SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Never Yours

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Amare
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 476
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Miłość bywa najlepszą zemstą Karty dziennika Marietty przyjmowały wszystko - historie jej sukcesów i porażek, młodzieńcze fascynacje i wspomnienia przemocy szkolnej, której padła ofiarą. Jednak te czasy to już przeszłość. Teraz Mari jest dziennikarką poczytnego magazynu i sprawnie wspina się po szczeblach kariery, licząc na wymarzony awans. Jego cena będzie zaskakująco wysoka: przeprowadzenie wywiadu z unikającym mediów biznesmenem, który okazuje się jej oprawcą z przeszłości. Mari doskonale zdaje sobie sprawę, że mimo buzującej w niej wściekłości musi zachować profesjonalizm. Przystojny i ubrany w nienagannie skrojony garnitur Jan Walter jest nadal tak samo irytującym i aroganckim człowiekiem, jakim go zapamiętała. I co najważniejsze - zupełnie jej nie kojarzy. W głowie Marietty rodzi się myśl o zemście na człowieku, który upokorzył ją lata temu. Nie podejrzewa, że wkrótce sytuacja całkowicie wymknie się spod kontroli, a w jej sercu zapanuje zamęt, jakiego wcześniej nie znała


S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: książki Young Adult,  Friends to lovers,  Literatura piękna
Wydawnictwo: Amare
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 132x210
Liczba stron: 476
ISBN: 9788383137094
Wprowadzono: 18.11.2023

RECENZJE - książki - Never Yours - Aleksandra Banaszek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Kornelia Kwiatkowska. Kaktus_love_book

ilość recenzji:148

7-02-2024 10:49

???? RECENZJA ????
"To było tak bardzo w moim stylu... poniżać słabszych i im dokuczać, kiedy sam nie potrafiłem radzić sobie ze wszystkim, co działo się w moim życiu."
Dziennikarka Marietta właśnie dostała w pracy zadnie, którego nikomu dotychczas nie udało się sprostać. Ma przeprowadzić wywiad z unikającym rozgłosu, chroniącym swojej prywatności jak najcenniejszego skarbu, biznesmenem Janem Walterem. Udaje jej się dotrzeć do mężczyzny, ale nie od razu kończy się to dla niej wygraną. Nie spodziewała się, że rekin sukcesu, okaże się kimś kogo przed laty bardzo znienawidziła. Chyba sprzyja jej dobra passa, bo mężczyzna zdaje się jej nie pamiętać, i godzi się na udzielenie wywiadu pod pewnymi warunkami. Marietta nie tylko zdobywa szansę na wykonanie powieszonego zadania, ale także będzie próbowała się zemścić za swoje krzywdy. Jest zdeterminowana, lecz nie przeciwdziała, że zakocha się we wrogu.

Zranione osoby długo chowają w sobie urazy. Marietta właśnie dostała szansę na odwet na największym wrogu, łącząc pracę z przyjemnością zemsty. Jan nie wydaje się już być tym potworem z dawnych lat. Teraz to mężczyzna, który twardo stąpa po ziemi, wie czego chce, dąży do sukcesu i strzeże swojej prywatności przed wszelkimi mediami. Ulega urokowi Mari, nie pamiętając jej z przeszłości. Choć kobieta bardzo się broni, urok mężczyzny zaczyna działać na jej niekorzyść, lecz musi pamiętać, że już dawniej zadawał jej wielokrotnie ból, teraz może zrobić tak samo. Nie na długo będzie w stanie utrzymać pożądanie na wodzy, bo Jan wie doskonale, jak zdobywać to, czego się pragnie. Zarówno Marietta jak i Jan w młodości uciekali przed problemami, ona skrywała swoje rozterki i strach w książkach i ukochanym dzienniku, on jako podlotek mścił się na słabszych, nie zważając na wiek ani płeć, w negatywny sposób dając upust frustracji i złości. Dawniej go nienawidziła, teraz jest na granicy zakochania we wrogu, którego chciała pokonać jego własną bronią, zemstą. Nie będzie to idealna historia, ale przepełniona wieloma błędnymi decyzjami niosącymi poważne konsekwencje. Nienawiść od miłości dzieli cienka granica, która z czasem wydaje się zanikać, ustępując miejsca uczuciu, które może na dobre zagościć w ich sercach. Fajna książka, którą przeczytałam w mgnieniu oka. Zachęcam do jej przeczytania.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mal***************

ilość recenzji:663

1-02-2024 20:44

Przed Mariettą wielka kariera dziennikarska. Ma szansę na awans, ale jest jeden mały warunek. Mały szkopuł. Musi zrobić wywiad ze znanym biznesmenem, który unika mediów. Nigdy nikomu nie udzielił wywiadu. Więc dlaczego miałby zrobić wyjątek dla niej. Wydaje się, że zamiar Mari z góry jest skazany na porażkę. Ale ona nie byłaby sobą, gdyby nie spróbowała. Stosuje swoje sztuczki i odnosi sukces. Jan Walter zgadza się na wywiad. I co się okazuje? To jest ten mężczyzna, przez którego wiele w przeszłości wycierpiała. Był butnym i aroganckim młodzieńcem, krzywdzącym słabszych. Kobieta jednak zachowuje się profesjonalnie i nie daje po sobie poznać, że się znają. A on, widać, nie zapamiętał młodej i pulchnej dziewczyny. I w głowie Mari zrodził się plan zemsty, który nakręca ją do działania. Ale czy zrealizuje swój plan do końca? Czy być może coś lub ktoś stanie na drodze jej zamysłów? Życie często pisze tak nieoczekiwane scenariusze, że trudno wszystko dokładnie i precyzyjnie zaplanować ? Czy jest możliwe, aby nawiązała się między nimi nić sympatii, która jak mgła przysłoni kobiecie jej zamiary? Przekonajcie się sami ? Jesteście już mały krok od odkrycia prawdziwych intencji bohaterki ?
Jak na premierę, to powieść wydaje się całkiem ciekawa. Nie powiem, że mnie zaskoczyła fabuła. Była dość przewidywalna. Ale czytało się szybko i z małymi wypiekami na twarzy. Autorka dość ciekawie zrealizowała swój zamysł, potrafiła sterować emocjami czytelnika. Płynna fabuła, bez wyraźnych i szybkich zwrotów akcji, ale stonowana i taka do delektowania się. Mari została wykreowana realnie, i pazurem i klasą. Można z tą bohaterką się zaprzyjaźnić. Natomiast Jan to zarozumiały snob, który w żadnej mierze nie skradł mojego serca. Taka kompilacja uzupełniających się charakterów sprawia, że lektura jest bardziej emocjonująca i pochłaniająca. Nie jest nudno i jednostajnie.
Uważam, że to dobra powieść na poprawę nastroju, na złe i posępne dni. Ma w sobie małego pazura i sporą dawkę humoru. I dość istotne jest to, że autorka zaoszczędziła nam nachalnych opisów ekscesów seksualnych, ta materia jest przedstawiona ze smakiem i w dobrym tonie. Uważny czytelnik wydobędzie ze stronic tej historii małą naukę na przyszłość, wskazówkę, którą warto mieć na uwadze krocząc przez dorosłe życie. Ciekawe czy ją już dostrzegasz?
Sięgnij po Never Yours i zapomnij na chwilę o smutkach dnia codziennego ? Pozwól porwać się frywolnej intrydze i oczekuj na rozwój wydarzeń ?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sni*****************

ilość recenzji:292

2-12-2023 13:41

Co sprawia, że sięgacie po debiuty? Czy zachęca was do tego atrakcyjna okładka, czy może więcej emocji wywołuje opis wydawcy? W moim przypadku działają te dwa czynniki, kiedy decyduje się, aby sięgnąć po jakąś książkę. ?Never Yours? jest debiutem Aleksandry Banaszek, byłam ciekawa, jak sobie poradziła z tym zadaniem. Opis wydawcy sprawił, że byłam ciekawa postaci głównego bohatera, jak potoczyła się jego kariera i czy w dalszym ciągu jest tym samym oprawcą, co w szkolnych czasach. Pomimo lat takie wydarzenia z przeszłości mają swoje odbicie w życiu teraźniejszym, a także w przyszłości. Nie każdy człowiek jest tak silny, ambitny, że po prostu o tym zapomina, kiedy nadchodzi moment spojrzenia w twarz swojemu dawnemu dręczycielowi. Myślę, że takim spotkaniom zawsze towarzyszą emocje, nawet, jeśli ofiara robi wszystko, aby ich nie okazać. Czy zmiana takiego człowieka jest możliwa? Czy zdaje sobie sprawę z wyrządzonych wcześniej krzywd?
Główną bohaterką książki autorstwa Aleksandry Banaszek pod tytułem ?Never Yours? jest młoda kobieta o imieniu Marietta. Z zawodu jest ona dziennikarką, jest niezwykle ambitną, profesjonalną i dobrze rokującą osobą. To przykład kogoś takiego, kto dobrze wybrał ścieżkę kariery i czuje się w niej jak ryba w wodzie. Taka osoba wydaje się być silna, drapieżna i brnąca do celu po trupach, częściowo i takie cechy można dostrzec w dziennikarce, jednak jej przeszłość nie była tak różowa. W otoczeniu kobiety jest jej najlepsza przyjaciółka Iga, zna ją wprost od podszewki, wie o rzeczach, które ją spotkały, o kilku osobach, które ją dręczyły, kiedy była jeszcze bezbronna. W pracy dostała do wykonania misję, z tych gatunku niemożliwych do wykonania. Chodziło o przeprowadzenie wywiadu z Janem Walterem, biznesemenem, który unika mediów, nie udziela wywiadów. To człowiek szorstki w obyciu, pracowity, ambitny, który potrzebuje wyzwań. Nie jest istotne dla niego życie towarzyskie, pojawianie się na pierwszych stronach gazet, może tym razem zmieni zdanie? Jak się zachowa Marietta, kiedy się okaże, że Jan jest jednym z jej oprawców i do tego zupełnie jej nie pamięta? Czy kobieta wybierze zemstę, czy coś zupełnie innego?
?Never Yours? to historia, która potrafi dotrzeć do czytelnika, zaciekawić go, chwycić mocno między strony
i sprawić, że nie łatwo będzie ją opuścić. Byłam zaskoczona tym, z jaką łatwością czytało mi się książkę i śledziło poczynania bohaterów. Sytuacja, w której znalazła się bohaterka nie była łatwa, ani godna pozazdroszczenia. Z jednej strony profesjonalizm i chęć wywiązania się z powierzonego zadania, a z drugiej emocje i konfrontacja z przeszłością, którą chciałoby się pogrzebać. Tak do końca bohaterka nie ruszyła do przodu, ten cierń w dalszym ciągu w niej tkwił, gdzieś głęboko i przypomniał o sobie w najmniej oczekiwanym momencie. Czy ludzie się zmieniają? Myślę, że to ważne pytanie, na które często sami usiłujemy sobie odpowiedzieć, jaki okazał się główny bohater? Był intrygujący, jego postać bardzo mnie ciekawiła, sprawiała, że sama zaczynałam się zastanawiać, czy mógł być takim człowiekiem, jak przedstawiała Marietta. ?Never Yours? autorstwa Aleksandry Banaszek to historia, która ukazuje, że każdy zasługuje na drugą szanse, że czasami towarzystwo, błędnie podjęte decyzje potrafią zmienić, wpłynąć na człowieka i sprawić, że zachowuje się inaczej. W książce możemy dostrzec walkę z własnymi emocjami, traumami, chęcią zemsty, co nie jest łatwe, zwłaszcza, kiedy bolesne momenty z życia tak często nawiedzają myśli. Aleksandra Banaszek sprawiła, że przyjemnie czytało mi się jej książkę, ciekawiła mnie, kibicowałam bohaterom i chciałam, aby wyjaśnili sprawę, która tkwiła między nimi tak mocno. Przyjemny, lekki, plastyczny styl autorki sprawił, że książkę pochłonęłam bardzo szybko.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@za_czy_ta_na

ilość recenzji:154

19-11-2023 08:38

Marietta w okresie szkolnym nie miała łatwego życia. Skromna, cicha dziewczyna unikająca przyjaźni i poświęcająca całą swoją uwagę nauce stała się obiektem drwin i głupich żartów rówieśników. Szczególnie mocno dokuczał jej pewien chłopak, którego nienawistne zielone spojrzenie latami nawiedzało ją w koszmarach.
Musiało minąć wiele czasu i kosztowało to Mariettę wiele pracy by pozbyć się traumy z tamtych lat. I choć bolesne wspomnienia zostały to można powiedzieć, że dziś Mari jest silną, pewną siebie i piękną kobietą. Pracuje jako dziennikarka i właśnie stoi przed szansą awansu, który zapewnić jej ma wywiad z pewnym biznesmenem. To zadanie wbrew pozorom łatwe nie będzie, gdyż mężczyzna jak ognia unika dziennikarzy. Mari jest jednak zdesperowana, w końcu od tego zależy jej przyszła kariera zawodowa. Zwarta i gotowa jedzie na spotkanie z Janem Walterem. Jakież jest jej zaskoczenie, gdy rozpoznaje w nim swojego szkolnego oprawcę i wygląda na to, że on jej w ogóle nie kojarzy.
Wspomnienia i nienawiść do tego mężczyzny wracają i uderzają w Mariettę z siłą huraganu. To wtedy w jej głowie rodzi się myśl: ?A gdyby tak rozkochać w sobie Jana, a potem skrzywdzić, by cierpiał tak jak kiedyś ona?" Nie podejrzewa, że już niedługo sytuacja całkowicie wymknie się spod kontroli, a w jej sercu i głowie zapanuje istny chaos.
?
Już dawno nie czułam tak ogromnej sympatii do książkowych bohaterów, jak do Marii i Jana. Uwielbiam Mariettę. Jest to tak ciepła i sympatyczna postać, że żałuję, iż jest wyłącznie fikcją literacką. Jestem pewna, że byśmy się zaprzyjaźniły, a już na pewno miałybyśmy sporo wspólnych tematów do obgadania. ???? Jestem w stanie zrozumieć, przez co przechodziła ta dziewczyna w dzieciństwie i jak wydarzenia, których doświadczyła wpłynęły na jej psychikę. Dzieciaki w szkołach potrafią być okrutne?
Nie dziwię się, że nie ufała Janowi. Wyrządzone niegdyś krzywdy potrafią siedzieć pod skórą niczym wbity głęboko szpel i narywać, pulsować latami. Nie wierzyła, że mógł się zmienić, bo czy charakter człowieka można zmienić? Bardzo długo, tak samo jak Mari, myślałam, że nie. Dziś wiem, że człowiek się zmienia, zmieniają go doświadczenia i ludzie, na których mu zależy. Czy Marietta zrozumie to, zanim będzie za późno? Zanim skrzywdzi Jana?
?
Początkowa powściągliwość i oschłość Jana sprawiały, że byłam go niesamowicie ciekawa. Brakowało mi więcej rozdziałów poprowadzonych z jego perspektywy. Chciałam poznać jego myśli i uczucia, jakie w nim siedziały. Nie zmienia to jednak faktu, że ten szalenie intrygujący facet z rozdziału na rozdział wkradał się do mojego serca coraz bardziej, do tego stopnia, że pod koniec książki wstrzymywałem oddech i z zaciśniętym żołądkiem czekałam na to, jaki finał będzie miała ta historia.
?
Myślę, że na swoje pięć minut w tej recenzji zasługuje również Iga ? przyjaciółka Mari, która była dla niej największym wsparciem. Autorka wspaniale opisała ich relację, uświadamiając mi jak ważne jest, to by mieć przy sobie taką Igę, osobę która szczerze powie, co myśli i będzie z nami dzielić nie tylko smutki, ale również razem z nami cieszyć się będzie z naszych małych i dużych sukcesów.
?
Aleksandra Banaszek stworzyła przejmującą historię, która pod warstwą fabularną skrywa głębsze przesłanie. Autorka posiada bardzo przyjemny styl pisania i czym mnie osobiście bardzo ujęła to to, że duży nacisk stawia na dokładne ukazanie sfery emocjonalnej bohaterów. Skupia się na nieśpiesznym rozwijaniu relacji między nimi, przez, co wydaje się nam ona prawdziwa, a bohaterowie niesamowicie autentyczni w tym wszystkim.
?
?Never yours" to historia o wybaczaniu i drugich szansach. To opowieść o tym, jak nienawiść potrafi zaślepić człowieka. To też książka o pokonywaniu własnych słabości i radzeniu sobie z traumami. To historia pokazująca, jak trudne jest czasem przyznanie się do własnych błędów i poproszenie o wybaczenie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?