SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Odwilż

Ewelina Zawadzka Tom 3

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Kolejny tom pasjonującej serii kryminalnej z niezawodną Eweliną Zawadzką, właścicielką zakładu pogrzebowego.Do Młynar leniwie zagląda wiosna. Wita mieszkańców mżawką, widokiem zgniłej trawy i szaroburą chlapą. Topniejący śnieg ujawnia to, co miało pozostać ukryte.Podczas porannego spaceru Ewelina Zawadzka trafia na ciało topielca. Młynarska policja usiłuje ustalić tożsamość ofiary, co okazuje się nad wyraz trudne. Czy tajemnicza śmierć była wynikiem nieszczęśliwego wypadku? A może morderca starannie zatarł po sobie ślady? Młynarskie wąwozy skrywają niejedną tajemnicęTragiczne wydarzenie w miasteczku budzi straszne wspomnienia mieszkającej na odludziu Elżbiety Wojtasik. Maltretowana przez męża kobieta myślała, że na zawsze pozbyła się oprawcy Czy z pomocą Eweliny Zawadzkiej zdoła rozprawić się z przeszłością?Zuzanna Gajewska- autorka kryminałów `Burza` i `Zamieć` (seria z Eweliną Zawadzką). Z wykształcenia dziennikarka i socjolożka. Jej życie zawodowe koncentruje się wokół kultury, mediów i marketingu. Z zamiłowania promotorka czytelnictwa - pod taką nazwą prowadzi blog i kanały w mediach społecznościowych. Kocha książki i wszystko, co z nimi związane. Kiedy nie czyta, pisze. A kiedy nie pisze, rozdaje książki na ulicy i zaraża bliźnich miłością do literatury. Uwielbia kawę i rozmowy z ludźmi, pasjami prowadzi spotkania autorskie. Mieszka w Gdańsku, ale cząstkę siebie zostawiła w Młynarach. Szczęśliwa żona i mama dwóch córek.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Prószyński
Kategoria: kryminał,  polskie kryminały,  książki na jesienne wieczory,  sensacja
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 210x135
Liczba stron: 408
ISBN: 9788383521008
Wprowadzono: 24.10.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Odwilż, Ewelina Zawadzka Tom 3 - Zuzanna Gajewska

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 7 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

coo*******************

ilość recenzji:191

18-11-2023 09:27

Nadchodząca odwilż odkrywa to, co dotąd skrywał śnieg i lód, w tym ludzkie zwłoki. Natrafia na nie Ewelina, główna bohaterka cyklu, właścicielka miejscowego zakładu pogrzebowego.

"Odwilż" Zuzanny Gajewskiej to już trzeci tom przygód z tą nietuzinkowa? bohaterką, która zawsze musi wtrącić swoje trzy gorsze, do trwającego właśnie śledztwa. O dziwo w Młynarach zawsze sporo się dzieje, co może dziwić, jeśli wziąć pod uwagę rozmiary tej niewielkiej miejscowości. Jednakże jak doskonale wiemy, fikcja literacka rządzi się swoimi prawami i tą na co dzień cichą i spokojną okolicą wstrząsają nietypowe zbrodnie. Nietypowe, ponieważ wynikające nie z żądzy mordu, lecz ze splotu nieszczęśliwych okoliczności, które kończą się ogromną tragedią.
Taką też osobistą tragedię przeżywała inna bohaterka, wieloletnia ofiara przemocy domowej. I tutaj należą się autorce podziękowania, bowiem zawsze stara się ona w swych historiach przemycić ważny społecznie temat, który skłania czytelników do pewnych refleksji, uświadamia skalę problemu i przybliża go tym, którzy wciąż niewiele nań wiedzą.

Kocham takie połączenia! Pasjonująca zagadka kryminalna, wiernie oddane tło społeczno-obyczajowe i wielowymiarowe postaci z wszystkimi ich wadami i zaletami.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

gal*********

ilość recenzji:263

16-11-2023 12:18

Niezwykły styl pisania Zuzanny Gajewskiej zwrócił już moją uwagę podczas czytania ?Burzy?, ale nie da się nie zauważyć, że z każdą kolejną książką, warsztat pisarski autorki jest coraz lepszy. W ?Odwilży? podobnie jak w poprzednich częściach akcja nie pędzi w zawrotnym tempie i nie ma spektakularnych zwrotów, ale za to jest drobiazgowe śledztwo i pierwszorzędnie rozbudowane tło obyczajowe, uwagę zwraca też wspaniała kreacja bohaterów, zwłaszcza Eweliny.

Po przeczytaniu ?Burzy? nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo polubiłam główną bohaterkę Emilię Zawadzką. O tym, jak głęboko ta postać niezwykłej dziewczyny, która z taką łatwością pakuje się w kłopoty, zapadła mi w pamięć, przekonałam się, gdy autorka napisała kolejną część serii ? ?Zamieć?. Kreacja postaci Eweliny wciąż się zmienia i znacznie odbiega od tej, którą poznałam w ????????????????????, ale to nie jest zarzut, a wprost przeciwnie. Podoba mi się, że ta sympatyczna bohaterka nie jest wyłącznie skupiona na sobie, ale przede wszystkim na potrzebach innych.

Nadchodząca wiosna w Młynarach, a wraz z nią odwilż odkrywają tajemnicę tkwiącą w rzece.

Na dryfujące ciało mężczyzny, przypadkowo natyka się Ewelina Zawadzka, która w tej okolicy poszukuje ukochanej maskotki swojej córeczki zgubionej podczas zimowych szaleństw na śniegu. Na nogi zostaje postawiona ekipa dochodzeniowo ? śledcza Młynar, wspomagana przez miejscowych strażaków. Odnalezienie zwłok od razu rodzi mnóstwo pytań, bo jest sporo niewiadomych związanych z denatem z rzeki. Kim jest topielec? Jak długo zwłoki mężczyzny przebywały we wodzie? Czy ktoś przyczynił się do jego śmierci? I gdzie podziała się reszta jego odzieży, skoro denat nie ma na sobie nic poza slipami?

Śledztwo toczy się powoli i mozolnie, ale wydaje się, że właśnie takie powinno być. Nie udaje się ustalić tożsamości topielca, mimo usilnych starań szefa lokalnej policji Pawła Fabiańskiego. Ekipa śledczych ma utrudnione zadanie, bo nikt nie zgłosił zaginięcia, a z racji braku rzeczy przy nieboszczyku nie było dokumentów tożsamości. Jedynym tropem w sprawie jest odnaleziony medalik ze śladami krwi. Ewelina nie byłaby sobą, gdyby do sprawy nie dorzuciła, choć maleńkiego kamyczka, ale to właśnie on powoduje, że na światło dzienne zaczynają wychodzić fakty i tajemnice, o których śledczy nie mieli pojęcia.

Drobne elementy i szczegóły pojawiają się powoli, ale pozwolą w końcowym efekcie połączyć luźne nitki tej historii w jedną całość. Zwłaszcza wtedy, gdy tropy zaczynają prowadzić do pewnej samotnej chaty na skraju Młynar, do kobiety, która przez 20 lat przeżywała piekło na ziemi u boku męża tyrana. Postać maltretowanej kobiety okaże się kluczowa w sprawie, gdy z zakamarków jej pamięci zaczną wypełzać tragiczne epizody z jej życia. Mąż sadysta katował ją bezlitośnie tyle lat, a ona nie mogła liczyć na niczyją pomoc. Elżbieta to typowa ofiara uzależniona od oprawcy, która tkwiła w przemocowym związku, bo wydawało się, że z tej sytuacji nie ma wyjścia. Codziennie, gdy mąż się nad nią pastwił, ona modliła się o śmierć, która nie nadchodziła, a z drugiej strony wiedziała, że musi żyć ze względu na dzieci. To dla nich znosiła kolejne upokorzenia, bicie i gwałty, nieustającą gehennę, aż do dnia, gdy najstarszy syn wzywa policję?


Na uwagę zasługuje wspaniale skonstruowana postać głównej bohaterki, co jest jedną z niewątpliwych zalet powieści. Ewelina imponuje swoją empatią i ogromnym szacunkiem do zmarłych, a także ich rodzin. Miła i dobra dziewczyna, ale jak trzeba, reaguje w sposób, o który sama by się nie podejrzewała. Za Eweliną wciąż ciągnie się niechciana przeszłość. Dawny romans z żonatym mężczyzną, teraz ma swoje konsekwencje w teraźniejszości. Człowiek, który wtedy rozstał się z nią bez większego żalu, brutalnie z butami wchodzi w życie jej i córeczki. Ewelina nie potrafi zrozumieć, skąd po tylu latach nagle pojawił się u byłego tak silny instynkt ojcowski.

?Odwilż? to świetnie napisana powieść kryminalna z rozległym tłem obyczajowym. Ogromną zaletą i dużym plusem powieści jest fakt, że śledztwo prowadzi policja. Ewelina owszem pojawia się i autorka nie umniejsza jej roli, ale do wykrycia sprawcy głównie przyczyniają się organy ścigania. Finał ?Odwilży? jest dość zaskakujący i zapewne przyjdzie trochę poczekać na kolejną część serii, ale jak zawsze będzie warto.

I to, co wzbudziło mój niekłamany podziw, to poruszony problem przemocy domowej, która w naszym społeczeństwie wciąż jest tematem drażliwym. Zuzanna Gajewska poświęciła mnóstwo czasu, aby zapoznać się, jak działają mechanizmy przemocy, jak zachowują się osoby, które jej doświadczają, a jak sprawcy. Autorka chciała wiedzieć, czy na pewno to, co wymyśliła, nie jest przerysowane i przesadzone, ale jak się dowiedziała, rzeczywistość bywa często jeszcze gorsza. Elżbieta Wojtasik to postać fikcyjna, ale takich kobiet jak ona nie brakuje w naszym otoczeniu. ?takich domów jest wiele, takie dramaty się zdarzają. Każdego dnia. Czasem na odludziu, czasem za nasza ścianą ? napisała autorka w posłowiu. Uwolnienie ofiary przemocy z rąk kata nie spowoduje, że odtąd będą żyły w spokoju. Długo jeszcze, całymi latami przeżyta trauma nie da im spokoju, a niechciana przeszłość będzie wracała, w najmniej spodziewanym momencie objawiając się paraliżującym strachem.


?Odwilż? to bardzo dobry kryminał wart uwagi. Oprócz drobiazgowego śledztwa, dotyczącego zbrodni, wspaniale wykreowanych postaci, autorka doskonale przedstawiła społeczność małej miejscowości, w której wszyscy się znają, ale wolą nie słyszeć płaczu bitej kobiety i zastraszonych dzieci, przecież każdy ma swoje kłopoty i problemy i po co zaglądać w okna cudzego domu. Pije, to za swoje, bije, widocznie zasłużyła. Łatwiej zatkać uszy, zasłonić oczy, wtedy problemu nie będzie, po co wsadzać nos w nie swoje sprawy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ann*********************

ilość recenzji:185

7-11-2023 10:10

Była już ?Burza? i ?Zamieć?. Przyszła więc pora na kolejny tom serii kryminalnej z Eweliną Zawadzką, właścicielką zakładu pogrzebowego w Młynarach ? ?Odwilż?. Tym razem witamy Młynary we wczesnowiosennej odsłonie. Jeszcze śnieg całkiem nie stopniał, ale nachalna mżawka gorliwie mu w tym pomaga. Jest więc szaro, pochmurno, mgliście, ponuro.. Pod taką mizantropijną osłoną może kryć się niekoniecznie tylko budząca się z zimowego snu przyroda.. Ewelina Zawadzka, kobieta po przejściach, dzielna samotna matka i zaradna bizneswomen słynąca z tego, że zawsze chadza własnymi ścieżkami - podczas porannego spaceru natrafia na ciało topielca. Lokalna policja ma więc do wykonania stosunkowo proste zadanie: ustalić tożsamość ofiary i przyczynę jej śmierci. Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana, niż wszystkim się wydaje na pierwszy rzut oka.. Tym razem Autorka porusza trudny i ważny temat przemocy domowej. Realistycznie przestawia postać kobiety ? żony i matki, która stała się ofiarą przemocy i niemocy męża, ojca swoich dzieci. Mamy tu obraz domowego piekła zgotowanego najbliższym przez człowieka, który powinien być dla nich ostoją bezpieczeństwa, przykładem do naśladowania, gwarancją bezwarunkowej miłości. Na własne oczy widzimy też bezradność procedur, które mają pomagać osobom pokrzywdzonym przemocą, a w praktyce.. są tylko lakonicznymi założeniami, klarownymi przepisami prawa, teorią, która w zderzeniu z rzeczywistością niejednokrotnie niestety przegrywa.. ?Odwilż? to lekki kryminał z rozbudowanym wątkiem obyczajowym. Czytelna historia pełna emocji, tajemnic i burzliwych zrywów i porywów. Coś w sam raz na wieczór z książką w domowym zaciszu. W oczekiwaniu na ciąg dalszy, polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pat***************

ilość recenzji:127

5-11-2023 21:10

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Odwilż autorstwa Zuzanny Gajewskiej. To już trzeci tom serii o Ewelinie Zawadzkiej, która prowadzi swój zakład pogrzebowy w niewielkich Młynarach. Pierwsze dwie części bardzo mi się podobały i z przyjemnością przystąpiłam do lektury Odwilży. Tym razem na drodze Eweliny stanie... topielec. Kobieta odkryje zwłoki podczas jednego ze swoich spacerów. Identyfikacja ze względu na warunki, w jakich ciało przebywało okaże się niezwykle trudna. Lokalna policja stanie przed nie lada zadaniem próbując ustalić tożsamość denata. Wiele wskazuje jednak na to, że jest to dawno niewidziany syn Elżbiety Wojtasik. Ewelina wyciągnie pomocną dłoń do kobiety, a ta odkryje przed nią straszliwe tajemnice ze swojego życia u boku męża tyrana. Obie są przekonane, że mężczyzna nadal przebywa w więzieniu, gdzie trafił za znęcanie się nad rodziną. Prawda okazuje się być zgoła inna co przyniesie ze sobą daleko idące konsekwencje. Także dla Eweliny. Odwilż czytało mi się bardzo dobrze. Akcja rozkręcała się niespiesznie, ale z czasem nabrała rumieńców. Lektura nie należała jednak do łatwych. Autorka duży nacisk postawiła na pokazanie mechanizmów związanych z przemocą domową, w tym zachowania zarówno ofiar, jak i sprawców. Wiele scen było prawdziwie brutalnych, wiele czytałam z przejęta i zasmucona. To niewiarygodne jak obecność kata wpływa na życie wszystkich, którzy go otaczają. Nawet po wielu latach trudno uwolnić się od demonów przeszłości. Bardzo cieszyłam się, że Ewelina po perturbacjach prywatnych, jakie obserwowaliśmy w poprzednich tomach, w końcu poukładała sobie życie i zdaje się być szczęśliwa. Sielanka nie potrwa jednak długo. Zuzanna Gajewska w zakończeniu rozbiła cały świat głównej bohaterki w drobny mak. Ciekawa jestem jak pokieruje dalszymi losami Eweliny. Odwilż to zdecydowanie najlepsza część tej bardzo dobrej serii. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:690

2-11-2023 13:18

Zuzanna Gajewska bardzo dobrze wie, jak przyciągnąć do siebie czytelnika. Stworzyła rewelacyjną postać, która po części spełnia moje dziecięce marzenia. Chciałam być patologiem, a ona zajmuje się zwłokami. Mówię tutaj o Ewelinie Zawadzkiej, która jest właścicielką zakładu pogrzebowego. Bawi się również w detektywa, policjanta. Nie wiem, czy znacie poprzednie części "Burzę" i "Zamieć" ale radzę wam szybko to nadrobić, w celu zrozumienia postępowania głównej bohaterki. Oczywiście "Odwilż" można śmiało czytać bez znajomości poprzednich tomów. Zrozumiecie całą historię. Autorka z książki na książkę jest coraz lepsza. Jej historie, choć zmyślone mogłyby mieć miejsce naprawdę.
W trzeciej części, czyli "Odwilży" Zuzanna Gajewska skupiła się na bardzo poważnym i trudnym temacie. Mamy do czynienia z przemocą domową. Mąż ostro znęca się nad swoją rodziną. Dosłownie czepia się nawet krzywo ukrojonego pomidora. Jak z takiego domu mogą wyjść normalne dzieci? Przeczytajcie sami, jak ten problem rozwiązała autorka. Będziecie zaskoczeni.
Jak już wam wspomniałam, Ewelina Zawadzka jest właścicielką zakładu pogrzebowego i powiem wam w sekrecie, że na brak klientów w tej części nie będzie narzekała. Na jednego z nich natknęła się, podczas spaceru. Czy topielec popełnił samobójstwo, a może został zamordowany? Kim tak właściwie jest ten nieboszczyk? Tego niestety wam nie zdradzę, ale byłam bardzo przerażona. Koniecznie musiałam poznać prawdę. Prawda mnie zaskoczyła, ale tak to jest, gdy się czyta książki Zuzanny Gajewskiej. Z tą autorką nie da się nudzić. Uwielbiam jej powieści. Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła przeczytać jej kolejne dzieło z cudowną Eweliną Zawadzką.
Jeżeli lubicie silne kobiety w akcji, to śmiało sięgnijcie po "Odwilż". Bardzo dobra fabuła, ciekawa akcja z jeszcze lepszymi jej zwrotami plus taka fajna bohaterka, sprawiają, że nie można oderwać się od tej historii. Na uwagę zasługuje również piękna i zarazem tajemnicza okładka. Dosłownie nie mogę oderwać od niej oczu. "Odwilż" to idealna historia na długie jesienne wieczory. Chętnie zobaczyłabym ją na dużym ekranie.
Fanów kryminałów zachęcam do poznania twórczości Zuzanny Gajewskiej. Znajdziecie zbrodnie, super śledztwa i idealne wątki obyczajowe.
"Odwilż" trafia na moją listę top5 miesiąca.
Z czystym sercem polecam ten wciągający kryminał.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek

ilość recenzji:226

2-11-2023 09:15

"W 2019 roku odnotowano ponad piętnaście tysięcy zaginięć. O trzy tysiące mniej niż rok wcześniej, ale wciąż sporo. Ludzie nadal znikali. Każdego dnia. Starsi, młodsi, że strachu przed codziennością, z szaleństwa lub demencji."
Przełom zimy i wiosny przynosi stopniowe ocieplenie i roztopy. Pod topniejącym śniegiem, można dostrzec to co, pozostawało ukryte. Ewelina wybiera się na poszukiwania zaginionego pluszaka córki, jednak spacer wśród wąwozów kończy się odkryciem ciała topielca. Śledztwo utrudnia nie tylko szarobura chlapa, ale także brak identyfikacji ofiary. Kim jest tajemniczy mężczyzna? Czy możliwe jest, że nikt nie zgłosił zaginięcia? Okazuje się, że długo wyczekiwana odwilż odkryje jeszcze wiele mrocznych sekretów...
Postać Eweliny Zawadzkiej poznałam i polubiłam podczas lektury Burzy. Już wtedy zrobiła na mnie duże wrażenie, więc z ciekawością wyczekiwałam jej dalszych losów. Niezłomna właścicielka zakładu pogrzebowego imponuje pełnym szacunku podejściem do pracy i wielkim sercem.
Autorka wykreowała wyraziste portrety bohaterów, małomiasteczkowy klimat i nieoczywistą fabułę, od której nie sposób się oderwać. Angażująca, kryminalna zagadka przetykana jest skomplikowaną i trudną historią maltretowanej przez męża kobiety. Przemoc domowa pozostawia trwały ślad w psychice ofiary, co może prowadzić do strasznych konsekwencji. To nie jest prosta opowieść, znajdziemy tu sporo bólu rozpaczy cierpienia, a także niezrozumienia. I właśnie te fragmenty, trafiały we mnie najmocniej. Końcowe strony wywołały we mnie wiele emocji i pytań, na których odpowiedź muszę poczekać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zuza Maniek

ilość recenzji:162

25-10-2023 17:43

Ociepla się , idzieodwilż???? Rzeka, dotychczas skuta lodem, oddaje ze swoich objęć uwięzione ciało. Jak długo czekało na uwolnienie? Skąd się wzięło? Kto stał się ofiarą?

Ewelina Zawadzka, właścicielka zakładu pogrzebowego, nie byłaby sobą, gdyby nie zaczęła drążyć tematu i nie zaczęła prowadzić swojego dochodzenia. Niektórzy mówią, że jest wścibska ???? Ja bym powiedziała, że żywo zainteresowana i nieobojętna. Dociekliwa. To kobieta, z którą łatwo się zaprzyjaźnić, bo jest dobrym człowiekiem. Nieidealnym, a dzięki temu bardziej ludzkim. Ewelina jest nietypową bohaterką kryminałów, przeciwieństwem zgorzkniałego, uzależnionego od alkoholu policjanta ze zrujnowanym życiem osobistym. Ona jest wrażliwa, pomocna, z szacunkiem i profesjonalizmem podchodzi do zmarłych i ich rodzin. Kocha swoją pracę i pragnie zwykłego, normalnego życia.

Co może być zaskakujące w kryminale, wątki obyczajowe są równie ważnie, a emocjonalnie ? nawet trudniejsze. Zuzanna Gajewska podejmuje temat przemocy domowej i muszę Wam napisać, że jest to niezwykle przejmujące, mocno porusza krzywda kobiety i jej dzieci, a świadomość, że takie rzeczy dzieją się gdzieś obok ? przytłacza. Tak samo, jak poczucie winy, gdy nie zrobi się tego, co mogłoby pomóc osaczonym przez tyrana ofiarom. Brak reakcji jest współudziałem. A domowe piekło trwa dalej... Tuż obok toczy się normalne życie, każdy zajmuje się swoimi sprawami, przecież nie będzie się wtrącać.
Trudna przeszłość nie daje się zapomnieć, wraca w nieoczekiwanych momentach, paraliżując strachem wtłaczanym pięściami przez lata, utrwalanym kopniakami, pogardą, poniżeniem. ?Odwilż? angażuje, sprawia, że czujemy i przeżywamy wszystko, co spotyka bohaterów i pozostawia na długo refleksje o niesprawiedliwości losu, okrucieństwie drugiego człowieka, tego, który powinien chronić.

Przeczytajcie ?Odwilż?, koniecznie. Ja nie wiem, jak to autorka robi, ale bez wymyślnych i nieprawdopodobnych zawijasów fabularnych, ze zwykłych codziennych spraw i nieprzerysowanych postaci, potrafi wyczarować wciągającą, niezapomnianą historię.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?