SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Lucky Luke Samotny jeździec

Tom 76

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Egmont
Data wydania 2021
z serii Lucky Luke
Oprawa miękka
Liczba stron 48
  • Wysyłamy w 24h - 48h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Po nieudanym napadzie Daltonowie znów wpadają w ręce Lucky Luke`a i trafiają do więzienia. Joe wymyśla plan ucieczki, ale pozostali bracia mają dość przywództwa małego szaleńca i się buntują. W tej sytuacji sprytny Joe proponuje, że nowym szefem bandy zostanie ten z nich, który po wydostaniu się zza krat pierwszy zdobędzie milion dolarów. Od tej pory każdy z desperados działa na własną rękę. Lucky Luke?a ponownie rusza w pościg za zbiegami, jednak tym razem ma utrudnione zadanie, bo musi podążać aż czterema tropami w cztery różne miejsca. A to dopiero początek jego kłopotów, ponieważ bracia wykażą się talentami, których nie ujawniali, gdy działali razem. Samotny Kowboj zastosuje więc nowe metody walki z bandytami... metody niezbyt pasujące do obrońcy prawa... Cykl `Lucky Luke` był przez wiele lat tworzony przez mistrzów komiksu Morrisa i Goscinnego, a po ich śmierci jest kontynuowany przez uznanych francuskich autorów, m.in. Achdas, który narysował ilustracje do kilkunastu serii humorystycznych, takich jak `Big Twin`, `Esmeralda` czy `Kid Lucky`. Scenariusz tego albumu napisali dwaj znani także w Polsce pisarze: Daniel Pennac (`Mała handlarka prozą`, `Wszystko dla potworów`, `Jak powieść`) i Tonino Benacquista (`Malavita`).

Więcej książek z tej seriiLucky Luck
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: komiks,  dla dzieci,  humorystyczny,  western
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 216x285
Liczba stron: 48
ISBN: 9788328159280
Wprowadzono: 11.10.2021

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Lucky Luke Samotny jeździec, Tom 76 - PRACA ZBIOROWA

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    0
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1085

24-11-2021 09:46

Kolejny nieudany napad i kolejna przymusowa odsiadka niereformowalnych braci. Tym razem jednak rodzeństwo nie ma zamiaru dalej ze sobą współpracować i chcą jasnego ustalenia przywództwa grupy. Joe wpada na pomysł, aby ?szefem? został ten, który po wydostaniu się na wolność pierwszy zdobędzie milion dolarów. Pomysłów na szybkie zbogacenie się jest naprawdę wiele. Jeden zajmuje się tradycyjnymi napadami na banki, drugi próbuje sił w hazardzie, inny wkracza na rynek restauracyjny, a ostatni zostaje politykiem. Jedno jest pewne, ich działanie przysporzy Luke?a o poważny ból głowy. Będzie on musiał zrobić wszystko, aby ponownie ?zjednoczyć? braci, którzy w grupie stanowią o wiele mniejszy kłopot dla świata.

Siedemdziesiąty szósty album serii, za którego scenariusz odpowiedzialni są Tonino Benacquiste i Daniel Pennac odchodzi od dotychczasowego stylu cyklu, w której dominowały sceny rodem ze slapstickowej komedii sytuacyjnej. W przypadku tego komiksu twórcy postawili na o wiele bardziej złożony, cyniczny i momentami dość mroczny humor. Zaciera się tutaj również wcześniejszy wyraźny podział na dobro i zło, a twórcy starają się pokazać wieloznaczność niektórych sytuacji. Na pewno przekona to wszystko starszego czytelnika, dla którego pokazane tu treści będą lepiej zrozumiałe. Niekoniecznie jednak album ten sprawdzi się w przypadku młodszych odbiorców. Autorzy co prawda starają się maksymalnie uprosić swoją historię i wypełnić ją typową dla ?westernu? akcją, jednak daleko im do historii duetu Morris i Goscinny.

O wiele lepiej album prezentuje się pod względem wizualnym. Artysta Achdé kolejny raz pokazuje, że doskonale pasuje do serii i jest dobrym kontynuatorem stylu Morrisa. Jego sztuka jest mieszanką elegancji i ekspresyjności, co doskonale oddaje klimat komiksu i podsyca dynamikę scen akcji.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1979

5-11-2021 07:04

SAMOTNOŚĆ DALTONÓW

Ile razy czytaliście już opowieści o Daltonach? To w końcu najważniejsi źli serii i trudno by nie powracali raz po raz. Pytanie jednak, czy można powiedzieć jeszcze coś interesującego w ich temacie? A odpowiedź jest jasna, tak. Może niniejszy album nie jest tak znakomity, jak prace Goscinnego, ale wciąż trzyma poziom i zapewnia dobrą rozrywkę dla całej rodziny.

Daltonowie znów rozrabiają. Lucky Luke znów ich łapie. I znów trafiają do więzienia, gdzie wymyślają kolejny plan ucieczki. Problem w tym, że tym razem bracia buntują się przeciw wiecznie wściekłemu Joemu. Ten więc proponuje reszcie wyzwanie: kto pierwszy po wyjściu zza krat zdobędzie milion, zostanie nowym szefem bandy. Tak zaczynają się samotne działania czwórki dotąd nierozłączanych barci. Czy któryś z nich w ogóle poradzi sobie bez reszty?
Tymczasem Lucky Luke ma nie lada problem. Daltonowie zawsze przysparzali mu kłopotów, tym razem jednak musi podążać czterema oddzielnymi tropami. A gdy odkryje, do czego zdolni są wrogowie, gdy działają niezależnie od siebie, będzie musiał uciec się do metod, jakich chyba stosować nie powinien?

Na początku wspominałem, że w ?Lucky Luke?u? pełno jest Daltonów i to widać już na pierwszy rzut oka. Spójrzcie tylko na tytułu poszczególnych tomów serii: ?Dalton City?, ?Wujaszkowie Dalton?, ?Daltonowie i zamieć?, ?Na tropie Daltonów?, ?Ucieczka Daltonów?, ?Kuzyni Daltonów?, ?Tortilla dla Daltonów? czy ?Daltonowie tracą pamięć?. Poza tym czwórka wrednych acz pechowych krewniaków pojawia się też w albumach, gdzie tytuł wcale nie wymienia ich nazwiska. Ale tak to bywa, każdy dobry bohater musi mieć swojego arcywroga, a tym właśnie oni są dla Lucky Luke?a. Poza tym to jeden z najpopularniejszych schematów serii. i nie przypadkiem, bo stanowiący nie tylko jedną z jej wizytówek, ale i też jedną z bardziej udanych rzeczy.,

Wracając jednak do ?Samotnego jeźdźca? to całkiem sympatyczny tom ?Lucky Luke?a?. Może żarty nie bawią już tak bardzo, jak te wymyślane przez Goscinnego, ale nadal serię czyta się lekko, przyjemnie i bez chwili nudy. Tytułowy bohater jak zwykle jest ostoją moralności i sprawiedliwości, Daltonowie bezustannie knują, a wszystko jest jak zawsze i wesołe, i niegłupie, z nutą satyry i? Tak, twórcy próbowali wprowadzić coś nowego, choćby miała być to tylko zmiana w działaniu Lukcy Luke?a i to też trzeba docenić, nawet jeśli nie do końca im wyszedł ten zabieg.

Szata graficzna także nie zwodzi. Odpowiedzialny za nią Achdé to może nie ojciec całej serii ani twórca postaci najszybszego kowboja na Dzikim Zachodzie, Morris, ale stara się rysiwać tak, jak on i robi to naprawdę dobrze. Jak zwykle pokazał się więc od znakomitej strony. Czysta, klasyczna, cartoonowa kreska plus prosty, ale świetnie do niej pasujący kolor nieodmiennie robią wrażenie od kilkudziesięciu lat niemal się nie zmieniając mimo zmiany twórców. I nie przestaną urzekać, bo takie rzeczy się nie starzeją.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?