SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Słowodzicielka

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Mięta
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 352

Opis produktu:

Książka potrzebuje głównego bohatera inaczej stery przejmują postacie drugoplanowe, a to oznacza Poważne Problemy. Nieco skołowani, ale za to bardzo zdeterminowani zabójca, minstrel i rycerz wyruszają w absurdalną podróż po luźnych wątkach, przedzierając się przez czas i przestrzeń. Wiedzcie jedno: nie cofną się przed niczym. Łącznie z wciągnięciem w całą sprawę autorki nigdy niedokończonej powieści przygodowo-fantastycznej. Dosłownie wciągnięciem, w sam środek ledwo trzymającej się fabuły. Po tej historii możecie się spodziewać wszystkiego. I smoków. Będą też smoki. Wydanie poszerzone o opowiadanie Morderstwo w City Noir.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: fantastyka,  Literatura piękna,  książki na jesienne wieczory,  książki na lato
Wydawnictwo: Mięta
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x200
Liczba stron: 352
ISBN: 9788367341257
Wprowadzono: 25.11.2022

Anna Szumacher - przeczytaj też

Słowalkiria Książka 29,99 zł
Dodaj do koszyka
Słowiedźma Książka 29,20 zł
Dodaj do koszyka
W pożyczonym czasie Książka 47,62 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Słowodzicielka - Anna Szumacher

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 5 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

ada**************

ilość recenzji:83

3-04-2024 17:20

Słowodzicielka Anny Szumacher to pierwszy tom z cyklu Słowotwórczyni, który rozpoczyna całkiem ciekawą historię, w której znajdziemy magię i smoki. Już te smoki i magia mnie kupiły jednak to humor, jaki autorka przemyciła w swojej książce, był tym, co mnie zachwyciło od samego początku.

Lubicie pośmiać się podczas czytania?

Sam początek to była petarda, bohaterowie budzą się i nie wiedzą, co się z nimi stało, nie wiedzą, gdzie jest ich dowódca, ani nie wiedzą, co ich teraz czeka. Wiedzą tylko kim jest ich dowódca i że podążając za Shuk-atchem (szukaczem), dowiedzą się, w końcu co im się przytrafiło. Nie wiedzieli tylko, że podążając za kulką poszukującą ich dowódcy, natrafią na przygody życia, oraz że trafią do świata, w którym dowiadują się, że są tylko wytworem wyobraźni pewnej młodej dziewczyny. A dokładniej są bohaterami książki, którą pisze Marcjanna, owa dziewczyna, do której zaprowadził naszych bohaterów szukacz. Agni, Jord i Hidra próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości, odszukać dowódcę Aenaia Debonaira i powrócić do fabuły, którą znają. Zrządzeniem losu Marcjanna, teraz zwana przez swoich towarzyszy-Cyan, trafia z nimi do fabuły, którą zamieściła na stronach swojej powieści. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak sobie poradziła ze smokami, latającymi domami i krwiożerczymi pomidorami, to zachęcam was do sięgnięcia po ?Słowodzicielkę?.

Czytaliście kiedyś książkę o książce, w której fabuła okazała się żyć własnym życiem?
Wiem skomplikowane, ale tak najprościej jest mi określić w skrócie, o czym jest ?Słowodzicielka? Anny Szumacher.
Na początku czułam się zagubiona, chyba tak mocno jak sami bohaterowie, jednak szybko wkręciłam się w ich poszukiwania i z przyjemnością towarzyszyłam im w ich przygodach, a najbardziej mi się spodobało, jak spotkali na swojej drodze smoka. Nie wiedziałam, że jestem taką fanką smoków w książkach, jednak te potrafią zamieniać się w ludzi i na odwrót, co tylko urozmaiciło fabułę. Jak pisałam, książka jest pełna humoru i do samego końca, autorka o tym humorze nie zapomina, więc jeśli lubicie książki, w których autor zapewnia nam ciekawą fabułę, smoki i humor, jest to książka idealna dla was.
Wiecie czym jeszcze, kupiła mnie ta książka, skromnymi opisami świata, krajobrazów i bohaterów pobocznych. W książkach fantastycznych jest to dość częsta bolączka autorów, nie potrafią zrównoważyć opisów z faktycznie potrzebną wiedza na temat aparycji bohaterów, czy opisów krajobrazów. Anna Szumacher zapewniła nam podstawowe i najważniejsze informacje, nie rozpisując się za dużo i nie nudząc czytelnika niepotrzebnymi informacjami. Jak już się wgryzie w fabułę, to czyta się już dalej z czystą przyjemnością. Pióro autorki jest bardzo lekkie i ogromnie przyjemne. Przez historię się dosłownie płynęło i z przyjemnością towarzyszyło się tak niezgranej grupie bohaterów. Nie myślcie sobie, że jeżeli są niezgraną grupą, to ich historia jest nieciekawa czy nudna, wręcz przeciwnie. Ich przekomarzania, próby odnalezienia się Cyan w swojej książce, przemyślenia niezbyt rozważnego Agniego, zbuntowanego Hidry i rozsądnego Jorda, łączą się w świetną zabawę. Samo zakończenie pozostawiło mnie w szoku i wiedziałam, że muszę jak najszybciej sięgnąć po kolejny tom. Dziękuję bardzo Mięta za możliwość poznania tej historii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:690

25-03-2024 12:35

" [...] Utkną­łem bez sensu i bez fabuły z dwoma iry­tu­ją­cy­mi i prze­po­co­ny­mi fa­ce­ta­mi, których na do­da­tek wcale nie lubię! [...]"

Wow! Nie spodziewałam się, że "Słowodzicielka" Anny Szumacher będzie tak zabawną historią. Uśmiałam się dosłownie do łez. Bohaterowie nie wiedzieli, gdzie aktualnie się znajdują. Powoli poznawali się i razem przeżywali niesamowite i czasem niebezpieczne przygody. Uwielbiam ich teksty i tę dezorientację. Autorka w swojej książce poukrywała różne postacie z różnych bajek, ale uwaga pozory mogą mylić. Królewna zamknięta w zamku, której pilnować powinien smok, okazała się ukrytą smoczycą. Czy jej ojciec o tym wiedział? Był to nie tylko dla mnie totalny szok. Bohaterowie również będą przerażeni.
Spotkałam tutaj mnóstwo nieprzewidzianych zdarzeń i tajemniczych postaci. Uważajcie na pomidory. Te tutaj mają ząbki i nie boją się ich używać. Fabuła nie jest oczywista, a akcja ma mnóstwo nieprzewidzianych zdarzeń.
Do głównych bohaterów należą:
- Hidra ? jest zabójcą.
- Agni Veer? jest zachwycony swoim pięknem, ma czerwone długie włosy i jest półbogiem. Kto jest jego ojcem? Jest dosyć tchórzliwym półbogiem.
- Erwon Jord ? jest przybocznym księcia koronnego. Potrafi się bić.
Co łączy tę dziwną trójkę? Gdzie podział się ich dowódca? Oczywiście przekonacie się o tym, czytając.
Pojawia się tu też pewna niewiasta ? Cyan. Jak to się stało, że znalazła się w świecie stworzonym przez siebie? Czyżby to za sprawą niedokończonej książki? Warto poznać i tę bohaterkę. Jej teksty są obłędne.
Jeżeli lubicie dużą dawkę humoru i nietuzinkowych bohaterów to idealnie trafiliście. Dzięki tej historii można się świetnie bawić. Tutaj dosłownie wszystko może się zdarzyć. Czy jesteście gotowi na dobrą zabawę? Świat "Słowodzicielki" zaprasza was w swoje skromne progi.
Was odsyłam do tego tomu, a sama pędzę do kolejnej części pod tytułem "Słowiedźma".
Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Klaudia http://www.pelna-kulturka.pl/

ilość recenzji:69

21-03-2024 10:43

Nie jest to najnowszy tytuł, który można byłoby wziąć w obroty. Jest to jednak pierwszy tom trylogii Słowotwórczyni, a tak się składa, że ostatni został wydany niecały miesiąc temu.

Książka jest dość specyficzna. Bohaterowie tj. Hidra, Agni i Jord pojawiają się nie wiadomo gdzie i nie wiadomo jak. Dla nich nie jest to jednak najgorsze, bo nawet nie wiedzą po co się pojawili. Wiedzą tylko tyle, że nie są głównymi postaciami tej książki i muszą iść za Shuk-achem, który doprowadzi ich do pierwszoplanowego bohatera. Nie spodziewają się, że przejdą tak długą drogę, która doprowadzi ich do krainy jeżdżących koni i niebieskowłosej wiedźmy.

Pomysł na historię, gdzie postacie stworzone przez pisarza ożywają jest bardzo ciekawy. Jeśli chodzi o język pisania, to również jest bardzo przyjemny. Gdyby tak nie było, akcja mogłaby się dłużyć ze względu na niewielką ilość wydarzeń po drodze. Znaczy... dzieje się sporo, jednak nie są to wydarzenia, które w jakikolwiek sposób oddziałują na naszych bohaterów, a raczej robią za dodatek dla nas czytelników. No, bo atak armii żywych pomidorów nie jest raczej zabiegiem fabularnym, a zwyczajnym umilaczem dla tych, którym podróż się dłuży. Tak naprawdę bez tych wszystkich dodatków historia mocno traci, bo jest jedną z wielu, gdzie pojawia się motyw drogi w celu uzyskania odpowiedzi, czy rozwiązania problemów.

Na ogół w książkach fantastycznych opisy są bardzo obszerne - czy to walk, przemyśleń bohaterów, a nawet otoczenia i jakichś takich szczegółów dotyczących zapachu, dźwięku... Wszystko po to, żeby wczuć się w klimat. Tutaj te opisy są nikłe. Autorka postawiła na minimum tego, co potrzebuje czytelnik. Rozdziały są przez to krótkie, a bohaterów nie idzie poznać na tyle, żeby wczuwać się w to, co przeżywają. O dziwo podoba mi się ten styl pisania, choć nie jest to ten ciężki rodzaj fantastyki, który lubię, gdzie mamy bardzo rozbudowaną fabułę. To jest bardziej pozycja dla tych, którzy zaczynają przygodę z tym gatunkiem literackim i nie do końca odnajdują się, gdy dużo dzieje się naraz i pojawia się sporo polityki i mnogość postaci. No i dla tych, którzy nie lubią w każdej książce wątku miłosnego zalewającego swoimi uczuciami każdą stronę. Bo jak widać można!
Tutaj też jest wiele bohaterów, ale mam wrażenie, że nie trzeba się na nich skupiać, ani ich zapamiętywać z tego względu, że część z nich nakierowuje nasze postacie i znika.

Jeśli chodzi o naszą trójkę muszkieterów plus Cyan, to mam mieszane odczucia.
Każdy z nich kojarzy się z kilkoma cechami, które definiują go tak naprawdę do końca przynajmniej pierwszego tomu. Igni jest tym uroczym głupkiem, który ma często szczęście, jest uwielbiany przez ludzi i jakoś wszystko (a przynajmniej sporo) uchodzi mu na sucho.
Hidra jest marudny, buntowniczy, niebezpieczny i waleczny, odrobinę tajemniczy i zabójczo przystojny. Mam wrażenie, że w późniejszym czasie pojawi się tutaj jakiś wątek miłosny z jego udziałem.
Jest też Jord, który jest stonowanym, silnym i cichym rycerzem, Początkowo robi za tło, później dostaje możliwość wykazania się i udaje mu się przebić.
Najgorzej w tym zestawieniu wypada Cyan, czyli nasza Słowotwórczyni. No, bo tak... pisze opowiadania, kreuje światy i bohaterów, po czym dochodzi do spotkania i cały czas jest marudna i opryskliwa. Po prostu zachowuje się jak wredna picza.

Mam przed sobą jeszcze dwa tomy i liczę, że fabuła zacznie zmierzać w konkretniejszym kierunku, a Cyan się ogarnie po prostu. Sama koncepcja jest ciekawa, fabułę śledzi się przyjemnie, pojawia się dużo nawiązań do różnych dzieł - moje serduszko skradł cytat Hayao Miyazakiego, bo studio Ghibli zawsze potrafi poruszać najcięższe struny w człowieku ??

Zdaję sobie sprawę, że przy obszerniejszych pozycjach, gdzie rozdziały mają ponad trzydzieści stron, ciężko je dokończyć, kiedy nie mamy zbyt dużo czasu. Przez to bywa, że nawet nie chce się zaczynać.
Książkę polecam więc dla zabieganych, którzy zawsze gdzieś w drodze czy nawet w pracy mogą poświęcić piętnaście/dwadzieścia minut. Myślę, że w tym przedziale nawet i dwa rozdziały dałoby radę przeczytać i ich długość, i lekka fabuła w tym przypadku plusują zdecydowanie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Pasjonistka

ilość recenzji:1

19-12-2022 04:51

Słowodzicielka ? Anna Szumacher

Słuchajcie, dawno nie czytałam takiej książki! Aż szkoda, że to nie był mój pomysł! :D Anno Szumacher, wielkie brawo za przemyślaną fabułę! Nie wiem jak mogłaś ją skończyć i teraz muszę czekać na ciąg dalszy!
Autorzy często pisząc, wspominają o tym, że bohaterzy w pewnym momencie zaczynają żyć swoim życiem, ale żeby tak? naprawdę?
Co byście zrobili, gdyby stworzone przez was postaci, nagle pojawili się w drzwiach waszego domu? Człowiek zaczyna się zastanawiać, czy na pewno opisywać potwory i antybohaterów :D kto wie co to się może wydarzyć, jeszcze mi tutaj ktoś przyjdzie i co wtedy?
Fajna fabuła, przyjemny humor ? nic tylko czytać.
Początkowo było mi ciężko, bo zaczęło się tak, że zadałam sobie pytanie ? o czym to jest dokładnie? A potem do mnie dotarło. I wciągnęło. Bardzo udana pozycja, cieszę się, że nie tylko okładka okazała się tutaj wypieszczona ;). Mam wrażenie, że autorka bardzo dobrze zna to o czym pisze ? czyli słowa ;).
Wracając jeszcze do okładki. No przyznacie sami, jest piękna <3.

Czy recenzja była pomocna?