SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Luna i pewne kłamstwo

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
  • Nowość
    image-nowość

książka

Wydawnictwo NieZwykłe Zagraniczne
Data wydania 2024
Oprawa miękka
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Mistrzyni slow burn romance powraca! Problem z sekretami jest taki, że nigdy nie kończy się na jednym. Luna Allen pracuje w warsztacie samochodowym, wykonując obowiązki sprawiające jej dużo radości. Jednak atmosfera wkrótce się zmienia, kiedy do ekipy dołącza nowy szef Lucas Ripley. Kiedy Luna spotyka go po raz pierwszy, ma bardzo mieszane uczucia. Mężczyzna trzyma wszystkich na dystans i zachowuje się mało przyjaźnie, a do tego ewidentnie wpisuje się dokładnie w typ Luny: umięśniony z nietuzinkową urodą. Co do jednego dziewczyna ma całkowitą pewność - to zwiastuje same kłopoty. Luna zostanie zmuszona, by ukrywać uczucia do nowego szefa, ale są sprawy, które nie mogą pozostać tajemnicą i wydaje się, że wszystko wokół sprawia, żeby wyszły na jaw? Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia. Opis pochodzi od wydawcy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: nowości
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: NieZwykłe Zagraniczne
Oprawa: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 140x205
ISBN: 978-83-8362-310-8
Wprowadzono: 02.04.2024

Mariana Zapata - przeczytaj też

Kiedy Gracie poznała marudę Książka 39,28 zł
Dodaj do koszyka
Od lukova z miłością Książka 34,84 zł
Dodaj do koszyka
Wielki Mur z Winnipeg i ja Książka 34,84 zł
Dodaj do koszyka
Wszystkie drogi prowadzą do ciebie Książka 39,28 zł
Dodaj do koszyka
Zaczekaj na to Książka 37,40 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Luna i pewne kłamstwo - Mariana Zapata

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ja.************

ilość recenzji:101

4-04-2024 13:21

"Tylko kretynki bujały się facetach, u których nie miały szans. Ale taka towarzyszyła mi klątwa ? kochałam i troszczyłam się o ludzi, którzy nie odwzajemniali ani miłości ani troski. Przynajmniej nie tak, jakbym tego oczekiwała"

"Z profilu ten mężczyzna miał najbardziej skwaszoną, groźną minę jaką w życiu widziałam".
Myślę, że bardzo dużo osób kojarzy autorkę. Mariana Zapata okrzyknięta mistrzynią slow burn romance.
Absolutnie podpisuje się pod tymi słowami. Najlepsza zagraniczna autorka, która tworzy najlepsze historie z wątkiem slow burn.
"Luna i pewne kłamstwo" to powieść jednotomowa. Prawie 700 stron, które zachwycają swoją obojętnością i perfekcyjnie poprowadzoną fabułą.
Zatracając się w tej powieści, poznacie Lune oraz Lucasa. Ona od lat pracuje w warsztacie samochodowym. On zostaje jej nowym szefem. Ich stosunki są....dość chłodne. Ona lubi go denerwować. On lubi ją sprawdzać. Oboje skrywają pewne sekrety. Co się stanie, gdy prawda wyjdzie na jaw?
Kochani!
Co to była za historia...
Jeszcze nie czytałam takiego MOCNEGO slow burn. Całość rozkręcała się tak po malutku, ale im dalej ,tym bardziej nie chce się dokładać tej książki na półkę. Musicie mieć to na uwadze, że Zapata słynie z bardzo wolno rosnącego napięcia. Nie czekajcie na zawrotnie szybką akcję, pożądanie, które wybucha w trzecim rozdziale. O nie! Ta autorka bawi się czytelnikiem. Czytanie tej książki jest jak wchodzenie po schodach. Jeden rozdział, to kolejny schodek przybliżający do upragnionego celu. Odpowiednio dawkuje ilość emocji, słodkich i gorzkich momentów.
Mam wrażenie, że pierwsza połowa książki jest spokojniejsza. Wprowadza czytelnika do tajemnic, które w pełni odkrywa się na samym końcu.
To kolejna świetna książka autorki, której nie można sobie odmówić.Styl autorki jest niepowtarzalny, a zarazem lekki i przyjemny w odbiorze.
Jeżeli spodziewacie się nietypowego romansu biurowego, to go dostaniecie. Nie myślcie jednak, że będzie piekielnie gorący z masą pikantnych uniesień. O nie.. Dla jednych będzie to minus, a dla drugich plus. Osobiście uważam, że wychodzi teraz tak dużo na erotyzowanych książek, że miło sięgnąć po coś subtelniejszego. W tej książce będziecie skakać z radości, gdy główny gburowaty bohater się uśmiechnie, a co dopiero pocałuje, czy przytuli. Ale zapewniam was, gdy do tego dojdzie, będziecie się wtedy rozpływać.
Zapata z precyzją kreowała swoich bohaterów. On zimny, niedostępny, gburowaty, skryty mężczyzna. Ona jego przeciwieństwo. Istne słoneczko, które jest wdzięczne dosłownie za wszystko.Jak widzicie, królował motyw Grumpy x Sunshine. Był też age gap, ale z ręką na sercu, ja bardzo nie odczułam różnicy wieku między nimi. Może to dlatego, że Luna sprawiała wrażenie bardzo zorganizowanej, ogarniętej osoby. Nawet sobie nie wyobraźcie, ile radości sprawiało mi poznawanie tej dwójki. Ich sekretów. Tego jak traktowali się oboje. Te drobne gesty, które z pozoru nic nie znaczą, a tak naprawdę miały ogromne znaczenie.
Narracja poprzedzona została z perspektywy Luny i odrobinę żałuję, że nie zawarto w niej myśli Lucasa.Przypadłby się, chociaż jakimś bonusowy rozdział pisany z jego perspektywy.
Muszę też wspomnieć o tytule. "Luna i pewne kłamstwo"- można je interpretować na kilka sposobów. Ale dokładnie, o co chodzi, będziecie mogli odkryć sami, po jej zakończeniu.
Pamiętajcie, że pomimo praktycznie znikomej ilości spicy scen, jest przeznaczona dla czytelników 18+. Porusza trudną tematykę, ponieważ życie nie oszczędziło tej dwójki.
Jednakże tę wszystkie gorzkie momenty, wywołują w czytelniku gamę emocji. Skłaniają do refleksji i przybliżają osobowość bohaterów.
No cóż...Kolejna książka Mariany Zapaty, która totalnie mnie zachwyciła. Pokazała, że jest w formie. Udowodniła, że świetnie pisze. Jako fanka romansów biurowych jestem oczarowana zawartością, pomimo tego, że miejscem akcji nie było biuro.
Jeżeli szukacie powieści, gdzie główni bohaterowie nie rzucą sobie od razu w ramiona. Książki, w której króluje slow burn, Grumpy x sunshine oraz age gap, to może być to książka dla was.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zajkosink.a

ilość recenzji:41

29-03-2024 15:46

?Luna i pewne kłamstwo?

?Nie marnuj czasu, oczekując, że ludzie się zmienią, a jeśli myślisz, że możesz dostać okresu, nie ryzykuj i zawsze weź ze sobą tampon.?

?Nie zamierzałam nikogo błagać ani o czas, ani o miłość, ani o uwagę. A już z całą pewnością nie o przyjaźń czy też towarzystwo.?

?- Nie wszystko musisz robić sama.
- Nigdy nie chciałam, Rip.?

?Jestem zmęczona kochaniem ludzi, którzy dochodzą do wniosku, że mnie nie potrzebują.?

Jednak gdy ona potrzebuje pomocy, to on jest na wyciągnięcie ręki.

Okej? podczas czytania tej książki zdałam sobie sprawę, jak bardzo tęskniłam za książkami Zapaty. Co prawda ta jest moją trzecią od tej autorki, ale! W niedługim czasie sięgnę po resztę jej książek.

Ta książka jest niczym układanka, w której trzeba dopasować wszystkie elementy, aby powstał piękny obrazek.

Kocham tę książkę, a najbardziej relację, która w niej się znajduje. I faktycznie? ta książka jest może zbyt slow, ale jakże genialne slow. Tutaj ta relacja dosłownie raczkuje. Na każde drganie ust, najmniejszy gest - czujesz taką ekscytację, że aż serce chce się poderwać do lotu. A uśmiech? Mi nie schodził przez większość książki. RIP moje zmarszczki.

Uwielbiam to, że w książkach Zapaty nie mamy tylko skupienia się na bohaterach. Mamy tutaj dosłownie wszystko. Zaangażowanie w wykonywany zawód, w postacie poboczne, problemy i wszystko inne, jednocześnie nie odczuwając znużenia historią, a wszystko wydaje się być wartościowe i istotne. To jest, tak jakbyś przeżywała w niej kawałek życia. Jakbyś oglądał swój ulubiony serial, którego nie chcesz kończyć.

I oczywiście, że wzruszyłam się na tej historii. DWA RAZY. Nie sądziłam, że do tego dojdzie, a jednak i poczułam się naprawdę zaskoczona, natomiast Rip totalnie mnie rozczulał?

Ta historia to dosłownie Rip i Luna.

Luna jest lakiernikiem w warsztacie samochodowym. Troszczy się o siostry i stara się być zadowolona z życia i wdzięczna za to, na co własnymi siłami sobie zapracowała. Bystra i nie powstrzymująca się w okazywaniu swoich emocji. Wytrwała i bezinteresowna. Wie co to znaczy być niechcianą i niekochaną, a ona sama nie chce innych obdarowywać takimi uczuciami.
*
Dobijała innych swoją dobrocią, życzliwością i uśmiechem.
*
W tym warsztacie ona jest słoneczkiem, który stara się pomóc wszystkim i łagodzi, czy nawet przerywa kłótnie w momencie, kiedy pewne sprawy zaczynają się wymykać spod kontroli. To właśnie tam doznała bezwarunkowej miłości. Jej dom i warsztatowa rodzina.
*
Ripley to wspólnik Pana Coppera (który dla Luny jest jak ojciec). Nieco gburowaty, małomówny, trzyma ludzi na odległość. Czasami szorstki i nie do zrozumienia. Jednak z biegiem rozdziałów jego postać nabiera rumieńców i przechodzi ewolucję. Pomimo swojej zrzędliwości był doskonałością. Opiekuńczy i może ociupinkę zazdrosny. O złotym sercu, które jest otoczone grubymi murami.
*
Oboje przeszli wiele w swoim życiu. Mieli burzliwą przeszłość, która była przepełniona bólem i przykrymi doświadczeniami, a ich relacja potrzebowała czasu, zrozumienia i drobnych gestów, żeby tworzyć twardy grunt. Razem tworzyli uzupełniającą mieszankę, której kibicowałam. Mają moje serce i widownię w głowie, która ekscytowała się z jak najmniejszej interakcji.

W tej historii pojawiają się pewne tajemnice czy drobne kłamstwa, natomiast nie będę ukrywać, że prawie wszystkie jej przejrzałam. Ale! Nie uważam, że to zepsuło cały bieg historii, bo te rzeczy tak naprawdę odkrywa się krok po krok.
*
Ta książka to złoto. Wciągnęła mnie od pierwszy stron, a mi dalej mało, mimo że ta książka liczy prawie 700 stron (PS nie obraziłabym się za dodatkowe rozdziały.). To jest właśnie Zapata, która ma niesamowity talent do tworzenia historii i ich bohaterów.
*
Zabawna, nieco boląca i podnosząca na duchu historia, która porusza tak naprawdę wartościowe tematy. To jest historia o byciu wdzięcznym za to, co się ma, a w szczególności za to, na co sobie własnymi siłami wypracowaliśmy. O byciu dumnym z siebie, pokochaniu i wyciąganiu wniosków z każdej możliwej wpadki. O odnajdywaniu własnego szczęścia i bratniej duszy, która nie tylko jest twoim partnerem, a także przyjacielem, na którego możesz w każdej chwili liczyć.
*
Piękny slow burn ze świetnymi i dość skomplikowanymi postaciami, złożoną fabułą i delikatną akcją, która nadaje przyjemne tempo tej historii.
*
Do następnego,
Ania

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:871

24-03-2024 19:48

Przeszłość zawsze pozostanie częścią nas, czy tego chcemy, czy nie. Nawet gdy pragniemy skutecznie zepchnąć ją w niepamięć, ona i tak raz na jakiś czas do nas powróci. Jednak zawsze może pozostać jedynie przeszłością, a my za pomocą rozsądnych wyborów jesteśmy w stanie zupełnie inaczej ukształtować naszą teraźniejszość. W końcu liczy się tu i teraz oraz to, jakim człowiekiem jesteśmy w głębi serca, a nie błędy, które popełniliśmy.

Luna to dziewczyna z sercem na dłoni. Zaopiekowała się swoimi siostrami, gdy sama jeszcze była niezwykle młoda. Od lat pracuje w warsztacie pana Coopera, który dał jej szansę świeżego startu i z biegiem czasu stał się jej bliski niczym ojciec. Dzięki ciężkiej pracy, odpowiedzialności i skrupulatności jest świetnym lakiernikiem w tej zdominowanej przez mężczyzn branży. Wszyscy ją uwielbiają, a ona z każdym nawiązuje kontakt w mgnieniu oka, dzięki pozytywnemu usposobieniu. Problem w tym, że zbyt często zapomina o sobie.

Ripley jest szefem Luny, któremu nie zachodzi się za skórę. Małomówny, gburowaty, szalenie wymagający i wzbudzający strach ? tak najłatwiej go opisać. Pojawił się znikąd i mimo upływu lat nie dał się poznać. Nikt nie ma pojęcia o jego przeszłości, ale i o nim samym, bo Rip preferuje samotność. Luna jednak nie daje za wygraną i zawsze stara się choć trochę umilić mu dzień, lecz ten wydaje się niewzruszony jej pogodnym nastawieniem do świata i ludzi.

?Luna i pewne kłamstwo?, jaka to była cudowna przygoda! Idealny slow burn w wykonaniu niezawodnej Zapaty, który wciąga od pierwszych stron i zabiera nas w podróż do świata bohaterów, z której nie chce się wracać. Autorka udowadnia, że można napisać genialną i jakże przekonującą historię miłosną bez mnogiej ilości scen zbliżeń, czy pędzącej na łeb na szyję akcji i zbędnych dramatów. Ta opowieść mocno trafia w serce dzięki swojemu realizmowi, życiowej kreacji nieidealnych bohaterów z przeszłością i fantastycznemu pomysłowi na fabułę, który krok po kroku realizuje. Nie jest to jedna z książek, która czyta się na raz, nią należy się delektować, ale jest to czytelnikowi w pełni wynagrodzone, bowiem dzięki niesamowitej narracji mamy wrażenie jakbyśmy stali obok bohaterów i obserwowali ich losy. Niezmiernie zaangażowałam się w tę opowieść i pomimo jej objętości nie miałam ochoty rozstawać się z postaciami, zarówno głównymi, jak i tymi pobocznymi, co jedynie udowadnia jak perfekcyjnie zostały stworzone. Oni stali się mi bliscy, a Ripley kompletnie podbił moje serce, chociaż i Luna w niczym mu nie ustępuje. Znajdziemy tu i humor, i momenty wzruszeń i ciekawe oraz ważne tematy dotyczące relacji rodzinnych, trudnych wyborów, kiepskiej przeszłości, która kładzie się cieniem na teraźniejszości, czy tęsknocie za miłością. A wszystko to naprawdę w najlepszej formie, jaką mógłby sobie wymarzyć nawet najbardziej wymagający czytelnik. Ogromnie polecam tę pozycję i z żalem żegnam się z nią, chociaż coś czuję, że szybko do niej wrócę!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?