SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Układ z Cameronem

Slow Burn Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Po fenomenalnym Kontrakcie Jacksona nadchodzi Układ z Cameronem!

Gdy kobieciarz udziela porad szarej myszce, jak uwieść faceta.

Nieporadna towarzysko Joellen Bixby w każdą sobotę ma randkę z kotem, kubkiem lodów i fantazjami o niesamowicie przystojnym oraz zakazanym szefie Michaelu Maddoxie. Oddałaby wszystko, żeby zwrócił na nią uwagę. Ale jak ma tego dokonać, kiedy jest przekonana, że Michael nigdy nie zawiesi na niej wzroku?

Kobieta może otrzymać odpowiedź szybciej, niż myśli.

Cameron McGregor - kapitan drużyny rugby - to wytatuowany, pewny siebie Szkot, który właśnie zamieszkał obok Joellen. Chociaż nowy sąsiad w ogóle nie jest w typie Jo, możliwe, że pomoże jej uporać się z pewnym problemem.

Mężczyzna jako niezwykle doświadczony kobieciarz oferuje sąsiadce kilka lekcji uwodzenia. Jednak im bliżej poznaje Jo, tym bardziej dochodzi do wniosku, że nie ma ona w sobie nic z brzydkiego kaczątka, za jakie się uważa, i być może wzbudza w nim uczucia, których nigdy wcześniej nie znał.

Tymczasem właśnie pomógł jej oczarować innego faceta.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść erotyczna,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: NieZwykłe
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 380
ISBN: 9788381785891
Wprowadzono: 09.07.2021

RECENZJE - książki - Układ z Cameronem, Slow Burn Tom 2 - J.T. Geissinger

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 7 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

potrafieczytac

ilość recenzji:1

16-08-2021 09:01

Joellen Bixby jest skrycie zakochana w swoim szefie Michaelu Maddoxie, który w ogóle nie zwraca na nią uwagi.
Cameron McGregor jest jednym z najbardziej popularnych sportowców i kapitanem drużyny rugby, właśnie został tymczasowo nowym sąsiadem Joellen. Choć mężczyzna od początku irytuję kobietę, to postanawia pomóc jej w zdobyciu wymarzonego mężczyzny.

"Układ z Cameronem" jest to świetna historia przy której naprawdę dobrze się bawiłam i ciężko było, żebym się nie śmiała. Na każdym kroku dostajemy komiczne sytuacje oraz dowcipy o bąkach, które faktycznie wywołały u mnie uśmiech, choć nie wszystkie.
Kreacja bohaterów - doskonała. Joellen uważa się za brzydkie i nieporadne kaczątko, którym tak naprawdę nie jest. Należy do ambitnych i pracowitych osób, a jej życie jest monotonne, poza pracą w redakcji i gotowaniem w każdą sobotę dla starszej sąsiadki niczym więcej się nie zajmuje. Jej jedynym przyjacielem jest kot Pan Bingley. Cameron natomiast jest pewnym siebie z podwyższonym ego facetem, który jest dość nieokrzesany i hałaśliwy, lubi imprezować.
Na początku, gdy tylko poznałam Camerona - nie zrobił zarówno na głównej bohaterce jak i na mnie dobrego wrażenia, wiedziałam, że to typ bohatera z którym będę się męczyła, choć z czasem nadal był jaki był to jednak udało mi się do niego przekonać, pokazał swoje zalety i to jego widziałam z Joellen. Wiedziałam, że będą razem. Zdecydowanie wolałam go od Michaela, który był taki nijaki. Niby sympatyczny i spokojny, ale odrzucał mnie od siebie przez całą historię.
Styl i fabuła - genialne! Podczas czytania długo czekałam na zbliżenie Joellen i Camerona, ale gdy w końcu do niego doszło - odpłynęłam. Nie zabrakło także emocji i wzruszeń. Historia o tym, że nie ważne jak wyglądamy i co mamy, każdy z nas jest pięknym łabędziem, jesteśmy wszyscy na równo z innymi, żadne z nas nie jest lepsze od drugiego. Niestety często czujemy się gorsi od innych i niedostrzegamy piękna jakie w sobie mamy.
POLECAM!

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:198

9-08-2021 11:22

?Czasem to, co bierzesz za miłość, jest tylko piękną formą autodestrukcji. Najgorsze w życiu to oddać siebie w zamian za nic.?

Joellyn Bixby ma trzydzieści sześć lat, jest zakompleksioną, niepewną siebie szarą myszką. Jest wzorowym, ale niedocenianym pracownikiem w wydawnictwie. Nie potrafi być asertywna, zawsze grzecznie przytakuje i zgadza się z rozmówcą. Jest samotna, ma kota i od lat kocha się w swoim szefie Michaelu Maddoxie. Jest w stanie zrobić dużo, bardzo dużo, aby ten zwrócił na nią uwagę.

Cameron McGregor to pewny siebie, przystojny, wygadany, rozpoznawalny kapitan szkockiej drużyny rugby ? dość niespodziewanie został sąsiadem Joellyn. Swoim zachowaniem zwraca na siebie uwagę i wytrąca Jaoellyn z równowagi. Ten zadufany w sobie pozer zupełnie nie jest w jej typie, jednak z biegiem czasu zaczynają się dogadywać. On ? jako doświadczony kobieciarz proponuje jej pomoc w uwiedzeniu Michaela. Już wkrótce uczucia, jakich doświadczą bardzo ich zaskoczą?

Szara, niepozorna, zakompleksiona kobieta i sławny, gorący, przystojny sportowiec. Czy tych dwoje może coś połączyć? Akcja powieści toczy się dynamicznie, jest dość przewidywalna, pomimo tego wciąga niesamowicie, trudno się od niej oderwać. Styl autorki jest rewelacyjny, niesamowite poczucie humoru, sarkazm, lekkość, płynność, szczerość, powodują, że książka czyta się sama.

Joellyn i Cameron - obydwoje skradli moje serce, różnią się prawie wszystkim, zaczynają spędzać ze sobą czas. Ich pełne ironii i humoru rozmowy powodują, że zaczynają się poznawać. Spod maski pozorów i udanego kamuflażu wychodzą na jaw zaskakujące prawdy. To ludzie, którzy w zakamarkach duszy zmagają się z trudnymi problemami. Ona pozornie spokojna, cicha, przeciętna, robi wszystko, aby się nie wyróżniać, a przy tym inteligentna, zadziorna, pyskata. On to prawdziwe ciacho, to o jego względy zabiegają kobiety, z czego z przyjemnością korzysta, lubi zakrapiane, głośne imprezy. Jego ego jest większe niż on sam - a jest ogromnym, bardzo bezpośrednim, empatycznym facetem. Niska samoocena, stereotypy, jakimi kierują się ludzie, ocenianie przez pryzmat wyglądu. Rodzina, która zamiast być wsparciem, radością i podporą, na każdym kroku podcina skrzydła, umniejsza osiągnięcia, krytykuje i ocenia.

Rewelacyjna historia! Niesie ogromne pozytywne emocje szczery uśmiech i wzrusza. Opowieść o brzydkim, zakompleksionym kaczątku i mężczyźnie prawie idealnym. Bardzo, bardzo polecam, poprawa humoru gwarantowana :)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

wioletreaderbooks

ilość recenzji:1

8-08-2021 11:20

Gdybyś nie była takim głupolem, zobaczyłabyś, jakim cudownym ptakiem jesteś.
Po niesamowitej części pierwszej, która dostarczyła masie czytelników emocji, czas na historię gracza rugby oraz zwykłej, szarej myszki, która od dziesięciu lat podkochuje się w swoim szefie. Mężczyzna, który jest pewny siebie przekaże swoje tajniki niepewnej siebie, bijącej się z masą kompleksów kobiecie. Ale czy ?szykowanie? kobiety dla innego mężczyzny zakończy się tylko i wyłącznie układem
Joellen to trzydziestosześcioletnia kobieta, która ma masę kompleksów. Niczego w sobie nie kocha, nie docenia się i na każdym kroku robi sobie wyrzuty. Każdy komplement ze strony innych osób odbiera jako sarkazm i żart z jej osoby. Gdy niespodziewanie na jej drodze pojawia się dwudziestodziewięcioletni Cameron, kobieta zaczyta się zmieniać, wierzyć w siebie, swoje umiejętności i możliwości.
?Najgorsze w życiu to oddać siebie w zamian za nic.?
Oboje tworzą duet wybuchowy, dogadują się niesamowicie, ich docinki, rozmowy powodują u czytelnika salwy śmiechu. To, w jaki sposób Cam umiejętnie buduje poczucie wartości w Joellen jest pięknie przedstawione przez Autorkę. Ewidentnie ma ona talent do ważnych tematów, które szczególnie teraz w czasach wszechobecnej pandemii są ważne. Media społecznościowe, telewizja sprawiają, że wiele osób chce wyglądać jak gwiazdy, mieć figurę modelki, ale często w tym wszystkim zatracamy siebie. Swoje wartości, swoje przekonania, swoje dobro. Przestajemy zwracać uwagę na to, co ważne. Myślę, że Cameron uświadomi niejednej kobiecie, że jest piękna, pomimo kilku nadprogramowych kilogramów, rozstępów na ciele czy zmarszczek. Ocenienie kogoś przez pryzmat tego, co ktoś powiedział też może być krzywdzące i może powodować większe, czasem nieodwracalne rany.
Książka jest przede wszystkim przesłaniem do nas kobiet, tak właśnie do ciebie ? JESTEŚ PIĘKNA mimo wszystkich Twoich wyimaginowanych kompleksów. JESTEŚ PIĘKNA ? bo masz piękną duszę. JESTEŚ DOBRA ? bo czynisz dobro i nie krzywdzisz innych. TWÓJ UŚMIECH JEST PIĘKNY, TAK WŁAŚNIE TEN KTÓRY POSYŁASZ CZYTAJĄC TĘ RECENZJĘ DO KOŃCA.
Może aż tak spektakularnie nie przebiła pierwszego tomu, ale solidna 9 jest obowiązkową oceną. Zachęcam do lektury.

Czy recenzja była pomocna?

ThievingBooks

ilość recenzji:1

5-08-2021 17:27

Po niezwykle udanej lekturze pierwszego tomu serii J.T. Geissinger nie mogłam przejść obojętnie obok kontynuacji. Bałam się, że być może nie sprosta moim oczekiwaniom, może ulegnie klątwie drugiego tomu, ale na szczęście nic takiego nie miało miejsca - właściwie, o ile to możliwe, ma wrażenie, że część druga wypadła nawet lepiej.

Zabawna, pełna uroku, błyskotliwa, pomysłowa, oryginalna i pełna emocji. Długo mogłabym wyliczać zalety tej powieści, ponieważ wciąż pozostaję pod jej urokiem. Nie spodziewałam się, że ktoś jeszcze poruszy ten temat w tak nietypowy sposób, pozwoli czytelnikowi śmiać się nie tylko z bohaterów, ale także razem z nimi, bo od początku czuje się więź między czytelnikiem a wykreowanymi postaciami, które nie tyko są w pełni wiarygodne, ale i zdecydowanie charyzmatyczne.

J.T. Geissinger włada bardzo dobrym stylem i bez wątpienia to jej najlepsza broń. Sprawia, że czytelnik na własnej skórze odczuwa wszystkie emocje a w dodatku potrafi w pełni zaangażować się w rozgrywane wydarzenia. Całość jest bowiem spójna, plastyczna i oddająca rzeczywistość a nie ma nic ważniejszego w powieściach romantycznych niż takie zagospodarowanie przestrzeni.

Joellen Bixby jest domatorką i bynajmniej nie z wyboru. Wieczory spędza ze swoim kotem i wśród marzeń o nieziemsko przystojnym szefie, który ewidentnie nie odwzajemnia jej uczuć. Na szczęście z pomocą dziewczynie przychodzi Cameron McGregor, kapitan drużyny rugby, wzór wdzięku, pewności siebie oraz podrywu. To on pomoże jej wyjść z cienia i zapolować na ukochanego, choć żadne z nich nie spodziewa się zaskakującego obrotu sytuacji w finale.

Uśmiecham się na samą myśl o tej książce, ponieważ już drugi raz J.T. Geissinger zachwyciła mnie na całego. Śmiałam się z zabawnych dialogów, trzymałam kciuki za przesympatyczną Jo i miałam nadzieję, że Cameron nie będzie jej obojętny tak jak zapowiadało się to na początku. Cudowny romans z elementami szarej myszki, która musi zerwać z przyjętym do tej pory pewnym trybem życia, odrobinę motywujący, ale przede wszystkim piekielnie wciągający i wychodzący na wyżyny podobnych historii. Dużo emocji, niezapomnianych wrażeń oraz bohaterów, którym kibicuje się do ostatniej strony. "Układ z Cameronem" śmiało można nazwać lekturą wartą przeczytania przez każdą romantyczkę!

Czy recenzja była pomocna?

Monika Smyk

ilość recenzji:113

27-07-2021 20:34

Witam, dziś mam dla was recenzję książki Układ z Cameronem druga część serii Slow Burn autorki J.T. Geissinger

Joel len to kobieta, która nie wie jak poradzić sobie w towarzystwie, nie mówiąc już o zdobyciu faceta, w którym kocha się od dziesięciu lat, fantazjuje o swoim szefie Michaelu. Co zrobić by w końcu zwrócił na nią uwagę? Jak pozbyć się własnych obaw, jeśli jest się tylko szarą myszką?

Cameron McGregor jest kapitanem drużyny rugby ???? przystojny, dobrze zbudowany, pewny siebie, jego ciało zdobią tatuaże. Właśnie zostaje sąsiadem Joel len, chociaż nie jest w jej typie, pomaga jej w pewnym problemie. Doświadczony kobieciarz i szara myszka, mężczyzna zaczyna dawać jej lekcje uwodzenia, jednak im bliżej poznaje Jo, tym bardziej przekonuje się do tego, iż może ona wzbudzać inne uczucia jak tylko przyjaźń.

Książka ta pokazuje nam, jak niektórzy nie mogą poradzić sobie z problemem, jakim jest poczucie własnej wartości. Taka osoba źle myśli sama o sobie, twierdzi, że jest brzydka, mało atrakcyjna, czy nie potrzeba nikomu. Jeśli ma się obok siebie ludzi, którzy wspierają we wszystkim, to pomaga, lecz jeśli nawet najbliżsi, rodzina zaczyna dołować taką osobę, to w niczym nie pomaga wręcz przeciwnie, jest jeszcze gorzej. Kiedy jednak taka osoba pojawia się w naszym życiu, kiedy pokazuje, że jest się pięknym takim, jakim się jest, taka osoba nie może uwierzyć, iż jest to prawdą.
Historia ta pokazuje, że to, czy jest się biednym, czy bogatym życie wcale nie jest takie łatwe, wszędzie są problemy czasami małe czasami bardzo duże, nie zawsze jest kolorowo, ale jakoś trzeba poukładać swoje życie, tak by skończyło się dobrze. Jeśli ma się pieniądze i karierę można łatwo zostać łatwym celem dla osób, które są bardzo łase na pieniądze, czy są po prostu źli.
Miłość jest ślepa, tak tutaj pokazane jest to bardzo dobrze, kobieta, która przez dziesięć lat wzdycha do faceta, nie znając go dobrze, nie wiedząc o nim nic, kocha go mimo tego, iż nie zamieniła z nim słowa, a on nie zwraca na nią uwagi. Trochę to przykre. Mimo tego, kiedy zaczyna spełniać się marzenie o tym, że ukochana osoba w końcu zauważa obiekt westchnień, czar pryska i okazuje się, że ta osoba wcale nie jest tak idealna jak się wydawało. Miłość to przyjaźń, akceptacja drugiej osoby takim, jakim jest, wsparcie i pomoc oraz to, że dla niej zrobi się wszystko.

Układ z Cameronem to opowieść, która spodoba się każdemu, od niechęci po miłość, cięte języki dają tutaj dobrą zabawę, a płomień namiętności wybucha ze zdwojoną siłą.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:837

26-07-2021 12:36

Joellen Bixby jest trzydziestosześcioletnią singielką od dekady skrycie zakochaną z swoim szefie. Michael Maddox jawi się jej jako ucieleśnienie kobiecych marzeń. Zakompleksione dziewczę uważa, że nie ma szans. Jest szarą myszką. Pewnego dnia w mieszkaniu sąsiada pojawia się nowy lokator, który nie wywołuje miłego wrażenia. Zarośnięty i gburowaty Szkot ma ego większe niż on sam z całą kupą mięśni. Kapitan drużyny rugby jest kobieciarzem. I to on, Cameron McGregor, wychodzi do Jo z propozycją nie do odrzucenia. Ten układ jest prosty jak drut i nie przewiduje komplikacji. Ale czy aby na pewno? Czy Michael zwróci uwagę na Joellen? Czy plan Camerona się powiedzie? Czy Joellen w końcu uwierzy w siebie? Jak zakończy się ta niesamowita przygoda?

Po "Kontrakcie Jacksona" chciałam więcej. Pragnęłam kolejnej historii na już. I całe szczęście, że wydawnictwo nie zwlekało zbyt długo. W końcu dopadłam tom drugi serii "Slow burn". Tom drugi, który jest oddzielną historią, więc w tym przypadku nie jest konieczne zachowanie kolejności. Śmiało możecie czytać wyrywkowo. Ale sami stwierdzicie, że po takich smakowitych kąskach przewijających się tutaj będziecie chcieli poznać pierwszą część.
Drugi tom zaczyna się dość interesującym wstępem. Wstępem, który wywołuje uśmiech na buzi i pokazuje, że w powieści znajdziemy dużą dawkę humoru. O tak. To jest to, co misie lubią najbardziej. Na wstępie już polubiłam główną bohaterkę. Radosna, miła, empatyczna i ironiczna jeśli trzeba. Odważna, gdy jest zła, i nieśmiała, jeśli chodzi o mężczyznę, który jest obiektem jej westchnień. Szkoda mi się zrobiło jej w momencie, gdy poznałam jej historię rodzinną. Jej skandalicznie niska opinia o sobie każdego by zdołowała. Miałam ochotę ją przytulić i pocieszyć. Nie można się aż tak samemu niszczyć. W momencie pojawienia się gburowatego i aroganckiego sąsiada temperatura niebezpiecznie wzrosła. Od Camerona bije siła i pewność siebie. Ocieka testosteronem. Powala szczerością i doprowadza do furii swą zadziornością. Playboy, który skrywa tajemnicę. Którego życie nie jest takie, jak większość ludzi uważa. Bycie na świeczniku to nie łatwa sprawa. Z początku wydał mi takim lekkoduchem i facetem, który bierze wszystko to co chce nie pytając się nikogo o zdanie. No cóż, po części to prawda. Ale potrafi być też miły, uprzejmy i kulturalny. Troskliwością ściska za serce. Za to w łóżku to prawdziwe zwierzę. U lala, jakie gorące były sceny. Parzyło od samego czytania. Uff, temperatura sięgała zenitu. Ich układ był ... interesujący. Zacierałam rączki. Niby niczego szczególnego w kwestii lekcji nie wymyślił ale i to wystarczyło by pokazać, ze sam wygląd to nie wszystko. Michael Maddox to od początku był dla mnie typ faceta, który jest dobrym szefem ale na dłuższą metę jest nie do wytrzymania. Z tym swoim rządzeniem się i podejmowaniu decyzji bez pytania. Płytki facet. Dosłownie jego zachowanie biło po oczach. A nasza kobietka ślepo w nim byłą zakochana. Tak sobie pomyślałam, czym on ją tak zauroczył? Elegancją? Wytwornością? Nie ma w nim nic ciekawego. Dosłownie. Trzymałam kciuki aby w końcu Joellen przejrzała na oczy. Ale mnie trzymała w napięciu. Co za emocje. Moje serce waliło mocno niczym kowal młotem. Śmiałam się momentami do łez, obgryzałam pazurki ze zdenerwowania, by nawet się skurzyć, wzruszyć i uronić łęzkę. Dla mnie bomba. Autorka zadbała w moim odczuciu o każdy możliwy detal. Troszkę zabrakło mi wyjaśnienia kwestii rodziny głównej bohaterki, skoro już zostali w to wszystko wmieszani. Ale to tylko mały pikuś. Mały minusik wśród morza plusów. Jestem oczarowana tą powieścią. Dokładnie takie powieści pochłaniam niczym lodożerca lody. Takie uwielbiam. Naszpikowane humorem, doprawione erotyzmem historie miłosne, które chwytają za serce. Już nie mogę się doczekać kolejnej powieści spod pióra autorki. Pióra, które polubiłam. Za lekkość stylu, prostotę przekazu i ogrom emocji. Warto przeczytać tę lekturę.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?