SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

You soften me

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Imagine Books
Data wydania 2023
Oprawa miękka
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Taniec od najmłodszych lat był największą pasją Willow Andrews. Dziewczyna od samego początku trenowała z najlepszym przyjacielem, a teraz - w wieku 1 lat - ma wspólnie z nim spełnić swoje marzenie: wziąć udział w mistrzostwach otwierających drzwi do wielkiej kariery. Taki sukces dałby jej również możliwość odcięcia się od toksycznego ojca. Jeden feralny dzień zmienia jednak wszystko w życiu młodej tancerki. Nieszczęśliwy wypadek przyjaciela obraca jej marzenia w proch. Jax nie może trenować z Willow do konkursu, ale obiecuje znaleźć jej zastępstwo. Dziewczynę czeka trudna decyzja - może zrezygnować z mistrzostw lub zgodzić się na jego propozycję. Jest tylko jeden haczyk. Musiałaby tańczyć w parze z Victorem Daftem - aroganckim, zapatrzonym w siebie dupkiem. A do tego jej największym wrogiem z czasów dzieciństwa. Czy nienawiść okaże się dla nich kluczem do zwycięstwa?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: książki Young Adult,  Romans hate-love,  Literatura piękna,  książki na jesień
Wydawnictwo: Imagine Books
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
ISBN: 9788367558105
Wprowadzono: 25.09.2023

Weronika Schmidt - przeczytaj też

RECENZJE - książki - You soften me - Weronika Schmidt

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 10 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

lalkabloguje

ilość recenzji:494

30-09-2023 13:53

Recenzja książki miała się ukazać wczoraj ale drobne problemy techniczne i zawirowania w życiu sprawiły, że pojawiła się z jednodniowym opóźnieniem. Wczorajsza premiera na pewno wyczekiwana przecz czytelników. To moje pierwsze spotkanie z autorką i jestem totalnie zachwycona historia.

Willow od najmłodszych lat kocha taniec. Tą miłość zaszczepiła jej matka zanim zginęła w wypadku. Teraz już jako 19-letnia osoba osiągnęła spory sukces. Jednak wypadek jej przyjaciela, a zarazem partnera tanecznego zaprzepaszcza szanse na mistrzostwa w tym roku. Przyjaciel znajduje zastępstwo ale jest jedne haczyk. Willow nienawidzi Victora. Małe zawirowania w domu sprawiają, że jednak podejmuje się współpracy z osobą, z która nigdy nie chciał mieć do czynienia. Czy to będzie dobra decyzja? Cy uda jej się spełnić marzenia?

Victor to młody mężczyzna, który od zawsze żył w cieniu sławnego ojca. Nigdy jednak nie było to dla niego ciężkie ani przytłaczające, bo rodzice dali mu i jego siostrze dużo miłości. Jednak chciał osiągnąć wszystko sam i zapracować na swoje imię nie przez pryzmat ojca. Udało mu się ale zaufał nie tej osobie co trzeba. Jego taneczna i jednocześnie życiowa partnerka zniszczyła w nim poczucie wartości i rzuciła wyzwanie. Środkiem do celu stała się Willow. Jednak czy aby na pewno będzie środkiem do celu? A może okaże się, że będzie dla niego lekarstwem?

Książka jest napisana w pięknym stylu. Historia jest pełna pasji, emocji wzruszeń, trudnych decyzji i wole walki. Willow i Victora połączy wspólny cel. I choć zła jestem a niego ze jego motyw były początków nieszczere, to jednak pasja i to, kim stał się dzięki dziewczynie wynagrodziło te motywy. Willow od śmierci matki nie zaznała ciepła w domu. Ojciec okazuje jej swoje niezadowolenie i krytykuje jej pasje do tańca a macocha mu wtóruje. Nie potrafi zrozumieć, czemu ojciec nie jest z niej dumny a wmawia jej, ze jej miejsce jest w firmie. Buntuje się nie nie pozwala układać sobie życia. Lata walki nauczyły zamienić to wszystko w sukces taneczny. Im więcej kłód pod nogi tym bardziej zawzięta była w tym, by dojść do celu. Victor miał w życiu dobry start, zaznała dużo zrozumienia i miłości a rodzina jest dla niego najważniejsza. Jednak wszystko zmienił związek z Hazel. Kiedy zrozumiał, że był tylko środkiem do celu by ta się wybiła. Kiedy poznaje Willow początkowo chce wykorzystać ja do własnych celów. Jednak im bardziej ja poznaje i to, co ukrywa przed światem staje się jasne, że oboje dla siebie są lekarstwem na całe zło.

Fabuła skupia się na relacji między tą dwójką. Oboje odkrywają siebie, staja się dla siebie kimś ważnym i choć Victor nie potrafi tego wyrazić to się czuje. Willow początkowo chowa w sobie uczucia, zaprzecza ale w pewnym momencie pęka i wyjawia to co czuje. Historia jest pełna emocji, które czuje czytelnik. Tu nie ma zbędnych słów, opisów wszystko jest idealnie z wyczuciem. Całość podzielona na rozdziały głównie z punktu widzenia Willow a te oczyma Victora są w mniejszości.

Zakończenie pełne dynamiki, zaskakujące, pełne dramatyzmu i totalnie zostawiające czytelnika z mnóstwem pytań. Co stoi za decyzją Victora? Czego się boi? Jakie tajemnice ukrywa? "You soffen me" to książka, która rozwaliła mnie na łopatki. Historia w niej zawarta jest pełna emocji, ognia i dramatu. Jest też pełna tajemnic a Victor od początku do końca to jedna wielka zagadka. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kontynuację. Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:960

31-10-2023 07:56

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o wcześniejszej serii spod pióra Weroniki, jednak nie miałam przyjemności jej czytać. Postanowiłam w końcu sięgnąć po najnowszą powieść pisarki - "You soften me", która zorpoczyna dylogię soften. Do sięgnięcia po książkę zachęcił mnie interesujący opis oraz piękna graficzna okładka, która bezapelacyjnie przyciągająca uwagę. W książce znalazłam wątek dotyczący tańca, który został w bardzo ciekawy sposób zaprezentowany. Ukazane zostały blaski i cienie tej dyscypliny sportowej. Dodatkowo znalazłam tutaj motyw enemies to lovers, slow burn oraz fake dating, które ja osobiście bardzo lubię i uważam, że Weronika je rewelacyjnie przedstawiła. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko, ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania! Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie zostali w świetny sposób wykreowani, to postaci bardzo prawdziwe. Takie, które tak jak my popełniają błędy czy postępują pod wpływem emocji, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu przypadkach, podzielając podobne bolączki i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, stopniowo także dowiadywałam się jakie wydarzenia z przeszłości w znaczący sposób wpłynęły na ich życie, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Willow polubiłam już od samego początku i byłam naprawdę pod wrażeniem jej samozaparcia, determinacji. Bardzo kibicowałam tej młodej kobiecie i jednocześnie współczułam jej trudnej relacji z ojcem, który tak naprawdę powinien być największym wsparciem dla swojej córki. Victor natomiast początkowo irytował mnie naprawdę mocno swoim zachowaniem, jednak zagłębiając się w jego historię zaczynałam rozumieć dlaczego mężczyzna postępuje w taki, a nie inny sposób, dlaczego przywdziewał maskę obojętności i z każdą kolejną czytaną stroną jego postać zyskiwała coraz bardziej w moich oczach. Relacja między bohaterami została w naprawdę genialny sposób przedstawiona, ich dialogi, potyczki słowne wywoływały we mnie całą lawinę emocji - śmiech, radość, ale także smutek. Niezaprzeczalna i niepodważalna jest natomiast wyraźna chemia, przyciągnie między Willow, a Victorem. Niemniej jednak wszystko tutaj toczy się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym bohaterom, co ogromnie mi się podobało! Najpiękniejsze momenty to zdecydowanie te, kiedy bohaterowie obnażali przed sobą dusze, dzielili się swoimi pragnieniami i troskam. Coś pięknego! Autorka w swojej powieści porusza wiele istotnych, bardzo życiowych oraz ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas albo naszych bliskich. Niektóre wątki naprawdę mocno mnie poruszyły, zmusiły do refleksji i zupełnie innego spojrzenia na niektóre kwestie. W pewnym momencie podskórnie czułam, że Weronika tutaj jeszcze nieźle namiesza, było zbyt pięknie.. I nie myliłam się.. Zaserwowała takie zakończenie, które pozostawiło mnie z milionem pytań oraz szybko i nierówno bijącym sercem! Cudownie spędziłam czas z tą książką i nie mogę się już doczekać dalszych losów bohaterów! Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przyrodaz

ilość recenzji:608

15-10-2023 12:53

,,W życiu często zdarzają się sytuacje, przez które jesteśmy zmuszeni stanąć przed trudnym wyborem. Zrezygnować z czegoś, co kochamy, albo kontynuować coś, co nas niszczy".

Książka jest napisana z perspektywy postaci i znajdziecie w niej każdą scenę, która bezpośrednio lub pośrednio będzie związana z tańcem. Czujemy miłość Willow do wszystkiego, co jej o nim przypomina. Całym sercem oddaje słowne piękno przez co uważamy ją za wybitnie doskonałą w każdej kwestii. Jej nadzieja nieco się rozpada w momencie, kiedy odwiedza swojego najlepszego przyjaciela w szpitalu. On sam jest wściekły, gdyż mieli za pół roku spełnić jej największe marzenie, a obecnie z powodu wypadku jest pogruchotany nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Swój gniew wyraża nerwowym zachowaniem i nie słucha pocieszeń dziewczyny. Czuje, że zawiódł ją na całej linii. Postać Willow jest niby delikatna, ale ma w sobie spore zaparcie, gdyż próbuje spełnić się w czymś, co sprawia jej największą radość. Dużą rolę odgrywa tutaj jej ojciec, który nigdy nie uważał, by cokolwiek w życiu jej wyszło. Był tutaj niczym stara brudna skarpetka, która gdy tylko była o nim wzmianka, osaczała swoim odorem i zabierała pewność siebie. Szukając innego wyjścia, dziewczyna musi zmierzyć się z niechęcią do partnera z którym ma powrócić do tańca. Będzie tam sporo zgrzytów, gdyż ciężko jest okazać tańcu miłość, gdy nienawiści patrzy się w oczy. Zapewniam was jednak, że warto przekonać się ile siły można włożyć w szczęście, by uzyskać go choć odrobinę.
Naprawdę wspaniała opowieść. Emocje i rozdarcia są tu obecne już od samego początku książki. Pojawiają się niecenzurowane słowa, które są przykrywką bezsilności. Postacie czasami ukrywają swoje prawdziwe uczucia, gdyż przeszłość pozwoliła im uwierzyć w to, że tylko tak przetrwają. Według nich maska obojętności potrafi ich najlepiej ochronić. Znamy jednak ich myśli, więc widzimy z jakim trudem się borykają, by zachować pozory. Nie było tutaj momentu, który by się dłużył. Mimo iż ma mały druk, to jednak przekaz i historia sprawiają, że nic więcej się nie liczy. Z zachłannością oczekuję kolejnego tomu:-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anitka170

ilość recenzji:248

3-10-2023 13:34

Książka z motywem tańca to historia, której potrzebowałam w danym momencie. Do tego główni bohaterowie nie darzą się wzajemną sympatią. Otrzymujemy połączenie warte uwagi.

Willow jest postacią, która tkwi w toksycznej relacji ze swoim ojcem. Zmuszona walczyć jest o swoje marzenia, które na każdym kroku są wytykane jako błąd. Nic dziwnego, że dziwna propozycja Victora wzbudza w niej wątpliwości co do uczciwości zamiarów chłopaka.

?Victor to robił. Jednym słowem potrafił sprawić, że zaczynałam wątpić w siebie i swoje możliwości, a zarazem doskonale zdawałam sobie z tego sprawę. Być może dlatego mistrzowsko to wykorzystywał?.

Victor samym swoim zachowaniem sprawia, że jesteśmy ostrożni wobec niego i jego planów. Skryty i dziwnie zachowujący się, wzbudził i u mnie nieufność. Cały czas zastanawiałam się, jakie są jego prawdziwe motywy. Czy chodzi o wygraną w mistrzostwach, czy o coś innego? Jaką dostałam odpowiedź. Cóż musicie przekonać się sami.

Bardzo przyjemnie spędziłam czas z bohaterami, śledząc ich poczynania. Fabuła płynnie przechodzi z jednego rozdziału w kolejny. Pod koniec zaczęło się dziać coś konkretnego, pewne tajemnice wyszły na jaw i zrobiło się ciekawie.

Zakończenie poszło w takim kierunku, którego się nie spodziewałam. Miałam już swoją wizję finału, a tu autorka zaskoczyła mnie totalnie.

Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Obawiam się, co też spotka Willow w następnej części. W tej bowiem nie miała lekko.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:837

3-10-2023 07:52

"Nienawiść miała nas chronić. Sprawiać, że będziemy silniejsi. Zamiast tego oboje pokruszyliśmy się niczym kawałki szkła w momencie, w którym jego usta złączyły się z moimi w żarliwym, pełnym cielesnego pożądania pocałunku."

Willow Andrews ma dziewiętnaście lat i ukierunkowała swoje marzenia na taniec. Pragnie wziąć udział w mistrzostwach, które ma nadzieję, że otworzą jej drzwi do dalszej kariery, tym samym dając jej nowe życie. Niestety jej partner taneczny uczestniczy w wypadku, co przekreśla jego udział. Jax nie może trenować z Willow a tym samym musi znaleźć jej zastępstwo, bo doskonale wie, jak ważne są dla dziewczyny te zawody.
Victor Daft jest dwudziestotrzyletnim tancerzem. Lata temu dość mocno zranił Willow, czego do tej pory mu nie wybaczyła. Nienawidzi tego aroganckiego i zapatrzonego w siebie mężczyzny. A teraz aby spełnić swe marzenia musi zgodzić się zostać jego taneczną partnerką.
Czy Willow to zaakceptuje? Co skrywa młoda kobieta? Jaki okaże się Victor? Dlaczego wybrał właśnie ją? Jak będzie wyglądała ich relacja? Czy wszystko jest kłamstwem i iluzją?

Za mną "Trylogia Moon", którą wspominam bardzo pozytywnie. Seria zasila zbiory mojej biblioteczki. Nie było więc możliwości, aby przeoczyć najnowszą powieść autorki, której pióro polubiłam.
Pierwszy tom dylogii "Soften" okazał się być lekturą niezwykle emocjonalną. Poruszającą bardzo ważne kwestie dotyczące młodych ludzi, ich marzeń i pasji a także uczucia, które nie powinno było się narodzić. A jednak los jest totalnie nieprzewidywalny.
Historia Willow jest wzruszająca i chwytająca za serce. Ta młoda kobieta ma tylko talent do tańca. Pasję i związane z nią marzenia. A wspiera ją tylko przyjaciółka. Ogromnie współczułam jej sytuacji prywatnej. Nie zasługiwała na to piekło i taką niesprawiedliwość. Polubiłam ją i mimo popełnianych błędów czy może chwilowej zbytniej naiwności byłam w stanie zrozumieć jej motywację. Trzymałam mocno kciuki za tą kruchą i jednocześnie silną młodą kobietkę.
Victor z początku nie wywarł na mnie dobrego wrażenia. Jego charakter był nieciekawy a nuta otaczającej go mgły tajemniczości nie ułatwiała sprawy. Ciężko było mi się doszukać prawdy a iluzji. Autorka bardzo dobrze trzymała w niepewności odnośnie jego osoby. Stopniowo odkrywała puzzle na kolejnych stronach trzymając w napięciu. Trzeba przyznać, że dał mi się we znaki. Zmieniające się niczym w kalejdoskopie decyzję dość mocno testowały granice mojej cierpliwości.
Relacja bohaterów była skomplikowana. Złożona i bardzo nieprzewidywalna. Rozwijające się uczucie bardzo trafnie nabierało intensywności. Slow burn zdecydowanie w moim guście. Jeszcze ta walka z emocjami - bomba.
Autorka zwróciła uwagę na wsparcie i akceptację jaką potrzebuje osoba walczące o marzenia. Pokazała także jak bardzo niesprawiedliwy i nieprzywidywalny bywa los. To, jak mocno potrafi wprowadzić chaos i zburzyć wszystkie fundamenty zostawiając zgliszcza i pył.
Bardzo poruszająca historia z trafnym nawiązaniem do baśni. Dostaliśmy duże tło odnośnie tańca, które pozwoliło mi przenieść się do bohaterów. Ta lektura poruszyła wszystkie struny w moim sercu. Wow - genialna i zachwycająca. Koniecznie muszę przeczytać kontynuację.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1038

28-09-2023 11:10

"You soften me" jest pierwszym tomem dylogii Soften. Motywem przewodnim książki jest taniec. To zawsze potrafi przyciągnąć moją uwagę do danego tytułu. 

Weronika Schmidt doskonale oddała wątek pasji do tańca. Podczas czytania zdarzało się mi zamykać oczy, i po prostu... czuć. Szczegółów tu nie brakowało. Weszłam w skórę bohaterów, uczestniczyłam w ich treningach, dzieliłam ich obawy związane z zaufaniem w tańcu.  Towarzyszyło mi mnóstwo emocji i wzruszeń. Ciekawym aspektem było niezrozumienie ze strony otoczenia, a w szczególności rodziny, która powinna wspierać dziecko w tym, co robi.

Willow to dziewczyna, która stale walczy z tym, co rzuci jej los. A przeciwności do spełnienia marzeń nie brakuje. Jednakże w obawie przed zranieniem, zbudowała wokół siebie mur. Lecz po początkowych rozdziałach nie skreślajcie jej. Dajcie jej szansę, a Was zaskoczy. Siła, z jaką mierzy się z życiem i, niekoniecznie chcącymi jej dobra ludźmi, budzi u czytelnika podziw. Młode osoby podatne są na wpływy i manipulacje innych, dlatego tym bardziej Willow zyskała moją sympatię i uznanie.  

Z kolei Victor to chłopak, który był dla mnie w pewien sposób zagadką. Takie kreacje lubię najbardziej, bo nie wiem, czego tak naprawdę mogę się spodziewać. A tu nastąpiło totalne zaskoczenie. Nie mogłam zrozumieć jego zachowania i motywów podjęcia takiej, a nie innej decyzji po poznaniu prawdy. Tu pojawia się pytanie: czy w imię "dobra" drugiej osoby można coś przemilczeć? Moim zdaniem nawet najgorsza prawda jest lepsza niż kłamstwo czy niewiedza. To postać wielowymiarowa, z wadami, jak i zaletami. Tylko co przeważy...?

To, co się działo, może szokować. Wraz z rozwojem sytuacji, przybywało wydarzeń, które powodowały, wręcz ból serca. Jak wiemy, w każdej relacji istotna jest rozmowa, szczerość, zainteresowanie. Tu pojawiają się tajemnice i sekrety, a co za tym idzie strach, cierpienie, ból i niezrozumienie. Jednakże autorka całość wyważyła odpowiednio dobranym humorem. 

"You soften me" to pełna emocji historia o podciętych skrzydłach, zdeptanej pewności siebie i walce, by być najlepszym. To powieść, która przypomina, jak ważna jest rozmowa, szczerość i zaufanie. Czy Victor roztopi lodowate serce Willow? Sprawdźcie!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Todomkimiejsce

ilość recenzji:193

24-09-2023 11:08

?You soften me? na wstępie wita nas przepiękną okładką. Na szczęście treść jest równie dobra, co szata graficzna.

Życie Willow kręci się wokół tańca, właściwie jest to jedna z nielicznych radości w jej życiu a treningi to chwile, z których może wyrzucić toksyczną rodzine z głowy. Mistrzostwa, do których się przygotowuje mają otworzyć jej drzwi do wielkiej kariery. Dotychczasowy partner, będący jej przyjacielem, przez wypadek nie jest w stanie zająć miejsca przy boku młodej kobiety, zrobi to ktoś inny. Ktoś, kto przed wieloma laty skrzywdził małą dziewczynkę, wypowiadając bolesne słowa, uderzając w czuły punkt.

?You soften me? jest oparta na motywie z nienawiści do miłości, który wyszedł autorce naprawdę niezłe. Dwójka młodych dorosłych bardzo powoli otwierała się na swój świat, poznawali swe tajemnice, krok po kroku budowali wzajemne zaufanie, które w tańcu jest niezmiernie ważne. Wspierali się w trudach. Nic tutaj nie było przyspieszone, co moim zdaniem jest olbrzymim plusem. Willow przeszła długą drogę: od pierwszych prób, gdzie bała się, ze partner podczas podnoszenia ją upuści, aż do oddania się w jego ręce przy każdym takcie. Książka do cienkich nie należy, w końcu ma 450 stron, ale naprawdę dobrze czytało mi się kolejne rozdziały. Podobał mi się fakt, ze nasi bohaterowie mieli dwie twarze: te, które pokazują społeczeństwu (on- arogancki, wręcz egoistyczny, ona- zamknięta na bliższe relacje, oschła), oraz te ukryte, zarezerwowane tylko dla najbliższych. Zastanawiam mnie fakt, jak autorka wybrnie z wszystkich bolesnych chwil, które zaserwowała nam w pierwszej części, bo wierzcie mi, jest tego naprawdę bardzo dużo. Właściwie to zastanawiałam się, czy w tej książce istnieje jakiś limit krzywd, bo niejednokrotnie myślałam, ze nasi bohaterowie pomimo młodego wieku mają bardzo dużo na swoich barkach. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, bo po takim zakończeniu innej opcji nie widzę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:921

15-09-2023 09:33

Jestem zachwycona poznaną historią.Pasja zwiazana z tańcem zawsze powoduje u mnie uśmiech na twarzy.Dzięki temu czytanie było dla mnie przyjemnością,doprowadzając do łez.
Autorka napisała genialną powieść dopieszczając ją w szczegóły.Opisy z treningów,obawy przed zaufaniem w tańcu były prawdziwe i wzruszające.Dzięki świetnie wykreowanym bohaterom możemy przeżywać z nimi emocje.Z każdym kolejnym rozdziałem poznajemy ich tajemnice,sekrety,strach,ból i niezrozumienie ze strony otoczenia.

Willow jest dziewczyna,którym wciąż walczy z przeciwnościami losu,by realizować swoje marzenia.Stworzyła skorupę,by nikt jej nie zranił.Pragnie sama decydować o sobie doprowadzając urzeczywistnienie marze?.Podziwiam ją za siłę walki i nie poddawanie wpływom innym osób.

Współpraca bohaterów ze wspólnym tańcem doprowadza do nieplanowanych sytuacji.Oboje starają się chronić swoje serce,aby po mistrzostwach dalej robić to,co kochają.Tylko czy da się zapobiec krzywdzie,gdy manipulacja wchodzi w grę?

Powieść przepełniona jest emocjami,ktore narastają wraz z relacja i ciągłą walk?.Nastepujące wydarzenia całkowicie mnie zszokowały.Bo szczerość,rozmowy oraz zainteresowanie są zawsze początkiem relacji,którą chce się kontynuować.Brak tych rzeczy niesie ze sobą cierpienie,niezrozumienie i łzy.W tej historii mamy tą druga opcje.Przez to moje serce krwawiło.Nie mogę otrząsnąć sie po zakończeniu tej lektury.

Jeśli szukasz historii,która pokazuje pasje do tańca wraz z silnymi bohaterami zmagającymi się z życiem to koniecznie sięgnijcie po tą książkę.
Będziecie nią zachwyceni a wraz z zakończeniem pragnąc jej kontynuacji.
Dla mnie bezapelacyjnie 10/10

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?