SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zamień mnie w krzyk

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Amare
Oprawa miękka
Liczba stron 358

Opis produktu:

PRAWDZIWEJ ROZKOSZY NIE DA SIĘ OPOWIEDZIEĆ SZEPTEM.
Po dramatycznym wydarzeniu, które rozegrało się w dzień powrotu Eryka z misji w Afganistanie, Gabriela stara się żyć jak dawniej. Wkrótce jednak okaże się, że w jej życiu zmieniło się wszystko. Tajemnica, którą skrywa młoda kobieta, oddala ją od ukochanego Jeremiego. Tymczasem jej mąż próbuje naprawić błędy przeszłości...
Uwikłana w relacje z dwoma mężczyznami, Gabriela zaczyna gubić się w swoich uczuciach. Mimo że nauczyła się czerpać radość z seksu, a pełne namiętności noce dały jej rozkosz, jakiej wcześniej nie znała, wciąż nie potrafi podjąć ostatecznej decyzji o tym, z kim naprawdę chce być. Czy ta burzliwa historia może skończyć się happy endem? Którą miłość wybierze Gabriela: tę, która rani, czy tę, która leczy?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść erotyczna,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Amare
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 130x210
Liczba stron: 358
ISBN: 9788382192087
Wprowadzono: 22.03.2021

RECENZJE - książki - Zamień mnie w krzyk - Anna Dąbrowska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 8 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

AnetaKunowska

ilość recenzji:12

16-05-2021 18:33

Zamień mnie w krzyk

Po dramatycznym wydarzeniu, które rozegrało się po powrocie Eryka z kolejnej misji w Afganistanie, Gabriela ze wszystkich sił stara się żyć normalnie, najnormalniej jak potrafi. Szybko okaże się jednak, że nic już nie może być takie jak było. Skrywana przez nią tajemnica i nieufność z każdym dniem coraz bardziej oddala ją od Jeremiego. Wkrótce okaże się, że nie tylko ona ma swoje sekrety? Tymczasem Eryk będzie się starał naprawić błędy przeszłości ? wróci na terapię, uwolni się od toksycznej relacji z ojcem i będzie mocno wspierał swoją żonę. Skomplikowane relacje między trojgiem głównych bohaterów skomplikują się jeszcze bardziej. Przyjaciel okaże się wrogiem, wróg zaś ? przyjacielem. Którego mężczyznę wybierze Gabrysia? Czy możliwe jest bezpieczne wyjście z tego impasu?

Historia pełna emocji
Zamień mnie w krzyk to bardzo dobrze napisana kontynuacja Kochaj mnie szeptem. Tu, ponownie jak w pierwszej części, nie brakowało twistów fabularnych, których nie sposób przewidzieć. Wciąż jest dużo chemii, namiętności i trudnych życiowych wyborów. Nie do końca jednak wszystkie rozumiem i nie ze wszystkimi się zgadzam. Uważam, że taka nagła przemiana bohaterów nie jest realna w prawdziwym życiu, przez co druga część trochę traci. Mimo to jednak Zamień mnie w krzyk ponownie wyzwala wiele emocji i chwyta za serce. Po cichu jednak liczę, że autorka zamieni dylogię w trylogię i domknie wszystkie uchylone furtki.
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blog Kto czyta książki - żyje podwójnie

ilość recenzji:1

16-04-2021 12:03

NOWE DOŚWIADCZENIA I ZMIANY, CZYLI SŁOWO O BOHATERACH
Choć autorka w poprzedniej części uniknęła skrajnych, czarno-białych kreacji postaci i zostawiła pole dla odcienia szarości, podbudowała sympatię czytelnika kierowaną w stronę czułego kochanka Jeremiego, zaś skutecznie zniechęciła do brutalnego Eryka. Końcówka pierwszej części przekreśliła jednak wiele tez i wprawiła w osłupienie. Czy zatem w drugiej części jest już sztampowo? Oczywiście, że nie. Także i pod względem bohaterów. Jeremi nie traci na czułości, choć bywa zazdrosny. To w Eryku zachodzą poważne zmiany. Chce być przyjacielem, chce wysłuchać, rozumieć i pocieszyć. Choć z pierwszym wiąże Gabrielę nić fizycznego porozumienia, to z drugim przeżyła najwięcej czasu, zdobywając kolejne wspomnienia. Często także te ponure. Główna bohaterka jest w potrzasku, nic nie jest dla niej oczywiste i choć bywają momenty zapomnienia, często roni łzy, szukając odpowiednich ścieżek. Skomplikowane relacje, niełatwe wybory, próby zrozumienia. Na linii kontaktów zachodzących pomiędzy postaciami wiele się zmieniło, ale jedno pozostaje niezmienne ? wciąż wiele się dzieje.

ZMIANA KLIMATU I MORZE EMOCJI
Kontynuacja zelżała pod względem brutalności, ale nie ustąpiła miejsca jedynce, jeśli chodzi o emocje i dramaty. W życiu bohaterów trudne doświadczenia nie dotyczą tylko przeszłości, są namacalne, tu i teraz. Autorka funduje czytelnikom powieść o miłości, a właściwie o ?miłościach?, bo dostrzeżemy na łamach tej historii wiele jej odcieni. Jest ta, w której nie brakuje pasji i pożądania, wsparcia, nieplanowanych uczuć. Jest i ta dojrzała, stara, nieraz pełna pretensji, niezrozumienia, ale także chęci poprawy. Pojawiają się zazdrości, próby wejścia w nową sytuację wraz z akceptacją nowych warunków, są także bardzo nieplanowane niespodzianki losu, skrajne, ponieważ mające ogromny wpływ na kształt całego życia. Nie chcę zdradzać o co chodzi, ale pewne dwa wydarzenia kolejny raz bardzo namącą w życiu postaci. Także traktowanie powieści jako erotyka, choć namiętności tutaj nie brak, byłoby gigantycznym błędem i niedopowiedzeniem.

PODSUMOWANIE
?Zamień mnie w krzyk? to kontynuacja zdecydowanie dorównująca poziomem pierwszej części, a nadmienię, że określiłam ?Kochaj mnie szeptem? mianem jednej z lepszych powieści, jaką miałam okazję czytać. Drugi tom to potężna dawka emocji, tych pięknych, czułych, po te, które wyciskają z oczu łzy. Anna Dąbrowska subtelnie operuje słowem, przekonuje, uczy, uruchamia zmysły. Taka proza to poezja. Taki romans to historia, która łączy rozrywkę z czymś, co pozostaje z czytelnikiem na dłużej. Obowiązkowo sięgnijcie po obie części tej dylogii. Polecam z czystym sumieniem i długo o tych książkach nie zapomnę.

...

Czy recenzja była pomocna?

Ambros

ilość recenzji:663

6-04-2021 19:16

Spraw, bym krzyczała. By moja miłość była źródłem hałasu, bym głośno mogła mówić o swoim szczęściu w miłości. By wszystko we mnie szalało z nadmiaru pozytywnych emocji. Czy można krzyczeć ze szczęścia i upojenia? Czy krzyk może tylko oznaczać ból i smutek? Wszystko zależy od nas, jak pokierujemy swoim życiem i czy nasze głośne wołanie będzie oznaką radości czy smutku ...
Znamy doskonale Gabrysię z pierwszej części Kochaj mnie szeptem. To ta sama kobieta, tylko bardziej odważna i zdecydowana, oczekująca więcej od życia. I całkiem słusznie. Po tragicznych wydarzeniach, jakie rozegrały się w jej domu po powrocie męża z misji, kobieta jest rozdarta. Raniła jednego z mężczyzn, którego kochała. Działała w obronie własnej. Czy te wydarzenia zmienią jej życie? Czy mężczyźni jej wybaczą? Po okresie odosobnienia Gabrysia pozwala, aby Jeremi się do niej zbliżył. Zresztą kobieta ma tajemnicę, z którą chętnie się podzieli z najbliższymi. Jednak nie jest ona jedyna, która coś ukrywa. Niespodziewanie ukochany się od niej oddala, staje się obcy, nie podając powodu swojego dziwnego zachowania. Czyżby miał inną kobietę? Takie myśli zaprzątają głowę dziewczyny. W tym czasie jej mąż, Eryk, stara się naprawić błędy przeszłości i oczekuje wybaczenia. Chodzi na terapię i się zmienia, oczywiście na lepsze. Albo umiejętnie gra. Marzy o powrocie do żony, ale wie, że w jej życiu jest inny mężczyzna. Kogo wybierze kobieta? Czy spokój u boku mającego tajemnice Jeremiego czy niepewne jutro przy mężu? W którą stronę przechyli się szala? Zwycięży płomienna miłość czy zdrowy rozsądek? Kobiety często podejmują decyzję niespodziewane, więc nie wiadomo, czego możemy się spodziewać po Gabrysi ?
Powieść jest zaklasyfikowana do gatunku książek erotycznych, jednak uważam, że nie można tak zdecydowanie jej określać. Dla mnie to subtelny erotyk, z dużą dawką ważnych zagadnień i tematów. Porusza kwestie przemocy w rodzinie, surowego wychowania, toksycznych relacji rodzinnych, ciężkiej choroby, bezinteresownego wsparcia i pomocy. Ale też uświadamia nam, że ludzie potrafią się zmieniać pod wpływem określonych sytuacji. Nie wolno przekreślać bliskiej osoby tylko dlatego, że kiedyś popełniała błędy, żyła w innym świecie. Każdemu należy się druga szansa, zawsze jest nadzieja, że wykorzysta ją i zmieni swoje złe zachowanie na lepsze. Tematy, które autorka opisuje są blisko nas, nie są nam obce. Często w życiu spotykamy się z takimi sytuacjami. I warto w tym momencie zadać sobie pytanie, jak ja postąpiłabym w tej określonej sytuacji, czy potrafię przebaczać i dać drugą szansę? Czy mam w sobie takie pokłady miłości i empatii, aby wznieść się ponad krzywdę, którą kiedyś mi wyrządzono ...
Zamień mnie w krzyk to wzruszająca i pełna emocji historia o konieczności dokonania życiowego wyboru. Wyboru trudnego. W zależności od tego co wybierzemy, tak będzie wyglądać nasza przyszłość. Nie wiemy, czy będzie usłana różami czy też będzie raniła kolcami. Bohaterka ma świeże wspomnienia z przeszłości, trauma żyje w niej cały czas. Jednak pragnie się oczyścić ze złych emocji i otworzyć na nowe życie, oparte na zaufaniu i szczerości. Jednak bliska osoba serwuje jej tajemnice, które znowu nie napawają optymizmem. Wręcz przeciwnie, kobieta traci nadzieję, że będzie lepiej. Boi się, że straci to wszystko, na czym jej tak bardzo zależy. Ta emocjonalna huśtawka przygotowuje nas do dokonywania w życiu rozważnych i zdecydowanych wyborów. Skłania do głębokich i intymnych refleksji, bardzo szczerych i otwartych.
Zamień mnie w krzyk wprowadza nas w świat emocji i wzruszeń, głębokich przeżyć intymnych. Nie szczędzi nam chwil szczęścia i błogiego nastroju. Pachnie pożądaniem i namiętnością, delikatnością i pięknym uczuciem. Seks w tej historii jest oryginalny i ciekawy, pełen otwartości, oparty na wzajemnym zaufaniu. Warto pamiętać o tym, że seks może ranić ale może też być źródłem szczęścia. Tylko od nas zależy jaką odegra rolę w naszym życiu.
To lektura, przy której miło i przyjemnie spędza się czas. A ponadto jest źródłem refleksji, to stanowi o jej istotnych walorach. Polecam gorąco! Trudno się od niej oderwać. Przyznam, że liczę na dalszy ciąg tej historii, nie można zostawić czytelnika w takiej niepewności i w oparach domysłów ...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

justus_reads

ilość recenzji:532

5-04-2021 21:58

?Są takie chwile, gdy potrzebujesz kogoś, by razem pomilczeć. Ta osoba nie musi wiedzieć, co naprawdę gra w twoim sercu, ona ma tylko być blisko. Jej oddech ma zagłuszyć tę cholerną ciszę panującą w pomieszczeniu.?
Oj jak dobrze, że obie części wyszły w ten sam dzień ;) Po przeczytaniu pierwszej ( w pół dnia ) ? długo nie myśląc, od razu sięgnęłam po kolejną! Nie dało się inaczej naprawdę, ja MUSIAŁAM wiedzieć jak autorka pójdzie dalej ze swoją historią! I choć miałam z początku lekkie obawy, że kontynuacja może być spokojniejsza, bardziej mylić się nie mogłam.
Tak naprawdę po zakończeniu ?Kochaj mnie szeptem? historia mogła pójść w różnych kierunkach. Miałam w głowie tyle teorii, że spokojnie mogłabym napisać scenariusz do jakiejś tragedii! I choć początek mnie zaskoczył, tak im dalej, tym autorka serwuje co chwile inny zwrot akcji, tak że ja po prostu momentami już ?nie wyrabiałam?. Serce biło mi jak oszalałe i oczywiście, gdzieś tak w połowie musiały pojawić się łzy?no innej opcji nie było. I choć przewidziałam, co tak naprawdę jeden z bohaterów może skrywać, to i tak wzruszyłam się przy tym okropnie!
?Zamień mnie w krzyk? pokazuje oczywiście dalsze losy Gabrysi, ale też stawia na jej drodze kolejne przeszkody, które kobieta będzie musiała jakoś przezwyciężać. Niektórzy się zmienią, ale czy dostaną drugą szansę? Szanse na odkupienie win? Czy czasem naprawdę musi dojść do tragedii, żeby ludzie zaczęli myśleć? Wszystko to i wiele innych rzeczy znajdziecie w obu tych książkach. A do tego po raz kolejny ? emocje! Uwielbiam je odczuwać podczas czytania! A szczególnie jeśli zostały opisane w taki sposób, w jaki zrobiła to Anna Dąbrowska!
Nie wspomniałam przy poprzedniej części, że mamy tutaj też sporą dawkę scen erotycznych, które rzeczywiście działają na wyobraźnie, a i momentami mogą nawet wywoływać ciarki na plecach. Tak więc kochani, jeśli lubicie emocjonalne książki ze sporym dodatkiem erotyzmu, to te książki będą dla Was idealne :D i oczywiście zaopatrzcie się w chusteczki ;)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaczytana_margaretka

ilość recenzji:124

4-04-2021 18:30

"Istnieje miłość, która rani i miłość, która leczy"
Miłość.
Tylko jedno ma imię.

"Zamień mnie w krzyk" Anny Dąbrowskiej jest kontynuacją "Kochaj mnie szeptem". Po tragicznych wydarzeniach, Gabrysia pragnie spojrzeć na wszystko z dystansu. Zraniona przez najbliższą osobę, skrzywdzona przez męża znowu czuje się osamotnioną małą dziewczynką. Los jest dla niej zarówno łaskawy jak i bezduszny. Ofiaruje coś aby później zabrać z nawiązką. Miłość jednak jest trwała, zniesie wiele krzywd, dużo wybaczy, ale czy wszystko?
Czy będzie w stanie przebaczyć zdradę?

Kobieta uwikłana między mężem, a kochankiem. Skrzywdzona przez najbliższe osoby. Miłość wystawiona na próbę. Przemoc, zdrada, niemoc, samotność, przebaczenie, tęsknota. Książka pełna uczuć i przemyśleń, namiętnych uniesień i niezdecydowania.
Czy można kochać dwie osoby jednocześnie?

"Kochaj mnie szeptem" porwała mnie całkowicie, zachwyciła, wzruszyła i sprawiła, że pragnęłam więcej. "Zamień mnie w krzyk" wypada przy niej blado. Rozstania i powroty, sprzeczne uczucia i wielkie przemiany. To wszystko wciąga czytelnika, jednak ja poczułam się tym zmęczona. Nie raz odczułam niedojrzałość bohaterki i jej rozchwianie. Warto jednak po nią sięgnąć aby poznać dalszy ciąg wydarzeń. Zrozumieć przesłanie, które przyświecało autorce i odkryć, że miłość może ranić albo leczyć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lalka1

ilość recenzji:494

4-04-2021 10:38

"Zamień mnie w krzyk" to kontynuacja książki Anny Dąbrowskiej "Kochaj mnie szeptem". Część pierwsza zakończyła się tak, iż miałam ciarki na plecach. I bardzo się cieszę, że miałam tom II i mogłam od razu poznać ciąg dalszy.

Część pierwsza wywarła na mnie szalenie mocne i pozytywne wrażenie. Część druga to była przyjemność czytania. Fabuła książki świetnie przemyślana. Wątek erotyczny bardziej rozwinięty, więcej się dzieje. Nadal jednak nie ma landrynkowej i przesłodzonej historii.

Gabrysia odnajduje chwilowe szczęście. Chwilowe, bo życie skomplikowało jej wszystko. W tomie pierwszym wiele przeszła. Jak już myślałam, że będzie dobrze autorka uśpiła tym moją czujność, by przeprowadzić zawrotny zwrot akcji. Jednak nadal można powiedzieć, że życie Gabrysi toczy się w jakimś pozytywnym sensie na lepsze. Najpierw zawiódł ją mąż, potem ojciec jej dziecka. Czy Gabrysia wyjdzie obronną ręką z tej całe sytuacji? Jak potoczą się jej losy? Tę książkę trzeba przeczytać.

Dużym plusem tej historii jest jej realność. Nie ma tu nic wymuszonego, przesłodzonego. Historia zaskakuje na każdym kroku. Ni ma tu schematyczności choć można by taki obrót sprawy przewidzieć. Postacie świetnie i realistycznie wykreowane. Okładka książki jest świetna ale jest jedno ale. Może zwieść czytelnika. Okładka sugeruje nam gorący romans. Książka to owszem romans, erotyk ale dla ludzi z mocnymi nerwami. Nie ma tu nic ze słodkiej i naszpikowanej erotyzmem treści. Sceny erotyczne są wysmakowane a zawartość książki zadowoli nawet wybrednego czytelnika.

"Zamień mnie w krzyk" to świetna książka o przemianie bohaterów. W tomie drugim nie tylko Gabrysia przeszła swoją przemianą ale także i Eryk. Czy ta dwójka ma jeszcze szanse na bycie razem? Czy to małżeństwo da się uratować? Zakończenie to kolejne zaskoczenie. Jest nie takie, jakiego się spodziewałam. To raz, dwa sugeruje niejako jakby było część dalsza. A może się mylę i to celowy zabieg autorki. Polecam serdecznie zarówno "kochaj mnie szeptem" jak i tom drugi "Zamień mnie w krzyk". I czekam na tom trzeci, mam nadzieję, że jednak będzie...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:1

27-03-2021 09:53

Gabi po traumatycznych wydarzeniach próbuje stanąć na nogi. Nie jest jej łatwo. Szczególnie, że los ma w planach wystawić ją na próbę. I to żeby tylko raz. Jej tajemnica, tajemnica Jeremiego i jeszcze żal za grzechy Eryka. Za dużo jak na jedną osobę. Komu Gabi uwierzy? Komu zaufa? Kto z nią zostanie? Kogo wybierze? Eryk czy Jeremi? A może żaden z nich?

Drugi tom serii ponownie wciągnął mnie w zawirowania. Pierwsza część skończyła się w dość szokującym momencie i totalnie przerażającym wątkiem. Przewidywałam dwa scenariusze. I żaden się nie sprawdził. Tak jak zakończenie. Totalna niespodzianka. Autorka kolejny raz zaserwowała mi emocje z najwyższej półki. Choć ten tom jest zdecydowanie spokojniejszy, nie można mu odmówić tego, że na równi intrygujący. Głowna bohaterka nie może zaznać spokoju. Aczkolwiek w końcu może swobodnie oddychać. Staje się powoli coraz silniejsza i świadoma swoich potrzeb. Walk o nie a nie tylko spełniania potrzeb innych osób. Jest niezależna i jest bardziej stanowcza. Walczy o swoje. Bardzo podobała mi się spodobała ta jej przemiana. W końcu pokazała, że potrafi zadbać o siebie. Skrywana tajemnica kolejny raz sprawiła, ze nie wiedziałam czego się spodziewać. Czy ponownie sytuacja się nie powtórzy, czy po raz kolejne jej serce rozsypie się na milion kawałków. Drżałam z trwogi. Sceny zbliżeń już nie szokowały i nie przerażały. Dostarczały odpowiedniego ognia. Podsycały temperaturę, dając bohaterom czystą rozkosz. To było coś. Nie zdradzę Wam kto i z kim ale będzie to dal Was spory szok. Przynajmniej dla mnie był. Ogromnym zaskoczeniem byli dla mnie męscy bohaterowie. Zarówno Jeremi, jak i Eryk. Jednego miałam ochotę trzasnąć po głowie, za to wyczyniał, a drugiego najchętniej pogoniłabym w siną dal. Cała ta część kolejny raz była mocna i wyrazista. Dostarczyła mi wielu emocji. Finisz znowu zostawił mnie w tysiącem pytań. Wiem, ze to wznowienie serii i chyba nie będzie już kolejnego tomu. Z jednej strony szkoda. A z drugiej może lepiej jest tak jak jest? Autorka na kartach powieści poruszyła wiele istotnych problemów. Takie jak chociażby relacje z rodzicami, przyjaźń, bezinteresowność i wsparcie. Zwróciła uwagę na to, że nie ma co się bać ani wstydzić pomocy specjalisty. Psycholog czy psychiatra to także lekarz. Mówią, że każdemu należy się druga szansa. Pytanie tylko czy aby na pewno i czy jesteśmy w stanie zaryzykować. Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć każdy z nas zgodnie z własnym sumieniem. Moje nerwy kolejny raz przeszły niejedno załamanie. Niezwykle emocjonalna i przepełniona bólem historia z wielką nadzieją w tle. Nadzieją na miłość, zaufanie, szczerość i spokój. Jeśli szukacie historii naszpikowanej emocjami to jest to powieść dla Was. Tylko koniecznie czytajcie według kolejności. Ten tom jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniego.

Polecam

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1037

19-03-2021 20:43

Pierwszy tom podarował mi mnóstwo emocji, ale ten jeszcze więcej. W drugą część wchodzimy jakby z marszu, płynnie zagłębiając się w dalsze losy bohaterów.

Ta historia totalnie mnie wzburzyła. Tu wszystko wywróciło się do góry nogami! Zaszły wielkie przetasowania, zmiany... Zupełnie nie spodziewałam się takich zawirowań. Byłam zła na wybory i kontrowersyjne decyzje, jakich dokonywali bohaterowie. Miłość, pożądanie, zazdrość, obietnice, pogubienie, strach, i jeszcze więcej tajemnic, do tego dramatyczne wydarzenia - tu nie ma ani chwili na nabranie oddechu, cały czas coś się dzieje, ciągle jesteśmy zaskakiwani obrotem spraw.

"Szłam do przodu, a nie do tyłu. Wiedziałam już, kogo bym wybrała, gdyby zmuszono mnie do dokonania wyboru. Jeden z mężczyzn stanowił moją przeszłość, drugi był przyszłością."

Podobało mi się to, w jaki sposób bohaterowie odkrywali siebie nawzajem, co lubią, a czego nie. Ta historia pokazuje, że aby być kochanym, najpierw trzeba pokochać siebie. Udowadnia, że warto czasem pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa, przekroczyć narzucone i zakorzenione w nas ograniczenia. Ale najważniejsze to zacząć walczyć o siebie, o godne i spokojne jutro. Jeremiego dalej bardzo lubię, choć nie pojmuję jak mógł tak postąpić, ale z drugiej strony... może i to było właściwe. A co do Eryka, dostając więcej informacji o tym, w jakiej rodzinie się wychowywał, zrozumiałam dlaczego stał się tym, kim stał.

"Patrzył na mnie przez chwilę w kompletnej ciszy. Wielbił miłością i odbierał z moich oczu lęk."

"Zamień mnie w krzyk" to powieść tak przesiąknięta emocjami i uczuciami, że aż chciałoby się krzyczeć. Pochłania, uzależnienia, a ja muszę ochłonąć, by rozpocząć czytać kolejną książkę, co nie zdarza mi się tak często. Czuję ogromny pozytywny niedosyt! I bardzo chciałabym kontynuacji... Z czystym sumieniem polecam Wam tę dylogię!

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?