UROCZA I CIEPŁA!
A CUBAN GIRLS GUIDE TO TEA AND TOMORROW to niezwykle ciepła opowieść o radzeniu sobie ze stratą i otwieraniu się na nowe przygody i nowych ludzi. Lila po śmierci babci, oraz opuszczeniu przez przyjaciółkę i chłopaka zostaje wysłana przez rodziców prosto z gorącego Miami do deszczowego Wichesteru, do ciotki, u której ma spędzić wakacje i dojść do siebie. Dziewczyna oczywiście nie jest z tego powodu zadowolona, ale z czasem zaczyna się oswajać z urokami Anglii. Pomysł na fabułę może nie jest szczególnie wyszukany, ale za to jest tak uroczo przedstawiony, że czytałam tę książkę z ogromną przyjemnością. Do tego autorka zaserwowała nam cały wachlarz świetnie wykreowanych postaci, które bardzo polubiłam. I mowa tu nie tylko o Lilii i Orionie, ale także o Jules, Florze, Remym i Gordonie. Polubiłam tę paczkę i cieszę się, że autorka zapowiedziała już powieść poświęconą Florze. A do tego będzie serial! Już nie mogę się doczekać! Każda postać miała również jakieś pasje, dzięki którym można było je identyfikować. Ponadto, cała historia miała niesamowity klimat sprawiający, że czułam się tak, jakbym razem z bohaterami mieszkała w tym angielskim miasteczku, chodziła na koncerty Jules, piekła w kuchni razem z Lilą i zwiedzała okolicę z Orionem. Do tego motyw straty i nastoletnich problemów był ukazany tak wielowymiarowo, że można było utożsamić się z bohaterami, poczuć ich ból i zagubienie, a także kibicować, by znaleźli w sobie nawzajem zrozumienie i pomoc.
STRUKTURA
Książka podzielona jest na numerowane rozdziały, w których pierwszoosobową narrację powierzono Lilii. Dzięki temu mamy szansę lepiej poznać dziewczynę, jej problemy i to, co czuje pojawiając się w Winchester, a to bardzo ważne, bo łatwiej nam wtedy zrozumieć jej niektóre zachowania. Styl pisania autorki był lekki i prosty w odbiorze, a wszystkie zwroty w innym języku były na bieżąco tłumaczone. Jedyne, do czego mogłabym się odrobinę przyczepić, to fakt, że rozdziały nie zaczynają się od nowej strony, a po prostu idą ciągiem, ale nie jest to jakiś mankament, który wpływałby na moją ocenę.
PODSUMOWUJĄC
A Cuban Girls Guide to Tea and Tomorrow to niezwykle ciepła i wartościowa powieść młodzieżowa, która poza warstwą rozrywkową, niesie też za sobą mądrość życiową. Świetnie mi się ją czytało! Polecam z całego serca!
Amanda Says
Opinia bierze udział w konkursie