SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Niezwykle szlachetne stworzenia

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 440

Opis produktu:

Urzekająca i zabawna powieść w stylu Mężczyzny imieniem Ove opowiadająca o niezwykłym związku pewnej wdowy i olbrzymiej ośmiornicy z Pacyfiku. Po śmierci męża Tova Sullivan zaczyna pracować na nocną zmianę jako sprzątaczka w oceanarium. Praca zawsze pomagała jej w radzeniu sobie z problemami - zrozumiała to, od kiedy jej osiemnastoletni syn Erik w tajemniczy sposób zniknął na łodzi ponad trzydzieści lat temu. Właśnie tu Tova poznaje Marcellusa - olbrzymią ośmiornicę żyjącą w akwarium. Marcellus wie o wiele więcej, niż ktokolwiek może sobie wyobrazić, ale do tej pory nie miał ochoty tego pokazywać swoim ludzkim porywaczom - dopóki nie nawiązał niezwykłej przyjaźni z Tovą. Niczym detektyw, Marcellus podejrzewa, co wydarzyło się tej nocy, kiedy zniknął Erik. I teraz musi użyć każdej sztuczki, na jaką stać jego wiekowe ciało bezkręgowca, aby ujawnić prawdę, zanim będzie za późno. Debiutancka powieść Shelby Van Pelt stała się prawdziwą sensacją wydawniczą w USA, gdzie sprzedało się już ponad pół miliona egzemplarzy książki.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Wydawnictwa: Zysk
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść komediowa,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na poprawę humoru,  śmieszne książki dla dorosłych
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 440
ISBN: 9788382029444
Wprowadzono: 29.06.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Niezwykle szlachetne stworzenia - Pelt Shelby Van

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:610

17-09-2023 09:56

Jeju, jak mnie ta książka wzruszyła, to aż brak mi słów. To pierwsza pozycja dla starszego czytelnika, gdzie poznałam myśli ośmiornicy olbrzymiej o imieniu Marcel McMacka. To bardzo inteligentny osobnik, który rozumie ludzką mowę i gestami swojego ciała, a raczej macek, stara się komunikować. Bardzo polubił starszą kobietę, która sprząta oceanarium. Ona jako jedyna mówi do zamkniętych tam zwierząt i nie ocenia ich. Sama przeszła w życiu bardzo wiele i ta praca daje jej jedyną radość. Opowieść ośmiornicy na przemiennie czytamy z opowieścią tej kobiety. W ten sposób dowiadujemy się, że dawno temu zaginął jej syn, a niedawno zmarł mąż. Sam Marcel jest bardzo smutny, gdyż wie, że ośmiornice nie żyją zbyt długo, więc postanawia coś z tym zrobić. Wie dokładnie, kiedy nastąpi jego koniec, dlatego ucieka z miejsca, które nazywa więzieniem. Kobieta wpierw jego pojawienie się uważa za omamy, sama dokładnie pamięta jak zachowywał się jej mąż tuż przed śmiercią. Jednak jest w nim coś ujmującego, że kiedy widzi jak zaplątał się w kablach, pomaga mu się z nich uwolnić. Tutaj nastąpił taki przełomowy moment, kiedy bała się, że zrobi jej krzywdę, on pozostawił po sobie ślad, po czym odszedł. Jej dobroć sprawiła, że krok po kroku umyślił plan, by zdradzić swoje domysły na temat zniknięcia jej syna. Zapewniam, że po tym wielokrotnie się wzruszycie. W tej książce aż kipi od emocji i większość rzeczy jaka się tutaj dzieje, czy zostają poruszone, mają swój związek ze śmiercią, nadzieją i przemijaniem. To opowieść niesamowicie autentyczna, nie spotkacie tutaj drugiej równie zajmującej. Postacie są starannie dopracowane i idealnie nieidealne. Wraz z kolejną stroną wciągamy się coraz bardziej. Widzimy ile trudu kosztuje Marcela, by pokazać te znaki, odwzorować dawne sytuacje. Daje nam to myśli, że i my nigdy nie powinniśmy się poddawać. Ciężko jest wam dokładnie opisać jak jest opowieść doskonała, gdyż wielokrotnie mamy takie myśli, ale z oczy spływają tylko świadome łezki. Bardzo polecam przeczytać ją samemu, by ujrzeć, że nawet w najgorszych sytuacjach życiowych czasami wschodzi dla nas słońce:-)
Dodatkiem jest przepiękne wydanie, większy druk i duża ilość dialogów:-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1535

6-09-2023 06:43

?To świadomość czyni nas tchórzami.?

Nie zidentyfikowałam się z żadnym z bohaterów, a jednak niezwykle mocno przeżywałam powieść. Z satysfakcją dałam się ponieść obyczajowemu klimatowi, czemuś na kształt magicznej oprawy, wyjątkowej wrażliwości w opisach. Shelby Van Pelt wpadła na nieszablonowy pomysł obsadzenia w roli narratora między innymi ośmiornicę. Przyznam, że właśnie fragmenty fabuły, kiedy wypowiadał się utrzymywany w niewoli głowonóg, kreatywnie oddziaływały na wyobraźnię, i tak jak lubię, wpadały w nieco refleksyjny nastrój.

Kontakt na poziomie intelektualnym i emocjonalnym między dwoma odmiennymi gatunkami sprawiał, że poznając historię dotykało się sedna egzystencji, cyklu przemijania, poczucia straty siebie, wolności, bliskiej osoby i sensu codzienności. Odporność psychiczna na dramatyczne wydarzenia w życiu, bez względu na to, czy trwało siedemdziesiąt lat, czy zamykało się zaledwie w czterech. Postaci wyśmienicie sportretowane, czułam ich prawdziwość, wierzyłam w uczucia. Autorka subtelnie i łagodnie wchodziła w trudne tematy, przesiąknięte smutkiem i tęsknotą. A jednak to opowieść o pozytywnym zabarwieniu, przypominająca o konieczności pielęgnowania w sobie nadziei, satysfakcji ofiarowania części siebie innym, odszukania pożądanego ukojenia i odnalezienia materiału, którym można wypełnić pustkę w sercu i duszy.

Uratowany z zatoki i zamieszkujący akwarium w oceanarium sprytny bezkręgowiec o imieniu Marcel wprowadził wiele szlachetnych i sympatycznych nut. Uśmiechałam się, kiedy rozrabiał w swoim stylu. Pelt fantastycznie udało się połączyć ważność życiowych przekazów wysyłanych przez zaledwie obserwatora z lekkością jego pojawiania się. Tovę Sullivan, która nie miała już bliskich, mąż zmarł na raka kilka lat temu, zaś syn zginął tragicznie podczas pływania łódką, cechowała osobliwa umiejętność rozmawiania z ośmiornicą, jakkolwiek dziwnie to brzmi, nawiązywania nici zrozumienia i przyjaźni. Polubiłam główną bohaterkę, zadziorną i upartą, surową w obyciu, ale otwartą na człowieka. I Cameron Cassmore, pogubiony w tożsamości i celu życia trzydziestolatek. Autorka znakomicie poprowadziła jego przemianę, uwierzyłam w nią.

Powieść genialna, mocna propozycja czytelnicza, przemyślane węzły wątków, barwna narracja, więcej niż szczypta humoru. Chciałabym zobaczyć film nakręcony na jej podstawie, gdyż klimat i scenariusz zdarzeń miały moc oddziaływania na odbiorcę. Wprowadzały w inny świat, ale jakże powiązany z jego własnym, bliski świadomości i przemyśleniom. Zdecydowanie warto zwrócić uwagę na ten nieszablonowy tytuł, dać mu się uwieść, atrakcyjnie przeżyć, poddać refleksjom o niezwykłej szlachetności wybranych stworzeń zamieszkujących naszą planetę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?