SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Likwidator Ełro 12 i inne epizody

Likwidator Tom 12

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Dąbrowski bardzo sprawnie i z przytupem kpi sobie z narodowych kompleksów i wiary, że Euro 2012 przyniesie nam skok cywilizacyjny. Mamy tu karykaturę naszego romantyzmu w wersji prowincjonalnej i spsiałej, a także jawne szyderstwo z pogrywania sobie symbolami narodowymi. Trzeba oddać autorowi, że potrafi świetnie łączyć ze sobą różne motywy i medialne wydarzenia, celowo wyolbrzymiając i przerysowując problem do tego stopnia, by w końcu ukłuł nas w oczy. W komiksie polski ruch oburzonych staje się ruchem kibiców, którzy zamierzają rozliczyć się z premierem za brak zwycięstwa w nogę, a pod pomnikiem Dmowskiego składają `ofiarę` całopalną w postaci zdemolowanego samochodu TVN. Nie ma się co czarować, humor `Likwidatora` jest dosadny, ale przynajmniej ma tę zaletę, że nazywa rzeczy po imieniu: Euro nie jest żadną skuteczną promocją kraju i żaden zagraniczny inwestor lub partner biznesowy nie pokocha nagle Polski, bo zobaczył jeden czy drugi stadion. To zabawa ponad nasze możliwości, prowadzona w imię dobrego PR. W komiksie istnieje nawet osobne Ministerstwo Public Relations, które - jak nie trudno się domyślić - jest najważniejszym ministerstwem w kraju i każda decyzja premiera przeliczana jest na słupki.

recenzja: komiks.blog.polityka.pl, Sebastian Frąckiewicz
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: komiks,  humorystyczny,  polski
Wydawnictwo: Robert Zaręba
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 210x280
Liczba stron: 64
ISBN: 978-83-86383-97-9
Wprowadzono: 26.05.2016

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Likwidator Ełro 12 i inne epizody, Likwidator Tom 12 - Ryszard Dąbrowski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.2/5 ( 5 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 6-05-2017 16:00

KRÓL STRZELCÓW NA EŁRO

Hasła ?Polska? i ?Sukcesy w piłce nożnej?, jak każdemu wiadomo, nie idą ze sobą w parze. ?Likwidator?, który od samego początku swego istnienia, nawet kiedy jeszcze nie miał tak wyraźnie sprecyzowanych poglądów, opierał się na ciętej satyrze obśmiewającej nasze narodowe przywary, po prostu nie mógł pominąć także naszej futbolowej? hmm? kariery. I oto jest, na dodatek w nowej, bardziej aktualnej i rozbudowanej wersji, w której Dąbrowski rozlicza się z wieloma innymi aspektami polskości.

Trwa Ełro. Cała Polska żyje zapowiadanymi sukcesami naszej reprezentacji, ale jak się można łatwo domyślić do sukcesów nam daleko. Kiedy więc piłkarze przegrywają z kim tylko się da, a w kibicach i obywatelach narasta wściekłość, podsycana przez opozycję w postaci niejakiego Jarosława obwiniającego o wszystko obecnego premiera (ryżego), Likwidator? Nie, nasz król strzelców (przynajmniej na polu broni automatycznie), nie zamierza wkroczyć do akcji i zrobić porządku z naszą pseudo reprezentacja. Rzyga już tym, co polscy piłkarze robią na boisku, ale wydarzenie to zbiega się z innym ? na zlecenie premiera służby mają wypalić nielegalne plantacje marihuany w Biebrzy. Stojący na czele rządy T? ryży rozkazał zniszczenie także chronionego prawnie ekosystemu, w którym rozrosły się krzaki narkotyku. I tu Likwidator postanawia wkroczyć. Nie zamierza jednak jechać do Biebrzy tylko? Warszawy. Jaki będzie to miało związek z Ełro? I co jeszcze spotka uśmiechniętego ekoterrorystę?

Dąbrowski tworząc ?Likwidatora? za punkt wyjściowy obrał sobie chyba obrażenie wszystkich, bez wyjątku. Główny bohater może i jest ekologiem, anarchistą i terrorystą, nie mniej przez lata wydawania serii oberwało się również i przedstawicielom wspomnianych tutaj grup ? czyli docelowego odbiorcy. Taka już jest jednak specyfika tych historii i albo się to lubi, albo nie. Ja lubię, choć nie zawsze z Dąbrowskim zgadzam i mierżą mnie jego ataki na wiarę. Na wiarę, nie religię ? na tym polu autor akurat słusznie wytyka przewinienia i brak konsekwencji, a także wywleka wszelkie brudy. Przede wszystkim jednak dostaje się politykom, czy to partii rządzącej, opozycji, czy też niezrzeszonym. Współcześnie to, czy historycznie dla Dąbrowskiego nie ma znaczenia, ważne że może coś wytknąć, a wytykać ma co. Znajome twarze, znajome hasła, znajome sytuacje? Satyra, choć brutalna, jest najsilniejszą stroną ?Likwidatora? i potrafi rozbawić, ale w nie pusty sposób.

Graficznie też jest znakomicie. Znane osobistości są tu wyraźnie rozpoznawalne, kreska jest czysta, a jej cartoonowość stanowi jedną z największych zalet. Widać to wyraźnie w zestawieniu z krótkim komiksem Nikodema Cabały dołączonym do zbioru (razem z ?Likwidatorem na katechezie? oraz ?Likwidator renegocjuje ACTA?), który nawet fabularnie nie wypada tak dobrze, jak główna historia.

Jeśli lubicie ostre, bezkompromisowe komiksy, które bezlitośnie piętnują właściwie wszystko, ten album Wam się spodoba. I cóż, że w tym swoim narzekaniu Dąbrowski przypomina wszystkich tych narzekających Polaków, których tak wyśmiewa ? skoro dostaje się tu każdemu, to czemu nie może dostać się także autorowi? Ja jestem za.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?