Jak trudno jest czasami szczerze porozmawiać z drugim człowiekiem. Jak wiele niedopowiedzeń i nieporozumień rodzi się z braku chęci wyjaśnienia, bądź po prostu normalnej rozmowy. Czekamy, zwlekamy, aż przychodzi czas, gdzie tracimy kogoś i już nie możemy niczego wyjaśnić. Czy nie prościej żyłoby się, jakbyśmy mówili o tym, co czujemy, co nas boli, a nie uciekali w pracę, obowiązki, czy jeszcze coś innego?
Trzy główne bohaterki Kinga, Jagoda i Helena nigdy nie czuły bliskości z ojcem, gdyż Zenon większość swojego życia spędził na morzu. Kiedy umarł, żadną z nich ten fakt za bardzo nie poruszył. Mężczyzna każdej z kobiet zostawił po sobie spadek. Czy szachowy pionek, bilet do kina na film sprzed lat oraz torebka nasion miały szczególne znaczenie?
,,Nie jesteś sama" Karoliny Winiarskiej to piękna powieść obyczajowa, gdzie smutek przeplata się z gniewem, radość ze wzruszeniem i to wszystko podszyte jest dość zabawnym klimatem. Ukazuje nam obraz rodziny, który nie do końca jest idealny. Jednak żadna rodzina nie jest idealna. W każdej bywają sprzeczki, kłótnie, czasami nie patrzymy na siebie tak, jak powinniśmy. Może miłość okazywana jest w inny sposób, niż byśmy tego oczekiwali , to mimo wszystko ta rodzina stanie za nami murem, kiedy będziemy tego potrzebowali. I tutaj pięknie jest to ukazane. Mimo że kobiety puszczały w swoim kierunku wiele docinek, to jednak w chwili, kiedy któraś z nich potrzebowała wsparcia, mobilizowały się i pomagały sobie nawzajem. Patrząc z drugiej strony na treść książki, uświadamiamy sobie, że czasami nie wszystko wygląda tak, jak nam się wydaje. Czasami to, co niepozorne, jest czymś bardzo ważnym i wartościowym.
Książka pisana jest lekkim piórem. Bohaterowie wykreowani są w sposób naturalny, ludzki i nienaciągany na siłę. Historia dość zabawna, ale jakże życiowa i dająca do myślenia. Jest wiele momentów, gdzie będziemy śmiać się do rozpuku. Każdy rozdział zakończony jest mądrym słowem, co jest bardzo fajną opcją na podsumowanie. Ciotka Zyta to jest po prostu bomba. Jej teksty i osobowość nadawały tej książce takiego promienia słońca w pochmurny dzień. To moja pierwsza książka autorki i jestem pod wrażeniem tej lekkości, z którą płynęłam po stronach.
Karolino karolinawiniarska zafundowałaś mi bardzo bogaty i wartościowy egzemplarz. Egzemplarz, który jest scenariuszem z życia wziętym. Pozycją, która ukazuje nam, że zawsze coś się kończy, aby mogło zacząć się coś nowego. O tej książce można byłoby pisać naprawdę dużo, gdyż każdy jej fragment jest niesamowity. Cieszę się, że mogłam ją recenzować. Mam nadzieję, że niejeden czytelnik po nią sięgnie i poczuje te emocje, bo naprawdę warto ??