SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kosmosmerf

Smerfy komiks

Autor:

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Szósty album przygód Smerfów, niezwykłych istot, które zostały pokochane przez dzieci na całym świecie. Tom zawiera dwie opowieści: `Kosmosmerf` oraz `Smerfozmieniacz pogody`. Pewien Smerf marzy o poznaniu innych planet, dlatego zaczyna budować pojazd kosmiczny. Czy uda mu się zrealizować szalone pragnienie? Gdy ma się przyjaciół, wszystko jest możliwe. Później Pracuś postanowi uprzyjemnić życie Smerfom dzięki urządzeniu, które kontroluje pogodę. Ale czy siły natury naprawdę można ujarzmić? Nasi bohaterowie boleśnie się o tym przekonają! Smerfy wymyślił belgijski scenarzysta i grafik Pierre Culliford (1928-1992) używający pseudonimu Peyo. Obecnie autorami serii są następcy Peyo, w tym jego syn Thierry.


Więcej książek z serii Smerfy
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Egmont
Kategoria: komiks,  dla dzieci
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 216x285
Liczba stron: 64
ISBN: 9788328150331
Wprowadzono: 12.07.2022

Peyo - przeczytaj też

Awantura w wiosce smerfów Książka 19,01 zł
Dodaj do koszyka
Kij wierzby Smerfy i wioska dziewczyn Tom 5 Książka 22,80 zł
Dodaj do koszyka
Smerf Czarnoksiężnik Przygody Smerfów Książka 22,80 zł
Dodaj do koszyka
Smerfolimpiada Tom 11 Książka 22,80 zł
Dodaj do koszyka
Smerfuś Tom 12 Książka 22,80 zł
Dodaj do koszyka
Smerfy i Krakukas Książka 18,89 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Kosmosmerf, Smerfy komiks - Peyo

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Froszti

ilość recenzji:1085

15-08-2022 11:05

Kosmosmerf jak sama nazwa wskazuje, zapewni zarówno czytelnikowi, jak i samym Smerfom iście kosmiczną dawkę wrażeń. Wszystko to za sprawą pewnego ?marzyciela?, który co noc spogląda w gwiazdy. Pragnie on wyruszyć w wielką podróż, aby odkryć sekrety kosmosu. Kiedy jednak Papa Smerf nie jest mu wstanie pomóc, postanawia on wziąć marzenia we własne ręce. Buduje on więc rakietę, która ma zabrać go w niezbadane przestworza. Przygoda, która w tym momencie się zacznie, będzie na pewno ?niezwykła? pod wieloma względami (zarówno dla samego kosmonauty, jak i czytelnika). W tej kwestii nie można niczego więcej zdradzać, aby nie psuć nikomu miłej fabularnej niespodzianki.

Za scenariusz tej historii odpowiada sam Peyo, można więc być pewnym o wysoką jakość fabuły. Na kolejnych stronach znajdziemy wszystko to, co stanowi siłę serii. Autor kreśli tu serię mocno niedorzecznych i humorystycznych zdarzeń, które konsekwentnie prowadzą czytelnika w kierunku wielkiego finału. Obok tego wszystkiego nie zabrakło również lekkiej dawki nauki, wyrazistych emocji, fabularnych zaskoczeń i głębszego przesłania. Każdy z tych elementów jest dopracowany w najdrobniejszym detalu, tak aby lektura komiksu sprawiała każdemu ogromną radość (niezależnie od wieku). Bardziej ?doświadczeni? odbiorcy z pewnością zauważą pewne kulturowe inspiracje, którymi kierował się scenarzysta. Jest nią chociażby jeden z komiksowych albumów przygód Tintina, który również postanowił odkryć sekrety kosmosu.

W podobnej ?naukowej? tonacji utrzymana jest również druga z dostępnych tutaj historii (Smerfozmieniacz Pogody). Pracuś niemogący znieść już deszczowej aury, postanawia zbudować maszynę pogodową. Plan i zamiary miał on dobre, zawsze jednak musi przecież pójść coś nie tak. W tej krótkiej historii autor (a w zasadzie autorzy: Peyo, Delporte, Gos) ponownie w humorystycznej formie poruszają dość poważny problem, jakim jest wpływ ?człowieka/smerfa? na pogodę, co niesie ze sobą dość nieprzewidywalne konsekwencje. Na zaledwie dziesięciu stronach udało się zawrzeć ciekawą i pouczającą opowieść.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1980

30-07-2022 05:53

SMERFY, KOSMOS I POGODA

Nie pamiętam, jaki był pierwszy komiks o ?Smerfach?, jaki przeczytałem, ale pierwszym, jaki kupiłem był ?Kosmosmerf?. I pamiętam, jak bardzo zakochałem się w tym komiksie. To był rok 1997, miałem dziewięć lat, a teraz, równo ćwierć wieku później wracając do tej opowieści muszę powiedzieć, że kocham ją tak samo, jak wtedy. A dziecko w moim wnętrzu domaga się więcej takich historii.

W wiosce Smerfów jest wielu indywidualistów. Każdy ze stworków jest inny, każdy ma do czegoś predyspozycje, a ten jeden, konkretny, chciałby udać się w kosmos i odkryć to, co nieznane. Metody na to są, on sam zaczyna budować statek, ale jego koledzy staną przed nie lada wyzwaniem by spełnić jego marzenie?
W drugiej historii zaś Pracuś buduje maszynę, którą zmienia pogodę. Urządzenie mające polepszyć sytuację, staje się jednak wielkim problemem. Bo ujarzmić naturę to jedno, ale ujarzmić naturę Smerfów to już zupełnie inna sprawa?

Jako dziecko uwielbiałem wiele rzeczy i wielu rzeczy byłem ciekaw. Fascynowałem się wtedy, jak każdy dinozaurami i komiksami, ale jednocześnie intrygowały mnie takie tematy, jak starożytny Egipt czy kosmos. Było tego więcej, ale nie ma tu sensu wszystkiego wymieniać. Ale właśnie z tej fascynacji wspomnianym kosmosem i uwielbienia do ?Smerfów?, mojej ulubionej Wieczorynki obok ?Muminków?, zrodził się taki zachwyt ?Kosmosmerfem?, aż od częstego czytania dosłownie znałem masę tekstów z niego na pamięć. Ale z czasem komiks popadł w zapomnienie, mnóstwo lektur, które pochłaniałem sprawiała, że nie miałem czasu do wracania do książek i komiksów, które już dobrze znałem, ale teraz nadszedł czas raz jeszcze zanurzyć w ten album i matko, jaki to był powrót!

Ta historia nic się nie zestarzała. Owszem, sentyment mi się uruchomił i to wielki, ?Kosmosmerf? sprawił, że znów poczułem się jak dziecko, przypomniał dawne emocje i ożywił magię, ale nawet oglądany chłodnym okiem zachwyca. Dla mnie to wciąż jedna z najlepszych przygód małych, niebieskich stworków, świetnie napisana, zaplanowana, pobudzająca wyobraźnię, niosąca ze sobą przesłanie, mądrość, przestrogę, ale i nutę satyry. Bawi, wciąga, frapuje, dorosłym też potrafi dostarczyć przy tym niezapomnianych wrażeń i pokazuj ? po raz kolejny zresztą ? że współczesne komiksy familijne nie umywają się do klasyki. A to klasyka w najlepszym możliwym wydaniu.

Także od strony graficznej. Dopracowane, cartoonowe ilustracje, świetny w swej prostocie kolor, niezapomniany klimat? Wszystko to wprost wylewa się ze stron, urzeka, zachwyca i pozostaje tak samo atrakcyjna, jak przed dekadami. A przy okazji potrafi zachwycić zarówno dzieci, jak i dorosłych, nie starzejąc się ani odrobinę. Po prostu klasyka i klasa sama w sobie.

Dlatego polecam gorąco. Tu wszystko jest autentycznie urzekające i zachwycające, a album należy do czołówki nie tylko ?Smerfów?, ale i europejskich komiksów dla dzieci. Dobrze więc, że pojawiło się wznowienie. Czekaliśmy na nie dwadzieścia pięć lat, ale było warto.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Emilia

ilość recenzji:4

17-07-2022 14:44

Dzięki najnowszemu komiksowi możemy po raz kolejny przenieść się do wioski Smerfów, gdzie czekają na nas cudowne przygody i jeszcze cudowniejsi bohaterowie.
W albumie na sympatyków Smerfów czekają dwie historyjki. W tytułowej opowieści niebieskie skrzaty spróbują spełnić wielkie marzenie jednego ze Smerfów. Otóż wspomniany Smerf marzy o podróżach kosmicznych. Aby wcielić w życie swoje plany buduje wielką rakietę. Niestety nie udaje mu się nią odlecieć. Papa Smerf widząc jego wielki smutek postanawia pomóc mu w realizacji marzeń. Co wymyśli mądry Smerf i czy faktycznie uda mu się spełnić marzenie Kosmosmerfa? W drugiej opowieści ?Smerfozmieniacz pogody? Smerf Pracuś postanawia zbudować maszynę pozwalającą Smerfom zmieniać pogodę. Szybko wciela swój plan w życie i już po kilku dniach Smerfy mogą dowolnie zmieniać słoneczną aurę w deszczową. Niestety Smerf Farmer i Smerf Poeta mają inne plany względem panującej aury. Maszyna psuje się a pogoda wariuje. Czy Smerfom uda się ją naprawić?

Bardzo lubimy komiksy poświęcone Smerfom, dlatego za każdym razem gdy ukaże się nowy tom ochoczo zasiadamy do jego lektury. W końcu jak tu nie kochać tych sympatycznych małych skrzatów i ich szalonych przygód?

Ilustracje na kartach komiksu są naprawdę udane, kolorowe i wesołe, właśnie takie jakie pamiętam z ekranów TV. Dialogi natomiast krótkie, czytelne i zrozumiałe dla dzieci. Każda z historii zaś zarówno wciągająca i zabawna jak i pouczająca.

Kolejną przygodę ze Smerfami zaliczamy więc do tych zdecydowanie udanych i gdy tylko nadarzy się okazja sięgniemy wspólnie po kolejne tytuły z cyklu, do czego również szczerze zachęcamy. ;)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?