SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pani Henryka i morderstwo w pensjonacie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

W pewne pochmurne październikowe popołudnie nieświadoma tego, co ją czeka emerytka Henryka Orłowska, otwiera drzwi listonoszowi. Pozornie zwykły list sprawia, że bohaterka wyrusza do pensjonatu Yorkshire na południu Polski i rozpoczyna ekscytującą przygodę, będącą jednocześnie zagadką kryminalną.
Dobroduszna pani Henia - amatorka wszelkiego rodzaju atrakcji organizowanych z myślą o seniorach, z charakterystyczną dla siebie energią życiową wciela się w rolę prywatnego detektywa, który poszukuje mordercy pokojówki. Bohaterka, niestrudzona w dążeniu do zdemaskowania winnego zabójstwa, napotka na swojej drodze liczne przygody...
Ta ciepła, pełna humoru opowieść z główną bohaterką przywodzącą na myśl polską pannę Marple udowadnia, że nie ma złych ludzi, co najwyżej splot wypadków może sprawić, że popełniają oni błędy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: kryminał,  humorystyczny,  książki na jesienne wieczory,  książki na poprawę humoru,  śmieszne książki dla dorosłych,  sensacja
Wydawnictwo: Lira Publishing
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 197x135
Liczba stron: 336
ISBN: 978-83-65838-36-0
Wprowadzono: 01.05.2018

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Miłość aż po grób Książka 31,06 zł
Dodaj do koszyka
Lucia Tom 1 Książka 30,44 zł
Dodaj do koszyka
Paradoks łosia Książka 36,27 zł
Dodaj do koszyka
To wszystko przez ciebie Książka 34,90 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Pani Henryka i morderstwo w pensjonacie - Katarzyna Gurnard

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 14 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Bez książki w tytule

ilość recenzji:46

31-05-2021 13:28

Poznajcie panią Henrykę, pełną życia i ciekawą świata emerytkę. Starsza pani nie jest z tych, co lubią wściubiać nos w nie swoje spraw. Nic z tych rzeczy. Po prostu dane jest jej znaleźć się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze. A może właściwym? Bo chociaż przerobiony na hotel stary dworek, w którym wydarzyło się morderstwo nie jest idealnym miejscem wypoczynku, to pani Henryka jest jedyną nadzieją dla właścicielki pensjonatu na wykrycie sprawcy. A dla pozostałych gości na oczyszczenie się z zarzutu. No chyba, że mordercą jest sympatyczna szefowa. Wiadomo jak to jest w kryminale, każdy jest podejrzany. I nie inaczej jest w powieści Katarzyny Gurnard. Tropy ścielą się gęsto (trupy nie, bo jest jeden, ale w zupełności wystarczy), każdy ma coś na sumieniu, a sympatyczna emerytka ręce pełne roboty. Ale co to dla niej? W końcu doświadczenia życiowego pani Henryce nie brakuje, a uzupełniała je dodatkowo biorąc udział w organizowanych przez miejscowy dom kultury i nie tylko, wszelkiego rodzaju kursach i szkoleniach.

Głównej bohaterki nie sposób nie obdarzyć sympatią i polubić już od pierwszych stron książki. I mimo że do emerytury zostało mi jeszcze wiele lat, to nie miałem problemu z utożsamieniem się z, nie boję się użyć tego sformułowania, polską panną Marple. Umiejscowienie akcji w starym dworku sprawia, że odrobinę bardziej poczuć możemy klimat opowieści Agathy Christie. A jeśli dodać do tego lekki, przystępny styl, jakim książka jest napisana, humor (może nie będziemy wybuchać śmiechem na każdej stronie, ale nie raz, ani nawet dwa uśmiechniemy się, śledząc perypetie staruszki), ciekawą intrygę kryminalną i równie interesujących bohaterów drugiego planu (starowinka pchająca wózek rozbawiła mnie do łez), otrzymujemy całkiem zmyślną i wciągającą historię, w sam raz do poczytania w mroźny zimowy wieczór. A w kolejce czeka już "Pani Henryka i morderstwo w autokarze" ? kolejna część przygód dzielnej emerytki.

Czy recenzja była pomocna?

Z herbatą wśród książek

ilość recenzji:33

brak oceny 23-05-2018 12:52

Henryka Orłowska, chociaż młodość ma już za sobą, pozostała energiczną, korzystającą z uroków życia kobietą - wcale nie zamierza spędzić emerytury siedząc w fotelu i robiąc na drutach. Chętnie uczestniczy we wszelkich kursach i zajęciach, ucząc się nowych rzeczy i aktywnie spędzając czas. Nie spodziewa się jednak, że wkrótce przyjdzie jej, niczym pannie Marple, wcielić się w rolę detektywa. Otrzymawszy nagle sporą sumę pieniędzy, emerytka postanawia pozwolić sobie na pewną ekstrawagancję i wyjeżdża do pensjonatu Yorkshire, oferującego gościom wypoczynek w brytyjskim stylu. Pobyt okazuje się jednak o wiele mniej spokojny, niż zapewniało biuro podróży - na drugi dzień po przyjeździe Henryki, w pensjonacie zostaje zamordowana pokojówka. Energiczna starsza pani postanawia pomóc stróżom prawa i rozpoczyna własne śledztwo. Czy uda jej się odnaleźć mordercę?

Chętnie sięgam po kryminały, ale zdecydowanie stronię od takich, w których króluje wulgarny język i krwawe opisy zbrodni. Królową gatunku zawsze będzie dla mnie Agatha Christie, więc kiedy dowiedziałam się, że Lira wydaje rodzimy kryminał w brytyjskim stylu, wiedziałam, że to coś dla mnie. Jak pani Henryka sprawdziła się w roli polskiej panny Marple?

Katarzyna Gurnard stworzyła sympatyczną i ciekawą bohaterkę - ciepłą starszą panią, której energii i sprawności umysłowej mogłaby pozazdrościć niejedna trzydziestolatka. Pani Henia zna się na ludziach i, nawet pomimo ich błędów, zawsze potrafi znaleźć w nich dobrą stronę. Obdarzona jest też sporą dawką sprytu, pozwalającego jej z premedytacją wykorzystywać swój wiek i niewinną aparycję, aby uzyskać przydatne dla śledztwa informacje. Chwilami jednak wydawała mi się zbyt mało dyskretna, niepotrzebnie zdradzając się ze swoją wiedzą na temat pewnych wydarzeń, co zazwyczaj w tego typu literaturze naraża detektywa-amatora na niebezpieczeństwo.

Sama historia jest, powiedziałabym, klasyczna: zamknięty krąg podejrzanych, zebranych w określonej przestrzeni, i choć żadne z nich nie pasuje na mordercę, ktoś jednak zabił. W takim wypadku większe szanse powodzenia ma śledztwo prowadzone od wewnątrz, niż żmudne i rutynowe działania policji, co skrzętnie wykorzystuje nasza dziarska emerytka, z pomocą drugiej pokojówki. Kogo jednak można podejrzewać o zbrodnię? Przebywających w pensjonacie gości: wpatrzonych w siebie jak w obrazek stomatologa z żoną, sympatycznego wdowca, ukrywającą się w pokoju celebrytkę czy nie do końca zadowolone z pobytu snobistyczne małżeństwo? A może mordercą jest ktoś z personelu: równie przystojny, co chciwy kelner Mateusz, wspaniała kucharka, pani Czesia, recepcjonista z kompleksem wyższości, a nawet sama właścicielka pensjonatu? Pani Henryka nie zamierza odpuścić, dopóki nie odkryje sprawcy i motywu zbrodni.

Chociaż mamy do czynienia z kryminałem, to jednak powieść jest bardzo ciepła i przyjemnie napisana. Polowanie na zabójcę przeplata się z atrakcjami, oferowanymi przez przytulny pensjonat, pysznym jedzeniem i zacieśnianiem znajomości pomiędzy przebywającymi w Yorkshire gośćmi. Pod względem klimatu ?Pani Henryka?? przypomina mi popularny za granicą nurt cozy mysteries, w Polsce ciągle jeszcze tak mało znany. Takie książki są idealne dla osób, które, jak ja, lubią poczytać o ciekawych zagadkach, bez wszechobecnej we współczesnej literaturze wulgarności.

Jeśli chodzi o minusy, to trochę rozczarowało mnie zakończenie - liczyłam na ciekawsze i bardziej spektakularne rozwiązanie tajemnicy. W wielu miejscach brakowało mi też przecinków, ale pomijając interpunkcję i kilka kwiatków typu: ?wolny wakat? albo źle użyty wyraz ?dywagować?, nie bardzo było się do czego przyczepić.

?Pani Henryka i morderstwo w pensjonacie? to udane połączenie brytyjskiego klimatu z polską rzeczywistością. I chociaż królowa gatunku jest tylko jedna i trudno jest choćby zbliżyć się do jej poziomu, to jednak z przyjemnością przeczytałam pierwszy tom przygód pani Heni i z pewnością sięgnę po kolejne.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?