SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Masculino

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Muza
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 384

Opis produktu:

Tamara Jones przypadkowo staje się świadkiem zdarzenia, o którym nie powinna mieć pojęcia. Od tej chwili jej życie już nie będzie takie samo.Masculino to tajemniczy, nieokazujący emocji mężczyzna, który nie cofnie się przed niczym. Bezwzględny szef mafijnej rodziny ma jednak słabość, która może zagrozić bezpieczeństwu jego najbliższych. Zmuszony przez okoliczności, na jakiś czas oddaje dowodzenie rodziną w ręce kobiety, która szczerze go nienawidzi. Konsekwencje mogą być poważniejsze, niż zakładał.Mężczyzna, który uważa, że może wszystko, i kobieta, która przypadkiem wpada w jego sidła. Czy okrutny przywódca mafijny może okazać się człowiekiem o wielkim sercu?Czy Tamarze uda się zawrócić w głowie władczemu Włochowi, czy stanie się tylko kolejnym pionkiem w jego grze?JULIA CZERNECKA (@Julshi_xx)zadebiutowała na Wattpadzie w 2020 roku. Introwertyczka dająca ujście emocjom w pisaniu. Stawia sobie cele, do których potem zawzięcie dąży i nie daje łatwo za wygraną. Nie wie, co to znaczy `poddać się` i znajduje wyjście z każdej sytuacji. Jeśli akurat nie pisze, to czyta, zdobywając wiedzę, którą potem przelewa na papier. W wolnej chwili tworzy projekty graficzne. Jest otwarta na to, co przyniesie jej przyszłość.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść erotyczna,  Powieść psychologiczna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  Romans,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 205x130
Liczba stron: 384
ISBN: 9788328725508
Wprowadzono: 17.02.2023

RECENZJE - książki - Masculino - Julita Czernecka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.5/5 ( 8 ocen )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

przyrodaz

ilość recenzji:611

16-04-2023 18:58

Wydaje mi się, że książka jest ciekawa, tylko jakby więcej czasu potrzeba tutaj, by nam coś się rozwinęło. Autorka lubi pisać szczegółowo, choć dobrała do tego bardzo fajny luzacki ton. Niekiedy opisuje coś dłużej przez co zastanawiamy się do czego zmierza. To jakby przygotowanie nas na wydarzenia, których faktycznie się nie spodziewamy. W momencie, kiedy główna postać wraz z przyjaciółką wybierają się do klubu, miałam pewne de ja vi, bo to wątek z wielu książek. Później zauważa swojego ex i zaczynają się pewne spekulacje. Faktycznie nawet według mnie był wielkim draniem, a do tego przyprowadził tą z którą ją kiedyś zdradził. Miał niezły tupet. Później nieco nastrój w książce się zmienia i domyślamy się, że coś się wydarzy. Z pewnością nie zanosiło się na nic dobrego, ale element zabójstwa mnie tu nieco zaskoczył. To opowieść z perspektywy postaci, choć większość tekstu zajmują cząstki życia Tamary. Niekiedy wtrącona zostaje męska postać, by ukazać w jaki sposób wszystko się zaczęło. Kolejną zmianą, jaką tu zauważyłam była postać samej Tamary. Kiedy bowiem zostaje porwana prze pewnego mafiozę, jej charakter nagle ulega zmianie. Wcześniej ukazywała się jako delikatna, choć nieco stanowcza kobieta. Autorka pokazała ją jako słabszą i taką zwyczajną. Jednak później jakby coś w nią wstąpiło. Została przerobiona na twardą sztukę z językiem rzucającym ciętymi ripostami. Osoba, której się przeciwstawiała miała duży orzech do zgryzienia i niekiedy nie wiedziałam co było tu zrobione specjalnie, a co nie. Atmosfera się zaostrzyła, ale jakoś czegoś mi tu było za dużo, a czegoś za mało, tylko sama nie potrafię sprecyzować czego. Niektóre wątki były tu jakby opisane pod podkreślenie, a mi się wydawało, że już o tym czytałam. Sprawiało to, że nieco byłam rozkojarzona i wręcz chciałam się spytać postaci, o co jej chodzi? To było nieprzewidywalne, więc długo się gdybałam, czy dwie górujące postacie zostaną złączone, czy poznam tutaj element zaskoczenia. Dobrze się ją czyta, ale ja widzę ją jako wirujące tornado, gdzie wszystko jest możliwe i jednocześnie coś się powtarza. Ale chętnie przeczytam inne książki autorki:-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

AnitKA170

ilość recenzji:249

29-03-2023 10:43

Główna bohaterka nie jest potulną i posłuszną osobą. Od samego początku sprawia problemy, nie potrafi utrzymać języka za zębami, często, zanim pomyśli to, już coś powie i same z nią kłopoty. Powodowało to powstawanie wielu sytuacji, czasami zabawnych nawet. Na dłuższą metę może się to jednak okazać jej zgubą. ????

Masculino sprawiał wrażenie człowieka, którego nic nie rusza. Za maską pozbawioną emocji skrywa słabość, o której nikt nie może się dowiedzieć. Jaką? Cóż musicie sprawdzić. ????

Wydawać by się mogło, że pierwsze skrzypce będzie grał bezwzględny Masculino. A tu niespodzianka. Tamara okazała się bardziej charakterną postacią.

Skusiłam się oczywiście, gdy w opisie zauważyłam szef mafijnej rodziny. Mam słabość do mafii. ???? Fabuła książki nie do końca do mnie przemawia. Momentami miałam wrażenie, że akcję książki opanował chaos. Nie współgrało mi to jako spójna całość.

Książkę przeczytałam na dwa razy. Nie zrobiła na mnie dużego wrażenia, więc raczej szybko o niej zapomnę. Debiut zawsze jest trudny, jednak nie ma co się poddawać. Potencjał jest, teraz trzeba dużo pracy, a na pewno będzie lepiej. ????

Życzę dalszych sukcesów autorce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zakochanawksiażkach1991

ilość recenzji:961

16-03-2023 09:39

Książka "Masculino" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie bardzo lubię poznawać nowych autorów, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. Książkę tą można zaliczyć do romansów mafijnych, po które w ostatnim czasie naprawdę rzadko sięgam. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę ekspresowo, ja przeczytałam ją w jeden wieczór. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, całkiem dobrze poprowadzona, jednak jest bardzo przewidywalna. Jeśli chodzi o głównych bohaterów - Tamarę i tytułowego Masculino to zostali oni ciekawie wykreowani. Myślałam, że to postać męska będzie tutaj wiodła prym, jednak to właśnie Tamara moim zdaniem okazała się bardziej charakterną postacią w tym duecie. Muszę przyznać też, że oboje dosyć często działali mi na nerwy swoim zachowaniem i wzbudzali we mnie naprawdę wiele skrajnych emocji. Nie zabraknie tajemnic, bardziej mrocznych, brutalnych i krwawych momentów, które zostały ciekawie zaprezentowane. Nie jest to zła książka, ale z pewnością nie zostanie na dłużej w mojej pamięci. Uważam jednak, że autorka ma potencjał i liczę, że w przyszłości mnie jeszcze pozytywnie zaskoczy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:753

13-03-2023 16:28

Lubicie czytać debiuty?

Ja ostatnio miałam okazję przeczytać książkę pt. "Masculino" i muszę przyznać, że jestem rozczarowana.

Tamara Jones reprezentuje firmę na wyjeździe służbowym. Tam staje się świadkiem morderstwa. Wkrótce trafia w ręce bezwzględnego i niebezpiecznego Włocha. Tamara nie wie, że mężczyzna jest szefem mafii i ma dla niej określone zadanie. Porywa Tamarę i więzi w swoim domu.
Czy Tamara zgodzi się pomóc mężczyźnie zrealizować jego plan?

"Masculino" to debiut. Niby romans z wątkiem mafijnym, ale mi zabrakło tego romansu i mafii. Zaliczyłabym tę książkę do obyczajówki. Jest dużo tajemnic, kłamstw, są morderstwa, ale brakuje mafijnych porachunków, adrenaliny i dreszczyku emocji. Ona zadziorna i pyskata. On przystojny, ale czy niebezpieczny? Nie czułam tego, ani pożądania i namiętności między bohaterami. Nie znajdziecie tutaj też pikantnych scen. Podczas czytania zastanawiałam się, czy mam do czynienia z dziećmi. Taka prawdziwa zabawa w kotka i myszkę. Bohaterowie są mocno irytujacy. On niby taki niebezpieczny szef mafii, a dla mnie był jakiś taki bezbarwny. Sytuację ratowała Tamara. Zadziorna, pyskata i charakterna. Tylko dla niej skończyłam czytać tę książkę, bo miałam ochotę walnąć nią w kąt.
Przekonajcie się sami, czy ta historia wpadnie w Wasze gusta czytelnicze.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Natalia Waleczek

ilość recenzji:227

8-03-2023 19:36

W uczuciach najlepiej kierować się sercem czy rozumem? Jak sądzicie?

"Pozwoliłam, by serce mnie prowadziło...i proszę. Naiwne, głupie i żądne miłości, którą tak naprawdę miałam, ale nie od tego mężczyzny, którego pragnęłam."

Życie Tamary to ciągłe wyjazdy i praca. Napięty grafik nie pozwala na dłuższy oddech i odpoczynek. Najbliższa podróż służbowa do Włoch, miała być kolejnym spotkaniem z inwestorami. Tym razem jednak znalazła się w złym miejscu i nieodpowiedniej chwili. Wydarzenie, którego jest świadkiem wywraca jej poukładane życie do góry nogami.
Masculino to bezwzględny szef mafijnej rodziny. Stanowczy, charyzmatyczny, emanuje pewnością siebie. Nie toleruje sprzeciwu, przyzwyczajony, że może wszystko.
Nawet nie przypuszcza jak wiele zmieni w jego życiu zmieni poznanie Tamary...

Masculino jest obiecującym debiutem Julii Czarneckiej. Ciekawy i przemyślany pomysł na fabułę z wieloma zwrotami akcji.
Początkowo Tamara wydawała się rozsądna i dojrzała, czym zdobyła moją sympatię. Jednak później jej niektórych zachowań nie potrafiłam zrozumieć i coraz częściej zaczynała mnie irytować. Miałam wrażenie, że nie ogarnia swoich uczuć i nie wie, czego chce. Nie można też odmówić jej talentu do ładowania się w kłopoty i ciętego języka.
Co ciekawe o wiele większe wrażenie zrobiła na mnie kreacja Masculino, typowego samca alfa, o wielkim sercu. Relacja tej dwójki to nieustanna huśtawka uczuć i emocji.
Książka napisana jest lekko i przyjemnie, więc czyta się bardzo szybko. Pokazuje nam jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić dla drugiej osoby i jak walczyć o to, co ważne i to, co kochamy najbardziej.
Polecam nie tylko miłośnikom romansów mafijnych, ale każdemu, który tak jak ja rozpoczyna przygodę z tym gatunkiem.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Grażyna a czyta

ilość recenzji:145

8-03-2023 11:11

Tamara Jones, jest pracownicą firmy inwestycyjnej. Podróż służbowa sprowadza ją na Sycylię, przed oblicze mężczyzny, który zapragnął ją wykorzystać do własnych celów. Mimo, że kobieta rękami i nogami zapiera się, przed tą znajomością, jedno tragiczne wydarzenie pozbawia ją odwrotu od niej. Masculino, tajemniczy człowiek, z którego oblicza nikt nie jest w stanie nic wyczytać, ma jeden cel i aby go wykonać potrzebuje właśnie Tamary. Nie cofnie się przed niczym, aby go osiągnąć. Kobieta nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że w jej rękach spoczywa władza, a jej konsekwencje mogą mieć tragiczne skutki.

Książka mnie wciągnęła, byłam ciekawa losów bohaterów, tego jak potoczy się ich relacja. Znajdziecie tu dawkę humoru, trochę akcji. Niektóre wątki nie zostały rozwinięte przez co ubolewam, bo może dodałyby więcej napięcia. Świat mafijny i zasady, które nim rządzą zostały przedstawione inaczej niż te, które znamy z popularnych romansów mafijnych, co było ciekawym doświadczeniem. Nie braknie w nim dozy brutalności, rozlewu krwi, trafią się również prawdziwi psychopaci. Było interesująco, może nieco chaotycznie i zbyt szybko jak na mój gust.

Relacja głównych bohaterów jest pełna walki i ognia. Oboje czują niebywałe przyciąganie zmieszane z pożądaniem. Oboje również walczą, aby się temu nie poddać. Oblicze mężczyzny, które poznajemy to bezwzględny, nie liczący się z uczuciami innych gangster, dbający jedynie o własne interesy, nie znoszący sprzeciwu ale przede wszystkim zdrady. Główna bohaterka Tamara jest pewna siebie, odważna nie boi się ponieść ryzyka, aby przetrwać. Niestety podejmuje głupie decyzje co sprowadza ją do niekomfortowej sytuacji w jakiej się znalazła. Gdy poznaje Jossie odzywają się w niej zupełnie inne uczucia, zaczyna je łączyć przyjaźń, a może nawet więź bliska tej, która łączy matkę i córkę? Relacja z nią pozwala kobiecie zajrzeć pod maskę Mascuina, która tylko czasami odkrywa przed Tamarą prawdziwe uczucia mężczyzny.


Gratuluję autorce debiutu, myślę, że nieco szlifu i kolejna książka będzie prawdziwą petardą. Przyjemnie spędziłam z tą pozycją czas, myślę że Wam również umili te ponure, jeszcze zimowe wieczory. Gratuluję autorce debiutu, myślę, że nieco szlifu i kolejna książka będzie prawdziwą petardą. Przyjemnie spędziłam z tą pozycją czas, myślę że Wam również umili te ponure, jeszcze zimowe wieczory.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:581

4-03-2023 11:40

?Będę cię chronić. Nawet przed samym sobą...?

?Masculino? autorstwa Julii Czerneckiej stanowi romans, w którym autorska zaserwowała nam wątek mafijny. Skoro dostajemy tutaj mafię, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: czy Julia tą powieścią wprowadziła coś nowego na rynek wydawniczy? Niestety nie, jednak w trakcie czytania udało mi się znaleźć kilka zalet, które wyróżniają ten tytuł spośród innych pozycji z tego gatunku. Nie wiem, czy wiecie, ale ?Masculino? to debiut tej autorki, dlatego też w mojej recenzji potraktuję ją trochę lżej, ponieważ nie uważam, że pozycja ta jest zła - wręcz przeciwnie, jest dobra, ale gdyby Czernecka poprawiła kilka błędów, to ta historia byłaby genialna!

Tamara Jones przypadkowo staje się świadkiem zdarzenia, o którym nie powinna mieć pojęcia. Od tej chwili jej życie już nie będzie takie samo.
Masculino to tajemniczy, nieokazujący emocji mężczyzna, który nie cofnie się przed niczym. Bezwzględny szef mafijnej rodziny ma jednak słabość, która może zagrozić bezpieczeństwu jego najbliższych. Zmuszony przez okoliczności, na jakiś czas oddaje dowodzenie rodziną w ręce kobiety, która szczerze go nienawidzi. Konsekwencje mogą być poważniejsze, niż zakładał.
Mężczyzna, który uważa, że może wszystko, i kobieta, która przypadkiem wpada w jego sidła. Czy okrutny przywódca mafijny może okazać się człowiekiem o wielkim sercu?
Czy Tamarze uda się zawrócić w głowie władczemu Włochowi, czy stanie się tylko kolejnym pionkiem w jego grze?

Debiuty mają to do siebie, że ich język czasami jest dla mnie ciężki, co z kolei sprawia, że potrzebuję dłuższego czasu, by do niego przywyknąć oraz by w pełni wgryźć się w fabułę. W przypadku tej książki było zupełnie inaczej. Julia posługuje się przyjemnym językiem, który zdecydowanie przyspieszył moje tempo czytania (?Masculino? pochłonęłam w zaledwie kilka godzin).

Głównymi bohaterami tej historii są: tytułowy Masculino oraz Tamara. Jeśli miałabym ocenić sposób ich wykreowania to nie jest on zły - są charakterystycznymi postaciami, jednak momentami ich zachowanie pozostawiało wiele do życzenia. Nie jest to atak w stronę autorki, bądź też osób, którym historia ta bardzo się spodobała, jednak w trakcie lektury łapałam się na tym, że czasami odrywałam się od czytania i w mojej głowie pojawiła się jedna myśl: ?Co? Jakim cudem on/a tak zareagował??.

Ale wracajmy do tematu... przyznam, że nasz mafioza kupił mnie swoją aurą tajemniczości oraz niebezpieczeństwem, które bardzo często pojawiało się w jego otoczeniu. To mężczyzna, który nie przyjmuje odmowy oraz nie cofnie się przed niczym - nie zastanawia się dwa razy, czy zabić drugiego człowieka tylko robi to od razu.

Jego postać idealnie pasuje do pyskatej Tamary, która nie dała sobie w kaszę dmuchać. Wybaczcie za stwierdzenie, ale to kobieta z jajami, która nie bała się mówić tego co jej ślina na język przyniesie, czym oczywiście zdobyła moją sympatię.

Jak widzicie, mamy dwa wybuchowe temperamenty, które idealnie się uzupełniają. Pokochałam ich przepychanki słowne, które na chwilę rozluźniają atmosferę, która z każdą stroną zagęszcza się coraz bardziej... A skoro już o niej mowa...

Julia Czernecka bardzo dobrze dawkuje emocje. W trakcie lektury dostaniecie tutaj kilka wątków, które zostały poprowadzone zbyt schematycznie, jednak znajdą się też takie, których przebieg mile Was zaskoczy.

Czy książkę polecam? Może i w trakcie czytania czułam, że jest to debiut (m.in. przez chaos panujący w fabule), to jednak każdy z nas kiedyś zaczynał i na niektóre wady warto przymknąć oko. ?Masculino? jest dobrym romansem i uważam, że warto po niego sięgnąć, by wyrobić własne zdanie na jego temat.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

@fascynacja.ksiazkami

ilość recenzji:925

22-02-2023 23:33

Mogę śmiało napisać,że jest to świetny debiut autorki.Sama okładka,która jest mroczna a zarazem przyciąga uwagę.Sprawiła,że z przyjemnością sięgnęłam po tą książkę.Chciałam poznać jej szczegóły i przekonać się,że warto sięgać po debiuty!

Postać Masculino jest owiana mroczna aurą sprawiająca strach przed osobami z którym ma on do czynienia.Dla mnie mężczyzna od samego początku wzbudził moje zainteresowanie.Pomimo brutalnego zachowania i pewności siebie oraz niewytłumaczalnych decyzji,które podejmował polubiłam jego postać.Dlaczego?Sama do końca nie wiem..???????
Tamara to energiczna i pewna siebie bohaterka,która nie pozwoliła sobą pomiatać.Reprezentowała kobiety,które nie lubią kłamstwa.Są pewne siebie,chcąc osiągąć wiele w życiu.

Podobało mi się w książce dynamiczność i nieprzewidywalność akcji.Autorka kilkukrotnie wzbudziła moje zaskoczenie przebiegiem wydarzeń o sto osiemdziesiąt stopni.Byłam wtedy bardzo zdziwiona,że fabuła podążyła w tym kierunku.Był to dobry ruch z jej strony,ponieważ nie dało się ani na moment nudzić.

Polecam siegnąć po debiut autorki.Spędzicie przyjemnie czas z barwnymi i pewnymi siebie bohaterami.Wielokrotnie szybciej zabije serce podczas czytania przez fabule,która jest ciekawa.
Moc emocji gwarantowany!!!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?