SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Miłość w ruinach

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Novae Res
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 512

Opis produktu:

Są takie historie, które łączą, i takie, które starają się za wszelką cenę rozdzielić to, co zostało połączone...

Liliana uwielbia spędzać czas w swoim starym, rozpadającym się domu rodzinnym, gdzie może poukładać myśli czy czytać książki. Wkrótce okazuje się, że to magiczne miejsce przyciąga nie tylko ją. Daniel, utalentowany młody artysta, zagląda tam, by szukać natchnienia. Rozpadający się dach, tynk odpadający ze ścian i złowrogo skrzypiące schody stają się romantyczną scenerią, w której młodzi ludzie odnajdują prawdziwe uczucie. Jednak z dnia na dzień ich relacja okazuje się trudniejsza, niż mogli to sobie wyobrazić. Zaburzenia osobowości Daniela i jego zaborcza matka to tylko początek problemów, z jakimi będą musieli się zmierzyć. Czy miłość okaże się kluczem do pokonania wszelkich przeciwności?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Novae Res
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 0x0
Liczba stron: 512
ISBN: 9788382198706
Wprowadzono: 15.04.2022

RECENZJE - książki - Miłość w ruinach - Grażyna Malicka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Ewelina Górowska.

ilość recenzji:314

5-08-2022 12:02

Dziś chciałabym napisać kilka słów o kolejnym debiucie.
W wiadomości od autorki nie doczytałam, że powieść, którą mi przesyła do recenzji ma ponad 500 stron, możecie sobie więc łatwo wyobrazić moje niemałe zaskoczenie i wielkie oczy gdy otworzyłam przesyłkę. Obawiałam się, że albo zanudzę się na przysłowiową śmierć, albo akcja będzie tak szybko biegła, że w połowie nie będę pamiętać, co zadziało się na początku. Na szczęście nie wydarzyło się nic z tych rzeczy.

"Miłość w ruinach" to ciepła i poruszająca opowieść o poszukiwaniu własnego "JA", o spełnianiu marzeń, o godzeniu się z tym co jest nam pisane, o chorobie, ale i nadziei oraz wierze w lepszą przyszłość.
Jedyny zarzut (no dobra dwa), jaki mam do tej historii to kreacja głównej bohaterki. Momentami miałam wrażenie, że czytam o głupiutkiej nastolatce, która nic nie wie o życiu, niż o dorosłej dziewczynie, która pracuje i ma jako tako to życie już poukładane i chce się mierzyć z przeciwnościami losu. Jej dziecinność naiwność a w niektórych momentach wręcz infantylność niejednokrotnie psuła całą dobrze skonstruowaną scenę.
Drugi problem (w moim odczuciu!) to spłycenie problemu choroby Daniela. Podkreślam, w moim odczuciu, była ona za mało pokazana. Tak naprawdę objawiła się i pokazała swoje całe oblicze (sceny zazdrości raczej nie pokazują całego spektrum choroby), dopiero w kulminacyjnych scenach, pokazując, jak bardzo potrafi być destrukcyjna i prowadząca do skrajnych decyzji.

Świetny pomysł na fabułę.
Akcja potrafi zaskoczyć, szczególnie sam koniec, który może sugerować dalszą część historii tej niesfornej dwójki.
Bohaterowie są ciekawi, i nawet irytującej bohaterce nie można odmówić jakiegoś wewnętrznego ciepła, ale moim ulubieńcem zdecydowanie zostaje Piotr- brat Daniela, totalne przeciwieństwo, który pod pozorem luzaka i pozera tak naprawdę skrywa duszę romantyka, niezwykle ciepłego i opiekuńczego chłopaka.
Drugoplanowe postacie wydają się tylko tłem dla głównej trójki, tak naprawdę nic specjalnego nie wnoszą do historii. Wyjątkiem jest Daria- była dziewczyna Daniela. Wariatka, która nieźle namiesza ;) ale więcej już nie zdradzę.

Naprawdę odpoczęłam przy tej powieści. Autorka cudownie zbudowała klimat, jest coś w tej historii takiego co naprawdę trudno ubrać w sztywne ramy, doskonale się czułam w trakcie lektury.
Autorka ma niezwykle lekkie i barwne pióro. Sprawia to, że naprawdę powieść wciąga, otacza tajemniczością, nie chce wypuścić czytelnika ze swych ramion. To historia, która płynie swoim rytmem, nie śpieszy się, wbrew pozorom nie przytłacza, ale także zmusza do refleksji.
Pamiętajmy, o chorobach psychicznych trzeba mówić głośno, nie wolno ich spychać na margines, osnuwać tajemnicą czy tworzyć z nich tabu!

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. To naprawdę bardzo ciekawy debiut, osobiście z niecierpliwością będę czekać na kolejne powieści Pani Grażyny.

POLECAM...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Paulina

ilość recenzji:549

14-05-2022 10:38

Różnorodność gatunków na polskim rynku jest tak duża, że niewątpliwie uda się znaleźć sporo książek, które tematycznie spełnią oczekiwania wielu odbiorców. ,,Miłość w ruinach" Grażyny Malickiej jest jedną z takich pozycji, w których nie można liczyć na miłość bez kłopotów, problemów i żadnych przeszkód. Sięganie po tego typu wydania także jest bardzo cenne w przypadku osób, które nie lubią czytać książek, w których wszystko jest oczywiste już od samego początku. ,,Miłość w ruinach" to jedna z tych obszerniejszych pozycji, które mogą umilić niejeden dzień, gdyż jest się w czym zaczytać.

Bardzo szybko okazało się, że nie tylko Liliana lubiła spędzać czas w starym domu rodzinnym, który czasy świetności miał już za sobą. Przez cały czas istniało ryzyko, że się rozpadnie. Pewnego razu spotkała tam jednak dwóch chłopaków. Szybko dowiedziała się o ich imiona. Liliana rozumiała, że Daniel może zaglądać tam w poszukiwaniu natchnienia, miał artystyczną duszę. Nic jednak nie stało na przeszkodzie temu, by, jak to bywa w tego typu książkach, między tą dwójką pojawiło się coś więcej niż tylko przelotna znajomość.

,,Miłość w ruinach" Grażyny Malickiej to bardzo obszerna pozycja, z którą warto zapoznać się w wolne dni. Nie jest to przesłodzona historia dwójki osób, które zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Dzięki temu, że wydanie i bohaterowie są dobrze wykreowani nie można narzekać na to, że jest to nużąca lektura. Na zakończenie zasługuje ciągłe stopniowanie napięcia przez autorkę, problemy z którymi musi zmierzyć się bohater z artystyczną duszą oraz zakończenie, które sprawia, że czytelnik sam może dopowiedzieć sobie dalszą część.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?