SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Romans nad jeziorem Como

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Luna
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 264
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Kiedy Ania dostaje propozycję prowadzenia klimatycznego pensjonatu nad jeziorem Como, uznaje, że to świetna okazja, żeby zająć się pracą i zapomnieć o tym, co wydarzyło się na jej ślubie. Podczas przyjęcia weselnego zamiast życzeń od gości wyemitowany został seks pana młodego ze świadkową. Ania chciała się zapaść pod ziemię. Po kilku godzinach małżeństwa już wiedziała, że będzie musiała się rozwieść.

Bez wahania przyjmuje zaproszenie do Włoch. Wkrótce po przyjeździe poznaje zabójczo przystojnego Alessandro, dla którego szybko traci głowę. Jednak mężczyzna bawi się jej uczuciami. Raz sprawia wrażenie zainteresowanego nią, a następnego dnia udaje, że jej nie zna. Kiedy Ania ma już wracać do Polski, poznaje sekret Alessandra i postanawia zostać.

CZY ODDANIE SERCA PRZYSTOJNEMU WŁOCHOWI OKAŻE SIĘ DOBRĄ DECYZJĄ?


S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść społeczno-obyczajowa,  Romans,  książki na jesienne wieczory,  książki na lato
Wydawnictwo: Luna
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 264
ISBN: 9788367859349
Wprowadzono: 14.10.2023

Edyta Folwarska - przeczytaj też

Dawna miłość Książka 24,76 zł
Dodaj do koszyka
Nie po drodze Książka 24,76 zł
Dodaj do koszyka
Niewinne tarapaty Książka 40,50 zł
Dodaj do koszyka
Pokusa (twarda) Książka 31,12 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Romans nad jeziorem Como - Edyta Folwarska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 8 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:579

9-12-2023 12:32

?Największą ceną miłości jest jej strata...?

?Romans nad jeziorem Como? autorstwa Edyty Folwarskiej to historia, która emocjonalnie mnie sponiewierała. Nawet teraz, pisząc tę recenzję, czuję wszystkie emocje, które odczuwałam w trakcie lektury tej książki. Jest to również romans, który pomógł na jeden wieczór zapomnieć o wszelkich problemach i troskach oraz zabrał mnie do ciepłych, oraz pięknych Włoch.

Kiedy Ania dostaje propozycję prowadzenia klimatycznego pensjonatu nad jeziorem Como, uznaje, że to świetna okazja, żeby zająć się pracą i zapomnieć o tym, co wydarzyło się na jej ślubie. Podczas przyjęcia weselnego zamiast życzeń od gości wyemitowany został seks pana młodego ze świadkową. Ania chciała się zapaść pod ziemię. Po kilku godzinach małżeństwa już wiedziała, że będzie musiała się rozwieść.
Bez wahania przyjmuje zaproszenie do Włoch. Wkrótce po przyjeździe poznaje zabójczo przystojnego Alessandro, dla którego szybko traci głowę. Jednak mężczyzna bawi się jej uczuciami. Raz sprawia wrażenie zainteresowanego nią, a następnego dnia udaje, że jej nie zna. Kiedy Ania ma już wracać do Polski, poznaje sekret Alessandra i? postanawia zostać.
Czy oddanie serca przystojnemu włochowi okaże się dobrą decyzją?

Przyznam się bez bicia - do tej pory nie miałam okazji czytać ani jednej książki tej autorki, dlatego też nie wymagałam zbyt wiele od tej pozycji. Jedynym ?wyzwaniem?, który postawiłam przed tą powieścią było zapewnianie mi niezapomnianych wrażeń na kilka godzin - i tak się właśnie stało.

?Romans nad jeziorem Como? to na pierwszy rzut oka piękna oraz prosta historia, jednak im głębiej wejdziecie w fabułę, tym zaczniecie pojmować, że w swojej najnowszej książce Folwarska poruszyła istotne dla każdego człowieka kwestie. Jestem pewna, że ta pozycja chwyci za serca wielu czytelników i udowodni, że czasami warto jest wyjść ze swojej sfery komfortu i zaryzykować, bo kto wie, co czeka na nas tuż za rogiem. Pamiętajcie, czasami warto zaryzykować, ponieważ możemy dzięki temu wiele zyskać.

Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych z Was istotnym problemem może być przewidywalność fabuły, jednak według mnie jest to jedna z zalet tej książki. Czemu? Ponieważ ta cecha nadaje pewnego rodzaju ciepło całej historii.

Na koniec kilka słów o zakończeniu, które totalnie mnie zaskoczyło. Nie sądziłam, że autorka pójdzie w takim kierunku - fabuła od samego początku zapowiadała zupełnie inny finał, który niestety nie doczekał się realizacji... Ostatnie strony tej lektury pozostawiły wielką pustkę w moim sercu oraz wielki smutek, przez co przez kilka pierwszych minut nie potrafiłam się pozbierać.

Czy książkę polecam? Jeśli marzy Ci się lekki romans, który przeczytasz w maks dwa wieczory, to ?Romans nad jeziorem Como? będzie dobrym rozwiązaniem. Dajcie się porwać do malowniczych Włoch, z których wrócicie jako zupełnie inna osoba.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Urszula Zachariasz.

ilość recenzji:224

4-12-2023 08:51

"Pamiętaj tylko, że czas dla wszystkich i wszystkiego jest policzony. Jak to mówią, czas mierzy wszystkich jednakowo, tylko że w niektórych zegarkach szybciej padają baterie."

????????????

Odmieniająca słowo miłość przez wszystkie życiowe przypadki.
Nasączona emocjami.
Naznaczona bólem, stratą, rozczarowaniem.

"Romans nad jeziorem Como" - ten tytuł brzmi tak słodko, sielankowo.
Tymczasem to, co autorka ukazała w tej książce, przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
Uwierzcie, że to nie jest zwykły romans. To, powieść, która kruszy serca, ale też napawa nadzieją.

Ania wyjeżdża do pensjonatu nad jeziorem Como, nie tylko by odpocząć, ale przede wszystkim, by nabrać dystansu do sytuacji w jakiej się znalazła. Piękno tego miejsca, a także życzliwi ludzie, jacy ją otaczają, sprawiają, że powoli zaczyna żyć na nowo.

Tutaj na jej drodze staje także przystojny Włoch Alessandro, przy którym coraz częściej się uśmiecha. Lecz miewa też wrażenie, że mężczyzna bawi się z nią w kotka i myszkę . Jednego dnia jest czarujacy, innego udaje, że jej nie zna.

Ania ma mętlik w głowie. Sytuacji nie poprawia także pojawienie się Roberta, z którym zawarła małżeństwo...
Mężczyzna robi wszystko, by ją odzyskać.
A Ania, zamiast upragnionego odpoczynku, przeżywa całkowity rollercoaster emocji. Wpada w wir zdarzeń, które mocno wpłyną na jej przyszłość, szczególnie, gdy na jaw wychodzą skrywane przez Alessandra tajemnice...

"Romans nad jeziorem Como" to powieść nasączona emocjami. Główna bohaterka zmaga się nie tylko ze zdradą, ale także z niepewnością o to, co dalej. A dalej... Czeka ją jeszcze więcej wyzwań. Jeszcze więcej bólu i rozczarowań. Życie z pewnością jej nie szczędzi, ale na końcu każdej, nawet najbardziej wyboistej drogi jest ukojenie.
Jednak czy Anię także je czeka?
Czy odnajdzie swoje szczęście i miejsce na Ziemi?

"Romans nad jeziorem Como" to także podróż po zakątkach Włoch, w których można się zakochać. Poznanie ich tradycji, smaku i kultury ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:850

21-11-2023 19:55

?Romans nad jeziorem Como? to lekka, przyjemna, zaskakująca i poruszająca historia o Ani i jej przygodzie we Włoszech. Książka należy zdecydowanie do tych, które same się czytają. Nie jest gruba, więc nie ma tutaj nurzących opisów charakterystycznych dla romansów. Jest za to wiele emocji. Wyobrażacie sobie, że Wasz najpiękniejszy dzień staje się tym najgorszym dniem w życiu?
Tak właśnie miała bohaterka książki. Podczas przyjęcia weselnego zamiast życzeń od gości zobaczyła film, na którym jej świeżo poślubiony mąż uprawia seks z świadkową. Wiedziała, już że jej małżeństwo nie przerwa dłużej niż te parę godzin. Kiedy dostała propozycję wyjazdu do malowniczego pensjonatu nad jeziorem Como nie zawahała się ani chwili. Była to dla niej świetna okazja do tego by oderwać się od złych wspomnień. Zaraz po przyjeździe poznaje Alessandro. Mężczyzna szybko ją omamił. Bawił się jej uczuciami. Raz uwodził, a raz udawał, że jej nie zna. Gdy Ania ma wrócić już do Polski poznaje jednak jego sekret. Jaki? Co sprawiło, że jednak została we Włoszech? Przekonacie się sami.
Książka lekka i przyjemna. Piękna i poruszająca. Czasami refleksyjna. I do tego pejzaż malowniczego jeziora i pensjonatu. Idealna na długie jesienne wieczory. Bardzo polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Joanna

ilość recenzji:863

19-11-2023 19:44

Ania dowiaduje się o zdradzie chwilę po tym, gdy przysięgała, że w zdrowiu i w chorobie. Trudno po takim ciosie wrócić do porządku dziennego. Stąd też propozycja wyjazdu do Włoch zdaje się być dla niej doskonałym rozwiązaniem. Urokliwy pensjonat ma jej zapewnić oderwanie się od rzeczywistości, która zdecydowanie ją przytłoczyła. Jednak ten urlop okaże się dla niej znacznie bardziej wyjątkowym, niż kiedykolwiek sądziła.

Alessandro mieszka we Włoszech od urodzenia i wraz z ojcem prowadzi pensjonat. Choć jego uroda jest powalająca to charakter nie zawsze bywa znośny, a jego zachowania trudno przewidzieć, czym dezorientuje Anię. Pomimo wszystko, między nimi natychmiast pojawia się więź. Czy uda im się na jej podstawie zbudować coś więcej?

?Romans nad jeziorem Como? już samym tytułem sugeruje zawartość fabuły. I faktycznie, zarówno romans, jak i Włochy, są tutaj obecne, a dzięki lekkiej narracji lektura nie zabiera wiele czasu. Sam pomysł na historię bohaterów jest fenomenalny, choć oparty na bardzo schematycznej fabule, kiedy to zdradzona kobieta poznaje mężczyznę, który okazuje się nad wyraz intrygujący, a wzajemne przyciąganie jest nieodparte. Natomiast potem robi się dużo bardziej nietuzinkowo i z tego też powodu może być wzruszająco i niezwykle emocjonalnie. Niestety, z uwagi na prędkość wydarzeń, banalne dialogi i brak zagłębienia się w uczucia postaci, ja tych emocji nie odczułam. Teoretycznie książka jest poprawnie napisana, lecz to zbyt mało, by poruszać tematy trudne i wzbudzać ścisk w gardle czytelnika ? przynajmniej dla mnie. I ogromnie nad tym ubolewam, bo ta historia miała niesamowity potencjał. Jednak w moim odczuciu czegoś tu zabrakło, może większego rozbudowania, może dłuższych ram czasowych, może większych emocji włożonych w słowa, których nie da się zastąpić sentencjonalnymi wtrąceniami dotyczącymi miłości. Za to klimat Włoch i mieszkańców tego kraju urzeka w całej rozciągłości, a ponadto nasuwa pytanie, czy na pewno podążamy w odpowiednim kierunku, a nasze priorytety są słuszne. Nie mogę polecić tej książki ze swojej perspektywy, natomiast czytałam same pozytywne odczucia czytelnicze na jej temat, więc najlepiej samemu sprawdzić, czy Wam taka pozycja będzie odpowiadać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kuk************************

ilość recenzji:91

16-11-2023 15:27

Pamiętacie dzień swojego ślubu i to wszystko, co się działo przed i w trakcie? Niby wszystko powinno być dopięte na ostatni guzik, ale stres jest, a nuż coś nie wypali. Bo przecież nie na wszystko mamy wpływ. Zdarzają się wypadki losowe, albo złośliwość rzeczy martwych. Ślub to dla wielu z nas najważniejszy dzień w życiu. I takim powinniśmy go zapamiętać. Zdarzają się wyjątki od reguły. Nieraz słyszymy, że któreś z młodych rozmyśli się przed samym ołtarzem. Czasami panna młoda zwiewa sprzed ołtarza. Życie...

"Miłość jest darem. Odnalezienie w życiu swojej drugiej połówki jest szczęściem, którego nie każdy doświadcza".

Ania w trakcie swojego wesela otrzymuje dowód na niewierność męża. Tak się składa, że kiedy jeszcze nie był jej mężem, zdradził Anię z jej najlepszą przyjaciółką, a zarazem świadkową. Po tym incydencie Ania otrzymuje propozycję wyjazdu do Włoch, ma pomóc w prowadzeniu pensjonatu nad jeziorem Como. Na miejscu poznaje przystojnego Alessandro i powoli się w nim zakochuje. Włoch dziwnie się zachowuje. Jednego dnia jest nią zauroczony, a innego chłodny i niedostępny. Ania nie wie, co o tym myśleć. Już raz została skrzywdzona przez faceta i nie chce powtórki z rozrywki. Jej czas we Włoszech dobiega końca, zbliża się dzień wyjazdu. Ania wreszcie poznaje powód dziwnego zachowania Alessandro i postanawia zostać. Czy pobyt w Como przewartościowuje jej życie?
"... chwytajmy dzień, bo jutro może go nie być".

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Odkryłam kolejną nową dla mnie autorkę. Książkę przeczytałam w kilka godzin. Ostatnio mam szczęście do kapitalnych lektur. Autorka pokazuje, jak jedna pomyłka może wpłynąć na ludzkie życie. Czasami wystarczy jedno słowo wypowiedziane w złym momencie lub nieopatrznie zrozumiane i można stracić, to co w życiu ważne. Ludzie zakochani są zdolni do wszystkiego. Często ich zachowanie jest nieracjonalne. Zakładanie rodziny na siłę jest bez sensu i do tego te stereotypy, że "przecież wszystkie koleżanki w moim wieku mają już mężów". W życiu nie są najważniejsze rzeczy materialne i status społeczny, ale ludzie, którymi się otaczamy. Wspólne chwile z nimi spędzone. Warto wyjść ze strefy komfortu, żeby sprawdzić, że da się żyć zupełnie inaczej niż do tej pory. Życie jest zdecydowanie za krótkie, dlatego trzeba przeżyć je szczęśliwie.

Pani Edyta Folwarska stworzyła piękną historię o przyjaźni, miłości i poświęceniu. A to wszystko z malowniczymi Włochami w tle. Brzmi trochę jak bajka. Ale czy takie faktycznie jest? Dajcie się ponieść przygodzie, zajrzyjcie do Como, rozkoszujcie się włoską kuchnią i żyjcie tak, jakby jutra miało nie być.

"Czy ten pan i pani są w sobie zakochani?
Czy ta pani tego pana chce?
Bóg całować karze i prowadzi przed ołtarze,
Lecz naprawdę nie wiesz jak tam jest..." Anna Wyszkoni "Czy ten Pan i Pani"

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:921

11-11-2023 13:50

?Como to miejsce,które miało na celu przewartościować twoje życie?

????Ania po zdradzie swojego dopiero co poślubionego męża i świadkowej wyjeżdża do Włoch przyjmując propozycja prowadzenia pensjonatu nad jeziorem Como.Poznaje syna właściciela-Alessandro,który zwrócił na nią uwagę.Niestety mężczyzna zachowuje się wobec niej bardzo różnie?Co skrywa Alessandro i czy Ania pozwoli sobie na nowe uczucia?

??Powiem wam szczerze,że powieść ogromnie mnie zaskoczyła swoimi wydarzeniami i odkrytymi sekretami.
Lektura jest podróżą w malownicze miejsce nad jeziorem Como.

?Como to coś wiecej niż jezioro(?).To historyczne miasto,które rozciąga się od nadbrzeża.Mamy tu średniowieczne płace,brukowane uliczki,zachwycająca katedrę Duomo di Como?

Historia pokazuje nam cierpienia przez zdradę oraz poszukiwanie siebie samego.Zdrada może być początkiem nowego rozdziału i poznania życia w pięknym miejscu.To również akceptacja trudnych chwil,które trzeba zaakceptować,mimo przewrotnego losu?A pomiędzy tym wszystkim jest prawdziwe uczucie,które ma swój czas.

Powieść skłania do refleksji nad naszym życiem i cieszenia się z każdej chwili,które los nam daje.Pokazuje życie,które potrafi zaskoczyć i przynieść ukojenie w potrzebnych dla nas chwilach.
Podczas czytania łezka zakręciła się w oku wydarzeniami,które poznajemy.

Historia pokazuje uczucia,które rozkwitają jak wiosenne kwiaty.Potrafią niestety pozostawić spustoszenie w sercu.Jednak warto mieć nadzieje na lepszą przyszłość,tylko trzeba w to mocno wierzyć.

Piękna okładka książki nie pokazuje emocji dostarczanych podczas poznawania historii postaci.
Gwarantuje,że historię nie zapomniecie na długo.
Z całego serca wam ja polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kas*************

ilość recenzji:196

8-11-2023 09:30

Na przekór aurze pogodowej, bo niby zimno, jednak moje gołe nogi coraz mniej budzą kontrowersji, przynajmniej w pracy, przyzwyczajają się; oczywiście staram się codziennie wodować w basenie na ogrodzie i przyznam się, woda jest lodowata, aż gryzie. Książkę wybrałam (wbrew aurze) letnią, chociaż i w niej bywa uczuciowo lodowato. romansnadjezioremcomo ? romans, do którego będę uparcie wracała, pomimo że to nie mój typ literatury, zawsze można coś pięknego i ciekawego przegapić. edytafolwarska powiodła nasze drogi do Włoch, nad piękne jezioro (mam w planach je odwiedzić), utuliła nas swojskością, życzliwością, empatią ludzi mieszkających w uroczym zakątku. Opisała nam dwa romanse, ten nowy i ten, który czekał na spełnienie kilkanaście lat. Już na początku Autorka zasygnalizowała, że w powieści umieszczona jest tajemnica, która w miarę upływającej treści ukazuje oblicze. Jest walka, strata, zranione serce, ale wszystko potraktowane przez pisarkę lekko, trochę z przymrużeniem oka, na zasadzie odcięcia się od traumatycznych przeżyć. Całość jest słodka, zbyt duża dawka mdli, ale podana z umiarem cieszy; tutaj dawka dziegciu przełamuje słodycz i romans bardzo zyskuje. Mam też mały minus, za szybko było mi tu z zakochaniem się, przejściem od jednego uczucia w kolejne w trybie ekspresowym. Bohaterka po wieloletnim związku, zakończonym z przytupem, mogła chcieć odreagować, ale weszła w nowe uczucie i tu powiało nutką infantylności, jednak walka o szczęście to zawsze dobry pomysł, tym samym zostały postawione naprzeciw dwie skrajne emocje, a która wygra zależy tylko od nas. Rozdrapywanie ran, czy podążanie dalej, drogą uśmiechu losu. Początkowo miałam mieszane uczucia co do powieści, stopniowo, po przemyśleniu, uważam, że opisane zachowania, emocje, wydarzenia są realne, a Pani Edyta jest doskonałym obserwatorem prozy życia.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?