SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pachan

Seria gruzińska Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Otwarte
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 424

Opis produktu:

Igor odpokutował winy względem bratwy i dostał drugą szansę. Życie w mafijnej rodzinie ze świadomością tego, co zrobił ukochanej, jest dla niego udręką, a mimo to - zgodnie z ostatnią wolą swojego brata Jurija - Igor staje na czele mafii. Niespodziewanie jego rządy zakłóca pojawienie się pięknej Czeczenki Aiszy, skrywającej wiele tajemnic. Początkowa podejrzliwość Igora zaczyna przeradzać się w fascynację ? taką, która kiedyś niemal przyniosła mu zgubę? Czy tym razem Igor będzie w stanie zapanować nad uczuciami?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Znak
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory,  książki o mafii
Wydawnictwo: Otwarte
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 424
ISBN: 9788381351577
Wprowadzono: 24.06.2022

Paulina Jurga - przeczytaj też

Kłamstwo Czarne żagle Tom 1 Książka 38,49 zł
Dodaj do koszyka
Ławrusznik Seria gruzińska Tom 1 Książka 34,57 zł
Dodaj do koszyka
Matnia Tom 3 Książka 34,57 zł
Dodaj do koszyka
Matrioszka Tom 1 Książka 30,72 zł
Dodaj do koszyka
Worowka Książka 38,48 zł
Dodaj do koszyka
Żądza Czarne żagle Tom 2 Książka 38,49 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Pachan, Seria gruzińska Tom 2 - Paulina Jurga

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 11 ocen )
  • 5
    11
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mon***********

ilość recenzji:154

24-02-2023 17:53

?Żelazo hartuje się w ogniu, człowieka w trudnościach.?. Czy czas leczy rany? Igor przekonał się, że sprawia jedynie, iż bolą mniej. Od pamiętnej nocy w hotelu, kiedy to życie straciła Sofia, jego Kopciuszek minęło osiemnaście lat. Wyrzuty sumienia, żal i tęsknota za kobietą wciąż silnie na niego działają. Mężczyzna, choć z zewnątrz wygląda na twardziela i za wszelką cenę stara się, by każdy tak o nim myślał to w środku niesamowicie cierpi i jest, wobec tego bólu bezbronny. Mimo wewnętrznych rozterek i awersji do polityki Igor spełnia ostatnią wolę zmarłego brata i staje na czele mafii. Mniej więcej w tym samym czasie na jego drodze staje Aisza ? piękna Czeczenka, łudząco podobna do Sofii, która nieco burzy jego rządy. Okrutnie i boleśnie doświadczona przez życie dziewczyna skrywa wiele tajemnic, ba, ona cała jest tajemnicą, która zaczyna Igora intrygować. Aisza sprawiła, że zaczęły go zalewać uczucia, które czuł ostatnio osiemnaście lat temu? ?Miałem ochotę kazać mu wypie* z samochodu, bo poczułem się tak, jakby wymierzył mi policzek. Osiemnaście lat temu pewnie bym to zrobił. Wtedy byłem typem cwaniaczka, przed którym klękał cały świat. A potem zostałem brutalnie sprowadzony na ziemię.?. Co tu się zadziało. Moje serce po raz kolejny zostało brutalnie podeptane, i to przez tę samą osobę. Pani Paulino chyba jestem masochistką, ale podoba mi się ten stan i chcę więcej. W ?Pachanie? dostajemy obraz Igora nieco innego, odmienionego. Igora dojrzalszego, bardziej doświadczonego i bardziej opanowanego. Nadal jest stanowczy i konsekwentny. Nadal lubi tortury i zapach krwi. Wciąż karmi się strachem innych. Jednak to wszystko, przez co przeszedł nauczyło go nieco pokory względem samego siebie. Zrozumiał, że nie jest niezniszczalny, że ma swoje słabości. I choć proszenie o pomoc początkowo mu uwłacza, wie, że w pewnych kwestiach musi schować dumę do kieszeni, bo sam sobie nie poradzi. Igor jest złym człowiekiem. Robi rzeczy, których absolutnie nie powinno się pochwalać, ale jest w nim również pierwiastek dobroci, który sprawia, że wpuszczamy go do swojego serca. Szczerze wam powiem, że czytając rozdziały prowadzone z jego perspektywy autentycznie miałam ciary. Mamy też Aiszę, dziewczynę, która zdobyła moją sympatię niemal od razu. Z pewnością przyczyniło się do tego ogromne współczucie i żal, które czytając o tym, co ją spotkało wylewały się ze mnie tak silnym strumieniem, że to aż bolało. Autorka zgotowała tej dziewczynie okrutny los, którego nie życzyłabym najgorszemu wrogowi. Uwielbiam styl pisania Pauliny Jurgi. Uwielbiam to jak żongluje moimi emocjami. Książek autorki się nie czyta, je się przeżywa całym sobą. Seria gruzińska ma niesamowity klimat, a potęgują go wplecione w tekst gruzińskie przypowieści, przysłowia, czy nawet toasty. Nie musicie się martwić, że czegoś nie zrozumiecie, bo na samym początku książki zamieszczony jest słowniczek, w którym objaśnione są wszystkie obce słówka. O zakończeniu książki nie powiem nic, bo jak tylko wracam do niego myślami mam ochotę wypróbować torakotomii międzyżebrowej na autorce. Oczywiście żart. Szkoda byłoby tych wszystkich historii, które może nam jeszcze dać. ???? Kochani, jeżeli jeszcze jakimś cudem nie czytaliście tej serii, to nadrabiajcie albo żałujcie, że jej nie znacie. ???? Gorąco polecam ????.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Sarcastic Books

ilość recenzji:5

15-08-2022 14:32

Tak się jakoś złożyło, że książki pani Pauliny towarzyszą mi podczas sesji. Niestety też z tego powodu czytałam je przez dłuższy czas i na raty, a nawet bym powiedziała rateczki, ponieważ nie raz czytałam po 20, a nawet 10 stron na dzień. Cieszy mnie jednak ten fakt, ponieważ umożliwił mi on zaobserwowanie jednej, bardzo ważnej rzeczy. Otóż w każdym wypadku takie czytanie po parę stron działało na niekorzyść książki, ale nawet to nie zagroziło pozycją z serii gruzińskiej, które stały się najlepszymi książkami przeczytanymi w tym roku, a nawet uplasowały się w topce książek mojego życia. Po skończeniu "Ławrusznika" myślałam, że nic nie będzie w stanie zrzucić go z pierwszego miejsca, ale potem pojawił się "Pachan" i zagarnął moje serce oraz myśli do tego stopnia, iż już planuję jego reread. Tak naprawdę trudno mi się tutaj do czegokolwiek przyczepić. No dobra... Może trochę chciałabym ponarzekać na ostatni rozdział i epilog. No bo kończenie takim zwrotem akcji powinno być zakazane! I co? I ja mam teraz czekać parę miesięcy na "Worowkę". Coś takiego powinno być karalne. Postacie, czyli coś co kocham w tej historii. No dobra, niektórym z całego serca nienawidzę i nic ani nikt nie zmieni tego faktu. Mamy jednak parę nowych twarzy, w tym Aiszę. Znowu dostajemy silną bohaterkę, której demony przeszłości nie są w stanie złamać. To też jedna z tych rzeczy, za którą pokochałam książki pani Pauliny, no bo inaczej się nie da. A kolejną rzeczą są opisy, zwłaszcza opisy tortur i egzekucji, na których czasem musiałam robić przerwy w czytaniu. W ogóle styl pisania autorki to jest coś pięknego, bo dzięki niemu przez strony się płynie. Do tego nie tworzy ona prostych historii. Mam wrażenie, że tutaj wszystko zostało rozbudowane, rozwinięte do granic możliwości. Dodatkowo mam wrażenie, że cały czas tutaj się coś dzieje, a zwroty akcji... No cóż... Po nich jestem ciekawa, czym pani Paulina jeszcze nas zaskoczy. Myślę, że mogłabym jeszcze nie jedno tutaj napisać, ale reszcie przekonajcie się sami. Ja z czystym sumieniem daje mocne pięć gwiazdek i polecam "Pachana" i poprzedni tom, czyli "Ławrusznika"!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zlo***********************

ilość recenzji:837

18-07-2022 10:37

"Niech cię nie zwiedzie maska, którą noszę na co dzień. Zwykle najdorodniejsze jabłko w środku jest zżerane przez oślizgłe robactwo."

Igor Wasin dostał drugą szansę po odpokutowaniu win względem mafii. Choć to życie, po tym co zrobił ukochanej, wcale takie proste nie jest. A jednak los zsyła na niego kolejne wyzwanie. Z ostatnią wolą zmarłego brata, Jurija, to właśnie Rzeźnik zostaje Pachanem. Jakby było mało rewolucji los stawia mu na drodze piękną Czeczenkę. Aisza stanowi dla niego enigmę. Fascynuje go do tego stopnia, że nie ma zamiaru pozwolić jej odejść.
Czy historia się powtórzy? Co się stanie z Aiszą? Co spotkało młodszą od niego kobietę, że zachowuje się tak a nie inaczej? Jakie plany względem niej ma Igor?

Paulina Jurga swoim mocnym debiutem trafiła bezbłędnie wprost w sam środek mego serca. Każda z kolejnych książek tylko potwierdza to, co zauważyłam na samym początku. Mianowicie, że pisze obłędnie. Niezwykle barwnie i plastycznie. Tworzy silne i wyraziste postacie. A przede wszystkim nadaje odpowiedni klimat. Historie niczym żywe wciągają w spiralę wydarzeń. Otula mrokiem, osacza fascynacją, podsyca napięcie oraz rozgrzewa pożądaniem i żarem. I jak tu odmówić sobie przyjemności czytania kolejnej lektury? Zadanie totalnie niewykonalne. I o to właśnie chodzi. Aby pisać tak, by czytelnik wpadł prosto w pajęczą nić bez możliwości ucieczki. Brawa się należą.
Drugi tom serii gruzińskiej ponownie wciągnął mnie w elektryzujący obraz mafii. Od samego początku czytałam z zapartym tchem.
Z szokiem wymalowanym na twarzy i z szalejącym sercem czytałam historię Aiszy. Młodej Czeczenki, która przeżyła piekło. Doznała ogromnej krzywdy. Niezwykle realnie przedstawionej, co powodowało, że moje serce pękło na pół. Kobieta enigma, jak wspomniałam powyżej. Słaba i krucha a jednak drzemie w niej siła i moc. Waleczność i odwaga. Wymaga tylko skupienia i cierpliwości. Polubiłam ją. Bardzo dobrze wykreowana postać. Zresztą tak samo jak Rzeźnik, czy jego najbliżsi towarzysze.
Igor to charyzmatyczny, silny i nieugięty mężczyzna. Okrutny, bezwzględny i hipnotyzujący. Elektryzujący choć nie chciałabym stanąć z nim oko w oko. Bestia i anioł w jednym. Ten anioł to trochę na wyrost co prawda, ale zaimponował mi cierpliwością i okazaną empatią. Jedna postać - dwa oblicza, które idealnie ze sobą współgrały. Nie gryzły się a tylko dopełniały. Równowaga została zachowana.
Miałam celne oko co do osoby stojącej, za tymi tajemniczymi przypadkami siejącymi grozę ale nie wiedziałam z początku jaki ma motyw.
Autorka stale podsycane moje obawy i lęk. Wielką niewiadomą, która sukcesywnie wzrastała. Nakręcana była spirala lęku i strachu. Przewrotność historii. Budowanie napięcia. Trzymanie w niepewności. Dynamiczna akcja. Plastyczne opisy działające na wyobraźnię. Rzetelnie oddany klimat, zwyczaje i mentalność Gruzinów. Do tego Koran. Lektura ogromnie dopracowana. Zadbana o każdy, nawet najmniejszy i z pozoru mało istotny drobiazg, który niczym puzzel dopełniał fabułę.
Same plusy i ani jednego minusa. Pytanie zasadnicze: co dalej? Już nie mogę się doczekać. Szczególnie, że cały czas mi po głowie chodzi jedna męska postać, która swego czasu zniknęła niczym kamfora. No i finał tego tomu, który zostawił mnie w ogromnym szoku i mnóstwem kotłujących się w moim umyśle pytań. Kolejna część potrzebna na już. A Was zachęcam do czytania. Obok tej serii nie sposób przejść obojętnie. Koniecznie trzeba ją poznać. Warto.

Polecam
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@gdzie_ja_tam_ksiazka

ilość recenzji:1

27-06-2022 15:35

"A widzisz, lider... przywódca... pachan to ktoś, kogo darzy się szacunkiem. Ktoś, kto jest dla innych worów szczególnym autorytetem moralnym. Ktoś, dla kogo nie będą się liczyły ani sama władza, ani tym bardziej dobra materialne, bo nimi gardzi. Liczy się dla niego dobro bractwa, a nie jego własna dupa."
Powrót do gruzińskiej mafii był bardzo przeze mnie wyczekiwany i oto jest! "Pachan" we własnej osobie. Przed Rzeźnikiem najważniejsza rola - stanąć na czele mafii. Nie chce tej władzy, ale spełnia ostatnią wolę brata. Pojawia się także kolejna kobieta w jego życiu - Czeczenka, która przeszła przez piekło. Po raz kolejny fascynacja bierze górę nad rozumem, tylko jak ona się skończy?
Matko i córko! Co tu się znowu podziało... Na początku byłam mocno zdezorientowana, ponieważ nie czytałam poprzedniej serii Pauliny Jurgi, a przeskok między "Ławrusznikiem" a "Pachanem" to około 20 lat. Musiałam połapać się w wydarzeniach, ale później szło już sprawniej.
Autorka nie oszczędza bohaterów. Co prawda w tej części Rzeźnik ma trochę "łatwiej", gdyż zbliża się uroczystość zaprzysiężenia i wszystko zmierza do tego wydarzenia. Już na samym początku poznajemy Aiszę i wydarzenia, które mocno odcisnęły piętno na jej ciele, ale przede wszystkim na psychice. Nie mogło zabraknąć rygorystycznego prawa dotyczącego kobiet w Czeczenii, a raczej wiary, która poniża i dyskryminuje kobiety. Nie potrafię wyobrazić sobie skali okropieństwa jaka codziennie dotyka kobiety. Na drodze Aiszy staje Igor, od którego zależy dalszy los tej młodej kobiety.
Po "Ławruszniku" serce mi krwawiło. Nie mogłam się pogodzić z wydarzeniami, które miały tam miejsce. W tym tomie nie mogłam doczekać się końca, aż dowiem się, co przygotowała autorka. Nie myliłam się, jest dramat i bardzo czekam na "Worowkę", by dowiedzieć się o kolejnych wydarzeniach.
Książki o mafii ociekają brutalnością. Tak jest i w tym przypadku, aczkolwiek w "Pachanie" skupieni jesteśmy bardziej na bohaterach, co jest miłą odmianą. Dzięki autorce, jej lekkiemu stylowi i pełnych napięć akcji, płynie się przez historię Igora i Aiszy. Podczas czytania będziecie odczuwać współczucie, smutek, niesprawiedliwość wobec losu kobiet. Chyba nic więcej dodawać nie muszę. Jeśli znacie poprzednie książki Pauliny Jurgi, to "Pachan" jest lekturą obowiązkową.

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:749

25-06-2022 20:32

Igor zgodnie z ostatnią wolą swojego brata Jurija staje na czele mafii i zostaje Pachanem. Nie może przeboleć tego, co zrobił ukochanej. Niespodziewanie na jego drodze pojawia się piękna Czeczenka Aisza, która nie wzbudza w nim zaufania. Mężczyzna czuje, że Aisza skrywa jakieś sekrety. Wkrótce zafascynowany dziewczyną postanowia ją zdobyć.
Czy Igor nie popełni błędu z przeszłości?
I czego boi się Aisza?
Czy ich relacja przetrwa?
Przekonacie się czytając tę książkę.

"Pachan" to kontynuacja Ławrusznika, serii gruzińskiej mafii. Autorka wymyśliła niesamowitą fabułę. Uwielbiam czytać książki mafijne. Czekają Was niebezpieczne rozgrywki mafijne, mroczny klimat, zagadki, tajemnice i sekrety z przeszłości i nieoczekiwane zwroty akcji. Podobało mi się też jak autorka wykreowała bohaterów książki oraz opisała gruzińskie i czeczeńskie obyczaje. Dopracowała tę lekturę do najdrobniejszego szczegółu. Autorka potrafi trzymać w napięciu i niepewności do samego końca. Z wielkim zainteresowaniem przewracałam kartkę za kartką, aby poznać losy bohaterów.
Zakończenie powieści jest totalnie nieprzewidywalne. Zupełnie tego nie spodziewałam się.
Jeśli jesteście fankami mafijnych klimatów to ta książka przypadnie Wam do gustu tak jak mi.
Powieść czyta się błyskawicznie.
Po przeczytaniu czuję taki niedosyt, że już chciałabym przeczytać kolejny tom.
Spędziłam przyjemnie czas z tą książką.
Coś wspaniałego!
Polecam gorąco!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mar********************

ilość recenzji:5

25-06-2022 15:11

PAULINA JURGA  ?? Pachan ?? Macie czasami tak, że czekacie z wielkim utęsknieniem na drugi tom książki i gdy w końcu go dostajecie jesteście zawiedzeni?  Zawiedzeni, że musicie czekać kolejne miesiące na tom 3...Paulino zostawiłaś mnie z rozerwanym sercem, na kilka kawałków, które Rzeźnik może wsadzić w swój słój. Po lektrzurze byłam cała rozdygotana zakończeniem, a moje serce latało w piersi jakby miało wyskoczyć.  W drugim tomie Ławrusznika, akcja dzieje się po wydarzeniach z serii Matrioszka. Igor żegna się ze swoim siostrzeńcem i zaczyna nowe życie po tragicznych wydarzeniach. Jest ciężko ranny, ale schadza po bracie sprawia, że musi wstać na nogi bardzo szybko. Do tego w willi pojawia się Aisza. Czeczenka z bardzo mroczną, i brutalną przeszłością. Czy się dogadają? Co ich połączy? Co na to wszystko bratwa? Paulina Jurga wprowadza nas w świat uczuć,  strachu, pragnień tych skrytych jak i otwartych. Pokazuje jak można przezwyciężyć swoją psychikę dla drugiej osoby, oraz jak pomóc tej drugiej osobie w pokonaniu swoich słabości.  Książka jest zarówno emocjonującą w sposób pozytywny, ale też i mroczny. W końcu Igor to Rzeźnik, a grzeczny to on nie jest. Pachan wciąga, tak samo jak Ławrusznik, nie sposób odłożyć książki na bok, a gdy już to zrobisz myślisz "kiedy mogę do niej wrócić ". Seria jest uzależniającą lekturą, jeśli nie chcesz odrywać się od lektury zaopatrz się w serie Matrioszka i poczekaj do premiery Worowki. Gwarantuje, że przeczytasz jedna i druga serie beż nabrania tchu. Jest tu coś wciągającego i tak bardzo przemyślany mocny przekaz uczuć jaki przeżywają nasi bohaterowie. To jak walczą ze swoimi demonami przeszłości, jak walczą o siebie wzajemnie i swoją rodzinę jest bardzo mocno ujmującą. Nie brakuje tu też mojej ukochanej Bratwy. Mafia jest i będzie jednym z najważniejszych wątków w tej książce dla mnie. Z wielkim zainteresowaniem czytam o gruzińskich zwyczajach, nie tylko tych w mafii. Z rumiencami na twarzy podziwam jak potrafią żegnać się ze zmarłymi, czy też obchodzić różnego rodzaju uroczystości. To jest tak inne od naszych zwyczajów, że można się zakochać.  W cała historie Paulina wplata przepiękne przysłowia, które nie tylko pasują do gruzińskiego, życia ale z powodzeniem można je stosować i u nas. Gratuluję świetnie przeporowadzonego reserchu, tak moi Drodzy Autorzy powinno się pisać książki o obco krajowej Mafii. Bardzo fajny słowniczek dodany na początku książki wprowadza nas w wyrażenia używane w książce, do tego przypisy od autorki dodające smaczku. Jak dla mnie jest to mega robota. Czekam na Worowke, ale boję się co Paulina wymyśli, a coś czuję że nie będzie to nic przyjemnego, a zakończenie skończy z moim sercem totalnie. 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mar********************

ilość recenzji:5

25-06-2022 14:10

PAULINA JURGA 
?? Pachan ??

Macie czasami tak, że czekacie z wielkim utęsknieniem na drugi tom książki i gdy w końcu go dostajecie jesteście zawiedzeni? 
Zawiedzeni, że musicie czekać kolejne miesiące na tom 3...Paulino zostawiłaś mnie z rozerwanym sercem, na kilka kawałków, które Rzeźnik może wsadzić w swój słój. Po lektrzurze byłam cała rozdygotana zakończeniem, a moje serce latało w piersi jakby miało wyskoczyć. 

W drugim tomie Ławrusznika, akcja dzieje się po wydarzeniach z serii Matrioszka. Igor żegna się ze swoim siostrzeńcem i zaczyna nowe życie po tragicznych wydarzeniach. Jest ciężko ranny, ale schadza po bracie sprawia, że musi wstać na nogi bardzo szybko. Do tego w willi pojawia się Aisza. Czeczenka z bardzo mroczną, i brutalną przeszłością. Czy się dogadają? Co ich połączy? Co na to wszystko bratwa?

Paulina Jurga wprowadza nas w świat uczuć,  strachu, pragnień tych skrytych jak i otwartych. Pokazuje jak można przezwyciężyć swoją psychikę dla drugiej osoby, oraz jak pomóc tej drugiej osobie w pokonaniu swoich słabości. 
Książka jest zarówno emocjonującą w sposób pozytywny, ale też i mroczny. W końcu Igor to Rzeźnik, a grzeczny to on nie jest.
Pachan wciąga, tak samo jak Ławrusznik, nie sposób odłożyć książki na bok, a gdy już to zrobisz myślisz "kiedy mogę do niej wrócić ". Seria jest uzależniającą lekturą, jeśli nie chcesz odrywać się od lektury zaopatrz się w serie Matrioszka i poczekaj do premiery Worowki. Gwarantuje, że przeczytasz jedna i druga serie beż nabrania tchu. Jest tu coś wciągającego i tak bardzo przemyślany mocny przekaz uczuć jaki przeżywają nasi bohaterowie. To jak walczą ze swoimi demonami przeszłości, jak walczą o siebie wzajemnie i swoją rodzinę jest bardzo mocno ujmującą.
Nie brakuje tu też mojej ukochanej Bratwy. Mafia jest i będzie jednym z najważniejszych wątków w tej książce dla mnie. Z wielkim zainteresowaniem czytam o gruzińskich zwyczajach, nie tylko tych w mafii. Z rumiencami na twarzy podziwam jak potrafią żegnać się ze zmarłymi, czy też obchodzić różnego rodzaju uroczystości. To jest tak inne od naszych zwyczajów, że można się zakochać. 
W cała historie Paulina wplata przepiękne przysłowia, które nie tylko pasują do gruzińskiego, życia ale z powodzeniem można je stosować i u nas. Gratuluję świetnie przeporowadzonego reserchu, tak moi Drodzy Autorzy powinno się pisać książki o obco krajowej Mafii. Bardzo fajny słowniczek dodany na początku książki wprowadza nas w wyrażenia używane w książce, do tego przypisy od autorki dodające smaczku. Jak dla mnie jest to mega robota. Czekam na Worowke, ale boję się co Paulina wymyśli, a coś czuję że nie będzie to nic przyjemnego, a zakończenie skończy z moim sercem totalnie. 

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

izzi.79

ilość recenzji:389

22-06-2022 22:12

Wyczekiwałam momentu aż w moje ręce trafi drugi tom z cyklu Seria gruzińska, gdyż po lekturze pierwszej części byłam w totalnej rozsypce i wciąż zastanawiałam się czym mnie jeszcze zaskoczy autorka. Jak słusznie podejrzewałam, ta pozycja okazała się jeszcze ciekawsza jak jej poprzedniczka, ale zamiast posklejać moje roztrzaskane serce, to dolała jeszcze octu na me rany, by dotkliwiej je odczuwać.

Igor, niezwykle inteligentny, nieustraszony, ale i bezwzględny członek bratwy, po stracie brata staje na czele mafii. Jego głowa to totalny, popaprany chaos. Traumatyczne przeżycia z młodości, praca jako rzeźnik i to co zrobił Sofii wciąż go prześladuje, nie dając mu spokoju.

Pojawienie się tajemniczej Aiszy, pięknej acz ogromnie skrzywdzonej Czeczenki, budzi w nim na nowo fascynację i lawinę uczuć, o których już prawie zapomniał.

Co skrywa ta niezwykła kobieta? Dlaczego się pojawiła i jaki wpływ będzie miała na Igora? Czy emocje jakie targają tą dwójką dadzą się okiełznać? Czy Rzeźnik sprawdzi się na stanowisku, które mu powierzono?

Wiedziałam, że nie zawiodę się i dostanę mocną, bardzo intrygującą, przejmującą powieść, która wywrze na mnie piorunujące wrażenie. Mimo brutalności, ciągłego uczucia napięcia i strachu pochłaniałam książkę, wręcz połykając każde słowo.

Fabuła jest przejmująca, wywołuje ciarki i gęsią skórkę, a niektóre sceny mrożą krew w żyłach. Wątki są dynamiczne, pełne niespodziewanych zwrotów akcji, co powodowało iż czytałam lekturę w zawrotnym tempie. Styl jest lekki, przystępny jak i dosadny. Tu nic nie jest owijane w bawełnę, tylko realne fakty, brutalna rzeczywistość oraz szokujące wydarzenia, które nieraz mogą wywołać w was opór.

Jak zwykle pani Jurga nie byłaby sobą, gdyby w finalnych kartach, nie wylała na mnie kubła z zimną wodą i rozdrapała na nowo zasklepiające się rany w moim sercu. Jak tak można?

Zaletą tej powieści są postaci, niezwykle charakterni, lojalni wyznawanym wartościom i tradycjom, bardzo prawdziwi. Czyny bohatera, to do czego jest zdolny może niejednego odrzucać, ale jak przeanalizujemy ile zła doświadczył przez całe swoje życie, sprawi że poczujecie sympatię do niego i będziecie mu współczuć.

Jeśli szukacie dobrej, zaskakującej acz emocjonującej lektury to zapewniam, że ?Pachan? jest idealny. Nie przynudza, jest pełna przemocy, wykańcza psychicznie, ale daje takiego kopa, że nie zapomnisz tej treści na bardzo, bardzo długo.

Zachęcam do sięgnięcia po tę książkę. Zapewniam, że satysfakcja będzie gwarantowana. Polecam ze szczerego serca jeśli lubicie taki gatunek.

Czy recenzja była pomocna?

justus_reads

ilość recenzji:532

22-06-2022 12:43

?Rany na ciele się zabliźnią, te na psychice pozostaną na zawsze. (?) Pamiętaj, twoje lęki i słabości wywodzą się stąd - wskazał palcem na głowę, a potem na serce - a nie stąd. Znajdź w sobie odwagę, by to zmienić. By przepędzić strach. Bo to nie on cię definiuje.?

Zapewne pamiętacie jak ?Ławrusznik? zawładnął moim umysłem i nie mogłam myśleć o niczym innym, tylko o tym, co przeczytałam, co tam się wydarzyło i dlaczego na drugą część muszę tyle czekać ;) Igor to postać, która zaintrygowała mnie już w Matni i stworzona przez autorkę seria gruzińska, opowiada właśnie jego historię. I co tu dużo mówić, pierwsza część wywołała we mnie całą gamę emocji, pozostawiając moje serce złamane na pół, a z kolei Pachan trochę je posklejał, jednakże finalnie moje serce znowu zostało nadszarpnięte?

?Pachan? rozpoczyna się po wydarzeniach mających miejsce w ?Rosyjskiej mafii?, a mianowicie po wydarzeniach z ?Matni?. Oczywiście znajomość tamtej serii nie jest wymagana do przeczytania serii gruzińskiej, jednakże ja gorąco Was do niej zachęcam, bo niektóre smaczki i bohaterowie przewiną się też w tej historii. Jak dla mnie to było niesamowite, znów powrócić myślami do poprzedniej serii, od której nie mogłam się oderwać. Uff, do dziś czuję wszystkie te emocje, co sobie o niej przypomnę! Wracając do Igora, wydarzenia z czasów młodości dość mocno nadszarpnęły jego zdrowiem psychicznym ( pewnie nie tylko jemu, bo ja też nie mogłam po tym dojść do siebie). Jeśli czytaliście poprzedni tom, to napewno wiecie o co mi chodzi. Obecnie, nasz Igor to już dorosły mężczyzna, który po śmierci swojego brata ma stać się głową mafii. I choć nie do końca jest on do tego pomysłu przekonany, wszyscy widza w nim nowego Pachana. W międzyczasie w posiadłości Igora pojawia się Aisza, Czeczenka, która skrywa wiele tajemnic. To z kolei wzbudza w mężczyźnie fascynację, której nie czuł od momentu poznania Sofii? jak tym razem potoczy się ta historia? I jak Igor sprawdzi się w nowej roli?

Wyczekiwałam tej książki tak mocno, że jak tylko dostałam propozycje recenzencką, to nawet się nie zastanawiałam. Co więcej, chyba dawno aż tak nie cieszyłam się na taką informację. Możecie pomyśleć, że jestem szalona, ale ja naprawdę uwielbiam książki Pauliny i czuję do nich taką samą fascynację jak Igor do Aiszy :P Uwielbiam w tych książkach to, że kompletnie nie wiem czego się po nich spodziewać. Autorka w tak fantastyczny sposób przeprowadza nas przez cała historię, że z jednej strony czuje się lekką niepewność, a z drugiej historię czyta się tak przyjemnie, że nie sposób ani na chwilę się od niej oderwać. Za każdym razem nie wiadomo komu można ufać, a kto jest tym złym. Do tego głównych bohaterów nie sposób nie pokochać, a wszystko co ich spotyka odczuwa się ze zdwojoną mocą. Bynajmniej ja tak miałam. ?Pachan? pochłonął mnie bez reszty, nic naokoło mnie nie miało znaczenia. Czytałam, pochłaniałam, wręcz spijałam każdą literkę, bojąc się tego, co autorka wymyśli tym razem, aby wbić mi nóż w serce. Wiem, brzmi to dość strasznie, ale co ja poradzę, że przez każdą książkę Pauliny, przechodzę jakbym szła po szpilkach. Zresztą autorka skutecznie testuje moją cierpliwość, kończąc swoje historie w takich momentach, że ma się ochotę krzyczeć wniebogłosy! Zdecydowanie takie książki mogłyby dla mnie mieć z 800 stron, a nie dzielić je na trzy tomy :P i w życiu bym nie narzekała!

Fascynacja rodząca się w głowie Igora, jego postępowanie i myśli zostały genialnie opisane. Tu nic nie dzieje się z niczego, a postępowanie głównych bohaterów jest jak najbardziej dopracowane. Widać, że autorka włożyła w to całe swoje serce, przez co wszystko jest takie jakie powinno być. Choćby postać Aiszy, której zachowanie jest adekwatne, do wydarzeń, które przeżyła. Ogromny plus również za znajomość gruzińskiej mafii i gruzińskich tradycji - świetnie wykonany research! Po prostu cała ta historia jest świetna i idealnie dopracowana! Uwielbiam ją, zresztą tak jak każdą książkę Pauliny. Ogromnie Wam ją polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:919

21-06-2022 16:45

Na tą chwile długo czekałam,aby poznać dalsze losy Igora.
Po pierwszej części byłam oszołomiona wydarzeniami,które złamały moje serce.
?Pachan? podkładał mi częściowo?a później?

Ponownie autorka przenosi czytelnika w świat gruzińskiej mafii,która nie zna litości.Na czele której ma stanąć Igor.
Zachowanie Igora jest niezwykle opanowane i przemyślane.Pomimo zaznanych ran na ciele i duszy swoją postawa udawadnia,że nie łatwo Go złamać.Potrafi wspaniale dopasować się do nowej pozycji i pokazać swoją sile,by być godnym zostać pachanem!
Zachwyciło mnie jego postawa wobec Aiszy-cierpliwością i wyrozumiałością buduje zaufanie wobec Aiszy,która zaznała wielkiego cierpienia z rak mężczyzn.A postawa Igora jest godna szacunku.

Jak to w mafii bywa nieżyczliwe osoby czychają na potknięcia ze strony osób rządzących-czy dowiemy się kto jest ta osobą?

Lektura mnie totalnie zachwyciła swoją dokładnością w opisach osób,kto kim jest oraz miejscami w których wydarzenia stanowiły centrum zdarzeń.
Pojawiające się zagadki i ich rozwiązywane jest wspaniale.
Igor i Aisza to duet kontrowersyjny a zarazem
jedyny w swoim rodzaju.
Cienie przeszłości Aiszy nie zapominają czyniąc czasem niewytłumaczalne wydarzenia w jej życiu.Ja poradzi sobie z tym Igor?
Co zwycięży-Obezwładniająca fascynacja czy rozwaga???
Tego dowiecie się czytając książkę.A naprawdę warto po nią sięgnąć-uzależnia i szokuje.

Już chciałabym przeczytać kolejny tom,bo zakończenie totalnie nieprzewidywalne?.a wręcz zaskakujące!
POLECAM

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo***********************

ilość recenzji:863

19-06-2022 20:25

Gruzja, Rosja, Czeczenia- te jakże odmienne kultury wnikliwie przedstawia nam w kontynuacji serii Gruzińskiej Paulina Jurga. Zabiera nas do świata znanego z Ławrusznika, w którym pewne rzeczy pozostały niezmienne, podczas gdy inne uległy całkowitemu przeobrażeniu przez 18 lat jakie dzieli te tomy. I choć postaci dojrzały, niektóre odeszły, inne dopiero przyjdzie nam poznać, to bezsprzecznie ta kontynuacja zawiera w sobie cały ładunek różnego rodzaju emocji, podobnie jak poprzedniczka. I jeśli znacie pióro Autorki i macie wysokie wyobrażenia wobec tej pozycji, to zaręczam, że rzeczywistość przerośnie Wasze wyobrażenia.
Igor, nadal znany pod pseudonimem Rzeźnik, ma już 40 lat. Jego reputacja go wyprzedza, a o tym jak szalenie jest niebezpieczny, wręcz psychopatyczny krążą w mafii legendy. Oczywiście, nie wszystkie mają cokolwiek wspólnego z prawdą, lecz im bardziej groźny się wydaje, tym lepszym szacunkiem jest darzony. Pomimo upływu lat nie otrząsnął się po utracie Sofii i choć wydawać by się mogło, że nauczył się z tym żyć, to jego wewnętrzne demony czekają jedynie na okazję, by zaatakować w najmniej spodziewanym momencie. Nadal kocha tortury i medycynę, nadal twierdzi, że nie jest zdolny do miłości. W głębi duszy tęskni za rodziną, bowiem został zupełnie sam, w dodatku z zadaniem, którego zawsze się wręcz brzydził- pokierowaniem mafią. Dla Igora zawsze rodzina była priorytetem, zgodnie z gruzińskim wychowaniem i na przekór bratwie. Gdy w wyniku wielu zbiegów okoliczności pojawia się w jego otoczeniu Aisza, staje się niemal pewnym, że może powtórzyć się historia sprzed lat, która nie skończyła się dobrze, gdy uczucia wzięły nad nim górę. Lecz może Rzeźnik wydoroślał, wyciągnął nauki ze swoich błędów i teraz dokona innych wyborów?
Aisza jest Czeczenką, wychowaną w wierze islamskiej, która od zawsze musiała przestrzegać bardzo restrykcyjnych reguł. Nieobca jest jej przemoc, kary zarówno fizyczne jak i psychiczne, poczucie braku kontroli nad własnym życiem. Przeszła przez piekło i zdawać by się mogło, że cokolwiek spotka ją obecnie, nie jest w stanie jej skrzywdzić. Boi się mężczyzn, ucieka przed jakimkolwiek dotykiem, nie jest w stanie znieść ciemności. A do tego doskonale wie, jak ludzie jej pochodzenia są traktowani w Rosji. Czy Igor będzie w stanie ją uchronić przed duchami przeszłości, które nawiedzać ją będą nieustannie, a może on sam stanie się jej najgorszym koszmarem?
"Pachan" obrazuje niesamowicie realistyczny mafijny świat, pełen używek, brutalności, erotyki oraz porachunków, które można przypłacić życiem. Nie znajdziemy tu ckliwych czy upiększonych momentów, które sprawiłyby, że książka nabiera kształtu lekkiego romansu, wręcz przeciwnie, od początku do końca uderza w nas brudny, niebezpieczny i zatrważająco rzeczywisty obraz środowiska gruzińskiej szajki. Jednak to, co najbardziej ujęło mnie w lekturze to szalenie potężny research, jakiego dokonała Autorka, by tę powieść napisać. Gruzińskie przysłowia, zwroty, przypowieści, a także mnóstwo kulturowych nawiązań, naprawdę sprawiają, że wnikamy w tę tematykę od podszewki i osobiście rzadko spotykam się w książkach z tak rzetelnym przedstawieniem świata, w który jesteśmy wprowadzeni. Nie omieszka przybliżyć nam także czeczeńskich tradycji, co jasno odzwierciedla, w jakich warunkach wychowywała się Aisza. Natomiast przez fabułę po prostu się płynie, tu nie ma czasu na znudzenie, nieustannie dostarczany nam jest dreszczyk emocji, który nie znika nawet na moment. Choć poruszane są tu różne wątki, zarówno dotyczące relacji Igora i Aiszy, ich spraw prywatnych, jak i kwestie mafijne- te krwawe jak i te dotyczące tradycji, to całość jest tak zręcznie przedstawiona, tak świetnie ukazana, że każdy podjęty temat jest intrygujący. Dzięki nucie tajemnic, które zręcznie wplecione są w kolejne wydarzenia, niczego podczas lektury nie można być pewnym, a Autorka świetnie wzbudza w nas wątpliwości i podejrzenia. I żeby tradycji stało się zadość zakończenie sprawia, że na kolejny tom mamy ochotę natychmiast, bez chwili zwłoki. A to jedynie upewnia w przekonaniu, że to naprawdę lektura, po którą warto sięgnąć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?