SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Oczy lęku

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zaczytani
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 316

Opis produktu:

Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje Fabian Olszewski ma pomysł na dochodowy, nielegalny biznes. Sam jednak nie da rady go poprowadzić. Gdy przypadkiem poznaje Oliwię, zdesperowaną dziewczynę, która ma kilka tygodni na spłatę olbrzymich długów, zawiązują spółkę. Wkrótce potem Lena - nastoletnia córka lokalnego polityka - zostaje uprowadzona podczas wieczornego spaceru z psem. Wiele lat później Fabian i Oliwia są już zawodowymi kidnaperami. Ze względu na swoją specyficzną strategię działania, żadne z ich porwań nigdy nie zostało zgłoszone policji. Fabian mieszka na przedmieściach z żoną i córką, Oliwia w apartamencie w centrum. Pracują przez kilka dni w roku i cieszą się wygodnym życiem. Kiedy kończą im się zgromadzone środki, znów przystępują do pracy. Świadomi, jak wiele rodzin zniszczyła ich spółka i jak wielu chciałoby poznać ich tożsamość, zachowują wzmożoną czujność. Nie wiedzą jednak, że zagrożenie czai się tam, gdzie go nie widać, a za zło wyrządzone drugiemu człowiekowi często płaci się podwójnie
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: kryminał,  polskie kryminały,  książki na jesienne wieczory,  sensacja,  thriller,  psychologiczny
Wydawnictwo: Zaczytani
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Liczba stron: 316
ISBN: 9788383135793
Wprowadzono: 14.06.2023

Adrian Bednarek - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Oczy lęku - Adrian Bednarek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 10 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

szyszka_czyta

ilość recenzji:48

1-10-2023 10:33

"Oczy lęku" Adriana Bednarka to doskonały thriller trzymający w napięciu do ostatniej strony oraz wywołujący ogrom emocji. Krwawe opisy, powodujące gęsią skórkę. To nie pierwsze moje spotkanie z autorem, ale i tak jestem miło zaskoczona jak autor buduje napięcie i tworzy tak popaprane osobowości.???? Fabuła jest doskonale po prowadzona i zaplanowana. Przedstawione są dwie linie czasowe, które wzajemnie się przeplatają, dzięki temu napięcie rośnie. Autor potrafi zaintrygować czytelnika i wzbudzić ciekawość.

Mamy dwóch porywaczy - Fabiana oraz Oliwię, którzy zarabiają na porywaniu nastolatek z bogatych domów. Porwania są tak sprytnie zaplanowane, że żadne nie zostaje zgłoszone na policję, dzięki temu czują się bezkarnie. Jak można na takim procederze zarabiać, spać spokojnie, pławić się w luksusach i do tego nie mieć żadnych wyrzutów sumienia, że zniszczyło się czyjeś życie.. Nie każdy tak jak Lena potrafi swoją traumę przekuć w siłę. Jednak nie stało się to od razu, Lena kilka lat próbowała rozprawić się ze strachem, wstrętem do ludzi i wychodzeniem z domu. W tym procesie niezwykle pomógł jej psi przyjaciel - Dragon. Autor fantastycznie wplótł do tej mrocznej historii mały promyczek w postaci miłości do psów oraz ich oddania względem właściciela.

Jesteście gotowi na to jak zmieniło się życie Leny i do czego jest zdolna?

Książkę czyta się szybko za sprawą krótkich rozdziałów, skupiających się na złożonej ludzkiej naturze bez zbędnych opisów, tak jak lubię - konkretnie. Akcja jest dynamiczna i mroczna. Z każdym rozdziałem zwiększa się ciekawość jak potoczą się losy głównej bohaterki oraz porywaczy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna P.

ilość recenzji:72

20-09-2023 11:19

Czy można bez wyrzutów sumienia zarabiać na czyimś nieszczęściu?

Kilkanaście lat wcześniej Fabian Olszewski wpadł na genialny (w jego mniemaniu pomysł) na dorobienie się małej fortunki. Jako że biznes jest nielegalny i zdecydowanie nie da się przeprowadzić całej akcji w pojedynkę, musi znaleźć kogoś równie zdesperowanego, co on. Wtedy poznaje Oliwię - dziewczynę, która zupełnym przypadkiem wplątała się w niebezpieczną sytuację. Plan Fabiana jest prosty: porwać dziecko bogatej osoby i żądać okupu. Na celowniku znajduje się córka lokalnego polityka, Lena. Operacja zostaje przeprowadzona zgodnie z planem, a para porywaczy może od tego momentu cieszyć się solidnym wpływem na konto.

Od tamtej pory, od tego pierwszego porwania Fabian i Oliwia tworzą spółkę. Jeżeli środki na ich koncie się wyczerpują, obierają kolejny cel i ruszają do "pracy". Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że Karma wraca... i ktoś bacznie ich obserwuje.

Kolejna książka autorstwa pana Bednarka i kolejne zaskoczenie. Czasami zastanawiam się, jakimi drogami chadza jego umysł. Już, już wydaje się, że tematy są wyczerpane i zostaje wyłącznie ich powielanie, a tu nagle nasz polski autor wyskakuje z czymś po trosze starym, nadając temu oryginalny rys. Jako poszukiwaczka nietuzinkowych historii czekałam, aż rozpocznę przygodę z Oczami lęku. I nie zawiodłam się.

Centrum książkowego wszechświata stanowi trójka bohaterów: Fabian, Oliwia oraz Lena. Tak, ofiara też jest tu główną postacią. Towarzyszymy dwójce porywaczy podczas typowania kolejnego celu, śledzimy każdy ich krok, zaś część rozdziałów pisana jest z ich perspektywy. Znaczną część zajmuje opis wydarzeń, widzianych oczami Leny właśnie. I to uznaję za ogromny plus, gdyż autor bardzo dobrze oddał odczucia, przemyślenia, a przede wszystkim strach osoby, która została porwana. Od tamtego dnia - mimo że cała i zdrowa, przynajmniej fizycznie- Lena nie może poradzić sobie z traumatycznymi przeżyciami. Pan Bednarek opisuje jej codzienną walkę z samą sobą, z demonami, które skrywa jej głowa. Proces ów jest pełen emocji: od strachu poprzez nienawiść, aż do częściowego uleczenia.

Przy tej książce nie sposób się nudzić. Nie dość, że otrzymujemy solidną dawkę emocji wszelakich, to jeszcze niemal w każdym rozdziale czeka na nas jakaś niespodzianka. Oczy lęku wciągają od pierwszej strony i nie wypuszczają ze swoich papierowych łap aż do zakończenia. Polecam każdemu, kto nie tylko lubi sensacyjne historie, lecz również charakterystyczne postacie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina Górowska.

ilość recenzji:314

21-08-2023 15:18

Z każdą kolejną książką odkrywam Bednarka na nowo. Po serii z moim "ulubieńcem" Oskarem każdą kolejną historię biorę w ciemno i wiem, że znów będzie dobrze...
Nie inaczej jest teraz, choć zawsze wydaje mi się, że autor już niczym mnie nie zaskoczy, sądzę, że znam jego schematy i umiejętność tworzenia najbardziej popapranych postaci i ich totalnie zrytej psychiki... za każdym razem znów nie mogę wyjść z szoku- bo znów mu się udało- a ja ponownie odkrywam najciemniejsze zakamarki psychopatycznych mózgów...

Nie będę ponownie streszczać fabuły, bo już sam wydawca wiele zdradza, a nie chciałabym Wam czegoś przez nieuwagę zdradzić, powiem tylko, że w tym przypadku role odwracają się w najbardziej zaskakującym momencie i to jedna z ofiar pod wpływem przeżytej traumy przeistacza się w myśliwego i rozpoczyna krwawe polowanie.
Autor genialnie buduje swoje postacie i ich psychikę, otacza je niezwykle mroczną aurą, która wywołuje u czytelnika uczucie niepokoju i ciągłego napięcia, a chęć poznania tajemnicy ukrytej na kartach tej historii nie pozwala oderwać się od książki od pierwszych stron. Ponownie udowadnia, że w każdym z nas może zakiełkować zło, a dramatyczne wydarzenia z przeszłości mogą być doskonałym bodźcem i zapalnikiem do stworzenia kolejnego "potwora" w ludzkiej skórze. Warstwa emocjonalna postaci w tym przypadku i w moim odczuciu lokuje się na najwyższym poziomie.
Szybka akcja tej historii, jest jak zawsze atutem i nie sposób się tu nudzić, potrafi nagle zmienić swój bieg o sto osiemdziesiąt stopni. Zakończenie może zaskoczyć, szczególnie rola, jaka została przypisana zwierzęciu.
Fabuła podzielona na dwie przeplatające się części "wtedy" i "teraz" łączą w zaskakujący sposób, tworząc wiarygodny i logiczny obraz. Napisana przystępnym językiem, pobudza wyobraźnie dzięki dość szczegółowym opisom.
Książkę czyta się naprawdę dobrze, pod warunkiem oczywiście, że nie rażą Was w oczy psychopaci i litry rozlanej krwi.
Jak zawsze jestem zachwycona, z wielką niecierpliwością oczekuje na kolejne zaskakujące historie.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Doskonała gratka dla fanów mrocznych ciężkich i krwawych opowieści, idealna dla wielbicieli emocjonalnych rollercoasterów.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

violet.and.dog

ilość recenzji:104

23-07-2023 13:04

Czy istnieje zbrodnia doskonała? Bednarek po raz kolejny przekonuje nas, że jest to możliwe, o ile zabijanie wynika z wyższych pobudek tj. chęć odwetu za poniesione krzywdy i uczynienie świata lepszym miejscem. Doktryna ?oko za oko, ząb za ząb? przyświeca także Lenie, głównej bohaterce książki ?Oczy lęku?, która po traumatycznych przeżyciach związanych z porwaniem, staje się poniekąd wierną naśladowczynią swoich oprawców.
.
Książki Bednarka to doskonałe studium wiedzy na temat skomplikowanej ludzkiej natury. Jego bohaterowi nigdy nie są jednoznacznie dobrzy czy jednoznacznie źli i pewnie dlatego jesteśmy w stanie ich polubić, a nawet kibicować im w ich poczynaniach.
.
Była taka scena w Oczach lęku, gdzie w jednym momencie chciałam, aby jeden z bohaterów przeżył, mimo że jeszcze chwilę temu życzyłam mu śmierci. Mówię wam, niesamowita jest zdolność manipulacji autora uczuciami czytelników. Cała książka to zresztą istny rollercoaster emocji. Aż boję się myśleć, że być może obok nas żyją osoby, które mają na sumieniu (bądź sumienia im brak) przewinienia tak potworne, że nie bylibyśmy ich sobie w stanie nawet wyobrazić. Żyją i mają się dobrze, bo dokonali zbrodni idealnej, za którą nigdy nie zapłacą. Pytania o granice, do jakich może posunąć się człowiek w ramach zemsty i szukania sprawiedliwości to pytania na długo godzinne dyskusje przy hektolitrach kawy.

A teraz trochę ponarzekam? Panie Adrianie, proszę nie tworzyć tak wciągających historii, bo ja też muszę się wysypiać. I proszę nie pisać tak realistycznych scen morderstw z udziałem tak cudownych stworzeń, bo prawie serce mi pękło. A teraz już tak na serio, rzadko zdarza mi się, że myślę o danej książce, będąc w pracy, marząc jednocześnie o tym, by wrócić do domu i pogrążyć się w końcu w lekturze.

Oczy lęku tylko potwierdziły mój zachwyt nad prozą Bednarka. Jak on to robi, że zatrzymuje czytelnika w swoim świecie na długo po tym, jak odłoży się książkę na półkę, ktoś wie? Stwarza bohaterów, którym kibicujemy, mimo że daleko im do szarych myszek, potulnych panienek czy przykładnych mężów i ojców? Co ich łączy? Wszyscy są piekielnie inteligentni, prowadzą podwójne życie, ale mają też swoje zasady, których nie łamią.
.
Mówię wam, bierzcie, czytajcie i zachwycajcie się tą niesamowitą historią. A już niedługo miejmy nadzieję kolejna odsłona przygód Kuby Sobańskiego.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przerwa.na.ksiazke

ilość recenzji:254

13-07-2023 19:47

Jak szybko zarobić górę pieniędzy?

Fabian Olszewski znalazł na to sposób. Nawiązuje spółkę z przypadkowo poznaną Oliwią, która ma nóż na gardle. Stają się zawodowymi porywaczami. Kiedy kasa się kończy, wyszukują nową ofiarę.

Jedną z ich ofiar jest Lena, córka lokalnego polityka. Dziewczyna długo nie może poradzić sobie z traumą po porwaniu.

Tymczasem Fabian mieszka z żoną i dzieckiem, do tego prowadzi też legalny biznes, gdzie pierze brudne pieniądze. Oliwia cieszy się zaś wygodnym życiem singielki. Zachowują jednak wszystkie środki ostrożności, aby nikt nigdy nie odkrył ich tożsamości.

Jedna osoba jest jednak bardzo zdeterminowana, aby poznać ich tożsamość i wymierzyć sprawiedliwość.

"Oczy lęku" to jedna z tych książek, które czyta się błyskawicznie. Akcja nie zwalnia tempa. Bohaterowie są wyraziści, ciekawi i niejednoznaczni. Z jednej strony bezwzględni kidnaperzy. Z drugiej ojciec rodziny, który chce zapewnić bezpieczeństwo swojej żonie i dziecku, oraz kobieta, mierzy się z własnymi demonami. Ale najbardziej podobała mi się postać Leny, jej portret psychologiczny.

Może fabuła nie jest tak mroczna, jak okładka, ale mnie nie zawiodła. Jest wciągająca i pochłania czytelnika od pierwszej strony. Zakończenie jest brutalne i nieszablonowe. Powiem, że przypadło mi do gustu.

Kolejny raz okazało się, że książki Adriana Bednarka mogę brać w ciemno i nigdy się nie rozczaruje.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pat***************

ilość recenzji:127

12-07-2023 08:55

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją najnowszej książki mojego ulubionego polskiego pisarza Adriana Bednarka. Oczy lęku to historia o Oliwii i Fabianie. Ta dwójka poznaje się w specyficznych okolicznościach. Młoda kobieta ma do spłacenia ogromny dług u szemranych typów. Fabian z kolei szuka możliwości zarobienia szybkich i łatwych pieniędzy. Nie chce przez całe życie brać udziału w korporacyjnych wyścigu szczurów. Pomysł na biznes już ma - narodził się on w wyniku traumatycznego zdarzenia z młodości. Do jego realizacji potrzeba mu jednak kogoś kto jest totalnie zdesperowany. Oliwia idealnie wpisuje się w ten układ. Wypracowują schemat działania, dzięki któremu pracują kilka dni w roku, a zyski pozwalają im wieść wygodne życie na wysokim poziomie. Ich działalność wiąże się jednak z wyrządzaniem krzywdy innym, niewinnym ludziom. Ich pierwsza ofiara jest straumatyzowana do tego stopnia, że uniemożliwia jej to normalne funkcjonowanie. Jej życie nigdy nie wróci do normy. Lena postanawia odnaleźć swoich oprawców. Dziewczynie nie można odmówić wytrwałości i zaangażowania. Dzięki temu udaje jej się osiągnąć cel. Lena zaplanowała zemstę na Oliwii i Fabianie. Czy jej plan się powiedzie? Odpowiedzi czekają na kartach powieści. Powieści, którą czyta się błyskawicznie. Jest tu mnóstwo akcji i nagłych zwrotów. W mojej ocenie bohaterowie są dość kontrowersyjni. Ich działania są skrajnie złe i trudno się z nimi polubić. Autor wplótł w historię sporo brutalnych, momentami makabrycznych opisów. Oczy lęku z całą pewnością nie staną się moją ulubioną powieścią Adriana Bednarka, ale jest to książka godna polecenia. W lekturze odnajdą się przede wszystkim miłośnicy szybko rozwijającej się akcji i mocnej literatury.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:579

7-07-2023 12:23

?Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje??

?Oczy lęku? autorstwa niezastąpionego Adriana Bednarka to kolejna pozycja, w której dostajemy postać z ?trudną? przeszłością, która planuje nietypową zemstę za swoje krzywdy. Do tej pory nie potrafię wyjść z podziwu, jak dobrze bawiłam się w trakcie lektury. ?Oczy lęku? to must have tegorocznych wakacji!

Fabian Olszewski ma pomysł na dochodowy, nielegalny biznes. Sam jednak nie da rady go poprowadzić. Gdy przypadkiem poznaje Oliwię, zdesperowaną dziewczynę, która ma kilka tygodni na spłatę olbrzymich długów, zawiązują spółkę. Wkrótce potem Lena ? nastoletnia córka lokalnego polityka ? zostaje uprowadzona podczas wieczornego spaceru z psem.
Wiele lat później Fabian i Oliwia są już zawodowymi kidnaperami. Ze względu na swoją specyficzną strategię działania żadne z ich porwań nigdy nie zostało zgłoszone policji. Fabian mieszka na przedmieściach z żoną i córką, Oliwia w apartamencie w centrum. Pracują przez kilka dni w roku i cieszą się wygodnym życiem.
Kiedy kończą im się zgromadzone środki, znów przystępują do pracy. Świadomi, jak wiele rodzin zniszczyła ich spółka i jak wielu chciałoby poznać ich tożsamość, zachowują wzmożoną czujność. Nie wiedzą jednak, że zagrożenie czai się tam, gdzie go nie widać, a za zło wyrządzone drugiemu człowiekowi często płaci się podwójnie?

?Oczy lęku? była pierwszą książką tego autora, po którą sięgnęłam bez znajomości zarysu fabuły. Czy było to dobre posunięcie? I tak i nie. Z jednej strony byłam zaskakiwana z każdą kolejną stroną, jednak z drugiej czułam lekki chaos. Jednak później, im głębiej weszłam w tę historię, zaczynałam łączyć niektóre informacje ze sobą.

Po raz kolejny Bednarek przygotował dla swojego czytelnika prawdą ucztę drastycznych opisów. Jeśli lubicie sięgać po pozycje, których opisy zadziałają na Waszą wyobraźnię - ?Oczy lęku? jest stworzone dla Was. Nie będę ukrywać, że niektóre fragmenty były na tyle brutalne, że byłam zmuszona zamykać oczy w trakcie czytania.

Całą historię poznajemy z dwóch stref czasowych - przeszłości z wizji ofiary oraz teraźniejszości. Przeplatające się pomiędzy sobą czasy, potęgują nasze uczucie niepewności oraz nakręcają spiralę wydarzeń jeszcze bardziej, które doprowadzi Was do zaskakującego finału...

Jak tylko pomyślę o zakończeniu tej książki, to jedyna myśl, jaka przychodzi mi do głowy to: ?ależ to było dobre?. Jestem zaskoczona, jak finał tej historii na chwilę wywrócił moje życie do góry nogami oraz sponiewierał do tego stopnia, iż potrzebowałam chwili, by w pełni zrozumieć, co takiego się wydarzyło.

Czy książkę polecam? Oj tak. Jeśli twórczość tego autora nadal jest Ci obca, koniecznie napraw swój błąd i daj się porwać do świata stworzonego przez Adriana Bednarka. ?Oczy lęku? czytają się błyskawicznie i to nie tylko za sprawą ciągłej akcji, czy brutalności, a przez odpowiednią długość rozdziałów, które kończą się tak, że czytelnik chce więcej i więcej, jest niczym narkoman, który dawkuje w siebie coraz większą ilość trucizny.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

fan_kryminałów

ilość recenzji:40

29-06-2023 17:41

Powieść ,,Oczy lęku", której autorem jest Adrian Bednarek premierę miała 14 czerwca i jest to osobna historia niezwiązana z żadną serią.

,,Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje?"

Fabian i Oliwia znaleźli dość nietypowy sposób na życie. Prowadzą razem spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością zajmującą się porwaniami dla okupu. Trzymają się pewnych zasad, a porywają zazwyczaj młode dziewczyny z bogatych rodzin. Zyskami dzielą się po równo. Wszystko im się układa i poza przestępczą działalnością prowadzą normalne życie? do czasu. ,,Nie wiedzą jednak, że zagrożenie czai się tam, gdzie go nie widać, a za zło wyrządzone drugiemu człowiekowi często płaci się podwójnie".

Adrian Bednarek stworzył tym razem szybką sensację. ,,Oczy lęku" w moim odczuciu są lżejsze, niż to do czego przyzwyczaił autor, ale przy tym intensywniejsze. Akcja jest szybka, rozdziały krótkie, nie brakuje brutalności. Fabuła toczy się w dwóch liniach czasu oraz z perspektywy wspomnianych bohaterów i jednej z ofiar. Dla wszystkich psiarzy i osób o mocnych nerwach pojawia się interesujący wątek związany z psami. Pies na okładce to nie jest przypadek.

Książkę można spokojnie przeczytać w jednym podejściu. Coś w sam raz, aby zabrać w podróż. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Biegający Bibliotekarz

ilość recenzji:151

27-06-2023 07:59

Zacznę nietypowo, bo od pewnego cytatu pisarki Małgorzaty Musierowicz, który idealnie pasuje do podsumowania ostatniej książki Adriana Bednarka:

Jednym złym czynem prowokujemy zło w innych ludziach, a ono ? raz wyzwolone ? mnoży się już bez końca.

Oczy lęku mnie pochłonęły. Myślałem, że nic nie przebije ?diabełkowego? cyklu. A tu taka niespodzianka dla fanów autora. Jak sam stwierdził pan Adrian, jest to książka idealna na wakacyjny czas, na chwilę relaksu z książką. Mnie ten relaks przypadł na niedzielę i na niej się zakończył.

Fanom Adriana Bednarka nie ma potrzeby przedstawiania autora, który ostatnimi miesiącami ugruntował swoją pozycję na rynku wydawniczym. Ci, którzy nie mieli przyjemności poznać częstochowianina, a uwielbiają thrillery psychologiczne z wątkami sensacyjnymi, koniecznie muszą to uczynić. Autor mieszka w Częstochowie, pasjonuje się piłką nożną, a jego ulubionymi drużynami są Manchester United i Raków Częstochowa. W jego powieściach psychopaci, mordercy, bezwzględni zwyrodnialcy odgrywają główne role.

Okładka lektury i jej opis współgrają. Wiemy, że podczas wieczornego spaceru zostaje porwana dziewczynka, która wyszła ze swoim pupilem na spacer. Ta dziewczynka to Lena. Wiemy też z opisu, przez kogo została porwana i w jakim celu. Przejdźmy zatem do zarysu fabuły, fabuły na znakomity film, trzymający w napięciu od pierwszych chwil tak jak lektura.

Akcja rozgrywa się na dwóch nieodległych płaszczyznach ? wcześniej i współcześnie. Z tym że, jak się okaże, te wcześniej to zaledwie kilka lat. Poznaliście chwilę wcześniej Lenę, dziewczynkę, która zbytnio nie wyróżniała się z tłumu, ale... miała bogatego ojca, lokalnego polityka, który wkrótce wystartuje w wyborach. Stawka jest wysoka. Niestety Lena zostaje porwana przez mężczyznę i kobietę, którzy poznali się zupełnie przypadkowo i wymyśli jakże prosty sposób na zarobienie ogromnych pieniędzy. Fabian Olszewski i Oliwia Gruca. To ta para zawiązała pewien układ, zaczęła współpracować ze sobą w jednym celu. Porywać osoby, żądać okupu, ale w taki sposób, by osoby płacące okup, nie powiadamiały o tym policji. Czynili to zaledwie kilka razy do roku. Przeważnie wtedy, gdy kończyły im oszczędności. Stali się bardziej pazerni, nie spodziewali się, że może zadziałać tu dosyć banalne powiedzenie: Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe i nie spodziewali się, że ich działanie może odwrócić się o 360 stopni i uderzyć w nich ze zdwojoną siłą.

Jak już wspomniałem, Oczy lęku pochłonęły mnie bez reszty. Tym razem w żadnym wypadku nie kibicowałem głównym bohaterom ? kidnaperom. Wręcz przeciwnie wiedziałem, że ?przyjdzie kryska na Matyska? w myśl fraszki Jana Kochanowskiego. Tylko nie spodziewałem się do pewnego momentu, w jaki sposób to nastąpi.

Powieść ta dostarczyła mi wiele emocji. Nie mogłem się od niej oderwać. Końcówka porażająca, dosłownie. Krwawa, straszna, nie sposób jej opisać słowami.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

aniabex

ilość recenzji:185

26-06-2023 12:47

?Strach jest najlepszą formą kontroli?.

Fabian Olszewski jest człowiekiem sukcesu ? mężem, ojcem, oficjalnie biznesmenem. Do tego przystojnym, wysportowanym i bogatym facetem. Słowem, jest na kim oko zawiesić. Jego z pozoru ?nudne życie? od czasu do czasu zabarwione brandy, koniakiem czy squashem, to jednak tylko dobrze wyreżyserowane przedstawienie. Tak naprawdę Fabian Olszewski jest uzależniony od adrenaliny i zniewolony żądzą pieniądza, która bezlitośnie wypłynęła na jego myślenie i zagłuszyła wszelkie ludzkie odruchy. Od lat wraz ze swoją wspólniczką, Oliwią prowadzą ?spółkę bez ograniczonej odpowiedzialności?. Ich przez lata zdobywane doświadczenie sprawiło, że partnerzy weszli na szczyt profesjonalizmu, stali się zawodowymi kidnaperami. Mają określony target i bezbłędną strategię ? wystarczy tylko odpowiednio wytypować ?ofiarę? i zaryzykować żerując na strachu zdesperowanych ludzi mających nóż na gardle. Bo ?strach generował zyski? pozwalające partnerom na ?pracę? jedynie przez kilka dni w roku, by przez cała resztę cieszyć się wygodnym życiem.
Choć Fabian i Oliwia dobrze wiedzą, że ich być albo nie być w ogromnej mierze zależy od czujności, ostrożności i przewidywalności ? jakoś na chwilę zapomnieli o tym, że fortuna kołem się toczy i nigdy nie wiadomo, kiedy szczęśliwy los może się odwrócić.. A ktoś tu oprócz kilku siniaków rykoszetem otrzymał również zdewastowaną psychikę. Stał się specjalistą w wygrzebywaniu igieł ze stogów siana i szlifowaną przez lata cierpliwością i wzmożonym pragnieniem zemsty, w końcu doczekał ?dnia zapłaty?.. i nie zamierza odebrać sobie prawa również do ?odsetek?..

?Oczy lęku? to sensacyjny thriller w autorskim stylu Adriana Bednarka. Nie ma nudy. Każdy z bohaterów jest inny ? ?jakiś? ? każdy ma swoją historię i ?usprawiedliwione? poczucie sprawiedliwości. Jest konkretnie, intensywnie i odważnie. Historia wciąga i zaskakuje ? to świetna zabawa dla wielbicieli emocjonalnych rollercoasterów.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?