SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dziennik pocieszenia

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Znak
Data wydania 2024
Oprawa miękka
Liczba stron 192
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Wojciech Bonowicz, autor książek takich jak słynna biografia ‘Tischner księdza Józefa Tischnera, czy uznanego tomu wierszy Pełne morze zaprasza do swojego najnowszego dzieła. Dziennik Pocieszenia to podróż przez refleksyjny świat pełen rozważań o źródłach pocieszenia i radości. Autor w empatyczny i niezwykle humorystyczny sposób pokazuje, jak poradzić sobie w najciemniejszych i najbardziej kryzysowych momentach życia.

Trudy współczesnego świata - jak odnaleźć nadzieję na lepsze jutro?


Autor przybliża czytelnikom trudności współczesnego świata. Zwraca uwagę na wieczny brak czasu, epidemię samotności i nieuniknione kryzysy. Jednak Bonowicz nie pozwala, aby te wyzwania przyćmiły coś, co może uratować każdego człowieka w najtrudniejszych momentach - nadzieję. Z humorem i wyjątkową życzliwością prowadzi czytelnika przez labirynt codziennych trudności, podkreślając, że nawet w chaosie można odnaleźć równowagę. Książka skupia się na poszukiwaniu źródeł pocieszenia, a autor przekonuje nas, że nawet w najtrudniejszych chwilach istnieje szansa na lepsze jutro. Poprzez osobiste doświadczenia i mądrość czytelnik dowiaduje się, jak odnajdywać pełnię życia, nawet w obliczu trudności.

Najnowsze dzieło autora nominowanego do Nagrody Literackiej Nike


Wojciech Bonowicz to polski pisarz, poeta i eseista, urodzony 24 czerwca 1967 roku. Jest autorem wielu książek, wierszy i esejów, zdobywających uznanie zarówno czytelników, jak i krytyków. Został kilkukrotnie nominowany do prestiżowej Nagrody Literackiej Nike. Jego twórczość charakteryzuje się głęboką refleksją nad współczesnym światem, poszukiwaniem sensu życia i inspiracją do odnalezienia radości nawet w trudnych chwilach. Bonowicz jest znany z niepowtarzalnego poczucia humoru i wyjątkowej zdolności do ukazywania ludzkich doświadczeń w sposób, który porusza i zmusza do przemyśleń.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Książki na prezent 🎁,  Dzień Kobiet 🌷
Wydawnictwa: Znak
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść filozoficzna,  Powieść psychologiczna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na lato
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2024
Wymiary: 144x205
Liczba stron: 192
ISBN: 9788324068289
Wprowadzono: 26.02.2024

Wojciech Bonowicz - przeczytaj też

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Domek nad potokiem Książka 37,99 zł
Dodaj do koszyka
Powiew nadziei Na obcej ziemi Tom 3 Książka 31,93 zł
Dodaj do koszyka
Pójdę sama Książka 38,24 zł
Dodaj do koszyka
Profesor Andrews w Warszawie. Wyspa Książka 16,82 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Dziennik pocieszenia - Wojciech Bonowicz

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 4 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Włodi

ilość recenzji:6

10-04-2024 19:27

Kawał bardzo dobrych felietonów, które powinny zostać wydane. Inaczej zniknęłyby gdzieś w czeluściach prasowych archiwów i nikt już nigdy by do nich nie wrócił. Tymczasem okazało się, że są nie tylko potrzebne, ale też bardzo odkrywcze i mocno odświeżyły moją półkę z publicystyką. Wojciech Bonowicz wspiął się na wyżyny kunsztu literackiego i dowiódł że warto go czytać. Miło spędzone kilka godzin, po których zostaje wiele ciekawych przemyśleń. Polecam szczególnie czytelnikom młodego pokolenia, by poznali i zobaczyli czym jest dobrze przemyślany, mądry felieton. Nie nachwalę się dostatecznie, warto przeczytać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anna

ilość recenzji:647

22-03-2024 14:00

Jest mi niezwykle miło czytać autora, którego do tej pory nie miałam okazji poznać, a w szczególności chciałam odkryć w niej to, co jest mi obce w zwykłej codzienności, z którą mam do czynienia w każdym dniu, jaki mnie otacza.

Nie zawsze zdarza się, że nowo czytana książka przypada nam od razu do gustu ze względu na zawartą w niej różną tematykę, gdyż autor może, nie do końca czuć się dobrze opisując ją lub za bardzo naciąga przedstawioną w niej historię, aby miała w sobie interesujący kontekst do wyciągnięcia odpowiednich wniosków.

Pan Wojciech Bonowicz w książce pt. Dziennik pocieszenia urzekł mnie tym, że potrafi pracować z tekstem, a przede wszystkim jest to widoczne u niego w każdym skonstruowanym zdaniu.

Doceniam u autora to, że lubi wykonywać notatki, bo to jest bardzo istotne podczas pracy nad każdym ze zdań ich analiza, a w szczególności najważniejsza jest tematyka, w której chce opowiedzieć czytelnikowi, jakie ma przemyślenia, wnioski, co go martwi, wzrusza, czy znajduje słowa pocieszenia, kiedy wokół dzieje się krzywda, która wywołuje wiele niepotrzebnych nieszczęść wśród społeczeństwa?

Gdy rozpoczęłam, czytanie książki Pana Wojciecha Bonowicza pt. Dziennik pocieszenia to postanowiłam, że nie będę spieszyć się z szybkim jej przeczytaniem ze względu na zawartą w niej interesującą tematyczną treść.

Autor oddaje w niej cząstkę prywatności, a w tym trafnie dobrane przemyślenia tematyczne, na które warto zwrócić uwagę, bo zostały one zaznaczone konstruktywnie w sensowne słowa mogące podkreślić wartość tego, czego nie zawsze zauważamy w czasie wolnym od pracy lub kiedy popadamy, zupełnie w bezsilność lubiąc, żyć nie zauważając nikogo, lecz tylko obraz wyłącznie tylko samych siebie i naszą naiwność widoczną wśród osób, którzy pierwsi dostrzegają ją w nas.

Kiedy autor zaskakuje, czytelnika jest to bardzo miłe w całościowym odbiorze, bo ma się takie wizualne wrażenie, gdyby się uczestniczyło wraz z nim w tym niezwykłym spotkaniu, jakim on osobiście doświadczył.

Najważniejsze jest, uważam, że kiedy mamy, chwile nostalgii przepełnione smutkiem i niezadowoleniem to możemy pozwolić sobie na oderwanie się od otaczającej współczesnej przepełnionej nas problemami rzeczywistości i poznać przemyślenia oparte na ciekawie opisanych wspomnieniach, które są podróżą do miejsc z poetami, malarzami lubiącymi opowiadać o tym, co już było, przetrwało, kiedy to tworzyli artyzm w postaci obrazów, poezji, bo ona pozostawiła piękny i nieodkryty ślad dla tych osób, co ją podziwiają i doceniają kunszt, w jakiej historycznej tajemnicy ona powstaje, a przy okazji odkrywają go przy głębszym zapoznaniu się z nią.

Pan Wojciech Bonowicz oprócz tego, że docenia, wartość życia codziennego potrafi, jak i również podzielić się doświadczeniem osobistym, jaki bywa dla niego przykład, którego jest świadkiem i zapamiętuje, go dzieląc się z nim ze swoim czytelnikiem, aby mógł, opowiedzieć o nim z radością wnosząc, ze sobą światło pocieszenia ciesząc się z tego, że podąża w taki sam sposób jak on sam.

Polecam przeczytać tę książkę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Angelika Bierut-Mordylak.

ilość recenzji:70

20-02-2024 17:29

Niewielka, lekka, ale pełna pozytywnych treści książka Wojciecha Bonowicza, publicysty "Tygodnika Powszechnego". Zawiera zbiór felietonów opublikowanych wcześniej na łamach wspomnianego tygodnika, ale uzupełnionych, poprawionych, z dodatkiem nowych, niepublikowanych dotąd treści. Bardzo przyjemnie się ją czyta. Można oderwać się od codziennego zabiegania i zanurzyć w powolny, przyjemny świat poezji, sztuki, filozofii, wszystkiego co pozwala ukoić zmysły. Autor pokazuje Czytelnikowi różne możliwości odnalezienia, odkrycia na nowo Nadziei. Pokazuje jak z optymizmem spojrzeć na świat dokoła i nie dać się przygnębić atakującym zewsząd smutnym wiadomościom. Ta książka mnie osobiście wyciszyła, ukoiła, dała przyjemny przerywnik w ciągu dnia.
Jedyne moje zastrzeżenie to rozdział dotyczący polityki. Wzburzył mnie nieco, podniósł ciśnienie, trochę zdenerwował. Mam jednak niejasne przeczucie, że autor celowo w środku książki zrobił przerywnik od "pocieszania", choć mogę się oczywiście mylić.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mal***************

ilość recenzji:663

13-02-2024 19:39

Żyjemy dzisiaj w tak dziwnych i zwariowanych czasach, że każdy z nas potrzebuje chwili spokoju, pocieszenia i ukojenia. Nie każdy jednak wie, w jaki sposób można taki stan osiągnąć. Nie każdy potrafi się wyłączyć na chwilę z życia i być tylko sam z sobą, ze swoimi myślami. To jest wielka sztuka, w nawale informacji i zdarzeń być obok, nie dać się wciągnąć w matnię informacyjną ? Ale Wojciech Bonowicz spróbuje was odciągnąć od codzienności i pokazać, ja można się cieszyć spokojem, jak można na chwilę być samotnym, ale szczęśliwym ?
Autor znakomicie diagnozuje i wytyka bolączki obecnych czasów. Ciągłą i nieustanną pogoń za czymś, czasami za czymś nieokreślonym i niezdefiniowanym. Brak czasu, kryzys związany z chęcią bycia najlepszym, niedoścignionym i samowystarczalnym. Takie życie na tip top często sprawia, że jesteśmy z tym wszystkim sami, nie chcemy niczyjej pomocy i uwagi, odsuwamy się od bliskich i znajomych. Gramy tylko na siebie. A jak zmienią się okoliczności i realia i odczujemy brak drugiej osoby, wtedy jest już często za późno. Znajomi zrozumieli, że nie byli dla nas ważni i trudno teraz ten stan zmienić. Trudno sprawić, aby relacje się ociepliły, aby można się cieszyć wspólnie spędzanymi chwilami.
Warto zwrócić uwagę, że autor nie tylko celnie diagnozuje, ale wskazuje delikatnie sposoby, jak sobie z tym wszechogarniającym kryzysem poradzić. Z przymrużeniem oka uczy nas znajdować ukojenie i spokój, wskazuje, że osiągnięcie stanu harmonii wcale nie jest takie trudne i nieosiągalne. Wymaga od nas tylko trochę odwagi i chęci, trzeba też dać coś od siebie, a nie tylko liczyć, że będziemy zadowoleni z życia, nic nie robią w tym kierunku.
Dziennik pocieszenia to odpowiedź na poszukiwanie nadziei i radości, na odnalezienie prostej drogi do szczęścia. Warto mieć nadzieję, ona zawsze jest szansą na poprawę naszego losu, takim nieocenionym życiowym drogowskazem. Nie można obok niej przechodzić obojętnie, nie można jej lekceważyć. Warto się dokładnie rozejrzeć wokół i zawalczyć o swoją przyszłość. O ukojenie i radość. O spokój i wewnętrzna harmonię.
Ta mała objętościowo lektura daje dość mocny przekaz. Daje powód do refleksji i zastanowienia się nad tym, co jest dla nas najważniejsze, nad czym warto skupić swoją uwagę. Nie mogę powiedzieć, że lektura mnie zwaliła z nóg, ale na pewno dała wiele do myślenia, zasiała pewien niepokój ?
Zachęcam do sięgnięcia po Dziennik pocieszenia. Szczególnie dla tych smutnych i szukających pocieszenia. Bądźcie radośni i szczęśliwi. Każdemu się to należy!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?