Tylko z tobą

Czas powrócić do mojej ulubionej szkoły z internatem!

Nie będę ukrywać, że lektura poprzedniego tomu ?Dunbridge Academy? pozostawiła mnie z niedosytem. Żałowałam wtedy, że autorka nie poświęciła więcej czasu postaciom drugoplanowym. Polubiłam Tori i Sinclaira i chciałam spędzić z nimi więcej czasu. Ucieszyłam się, gdy zobaczyłam, że Sarah Sprinz to właśnie tej dwójce poświęciła kolejną część serii.

W tej części dostajemy romans z motywem od przyjaciół do kochanków, obserwujemy przygotowania uczniów do spektaklu ?Romea i Julii? oraz mamy okazję poznać problemy, z którymi codziennie mierzą się bohaterowie. Ta część podobała mi się bardziej niż poprzednia z wielu powodów.

Po pierwsze - uwielbiam Tori i Sinclaira i cieszę się, że dostali swoje pięć minut. Victoria kocha czytać, prowadzi bookstagrama i książkowego tiktoka. Charles za to jeździ konno, a wieczorami pomaga ojcu w piekarni. No i jak tu nie kochać tej dwójki?

Po drugie - zajęcia kółka aktorskiego idealnie wpasowały się w klimat szkoły i wątek romantyczny.

Po trzecie - uważam, że autorka lepiej poradziła sobie z fabułą w tej części (żaden z wątków nie wydał mi się niepotrzebny, czego nie mogę powiedzieć o poprzednim tomie).

Najbardziej jednak spodobało mi się to, że Sarah Sprinz poruszyła w ?Tylko z tobą? kilka trudniejszych tematów i ich nie spłaszczyła. Dla mnie one faktycznie wybrzmiały, a nie były tylko dodatkiem do luźnego wątku romantycznego. Za najlepszą część uważam wstawki z czerwonymi i zielonymi flagami w relacjach oraz akcję przeprowadzoną przez uczniów pod koniec książki.

Książka mi się podobała i naprawdę przyjemnie mi się ją czytało, ale niestety nie obyło się bez paru zgrzytów. Nie jestem fanką romansów, gdzie dużą rolę odgrywają problemy z komunikacją oraz zazdrość. Tutaj trochę tego było i miejscami naprawdę irytowały mnie niektóre wywody Tori i Sinclaira. Poza tym momentami przeszkadzały mi lekko infantylne dialogi, które dość mocno kontrastowały z opisowymi scenami zbliżeń (to one znacząco podnoszą kategorię wiekowej tej książki).

Oczywiście czekam na kolejny tom, bo zakończenie tej części zmiotło mnie z planszy i najlepiej już chciałabym wiedzieć, co takiego wydarzy się dalej.

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Książka "Dunbridge Academy. Tylko z Tobą" jest drugim tomem serii dunbridgeacademy opowiadającej o uczniach tej elitarnej szkockiej szkoły. Książki opowiadają o różnych parach bohaterów, jednak moim zdaniem najlepiej czytać je w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Zacznę od tego, że książka jest naprawdę pięknie wydana, Wydawnictwo zadbało tutaj naprawdę o każdy detal - ja jestem zachwycona! W książce znajdziemy motyw friends to lovers. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę ekspresowo, ja te czterysta stron pochłonęłam w jedno popołudnie i nie odłożyłam książki póki nie poznałam zakończenia. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie zarówno pierwszo jak i drugoplanowi naprawdę świetnie wykreowani, to postaci z którymi śmiało moglibyśmy się utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy. Historia została przedstawiona z perspektywy Victorii i Charles, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Obie postaci już polubiłam w pierwszym tomie i byłam ogromnie ciekawa ich historii. Ich relacja została w naprawdę świetny sposób poprowadzona. Akcja powieści rozgrywa się w szkockiej szkole Dunbridge Academy, za której murami dzieje się naprawdę sporo - obserwujemy pierwsze miłości, przyjaźnie, sprzeczki i dramy, które wywołują w Czytelniku wiele skrajnych emocji! Bardzo mi się podobał wątek związany ze sztuką "Romeo i Julia", momentami czułam się tak jakbym sama brała udział we wszystkich próbach, przymiarkach. Cudownie, że mogłam się dowiedzieć co słychać u bohaterów pierwszej części - Henrego i Emmy, bo bardzo ich polubiłam. Autorka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas. Autorka serwuje tutaj naprawdę zaskakujące zakończenie.. czegoś takiego się nie spodziewałam. Świetnie spędziłam czas z tą książką i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu i kolejnej pary bohaterów. Polecam!

DUNBRIDGE ACADEMY 2. TYLKO Z TOBĄ to powrót do świata szkoły z internatem i naszej grupy przyjaciół. Tym razem historia skupia się na losach Tori i Sinclaira i mamy pięknie poprowadzony wątek friends to lovers. Przyznam szczerze, że ten tom podobał mi się nawet bardziej niż pierwszy. Może to za sprawą motywu przygotowań do przedstawienia i unowocześnionej wersji Romea i Julii, a może tego, jak życiowo zostały przedstawione problemy młodych ludzi. Próba sprostania oczekiwaniom rodziców, rówieśników, problemy alkoholowe rodziców, rozpady rodziny, niepewność siebie, problemy z akceptacją. Autorka z ogromnym wyczuciem poruszyła te tematy i sprawiła, że czytelnik mógł przeżywać problemy wraz z bohaterami. Potrafiła również zbudować niepowtarzalny klimat, dzięki czemu wciągnęłam się w historię i ciężko było mi się od niej oderwać. Podobała mi się też kreacja bohaterów, zarówno tych na pierwszym planie, jak i dalszym. Każdy był barwny, dodawał coś od siebie do historii. Pojawił się również wstęp do tomu trzeciego i dowiedzieliśmy się odrobinę więcej o Olive. Ta postać bardzo ciekawiła mnie już od pierwszego tomu, więc cieszę się, że niedługo dostaniemy o niej całą książkę. Zaintrygował mnie też wątek Grace i mam nadzieję, że Autorka rozwinie go w kolejnej książce.Absolutnie nie mogę też przemilczeć zakończenia! Autorka zaserwowała nam taką bombę, że już nie mogę się doczekać trzeciego tomu! Przebieram nogami z niecierpliwości i koniecznie chcę wiedzieć, co wydarzy się dalej!
Polecam Wam serdecznie tę serię! 

Powrót za mury Dunbridge Academy wywołał we mnie wiele miłych i ciepłych wspomnień. Bardzo się cieszyłam, że mogłam tam wrócić i ponownie zanurzyć się w cudownej atmosferze i klimacie Dunbridge. Do tego w niemal magiczny sposób wciągnął mnie cały teatr i fabuła wystawianego spektaklu Romeo i Julia. Wszystko to w połączeniu z fantastycznym stylem pisania Sarah Sprinz sprawiło, że ta książka nie mogła się nie udać, chociaż pewne elementy nie były do końca pozytywne. Niestety na początku nie polubiłam głównych bohaterów i ich relację, przez to, że mieli duży problem z komunikacją, ale z czasem zaczęło się to zmieniać na lepsze. Sarah Sprinz zawsze potrafi napisać książkę od serca i to bardzo cenię. Są to szczere książki, które naprawdę lubię czytać i które poruszają mnie emocjonalnie.
W drugim tomie ?Tylko z Tobą? mamy okazję bliżej poznać historię Tori i Charlesa. Ta dwójka to najlepsi przyjaciele od piątej klasy. Mówią sobie wszystko i są dla siebie oparciem. Ale tak było zanim Tori związała się z Valem i tym samym oddaliła od swojego przyjaciela. Tori nie do końca czuje się szczęśliwa i doceniana przez Vala, ale boi się powiedzieć o tym innym. Tak się składa, że Charlesa dostał główną rolę w spektaklu ?Romeo i Julia?, którego reżyserką jest właśnie Tori. Czy tej dwójce uda się odbudować dawną relację, a może stworzą razem coś silniejszego?
Muszę przyznać, że ta książka w dużej mierze charakteryzuje się nieporozumieniami i zazdrością pomiędzy bohaterami. Do tego stopnia, że czytanie było w pewnych momentach naprawdę frustrujące. Dwóch najlepszych przyjaciół, którzy wiedzą o sobie wszystko i są nierozłączni, nagle przestają ze sobą rozmawiać. Miałam ochotę wielokrotnie rzucić książką. To było naprawdę frustrujące widzieć tę dwójkę, która tak się mija i nie widzi tego, co od dawna było oczywiste dla wszystkich dookoła oprócz nich. Mimo tego podobała mi się ich historia miłosna, ponieważ opiera się na pięknej przyjaźni. Ich zazdrość oraz szkolna inscenizacja Romea i Julii tworzą zabawną i wciągającą historię.
Sarah Sprinz potrafi bardzo intensywnie opowiadać historie i ukrywać emocje na stronach. Miło było ponownie zobaczyć postacie z pierwszego tomu i skupić się na innej parze. Muszę przyznać, że bardzo lubię wątek od przyjaciół do kochanków i bardzo cenię tę książkę. Mnóstwo emocji, mnóstwo frustrujących momentów, ale też cudownych i rozdzierających serce, które sprawiły, że ciężko było odłożyć mi tę książkę. Myślę, że fani Dunbridge Academy będą zadowoleni.