?Narkotyki można sprzedać tylko raz, a człowieka wiele razy.?
Przekonuje mnie Ryder Creed, główny bohater serii, były żołnierz piechoty morskiej, obecnie treser psów poszukujących żywych i umarłych, wykrywających materiały wybuchowe i narkotyki, a nawet różne choroby. Alex Kava ciekawie prowadzi postać, obciąża ciężarem tragicznych życiowych doświadczeń. lecz nie nie zaciera ujmującej osobowości. Co prawda, Creed zawsze pakuje się w dramatyczne kłopoty i nietrafione decyzje, ale można mu to wybaczyć, w końcu wokół tego kręci się cała intryga. A pomysł na fabułę należy do atrakcyjnych i wciągających. Mocny psi pierwiastek pobudza akcję, podłapuje tropy mrocznej natury człowieka, wskazuje na coś, co ukryte w szczelnym kokonie tajemnic i mrocznych szeptów. Autorka zgrabnie miksuje przeszłość i współczesność, odwołuje się do dawnych zdarzeń, ale nie daje im pierwszeństwa zaistnienia. Bardziej chodzi o podgrzanie atmosfery i większego napięcia. Z czasem elementy akcji tracą niejednoznaczną moc interpretacji, ale powieść zyskuje na ubarwieniu.
Sporo się dzieje, w dynamicznych rytmach, czasem coś zaskakuje, ale w większości swobodnie podążamy we właściwym kierunku interpretacji zła i dobra. Niestety, chociaż doceniam przyjemny nurt czytelniczy, swobodne płynięcie w narracji, nie mogę nie zauważyć nagromadzenia niekonsekwencji, drażniących i niepotrzebnych. Łatwo mogłyby być wyeliminowane z pożytkiem dla sensacyjnej historii. Nie wydaje się możliwym, aby doświadczony koroner nie znał dowodu o jednym z najgłośniejszych spraw w kryminalistyce. Zimowa sceneria powieści ma urok, ale przy kilku stopniach na minusie da się spokojnie funkcjonować, tym bardziej byłemu żołnierzowi. Wkradają się też zbędne powtórzenia. I jeszcze Maggie O?Dell, główna bohaterka innej serii Alex Kavy, nie imponuje w tej odsłonie inteligencją, wrażliwością, logicznością. Mało też angażuje się, jak na profilera FBI, do stworzenia portretowych cech podejrzanych i zaginionej. Poszukiwania młodej Libby Holmes, która nagle zniknęła, koncentrują się wokół zagadnień handlu ludźmi, ale czy to faktycznie słuszny kierunek dla policji? Lubię sięgać po przygody czytelnicze związane z dochodzeniami prowadzonymi przez Maggie ODell ("Czarny piątek", "Łowca dusz", "Granice szaleństwa", "Zabójczy wirus", "Zło konieczne") i sensacją z udziałem Rydera Creeda ("Złowrogie niebo", ?W mroku lasu?), nie należą do mistrzowskich, ale sympatycznie umilają wieczór. Bookendorfina
Opinia bierze udział w konkursie