

Jedyne do czego mogę się przyczepić to zbyt dynamicznie rozwijająca się relacja między Arią a Cadenem. Miłość od pierwszego wejrzenia? Jak najbardziej, tak. Wierzę, że takowa istnieje. Jednak przez to, że sytuacja uczuciowa rozwijała się dynamicznie zabrakło mi w niej jakiejś iskry, przysłowiowej chemii, magnetyzmu.
Ale pomijając już tę kwestię to powiem wam, że czytało mi się ?Kanibala? znakomicie. Wciągnęła mnie ta historia i dała sporo do myślenia. Już nie mogę się doczekać kolejnej części, w której główne skrzypce grać ma Hunter. ????

Gorąco polecam wam tę książkę ??

Czy recenzja była pomocna?

justus_reads

ilość recenzji:524

16-07-2022 11:13

Recenzja może zawierać spojlery, bowiem przy pisaniu jej, targało mną wiele emocji, a nie byłabym sobą gdybym nie uzasadniła swoich odczuć, a to wiązało się z przytoczeniem niektórych kwestii -


Liczyłam na naprawdę dobrą historię. Czytając zachwyty niektórych bookstagramerek, nawet się nie zastanawiałam. Ja po prostu musiałam przeczytać ?Kanibala? i miałam nadzieje, że wzbudzi we mnie cały ogrom pozytywnych emocji. Owszem wzbudził, ale nie takie które chciałam. Aby ta recenzja nie została zakwalifikowana do ?mowy nienawiści? czy ?hejtu?, zacznę może od pozytywów.

Z pewnością POMYSŁ na książkę można zaliczyć do naprawdę trafionych. Nie czytałam nic w podobnych klimatach, dlatego też po opisie liczyłam na naprawdę ciekawą fabułę z dobrze wykreowanymi bohaterami. Na uznanie zasługuje również PROLOG, po przeczytaniu którego miałam dosłownie ciarki i myślałam, że jak akcja pójdzie w tym kierunku to ciężko będzie mi się od tej książki oderwać.. I ostatnim plusem były WSTAWKI z momentów gdy tytułowy bohater był w niewoli. Cała reszta to niestety jedno wielkie rozczarowanie i nieporozumienie. To miała być emocjonująca lektura, ale niestety jej wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Nie będę czepiać się okładki, choć do najpiękniejszych nie należy, jednakże tytuł to moim zdaniem całkowity niewypał. Główny bohater został tak nazwany przez swojego oprawcę?tylko dlaczego? Bo odgryzł kawałek ciała człowieka? Gdyby go zjadł, to wtedy nie powiedziałabym nic? ale w przypadku Cadena, już lepszym określeniem byłaby Bestia bądź Predator - ale nie wnikam. Mnie zmylił już sam tytuł, co dla mnie było pierwszym rozczarowaniem, bo nawet nie to, że myślałam, że będzie jadł ludzkie mięso, ale to, że odpowiedni ?tytuł/przydomek/przezwisko? powinno pasować do danego bohatera - czyli coś jednak z tym kanibalizmem będzie związane. W końcu większość ?ksywek? odnosi się do czegoś co bohater zrobił.

Akcja w książce pędzi niczym światłowód, przez co relacja między bohaterami jest bardzo sztuczna, wręcz momentami nierealna. Brakuje w niej jakichkolwiek uczuć i emocji. W jednym rozdziale się poznają i to nawet nie wiem czy można zaliczyć do poznawania, żeby w następnym momencie nie móc przestać o sobie myśleć. Wystarczyły dwa czy trzy spotkania, a główna bohaterka bez skrupułów postanawia stracić dziewictwo z mężczyzną żyjącym w lesie i zmagającym się z traumą (której wg mnie w ogóle nie miał). Ja się pytam, gdzie była ta jego trauma? Skoro z minuty na minuty mógł wsiąść w auto i pojechać do galerii, bowiem tak bardzo chciał zobaczyć swoją wybrankę, a zaszył się w lesie, aby być jak najdalej od ludzi. Jeszcze bym zrozumiała, gdyby zostało to opisane w jakiś obszerniejszy sposób - że targały nim niepewności, rzucał czymś o ścianę - walcząc z samym sobą, a on po prostu powiedział, że przyjdzie po nią i pojechał. I to jeszcze do galerii, gdzie jest cała masa ludzi! W kwestii zakupu fotelika dziecięcego parskłam już całkowicie śmiechem. Musiałam ten fragment przeczytać dwa razy, bo nie dowierzałam w to co czytam. Ale to nic - kwestia przyznawania opieki nad dzieckiem to już totalny bezsens. Kobieta stara się o opiekę już dość długo - dwa lata bodajże - wynajmuje mieszkanie, żeby dziecku się dobrze mieszkało - no bo przecież jakieś warunki trzeba spełniać, prawda? Ale pojawia się on - co tam, że mieszka w lesie, a naokoło lata dzika zwierzyna - w końcu ogrodził chatkę płotem, więc dziecko należy się jemu prawda? W jakim świecie ktoś normalny chciałby powierzyć dziecko osobie z ?traumą?, nie mającą kontaktu z ludźmi, mieszkającą w lesie w domku??? Była tam chociaż toaleta? Czy pomimo wszystko nie powinno się najpierw każdego człowieka sprawdzić - nawet jeśli jest z dzieckiem spokrewniony? Czy dzieci nie powinny mieć odpowiednich warunków do życia? Nie wiem, może tylko mnie tak dotknął ten fragment, ale takiej bujdy to nawet w książkach nie zniosę. Jeszcze mogłabym przytoczyć kilka ciekawych fragmentów, ale myślę, że streściłabym Wam już wszystkie główne aspekty tej książki, a nie o to mi chodzi.

Podsumowując, jestem ogromnie rozczarowana ?Kanibalem?, dlatego też nie skuszę się drugą część. Na półce mam jeszcze ?Zrodzony z gniewu? i liczę na to, że on przypadnie mi bardziej do gustu - w końcu sporo z Was do mnie pisało, że jest zdecydowanie lepszy niż Kanibal. Przeczytam i wtedy się przekonam :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:837

15-07-2022 09:17

Aria Simons ma cel. Jej marzeniem jest adopcja cudownej dziewczynki, którą poznała w sierocińcu w ramach wolontariatu. Już pierwszego dnia ta mała iskiereczka skradła jej serce a między nimi pojawiła się ta niewidzialna nić, jaka łączy mamę i córkę. Ale żeby mogła przejść pomyślnie proces adopcji, Aria musi posiadać miejsce pracy. W tymże celu udaje się do opieki społecznej, gdzie prosto z drzwi zostaje wrzucona na głęboką wodę. Ma dotrzeć do mężczyzny, który unika ludzi, i który zaszył się w lesie. Od tego zależy czy dostanie pracę...
Caden Slate kilka lat temu został porwany i przeżył piekło. Horror za życia. Życia, które zrobiło z niego Kanibala. Sekta, do jakiej trafił niezwykle bestialsko go traktowała. Musiał zrobić wszystko, by przeżyć, co wcale nie było takie łatwe i proste. Teraz, gdy odzyskał wolność prowadzi pustelniczy styl życia. Musi jeszcze przejść przez kontrole opieki społecznej, jakiej wymagają przepisy, a przed czym broni się z całych sił. Chce aby w końcu wszyscy zostawili go w spokoju. Problem w tym, że kiedy na jego progu staje Aria, już wie, że tak łatwo o niej nie zapomni.
Czy kobieta dotrze do niego? Czy Caden ma w sobie pokłady dobroci? Czy nie powróci do niego przeszłość? Czy będzie w stanie zapomnieć o ostatnich latach i wyjść do ludzi? A co z Arią? Zaadoptuję Emmę? Czy będzie jej to dane? Jakie tajemnice i sekrety ujrzą światło dzienne? Co się wydarzy i jak zakończy się ta wyjątkowo historia?

Uwielbiam twórczość autorki. Ta drobna, z pozoru delikatna blondyneczka pisze historie mocne, wyraziste, przewrotne i nie boi się sięgać po skrajności. Po bohaterów pokiereszowanych. Skrzywdzonych nie tylko na ciele, lecz także na umyśle. Totalnie mnie zaskoczyła przy swoim debiucie. Już wtedy zbierałam szczękę z podłogi i zdecydowanie chciałam więcej. I dostałam. Ale w jakim stylu!
"Kanibal" to powieść pełna świeżości. Połączenie okrucieństwa i bestialstwa głównego bohatera, z dobrocią i z sercem na dłoni głównej bohaterki to jak plus i minus. Totalnie się różniące osoby. Nie ma dla nich przyszłości. Nie ma szansy ani nawet mikroskopijnej nadziei. A jednak ich do siebie ciągnie. Chemia? Pożądanie? Zwierzęcy instynkt? Wszystkiego po trochu. Ale prawda totalnie zaskoczy i obedrze ze złudzeń.
Podczas lektury emocji towarzyszy masa. Cała ich paleta. To taki emocjonalny rollercoaster. Od skrajności w skrajność. Balansujemy między dobrem i empatią a złością i mrokiem.
Idealnie została włączona baśń, która była pomysłem na fabułę. Fabułę, która zapiera dech w piersiach. Kiedy oddech się urywa w oczekiwaniu na to, co się wydarzy. Pełna niewiadomych. Pełna niespodzianek i przewrotności.
Kanibal zdecydowanie okazał się lekturą inną, niż początkowo zakładałam. Tytuł idealnie odwzorowuje to, kim był Caden w sekcie. Aż skóra cierpła i włos się jeżył jak autorka plastycznie podawała te wszystkie bestialskie i przerażające opisy. Dosłownie thriller jak się patrzy. Ma pożądane cechy i dobrze trzyma w napięciu. Ale postać Cadena okazała się być bardziej złożona. Jego kreacja łapie w szpony. Fascynuje i intryguje.
Poza tym mamy tutaj piękno uczucia. Czystego i romantycznego, jak główna bohaterka. Chwilami nie brakowało wzruszeń. A mała Emma dawała taką beztroskę i potrzebną radość, by zrównoważyć powagę historii. Cudowna iskiereczka. Przy jej postaci miałam non stop uśmiech na twarzy.
Ale ale. Na uwagę zasługują również bohaterowie drugoplanowi. Victoria i Hunter. Już nie mogę się doczekać ich historii.
I tak prawdę powiedziawszy mogłabym pisać i pisać. Bo o tej powieści warto mówić. Warto również po nią sięgnąć. Tytuł jest mroczny i zdecydowanie na myśl przywołuje horror. Treść trochę o niego trąca, jak już wspominałam, ale warto zapoznać się z jego opisem a później oddać się lekturze. Dajcie się porwać i zaskoczyć. To będzie zdecydowanie wyjątkowa wyprawa. Unikatowa historia, która mówi o walce dobra ze złem. Radzeniem sobie z brakiem zaufania i pełnią wątpliwości. Starcia przeszłości z teraźniejszością. Czegoś takiego co tu poznacie na pewno nie będziecie przygotowani. Ja się pod nią podpisuję i już nie mogę się doczekać kolejnych książek spod pióra autorki.

Polecam
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kam****************

ilość recenzji:166

6-07-2022 18:27

??Recenzja przedpremierowa??

"To cudowne być niedoskonałym, gdy w oczach odpowiedniej osoby jest się najpiękniejszym stworzeniem na ziemi. Każdy powinien mieć takiego partnera, który mimo blizn i ran będzie widział w nim najpiękniejsze dzieło sztuki."

Aria młoda kobieta, która chce znaleźć pracę i mieszkanie, aby stworzyć bezpieczny azyl dla dziewczynki, która od pierwszej chwili skradła jej serce. Podejmuje się zadania, które dla innych wydaje się niemożliwe. Jednak czy coś jest w stanie ją zatrzymać? Skrywa się pod wizerunkiem szarej, cichej i skromnej osoby, lecz w jej wnętrzu tkwi uparty charakter. Kiedy staje oko w oko z mężczyzną, którego nazywają dzikusem, bestią, dziwadłem... Czuję coś, czego nie powinna... Czy ten mężczyzna będzie stanowił dla niej zagrożenie? Co się stanie, kiedy po raz pierwszy przekroczy granice lasu?

Caden mężczyzna zwany Kanibalem. Jego przezwisko nie wzięło się znikąd. To przeszłość go naznaczyła i trzyma do w swoich szponach. Skrzywdzony, złamany od środka i pozostawiony sam sobie. Na jego drodze było wielu ludzi, którzy starali mu się pomóc, ale żaden z nich nie był kobietą, która postanowiła stanąć na jego drodze. Czy okaże się jego słońcem, które wzejdzie na ciemne niebo? Jaką krzywdę skrywają w sobie oczy mężczyzny? Czy Aria będzie jego nowym początkiem?

"Kanibal" to historia, która uświadamia nas, że łatka, jaka zostanie przypięta człowiekowi kroczy za nim przez całe życie. Wystarczy tylko spojrzeć na niego inaczej, a dostrzeżemy jego prawdziwe oblicze, które może nas zaskoczyć. Trzeba tylko dać mu szansę, której nie otrzymał od nikogo innego...

Relacja pomiędzy bohaterami to walka o dominację. Jedno nie chciało ustąpić drugiemu. Oboje się krzywdzili. Oboje cierpieli i oboje chcieli zatrzymać tę drugą osobę przy sobie, jednak nie wiedzieli, jak wykonać ten pierwszy, najważniejszy krok.

Aria była kobietą upartą. Dążyła do jasno obranego sobie celu, którym był Caden. Mężczyzna, który nie chciał do siebie nikogo dopuścić, jednak ta kobieta sprawiła, że jego mury zaczęły pękać. W momencie, kiedy wszystko zmierzało ku szczęśliwej przyszłości, pojawił się problem, któremu musieli stawić czoła. Jednak nie będzie to takie proste... Jak sobie z tym poradzą? Czy ich drogi pójdą w przeciwnych kierunkach?
Oboje zmienili siebie nawzajem. Byli dla siebie lekarstwem, które przyniosło ukojenie. W jego ramionach mogła zaznać ukojenie. Ona dawała mu bliskość, której pragnął... Tylko czy piękna może być z bestią? Czy to połączenie będzie możliwe? Miłość przezwycięża wszystko, ale czy na pewno...?
Bohaterowie zostali wykreowani w sposób idealny. Caden mężczyzna, który miał straszliwą przeszłość. Zniósł tyle, ile normalny człowiek nie byłby w stanie. Jest naznaczony i te blizny przypominają mu kim, tak naprawdę się stał. Próbuję żyć normalnie, jednak czy można żyć ze świadomością, że nic nie mógł zrobić? Co takiego wydarzyło się w jego życiu, że stał się Kanibalem? Aria wychowywała się w domu dziecka. To właśnie tam stała się osobą, która w każdym znajdzie cząstkę dobroci. Mimo że sama nie miała łatwo, to miała siłę, aby pomagać innym. Wszystko było ważniejsze niż ona sama. Bohaterowie poboczni, również zostali stworzeni w taki sposób, że nadawali akcji całej historii. Nawet bym powiedziała, skrywali tajemnice, które musicie odkryć sami.
Totalny brak słów... Autorka po raz kolejny sprawiła, że po przeczytaniu książki nie wiedziałam, co mam powiedzieć. Czy ta książka była dobra? Nie. Czy ta książka była rewelacyjna? Mało powiedziane. Nie ma określenia, które opisywałoby tę historię.
Od pierwszej strony wprowadza nas do świata, który jest trudny i brutalny. Już sam prolog zostanie wam na długo w pamięci. Jednak to, co dzieje się później jest czystą magią. Idealnie poprowadzona akcja, doskonale dawkowane emocje i powrót do przeszłości, który pozwolił nam dokładnie nakreślić obraz tego, co ukształtowało Cadena.

Autorka postawiła na tajemnice i dużą dawkę emocji. Niczego wam tutaj nie zabraknie no może poza jednym. Większą ilością stron. Ta książka mogłaby się nie kończyć, a tak nie miałabym jej dość. Jest tak ciekawa, że nawet nie wiem, kiedy przełożyłam ostatnią stronę. I właśnie w tym momencie, pojawiło się stwierdzenie, chce przeczytać to jeszcze raz. Chciałabym móc zapomnieć, co przeczytałam, aby na nowo, odkrywać ten ból i trudną przeszłość, z jaką musieli się zmierzyć. Chciałabym jeszcze raz przeżywać te emocje, które nawet na moment mnie nie opuściły... Ta książka to najpiękniejsza, a zarazem pełna bólu historia. Jednak takie książki sprawiają, że wyciągamy z nich lekcje, które pamiętamy na dłużej.
Nie było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Jednak z każdą książką czuję się, jakbym poznawała ją na nowo. Nigdy nie wiem, co będzie mi dane w niej odkryć, bo przyznam się szczerze, ale właśnie tę autorkę biorę w ciemno... Każda historia, która wyjdzie spod jej pióra, jest dopracowana i oszlifowana niczym diament. Z każdą wydaną książka jej poprzeczka unosi się coraz wyżej i z każdą kolejną książką mam wielki niedosyt, który stale rośnie. Właśnie takich utalentowanych autorek powinno być więcej. To nie są puste historie. To są książki, które wiele nam przekazują i uświadamiają, że w każdym z nas tkwi dobroć. Ta również do nich należy.
Jeśli chcecie poznać tę historię, która nie jest cukierkowa, ale pełna krzywdy i tlącej się nadziei na lepsze jutro, to musicie sięgnąć po tę książkę.

Dziękuję _paulinazalecka_ za historię, która pokazała mi, że będąc bestią, zasługujemy na miłość, uwagę drugiej osoby, ale przede wszystkim na to, aby ktoś spojrzał na drugą stronę medalu. To, co widoczne jest dla oczu, niewidoczne jest dla serca. Nie możemy oceniać kogoś przez pryzmat tego, co widzimy. Musimy go poznać, aby wysunąć wnioski o tym, jaką jest osobą. I właśnie ta książka jest przykładem na to, że bez względu na to, jakim jesteśmy człowiekiem, zasługujemy na ludzkie traktowanie, bo nikt tak naprawdę nie jest człowiekiem pozbawionym blizn. W każdym z nas znajduje się rysa, która nas szpeci. Jedni mają je większe drudzy mniejsze, ale to nie jest wyznacznikiem miary tego, kim jesteśmy w środku.??????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?