SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Jego obietnica

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo NieZwykłe
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 347

Opis produktu:

Sara Mróz uczyniła z rozmów kwalifikacyjnych prawdziwy sport. Uwielbiała je. Były dla niej źródłem wiedzy o ludziach i czystą rozrywką. Brylowała na nich i to ona je prowadziła, a nie jej potencjalni pracodawcy. Jednak tym razem po raz pierwszy szła na rozmowę zdesperowana. Pragnęła otrzymać pracę.

Nie była już tą samą dziennikarką ubóstwiającą pisać. Teraz nosiła w sercu ranę, która odebrała jej radość z wykonywania zawodu. Musiała opuścić Warszawę i uciekać z podkulonym ogonem, mając nadzieję, że pewna sprawa przycichnie.

Kobieta wraca w rodzinne strony i planuje zacząć życie od nowa. Na jej drodze staje tajemniczy mężczyzna z blizną. Ich pierwsze, przypadkowe spotkania nie należą do przyjemnych. Oboje podchodzą do siebie z dystansem oraz nieufnością. Sara dowiaduje się, że nieznajomy to Mikołaj Strzelecki, architekt, z którym musi przeprowadzić wywiad. Kiedy Mikołaj jej odmawia, a kilka godzin później czeka na nią pod redakcją, kobieta zaczyna rozumieć, że skrywa on równie wiele tajemnic co ona.
Opis pochodzi od wydawcy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: NieZwykłe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 347
ISBN: 9788381787888
Wprowadzono: 24.02.2022

RECENZJE - książki - Jego obietnica - Anna Ciołko

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 12 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    2
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:964

19-04-2022 10:58

Sara jest dziennikarką i naprawdę kocha swoją pracę. Jedna ze spraw, która opisała pracując w Warszawskiej gazecie zmieniła wszystko i kobieta była zmuszona opuścić stolicę. Wraca do rodzinnej miejscowości i tam zaczyna pracę w lokalnej gazecie. Przypadkowo spotyka tajemniczego mężczyznę z blizną - Mikołaja, który jest architektem, jednak te spotkania nie należą do przyjemnych. Sara ma przeprowadzić z Mikołajem wywiad, ale mężczyzna się nie zgadza, kilka godzin później czeka na nią pod redakcją, właśnie wtedy Sara zaczyna rozumieć, że ten mężczyzna musi skrywać jakąś tajemnicę. Dlatego Mikołaj jest takim nieprzystępnym człowiekiem? Co wydarzyło się w jego życiu?

Bardzo lubię historię tworzone przez debiutujących autorów, za każdym razem jestem ogromnie ciekawa czym "świeżak" jest mnie w stanie zaskoczyć. Jeśli chodzi o książkę "Jego tajemnica" to autorka stworzyła bardzo ciekawą, intrygującą i wciągającą fabułę. W tej historii jest wiele tajemnic, które z każdą kolejne przeczytaną stronę jeszcze bardziej chciałam odkryć. Książka napisana jest z perspektywy obojga bohaterów, chociaż przez większość tej historii to głównie przemyślenia i odczucia Sary tutaj poznajemy. Przyznaje, że gdy byłam już przy końcówce książki miałam w planie zarzucić autorce, że nie było tutaj perspektywy Mikołaja. Teraz wiem, że te kilka rozdziałów z jego odczuciami było kwintesencją tej książki i zdecydowanie wystarczyły, by ta historia była wartościowa i spójna. Autorka porusza tutaj kilka trudnych tematów, takich jak przemoc psychiczna i fizyczna, nieprzepracowana żałoba, pokazując przy tym, że należy, a wręcz trzeba pogodzić się z przeszłością, by w końcu móc ruszyć naprzód. Warto również wspomnieć, że historia Sary i Mikołaja dobitnie pokazuje, że aby zacząć dążyć miłością kogoś bliskiego, trzeba najpierw pokochać siebie, to bardzo ważne przesłanie tej powieści. Ja jestem pod wrażeniem tego debiutu, bo dostarczył mi nielada emocji, naprawdę! Czekam na kolejne książki autorki! Moja ocena to 8/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Marta ONIECKA.

ilość recenzji:287

30-03-2022 17:40

?Jego obietnica?

Nałogowo czytając książki mafijne , postanowiłam ,że nie można tak w kółko jednym i tym samym , potrzebuję odmiany. I oto ona - książka totalnie bez mafii. Mająca wiele pozytywnych opinii wśród osób, w których recenzje wierzę. A jakie jest moje zdanie ?

Przyznam , że to nie jest książka , która porwała mnie od pierwszych stron. To nawet nie jest książka , która w ogóle mnie porwała , czytałam niby bez przekonania ale ! Kończąc ją czułam, że było warto po nią sięgnąć . Było w niej wiele wzruszających , pełnych emocji momentów, które w trakcie wydawały mi się za słabe ale wg mnie to efekt odstawienia mafii . Nie wszystko musi być ociekające adrenaliną żeby było dobre . Po tym jak ją zamknęłam, przetrawiłam te emocje i pierwszy raz łzy mi w oczach stanęły po przeczytaniu na myśl o tym co za mną . I mimo , że w dalszej części swojej opinii będę narzekać to nie znaczy , że ja te książkę krytykuję i mam za złą. Nic z tych rzeczy !

Przez pierwsze rozdziały nie miałam zielonego pojęcia w jakim kierunku zmierza autorka, jak to może się rozwinąć. Miałam świadomość, że główna bohaterka - Sara , uciekła z Warszawy i irytowało mnie , że nie jest jasno powiedziane dlaczego, że muszę czekać na wyjaśnienie. Wiem - jakby tak od razu wszystko autorzy podawali jak na tacy to większość książek straciłaby na wartości , ale uprzedzałam, że będę narzekać. Zapomniałam dodać , że bez sensu ;) Później pojawia się on - Mikołaj - mężczyzna pełen tajemnic, mroku i z bagażem życiowym , jednak niesamowicie pociągający. Co przeszedł ? Skąd ta blizna ? No nie prędko się dowiemy ?

?Jego obietnica? to książka o emocjach z dodatkiem takiego napięcia, czuć to zagrożenie w tle . Wiele osób pisze, że to wątek sensacyjny i w sumie można tak to określić. Nie brakuje też dramatu.

Sara to kobieta przebojowa , pewna siebie , silna, świadoma własnej wartości. Dotychczas los jej sprzyjał, miała wszystko czego potrzebowała by być szczęśliwą - normalną, kochającą rodzinę, wymarzoną pracę, przyjaciółkę. Nie należy do kobiet dla których niezbędny do szczęścia jest mężczyzna u boku, nie jest to jej priorytetem, nie szuka miłości na siłę. Czuła się spełniona, czerpała radość i satysfakcję z każdego dnia, aż do momentu pewnego wywiadu?

Nasza pani dziennikarz , straciła szansę na dalszą karierę w Warszawie, ujawniając prawdę w jednym ze swoich artykułów. Dała szansę na ucieczkę z piekła jednej kobiecie, która stała się także jej przyjaciółką ale sama musi zaczynać wszystko od nowa. Wydaje się , że sytuacja jest beznadziejna ale gdy już Sara dostrzega szansę na lepsze życie , na nowy start, zaczyna się bać , że to okaże się zbyt trudne , że im się nie uda. Bo nic co związane z Mikołajem Strzeleckim , nie jest proste.

Cóż?To nie jest lekka lektura, swawolny romansik . To książka , w której brakuje tego co uwielbiam w książkach , a jednak pokazała , że potrafi zauroczyć swoją innością. Było mało porywających i niebezpiecznych momentów ale nie brakowało za to dojrzałej miłości , takiej rozsądnej , wyjątkowej i cudownych, mądrych słów jakich nie zapomnę.

Autorka rewelacyjnie pokazuje , że aby pokochać , tak w pełni, tak prawdziwie drugą osobę - trzeba najpierw zaakceptować i pokochać samego siebie. Uświadamia , że ta miłość mówiąca ?nie mogę bez ciebie żyć? to bardziej uzależnienie , niż zdrowe i dające szczęście uczucie . Nie możemy być uzależnieni od drugiej osoby. Świetnie to ujmuje cytat Sary :

? Moja miłość nie jest dla mnie ucieczką. Nie potrzebuję twojej bliskości, by czuć się wartościowa. A wszystko dlatego, że- przede wszystkim - kocham samą siebie. I właśnie dzięki temu umiem w pełni kochać ciebie. Bez oczekiwań.?

To są słowa , które mocno dają do myślenia, których nigdy nie zapomnę. Pewnie nie tylko ja. Skłaniają do przemyśleń, analizy poprzednich czy obecnych związków . Czy były takie jak powinny ? Czy ta miłość była tą odpowiednią ?Prawdziwą ?

Moi drodzy, to nie jest książka , która mnie porwała , ale mimo to pozostanie w pamięci. Ma w sobie to coś. Taki paradoks - bo niby nie jest w moim typie ale jednak nie mogę jej uznać za rozczarowanie . Pozostawia mętlik w głowie. Zaskakuje . Wierzcie mi, będziecie przeżywać wiele trudnych momentów razem z bohaterami, chwilami podziwiać ich mądre wybory, czasem będziecie rozczarowani ich zachowaniem, szczególnie Mikołaja ale i on sam siebie rozczarowuje . Nie jest łatwo podnieść się po tym co przeszedł. Także Gabrysia - łatwo potępić jej podejście , taką bierność ale trzeba pamiętać, że jeśli nie jesteśmy na miejscu takiej osoby , nie mamy prawa wydawać wyroków . Tak, nie brakuje tu dramatów i przeżyć, uczuć pozytywnych i negatywnych . Jest też niemała dawka erotyki ale jest takim dodatkiem , by może nieco te przytłaczające momentami , emocje , rozproszyć . Ale ogólnie , książka robi wrażenie . Czy dobre ? Oceńcie sami. Wg mnie mocne i jest wartościowa. ...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:1

21-03-2022 09:06

?Strach to podstępny, ale słaby przeciwnik. Nie karm go swoimi myślami. Szybko zginie.?

Sara Mróz pochodzi z niewielkiej miejscowości, jest jedynaczką, wyjechała do Warszawy na studia, planuje zostać dziennikarką. Z wytrwałością, uporem i dzięki sumiennej pracy zaczyna odnosić pierwsze sukcesy, zostaje dostrzeżona przez uznanego dziennikarza. Jednak coś idzie nie tak, jeden artykuł i jej przyszła kariera się wali. Koneksje i wpływy robią swoje, dziewczyna ma nadzieję, że szybko wszystko ucichnie. Zniechęcona i zdruzgotana, czuje się pokonana, wraca w rodzinne strony. Już wkrótce jej optymizm i ciekawość życia biorą górę. Znajduje pracę w lokalnej gazecie, nowa praca zaczyna nieść satysfakcje, pochłania ją coraz mocniej. Niespodziewanie na jej drodze staje tajemniczy, mężczyzna z blizną. Ich pierwsze spotkanie nie należy do przyjemnych. Sara na zlecenie szefowej ma przeprowadzić wywiad z nieznajomym mężczyzną. Jednak Mateusz Strzelecki, uznany architekt stanowczo odmawia. Między nimi czuć ogromny dystans, nieufność i coś zupełnie innego.

Tak trudno czasami połapać się we własnych uczuciach. Jest to bardzo udany debiut, Pani Anna umiejętnie żongluje emocjami, targa wewnętrznie, wzbudza niepokój. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, to silne, charyzmatyczne, niejednoznaczne osobowości. Sara i Mateusz ? do obojga poczułam sympatię, inteligentni, zadziorni, nieprzeciętni, mocno poturbowani przez życie. Ona jest uparta, wytrwała, waleczna, silna, a przy tym krucha, delikatna, empatyczna. Kiedy trzeba, potrafi pokazać ostrego pazura. On pewny siebie, energiczny, nieprzystępny, trzyma ludzi na dystans, otacza się aurą tajemniczości i mroku. Ma silną potrzebę sprawowania kontroli. Oboje nie szukają związku.

Trudna, skomplikowana relacja, między naszymi bohaterami istnieje grupy mur, zbudowany z niedopowiedzeń i tajemnic. Wbrew wszystkiemu coś ich do siebie przyciąga, czym są zaskoczeni i przerażeni. Rozum swoje, serce swoje. Narastająca fascynacja, pożądanie, niechciane uczucie, chemia, która między nimi wibruje jest wręcz namacalna. Najtrudniejszą walkę toczymy ze sobą samym. Przeszłość, która trzyma w ryzach i nie pozwala ruszyć do przodu, cieszyć się z życia. Mierzenie się ze stratą bliskiej osoby, traumatyczne dzieciństwo. Rezygnacja z marzeń, gdy do głosu dochodzi sumienie. Fizyczna i psychiczna przemoc domowa, oblicze bezkarności oprawcy. Realne niebezpieczeństwo, chęć zemsty. Piękno prawdziwej przyjaźni, wsparcie, zrozumienie, bycie razem.

Rewelacyjny, wnikliwy debiut, który czytałam z zapartym tchem. Targały mną ogromne emocje, niepokój wzrastał, a strony książki przewracały się w zawrotnym tempie. Zakończenie wywołało mój szczery uśmiech i zadowolenie. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki Autorki. Gorąco polecam, Tatiasza i jej książki :)

Czy recenzja była pomocna?

wioletreaderbooks

ilość recenzji:1

20-03-2022 16:14

Dziennikarka, która wraca do miejscowości w której się wychowała. Tajemniczy mężczyzna, który przyciąga jej uwagę. Czy wzajemna ciekawość zwycięży ?
Sara ma dwa cele. Znaleźć pracę i zapomnieć o przeszłości. Powoli wychodzi na prostą po ciężkich dla niej wydarzeniach, a kiedy dostaje pracę dziennikarki jest szczęśliwa. Pewien mężczyzna przyciąga ją, ale on widocznie nie jest zainteresowany. Jednak Sara przekona się, że się myli.
Mikołaj znany architekt nie dopuszcza do siebie wielu osób, bo przeżył już zbyt wiele. Sara jest dla niego powiewem świeżości i wnosi w jego życie wiele dobra. Ale przeszłość obojga z nich dojdzie do głosu i oboje będą musieli podjąć ważne decyzje, które wpłyną na ich dalsze życie.
Ta książka wywarła na mnie zbyt dużego wrażenia. Kolejna niewyróżniająca się w tle powieść, która jest trochę zbyt monotonna. Niewiele się w niej dzieje, poza jakimiś niuansami. Największym zarzutem z mojej strony jest zbyt mało dynamiczny styl autorki, który sprawia, że podczas czytania się przysypia. Bohaterowie też tacy sobie. Ona była irytująca, on nie wiedział czego chciał.
Raczej nie zapadnie mi w pamięci, początek dawał nadzieję na coś fajnego, jednak gdzieś miałam wrażenie, że autorka zagubiła się trochę i nie wie, jak pokierować akcją. Takie błądzenie we mgle.

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:756

19-03-2022 10:41

Sara Mróz pracuje jako dziennikarka, ale niestety musiała uciekać z Warszawy licząc na to, że pewna sprawa przycichnie. Kobieta wraca w rodzinne strony i tam szuka pracy. Znajduje pracę w lokalnej gazecie. Poznaje też tajemniczego mężczyznę z blizną, a ich spotkanie nie należy do najprzyjemniejszych. W dodatku Sara musi przeprowadzić z nim wywiad. Mikołaj Strzelecki odmawia jej, a kilka godzin później czeka na nią pod redakcją.
Co wyjdzie ze znajomości dziennikarki z tajemniczym i niedostępnym architektem?

Świetny debiut. Znakomita i wciągająca fabuła. Ciekawie wykreowani bohaterowie. Od samego początku czuć między nimi chemię. Autorka świetnie połączyła romans z wątkiem sensacyjnym. Podobała mi się ta historia, która jest bardzo intrygująca, pełna emocji i tajemnic. Akcja powieści jest bardzo dynamiczna. Nie ma mowy o nudzie. Autorka porusza trudny temat jakim jest przemoc domowa. O tym trzeba mówić, a dzięki książkom można wpłynąć na społeczeństwo.
Autorka trzymała mnie w napięciu i zaskoczyła. Uwielbiam czytać debiuty, a od tego nie mogłam oderwać się. Gwarantuję, że nie będziecie w stanie odłożyć tej książki nawet na moment.
Niesamowita powieść, która skradła moje serce.
Polecam gorąco!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:756

19-03-2022 10:41

Sara Mróz pracuje jako dziennikarka, ale niestety musiała uciekać z Warszawy licząc na to, że pewna sprawa przycichnie. Kobieta wraca w rodzinne strony i tam szuka pracy. Znajduje pracę w lokalnej gazecie. Poznaje też tajemniczego mężczyznę z blizną, a ich spotkanie nie należy do najprzyjemniejszych. W dodatku Sara musi przeprowadzić z nim wywiad. Mikołaj Strzelecki odmawia jej, a kilka godzin później czeka na nią pod redakcją.
Co wyjdzie ze znajomości dziennikarki z tajemniczym i niedostępnym architektem?

Świetny debiut. Znakomita i wciągająca fabuła. Ciekawie wykreowani bohaterowie. Od samego początku czuć między nimi chemię. Autorka świetnie połączyła romans z wątkiem sensacyjnym. Podobała mi się ta historia, która jest bardzo intrygująca, pełna emocji i tajemnic. Akcja powieści jest bardzo dynamiczna. Nie ma mowy o nudzie. Autorka porusza trudny temat jakim jest przemoc domowa. O tym trzeba mówić, a dzięki książkom można wpłynąć na społeczeństwo.
Autorka trzymała mnie w napięciu i zaskoczyła. Uwielbiam czytać debiuty, a od tego nie mogłam oderwać się. Gwarantuję, że nie będziecie w stanie odłożyć tej książki nawet na moment.
Niesamowita powieść, która skradła moje serce.
Polecam gorąco!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Moja Chwila Nocą

ilość recenzji:1

16-03-2022 23:36

"Jego obietnica" to książka, która pokazuje, że po burzy zawsze wychodzi słońce, życie nie jest łatwe, a los bywa przewrotny, lecz czasem nasz upadek może być początkiem czegoś nowego, może i lepszego!

Sara Mróz to piękna i ambitna dziennikarka. Nad jej życiem pojawiły się czarne chmury i była zmuszona opuścić swoje marzenia, czyli życie w Warszawie i wrócić w rodzinne strony. Pierwsza rozmowa kwalifikacyjna i wielki stres, bo wyjść awaryjnych już nie ma!

Mikołaj Strzelecki to przystojny i zarazem tajemniczy architekt. Blizna na policzku to jego znak rozpoznawczy, a zarazem tajemnica, którą strzeże!

Co połączy tych dwoje? Czy Sara odnajdzie się w nowej rzeczywistości? Czy Mikołaj otworzy się na nową znajomość? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie zajrzyjcie do książki po odpowiedzi!

" Jego obietnica" zaskoczyła mnie w pozytywny sposób! Historia Sary na samym początku książki wydaje się taka oczywista, lecz im dalej w książkę, tym moje zaskoczenie rosło! Sara została w bestialski sposób odarta z marzeń i to mnie tak mocno chwyciło za serce, bo czułam jej niepewność, czułam jej wewnętrzny smutek, gdy musiała zacząć od nowa! Ambicja to jednak jej drugie imię, bo to, jak sobie radziła w nowej rzeczywistości, napawało mnie dumą!

Mikołaj tu to miałam nie lada wyzwanie, autorka postawiła na tajemniczość tej postaci i to przyciągało jak magnes! Chciałam wiedzieć, co skrywa pod maską niedostępności, jakie tajemnice nosi w sercu!

Książka nie jest zwykłym romansem, to chwytająca za serca historia, o akceptacji samego siebie! W książkach bardzo lubię, gdy napięcie między bohaterami jest mi dawkowane i właśnie w książce "Jego obietnica" autorka poprowadziła to perfekcyjnie, drażniąc mnie, pobudzając zmysły, a zaskoczeniem, jak dla mnie jest fakt, że to debiut autorki, w książce nie było tego widać, wszystko było ze sobą spójne i poprowadzone w dojrzały sposób! Brawa dla autorki! Uważam, że to jest piękna historia, która zdecydowanie zaskoczy nie jednego czytelnika, ja jestem oczarowana! Polecam!

Czy recenzja była pomocna?

Snieznooka

ilość recenzji:1

13-03-2022 20:35

Przyszła pora przedstawić Wam debiutującą autorkę Annę Ciołko, która wydała swoją pierwszą książkę pod tytułem ?Jego obietnica?. Powieść wydała mi się interesująca, już podczas lektury pierwszych rozdziałów wiedziałam, że to będzie coś. Chciałam odpocząć od tych tak zwanych ?pewniaków?, czyli mafii, bogatych facetów, którzy ?rządzili wszystkim dookoła?. Byłam ciekawa, jak udało się Ani wykreować świat współczesnych, młodych, wykształconych i inteligentnych ludzi. W jakich kręgach się obracali, jak silne mieli charaktery, czy będę ich darzyła sympatią? Życie to ryzyko, nie zawsze można ?nad nim panować?, a starając się przynieść jak najwięcej korzyści niejednokrotnie można sobie zaszkodzić. Wystarczy źle ocenić sytuację i skierować się w niewłaściwą stronę, najważniejsze to się nie poddawać, z nawet najgorszej sytuacji wyjść obronną ręką, ewentualnie wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Główną bohaterką książki Anny Ciołko pod tytułem ?Jego obietnica? jest Sandra Mróz ma dwadzieścia trzy lata i jest dziennikarką, ma niezwykły zmysł obserwacji ludzi i otoczenia, dzięki czemu jest bardzo dobra w tym, co robi. Jest bardzo otwartą osobą lubiącą ludzi i fascynują ją opowiedziane przez nich historie. Sporo doświadczenia nabyła w tym uczestnicząc w kilkunastu rozmowach kwalifikacyjnych, jednak w jej życiu nastąpiło wiele zawirowań, które sprawiły, że musiała opuścić Warszawę, a także z pełnym profesjonalizmem, a nie zabawą poszukać dla siebie pracy. Powrót w rodzinne strony z podkulonym ogonem był dla niej trudny, znacznie wpłynął na jej osobowość, jak i fakt złamanego serca. Nie planuje się z nikim wiązać, a bardziej dojść do ładu ze sobą, czy jej się to powiedzie? Co się wydarzy, kiedy na jej drodze stanie Mikołaj Strzelecki, niezwykle tajemniczy architekt? Ten mężczyzna jest bardzo pewny siebie, a przy tym silny i nieprzewidywalny, zapewne jego osoba zwiastuje kłopoty. Jest trudny i nosi w sobie wiele gniewu, bywa szczery, ale także samolubny i apodyktyczny, wbrew pozorom nosi na swoich barkach ciężar. Nie można powiedzieć, że jest złym człowiekiem, wiele w swoim życiu przeszedł, a te trudności sprawiły, że nie wierzył w to, że los może być dla niego łaskawszy. Czy pannie Mróz uda się dostrzec, kim naprawdę jest Mikołaj Strzelecki? Czy zmysł obserwacji pomoże jej dojrzeć wszystko, co skrywa za murem?
?Jego obietnica? jest powieścią, o której mogę powiedzieć, że jest dobra, ewidentnie jest to dobry debiut, a od samej autorki można spodziewać się wiele. Przede wszystkim uderzyła mnie ta chemia, która pojawiła się między głównymi bohaterami, naprawdę była wyczuwalna. Zarówno Sara, jak i Mikołaj popełnili w życiu kilka błędów, nie mieli lekko, musieli swoje przejść, co ich ukształtowało i zaprowadziło do chwili, w której się poznają. Każdy ma bruzdy na duszy, dlatego bardzo łatwo jest kogoś ocenić zbyt powierzchownie. Sara jest dobra w tym, co robi, dziennikarstwo to jej konik, ewidentnie ma do tego dryg, udało jej się obrać właściwą ścieżkę zawodową. Bardzo ją polubiłam, nie było to jakimś wielkim wyzwaniem, to dziewczyna, z którą można się wybrać na kawę i rozmowa z pewnością będzie ciekawa. ?Jego obietnica? to książka, w której znajdziecie emocje, nie tylko w bohaterach, ale także w nas samych, kiedy mocno zaangażujemy się w tą historię. Anna Ciołko potrafiła sprawić, że jej książka mnie wciągnęła, ciekawiła, wzruszała, a także bawiła. Udowodniła, że w literaturze akcja wcale nie musi porażać i posuwać się niezwykle dynamicznie, aby zjednać czytelnika. To jedna ze spokojniejszych lektur, jednak potrafiąca sporo namieszać w głowie.

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:929

8-03-2022 14:56

Demony przeszłości nie zapominają i przypominają o sobie.

Sara Mróz jest dziennikarką,która kochała prace w Warszawie.Niestety poruszony i opisany temat w swoim artykule sprawił,że jej życie się posypało.Nie mając wsparcia ze strony szefostwa wyjeżdża do rodziców.Na nowo chce zbudować swoj świat.Zdobycie nowej pracy napawa ją optymizmem.Spotkanie Mikołaja Strzeleckiego i przeprowadzenie wywiadu z nim sprawia,że pragnie poznać go bliżej.Niestety
niechęć ze strony mężczyzny odstrasza Sarę.
Pojawienie się później mężczyzny pod redakcją budzi w Sarze sprzeczne odczucia.
Postanawia dać mu szansę,aby wytłumaczył się ze swojego zachowania.
Oboje są nieufni wobec siebie.Mikołaj zbudował wokół siebie mur,którego ciężko będzie zburzyć.
Czy oboje otworzą się na nowe uczucia?
Jakie sekrety skrywają oboje?

Historia Sary i Mikołaja jest jedną wielka zagadką.Traumatyczna przeszłość oraz wydarzenia sprawiły,że noszą w sobie cierpienie i ból.Aby w pełni zrozumieć bohaterow trzeba cierpliwie czekać czytając każdy kolejny rozdział.Autorka stopniowo wprowadza nowe informacje na ich temat.
Odkrycie wszystkich tajemnic niezwykle mnie zaskoczyła,ponieważ sądziłam,że coś innego złamało Mikołaja,a jednak autorka w swietny sposób trzymała czytelnika w napięciu i odkrywaniu prawdy.

Warto tez zaznaczy,że poruszany temat przemocy fizycznej bądź psychicznej dodaje powieści atutów.Pokazuje,że nie warto milczeć tylko trzeba o tym głośno mówić i nie bać się krytyki ze strony innych osób.

Debiut niezwykle udany.Brawo za fabule,tajemnice i akcję,która ciagle brnęła do przodu.

Bardzo miło spędziłam czas z lekturą i polecam poznanie historii Sary i Mikolaja.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:837

2-03-2022 17:30

Sara Mróz miała swoje życie w stolicy. Rozwijała się jako dziennikarka. Uwielbiała to, co robiła. Była w żywiole. A jednak zaszło coś, co zmusiło ją do powrotu do rodzinnego Tomaszowa Lubelskiego. To właśnie tu musi poszukać pracy.
Jednak i tutaj los postanowi ją sprawdzić. Na jej drodze postawił bowiem tajemniczego i nie do końca uprzejmego mężczyznę z blizną na twarzy. Jak się później okazuje, jest nim sławny architekt, Mikołaj Strzelecki, z którym musi przeprowadzić wywiad.
Mężczyzna odmawia, by później czekać na nią przed redakcją.
O co chodzi? Dlaczego jest taki nieprzystępny? Co się wydarzyło w jego przeszłości? Tego będzie chciała się dowiedzieć Sara.
Ale jakby było mało, będzie musiała zmierzyć się z własnymi demonami przeszłości.
Czy kobieta odkryje prawdę? Czy będzie im dane zgłębić znajomość? Jaką obietnicę złożył Mikołaj i komu?
Zostań śledczym i zbadaj sprawę. Znajdź odpowiedzi na wszystkie pytania.

Jak tylko zobaczyłam, że autorka z Lubelszczyzny wydaje książkę, to wiedziałam, że będę chciała koniecznie ją przeczytać. U "nas" bardzo mało jest autorek. Te, których twórczość znam, mogę zaliczyć na palcach obu rąk.
Dlatego z taką niecierpliwością oczekiwałam chwili, kiedy będę mogła zagłębić się w historię.
Szczególnie, że autorka postawiła na dziennikarstwo, co również jest dość okazjonalnym motywem. A szkoda.
Dlaczego?
Bowiem zawód dziennikarza wymaga otwartego umysłu, inteligencji i odwagi. To nie tylko same przyjemnością. To również lęk, strach wynikający z niezadowolenia opisywanych osób. A także jest to zawód, który może ściągnąć tragedię.
I właśnie to wszystko bardzo ładnie opisana Ania. Pokazała wszystkie możliwości i zrobiła to bardzo realnie.
Główna bohaterka, Sara, była właśnie taka, jak wspominałam powyżej. Inteligentna i odważna a przy tym serdeczna, empatyczna i miła. Polubiłam ją od pierwszej chwili.
Za to Mikołaj Strzelecki od samego początku mnie intrygował. Czułam niepokój. Miałam co do niego pewne obawy. Autorka zachowała jego tajemniczość i aurę nieprzystępności. Element mroku, który nie pozwolił mi na odetchnięcie.
Akcja w debiucie autorki zmienia się niczym w kalejdoskopie. Raz jest tak normalnie i wesoło, raz niezwykle gorąco, by za chwilę wpadł element przerażenia i scen mrożących krew w żyłach. Zwieńczeniem tego wszystkiego jest fakt, że historia Sary i Mikołaja wymusza łzy. Zarówno te spowodowane smutkiem i niesprawiedliwością losu, jak i tymi ze wzruszenia.
Bardzo dobry debiut. Debiut, który dla mnie nim nie jest. Dlaczego? Bowiem ani razu tego nie odczułam. Gdybym nie wiedziała, to w życiu bym nie zgadła. Autorka ma niezwykle naturalny i lekki styl. Taki niewymuszony, gdzie wątki płyną niczym życiem pisane. Nie skupia się tylko na suchych faktach. Wszystko zostało bardzo ładnie ubrane w odpowiednie emocje. A tych nie brakuje.
Jestem zachwycona i oczarowana tą historią. Naprawdę mi się podobała i czytałam ją z czystą przyjemnością.
Zachęcam do czytania bo warto. Zobaczcie sami co los zgotował bohaterom i jak siebie poradzili z przeszkodami rzucanymi pod nogi.

Polecam.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

justus_reads

ilość recenzji:533

1-03-2022 16:45

?Jego obietnica? to książka, która już od samego początku wzbudza zainteresowanie, a każda kolejna strona hipnotyzuje i nie pozwala przestać czytać! Mamy bowiem bohaterkę, której poukładane życie z dnia na dzień się sypie. Dlaczego? Otóż tego Wam zdradzić nie mogę! Ale to czego doświadczyła ta młoda dziewczyna, zmusza ją do opuszczenia Warszawy i do powrotu w rodzinne strony. Sara Mróz musi zacząć na nowo żyć, więc po powrocie do domu rodzinnego, postanawia poszukać pracy. Choć miejscowość, w której się znajduje jest dość mała, dziewczynie udaje się znaleźć zatrudnienie w lokalnej gazecie. Jednym z jej zadań, jest przeprowadzenie wywiadu z Mikołajem Strzeleckim, znanym architektem, który co tu dużo mówić, wywołał na niej ?piorunujące? pierwsze wrażenie? I nie, nie znaczy to, że nogi się pod nią ugięły ;) chociaż ta blizna? jest niczego sobie?
Ah te debiuty, od których nie można się oderwać! Uwielbiam poznawać twórczość nowych autorów i oczywiście po każdej takiej książce czekam na kolejne perełki. I tak samo było w przypadku ?Jego obietnicy? Anny Ciolko. Zaczynając ją czytać, tak naprawdę nie wiedziałam czego się spodziewać. Ale już po pierwszych stronach poczułam się ogromnie zaintrygowana, bowiem główna bohaterka ucieka, a ja tak naprawdę nie wiem o co chodzi i kurde! Nie lubię tego stanu, bo później cała historia tak mnie pochłania, że nie mogę się od niej oderwać. Mogłoby się wydawać, że ta książka będzie lekkim romansem, ale nie liczcie na to. No dobra, może na romans możecie liczyć, ale do lekkich to ta książka nie należy. Momentami niezwykle życiowa, bolesna i taka prawdziwa! Główni bohaterowie wykreowani w naprawdę świetny sposób. Nie będę ukrywać, że postać Mikołaja z początku doprowadzała mnie do szewskiej pasji i na miejscu głównej bohaterki ode mnie dostał by już wciery. Z jednej strony jego zachowanie było niezwykle tajemnicze, momentami dziwne, ale im bardziej go poznawałam, tym widziałam w nim coraz więcej pozytywów i przestawałam się dziwić jego zachowaniu. Relacja między nimi też od początku jest zawirowana, pożądanie czuć przy każdym ich spotkaniu, a tajemnicza aura Mikołaja wzbudza jeszcze większą ciekawość tego, kim do jasnej ciasnej jest ten człowiek i jak to wszystko dalej się potoczy :P
Żeby nie było cały czas tak kolorowo, autorka w umiejętny sposób wprowadza do fabuły kolejne zawirowania w postaci demonów przeszłości, które ciągną się za Sarą jak cień, co skutecznie dostarcza nam kolejnej adrenaliny podczas czytania. Mnie się to ogromnie podobało, ani chwili się nie nudziłam, wręcz przeciwnie, nie mogłam się doczekać rozwoju wydarzeń! A do tego dojrzałe pióro autorki sprawia, że tę historię poznaje się z niezwykłą przyjemnością. Takie debiuty chce czytać. Wyczekuje kolejnych książek autorki, a jednocześnie gratuluje udanego debiutu! I oczywiście dziękuje za możliwość objęcia go swoim patronatem :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?