?Miłość nie potrzebuje pozwolenia by kwitnąć."
Rose Sinclair to niesamowita dziewczyna. Pracuje w biurze Ezry Conti?go, jest jego niezastąpioną asystentką. Bardzo skrupulatna, dokładna, pracowita, w jej życiu wszystko musi być policzone, a najlepiej żeby było wielokrotnością szóstki. Liczenie bardzo pomaga jej w codzienności, a zwłaszcza stresowych sytuacjach. W pracy jest perfekcyjna i niezastąpiona, ale z wyglądu w niczym nie przypomina typowej sekretarki. Nosi bardzo luźne, źle dopasowane ubrania. Wie, że ludzie gadają o jej dziwactwach, jednak Rosie bardzo się stara tym nie przejmować. Od lat przyjaźni się Laurie, dziewczyny są bardzo ze sobą zżyte i zawsze mogą na siebie liczyć.
Niesamowita historia, wciąga, niesie ogromne, bardzo różnorodne emocje. Autorka z dużą jaskrawością, a przy tym bardzo płynnie i lekko oddaje emocje, jakie targają naszymi bohaterami. Całość dopracowana w każdym szczególe. Niepodważalnym atutem powieści są rewelacyjnie wykreowani bohaterowie, bardzo autentyczne, niejednoznaczne, charyzmatyczne osobowości. Rose od razu skradła moje serce, inteligentna, pracowita, bezpośrednia, serdeczna młoda kobieta. Może i jest trochę naiwna, ale to w niczym jej nie umniejsza. Pomimo swojej choroby ? ma zaburzenia obsesyjno-kompulsywne - radzi sobie bardzo dobrze. Co do Ezry to mam bardzo mieszane uczucia, facet chwilami bardzo mnie irytował, zachowywał się jak dziecko.
Powieść zmusza do refleksji, nie ma tu łatwych i przyjemnych rozwiązań. Zawsze ktoś zostanie skrzywdzony, będzie cierpiał. Miłość nie wybiera, wzajemna fascynacja, namiętność, pożądanie. Jak to pogodzić z wiernością, przysięgą małżeńską? Podczas czytania cały czas czułam ciężar tych decyzji, nie można zbudować szczęścia na krzywdzie i nieszczęściu innych. Z jednej strony bardzo kibicowałam naszym bohaterom, a z drugiej doskonale wiedziałam, że źle postępują. Jak znaleźć dobre rozwiązanie? Trudne, złożone decyzje, moralne dylematy, które na zawsze zmienią życie.
Jest to opowieść jedyna w swoim rodzaju, prawdziwa perełka w gąszczu innych. Niesamowicie opisana historia, którą wręcz pochłonęłam. Wzrusza, zachwyca, zaskakuje, daje do myślenia. Tutaj nic nie ulega schematom, wszystko jest niejednoznaczne i trudne. Zakończenie jest sporą niespodzianką, do końca nie wiadomo, co zwycięży, poczucie obowiązku czy miłość. Z całego sera polecam, Tatiasza i jej książki :)