SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Tysiąc powodów, by żyć

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Inanna
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 258

Opis produktu:

<p>Od chwili, gdy usłyszała diagnozę, wiedziała, że będzie musiała pożegnać się z ukochanym. Śmierć Archera sprawiła, że Samantha utraciła nie tylko poczucie bezpieczeństwa, miłość i najlepszego przyjaciela, ale także cząstkę samej siebie. Gniew i smutek sprawiają, że rani najbliższe jej osoby, które mimo to starają się jej pomóc. W końcu wyjeżdża z Willow Creek, uciekając od wszystkiego i wszystkich. Służba wojskowa nauczyła Connora, że ludzkie życie jest kruche, a koniec może nadejść niespodziewanie. Mimo to śmierć brata uderzyła w niego z siłą równą eksplozji bomby. Archer jednak znał Connora bardzo dobrze i dał mu ostatnie zadanie, które może uratować nie tylko jego. Życzeniem umierającego brata było, aby Connor zaopiekował się owdowiałą Samanthą. Zadanie nie tylko trudne ze względu na rozpacz Sam, ale prawie niemożliwe w świetle odżywających po latach uczuć jakie Connor wobec niej żywił. W najtrudniejszej z chwil on obiecuje, że da jej tysiąc powodów, by żyć. Ale czy to wystarczy, by uleczyć złamane serce? Czy uczucia, które nigdy nie powinny się narodzić, będą miały szanse rozkwitnąć?</p>
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść społeczno-obyczajowa,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Inanna
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 205x140
Liczba stron: 258
ISBN: 9788379956425
Wprowadzono: 07.04.2023

Ewelina Nawara - przeczytaj też

Melodia serc Książka 36,99 zł
Dodaj do koszyka
Niedoskonały Książka 28,27 zł
Dodaj do koszyka
Randkowa katastrofa Książka 39,38 zł
Dodaj do koszyka
Tysiąc powodów by zostać Książka 33,22 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Tysiąc powodów, by żyć - Ewelina Nawara

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

izzi.79

ilość recenzji:392

24-04-2023 22:18

Bardzo cieszyłam się, gdy zasiadałam do czytania drugiego tomu z serii Willow Creek, gdyż byłam ciekawa jaką historią uraczy mnie autorka i jakie postaci przyjdzie mi poznać. Mimo, że okładka jest cudowna i może sugerować idylliczny romans to powieść ta jest raczej smutna przepełniona bólem po stracie kogoś bliskiego oraz próbą pogodzenia się z tym faktem.

Samantha to bratowa Milesa, którą poznaliśmy w tomie pierwszym. Jej mąż zmagał się z chorobą, która powoli wysysała z niego życie. Młoda kobieta została wdową i utraciła to co miała najcenniejsze.

To wydarzenie ogromnie ją przytłoczyło, powodując że sama zapragnęła umrzeć. Nie potrafiła rozmawiać z bliskimi jej ludźmi, nie mogła patrzeć na dom, w którym mieszkali, gdyż to wszystko przypominało jej o chwilach spędzonych z ukochanym mężem. Dlatego postanawia wyjechać z miasta, by odetchnąć i spróbować pozbierać się wewnętrznie.

Connor dowiedziawszy się o śmierci Archera jest w ogromnym szoku, mimo, że służba w wojsku pokazała mu, że życie kończy się w nieoczekiwanym momencie. Mężczyzna postanawia wrócić do Willow Creek. Tam otrzymuje list z ostatnią wolą brata, a jego życzeniem było by zaopiekował się jego żoną. Connor ma trudne zadanie przed sobą, gdyż to właśnie przez Samanthę, a ścisłej przez zakazane uczucie do niej, opuścił rodzinne strony.

Czy Samantha pozbiera się i pogodzi ze śmiercią męża. Czy ponowne spotkanie z Connorem ożywi głęboko ukryte uczucie, które przed laty odrzuciła? Czy ten silny facet będzie dla niej wsparciem i spełni swą obietnicę?

Nie ukrywam, że była to dla mnie niełatwa lektura. Wzruszyłam się niesamowicie, momentami oczy szkliły się od napływających łez i czułam taki ucisk w piersi. Przeżywałam wraz bohaterami dosłownie wszystko. Ich nastrój mi się udzielał i bardzo im współczułam, bo sama kilka miesięcy temu przeżyłam coś podobnego. Na szczęście nie zmarł mój mąż, ale ktoś inny z rodziny, bardzo mi bliski.

Pani Nawara wspaniale poradziła sobie z tym tematem i przedstawiła wszystko tak realistycznie, że czytelnik uosabia się z postaciami i chce ich wesprzeć oraz utulić. Kreacja postaci zachwyca i są oni tacy prawdziwi. Mają swoje nawyki, wściekają się, popełniają błędy. Fabuła jest ciekawie poprowadzona, niektóre wątki zaskakują i wywołują lawinę emocji.

Naprawdę ciężko było mi odłożyć książkę chociaż na moment, a zostałam do tego zmuszona przez wizytę gości. Wiecie co, zamiast cieszyć się z czasu wspólnie spędzonego, to ja duchowo byłam nieobecna. Wciąż myślałam o tej historii i zastanawiałam się jak potoczą się losy postaci, którzy skradli me serce.

Gdy wreszcie dotarłam do finału miałam nieco mieszane uczucia i dopiero wtedy mój umysł zalała fala przemyśleń. Oj ciężko było mi zasnąć. Jednak nie żałuję ani jednej minuty jaką poświęciłam na czytanie "Tysiąc powodów, by żyć".

Ta pozycja wciąga od pierwszych zdań, przenika na wskroś i uwodzi. Ja przepadłam i chcę więcej. Tym bardziej, że styl autorki jest bardzo lekki i przystępny, a to co wychodzi spod jej pióra jest świetne. Szczerze polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:871

23-04-2023 20:39

Sam bardzo młodo straciła męża. Choć zdawała sobie sprawę z tego, że ta chwila nadejdzie, i tak jego śmierć okazała się dla niej druzgocąca. W końcu Asher był w jej życiu obecny od zawsze ? najpierw jako przyjaciel, potem ukochany. Kiedyś pełna życia i werwy kobieta, wraz z odejściem najważniejszego mężczyzny jej życia, nie przypomina samej siebie. Samantha pragnie odciąć się od wszystkich bliskich, odtrąca jakąkolwiek pomoc, a smutki topi w morzu łez i alkoholu. Ucieczka jawi się jej jako najlepszy pomysł, lecz odległość od domu i wspomnień nie sprawi, że jej serce nagle się uleczy.

Connor swoje dorosłe życie poświęcił na karierę w wojsku. Jako żołnierz przywykł do straty i trzymania swoich emocji na wodzy, jednak nijak się to ma do bólu, jaki spowodowała śmierć brata. Powrót do Willow Creek nie jest dla niego łatwy, również dlatego, że nie bez powodu opuścił rodzinne miasteczko. Jego serce zostało złamane lata temu, a rany tak do końca nigdy się nie zabliźniły. Obecnie chce stanowić wsparcie dla swoich najbliższych, być opoką w tak trudnych chwilach ? również dla Sam, z którą niegdyś łączyła go niesamowita przyjaźń. Lecz nie jest łatwo być wsparciem, gdy ktoś sukcesywnie je odtrąca.

?Tysiąc powodów, by żyć? to chyba najtrudniejsza książka Eweliny Nawary, jaką przyszło mi czytać. Z drugiej zaś strony, na jej przykładzie, świetnie widać jak styl Autorki ewoluuje i dojrzewa do tworzenia trudnych, pełnych emocji powieści. Bo pomimo niewielkiej objętości ta pozycja kryje w sobie właśnie całą gamę uczuć ? niełatwych, budzących sprzeciw, a zarazem niezwykle realnych. Głównym tematem książki jest radzenie sobie ze stratą, która wręcz miażdży niemal wszystkie komórki ciała, zmienia człowieka i prowadzi na drogę do samozniszczenia. To także historia o pięknej przyjaźni oraz miłości ? nie tylko tej w znaczeniu romantycznym, ale także dotyczącej rodziny, które mogą stanowić ostatni ratunek, gdy w życiu panuje niszczycielski sztorm. Autorce świetnie udało się unieść niełatwy temat, jakim jest śmierć bliskiej osoby, wykazując się doskonałym przekazywaniem emocji, które wręcz wylewają się z kartek, ale także stworzeniem odpowiedniej linii czasowej dla kreowanych wydarzeń. Dodatkowo ta pozycja jest także urzekająco wydana, z dużą dbałością o szczegóły, ozdobiona pięknymi grafikami korespondującym z całością książki. W mojej ocenie warto wybrać się w tę podróż do Willow Creek!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?