SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dorosłość Wyznania (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Literackie
Data wydania 2023
Oprawa twarda
Liczba stron 300

Opis produktu:

Życie toczy się w zgodzie z pewnym z góry ustalonym rytmem, czy się to nam podoba, czy też nie. Rodzimy się, przechodzimy przez słodkie dzieciństwo, burzliwą nastoletniość i... wkraczamy w dorosłość. To straszne słowo na `D` postanowiła oswoić Linn Skåber w książce Dorosłość. Wyznania. Wmawiasz sobie, że to dopiero przed Tobą czy też naprawdę jesteś na starcie? A może tkwisz w niej po uszy lub wypierasz ten etap? Bez względu na to, czy chcesz zmierzyć się z własną dorosłością, zmierz się z lekturą Linn Skaber!

Chodź, pokażę Ci dorosłość


Autorka zawarła trzydzieści trzy kilkustronicowe, do bólu szczere opowiadania o tym, co zna każda i każdy z nas. Linn Skaber dzieli się z czytelnikami historiami zwykłych osób, które moglibyśmy - i na pewno robimy to - minąć co dzień na ulicy. Jak często zastanawiasz się nad tym, co dzieje się w życiu mijanej na ulicy, szybko idącej kobiety? A u mężczyzny, którego ciemna sylwetka majaczy w oświetlonym oknie w bloku naprzeciwko? Autorka Dorosłość. Wyznania opowiada o codzienności w sposób subtelny i szczery, jednocześnie odrywając czytelnika od rzeczywistości i równie szybko osadzając go w niej z powrotem. Sięgnij więc po tę, odbijającą realia znane nam wszystkim jak lustro, książkę Linn Skaber i zasiądź wygodnie w swoim dorosłym - czy Ci się to podoba, czy nie - życiu. Przeczytasz o zdradach, miłościach, samotności, bólach, cieple rodzinnym czy też radościach ludzi w każdym momencie procesu zwanego dorosłością.

Ciągłe stawanie i stawianie się


Portrety dorosłości malowane słowami Linn Skaber dopełniają piękne, nieoczywiste ilustracje Lisy Aisato. Dzięki jej kresce i wyobraźni najdłuższy okres w naszym życiu zostaje szczerze i bez skrępowania wyeksponowany. Lisa Aisato i Linn Skaber stworzyły wspólnie prawdziwy obraz życia dorosłego człowieka - zwykłego, szarego, codziennego, mijanego na ulicy i potrącanego w miejskim tłumie. Dorosłość. Wyznania to migawki ciągłego stawania się coraz starszym, coraz uważniejszym, coraz bardziej świadomym siebie: swoich uczuć, pragnień, klęsk i niespełnionych marzeń; to kadry wartościowania innych i stawiania siebie w ich gronie: stawiania bliskich, dalszych lub siebie samego na pierwszym planie, spychania kogoś w cień - bo tak trzeba, bo tak chcę. To książka o stawaniu się wciąż innym dorosłym na nowo i stawianiu sobie pytań, czy na pewno chcę nim być - do momentu kiedy nie ma już wyboru. Gotowi spojrzeć w lustro?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa
Wydawnictwo: Literackie
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 205x145
Liczba stron: 300
ISBN: 9788308081112
Wprowadzono: 16.05.2023

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Dorosłość Wyznania - Linn Skaber

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Emilia anabaj. magical_bookcase_

ilość recenzji:161

24-07-2023 10:48

Kiedy byłam małą dziewczynką marzyłam o tym aby być dorosłą, bo gdy jest się dzieckiem wszystko jest tak trudne i duże...
Kiedy byłam nastolatką marzyłam o tym aby być dorosłą, bo przecież dorośli mogą robić wszystko na co tylko mają ochotę...

A jaka jest ta dorosłość? Z jednaj strony spokojniejsza, pewniejsza, mądrzejsza, z drugiej jednak chyba do końca życia każdy z nas ma w sobie dziecko- to samo, które w wieku 5 lat biegało boso po kałużach a na śniadanie chciało jeść truskawkowe lody.

Linn Skaber, norweska dziennikarka, aktorka, standuperka, piosenkarka i producentka, opublikowała trzy książki dotyczące cyklu ludzkiego życia, a "Dorosłość wyznania" jest drugą z nich. Piękna, okładka z grafiką Lisy Aisato zdecydowanie przyciąga wzrok, ale środek zachwyca jeszcze bardziej i zdecydowanie skłania do refleksji.

Linn Skaber przed napisaniem książki odbyła luźne, szczere rozmowy z dziesiątkami dorosłych, dojrzałych osób, pytając o ich oczekiwania dotyczące bycia dorosłym oraz o obraz dorosłej rzeczywistości z którym mierzą się każdego dnia. Owocem tych wszystkich rozmów jest zbiór 33 zupełnie odmiennych historii, które są bardzo wartościowymi przemyśleniami, przepełnionymi prozą życia codziennego.

Ta książka jest jak wiersz. Napisana pięknie, czasem językiem poetyckim, z poukrywanymi między zwyczajnymi słowami ważnymi przesłaniami. Czuć, że każda z tych historii jest prawdą. Jest zderzeniem oczekiwań z rzeczywistością, pewnego rodzaju podsumowaniem, kolejnym rozdziałem i cudownym etapem przejściowym pomiędzy niedoświadczoną młodością, a spokojną dojrzałością.

"Dorosłość" to książka idealna dla osób, które etap młodości mają za sobą i w dorosłym życiu szukają sensu czy spełnienia. Sprawdzi się jako prezent z okazji urodzin, ślubu czy ważnej rocznicy. To kolejna propozycja duetu Linn Skaber i Lisa Aisato, do której będzie się z przyjemnością wracać przez całe życie.

Ważne tematy, krótka forma literacka, plastyczny język i cudowne ilustracje- tę książkę zdecydowanie warto umieścić w swojej biblioteczce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1539

20-06-2023 11:03

?Wielu z nas to wciąż niedokończone szkice. Na szczęście.?

Po zajrzeniu w dusze młodych osób (?Młodość?), uchwyceniu szerokiego wachlarza barw ich codzienności, fenomenalnym ukazaniu kontrastowości, Linn Sk?ber doprowadziła do spotkania różnych obliczy dorosłości. Jednak miałam wrażenie, że mało w ?Dorosłości? było ciepłych barw, jakby autorka skoncentrowała się na mankamentach wieku, życiowych błędach i wewnętrznym smutku. A przecież okres między młodością a starością owszem jest bogaty w często przykre i trudne doświadczenia, to jednak niesie dojrzałość, radość przywitania kolejnego dnia, dumę z bliskich i samego siebie. Za dużo było toksycznej interpretacji dorosłości, zaledwie kilka historii niosło pozytywny wymiar wyznań, w tym ten, że tak naprawdę chociaż nasze ciała stają się pamiętnikiem duszy i lustrem życia, to wciąż czepiamy się dawnych marzeń. Zdajemy się na normalność tworzoną przez bezpieczną codzienność, pragniemy bliskości, przekonujemy się, że nasza oryginalność powoli staje się dziwactwem w oczach innych.

Przejmujące historie o zapachu życia, samotności, niewidzialności, rozstaniach, zdradach, odrazie, niedostrzeganiu okazji na lepszy scenariusz życia, pragnieniu potwierdzenia własnej wartości, smakowaniu wspomnień, bezdzietności lub macierzyńskiej opiece nieznającej granic. A nawet stopniowej społecznej izolacji i uświadomionym egoizmie. Brakowało mi podkreślenia konieczności zdrowego szaleństwa, wykorzystywania chwil, postojów na ścieżce życia, by podchwycić własne istnienie, odsunięcia bólu, a trzymania się tego, co właśnie się wokół nas dzieje, pomimo pędu codzienności, pogoni za czymś, co pozornie ma przynieść szczęście, a odciąga od najistotniejszego. Książka przepięknie ilustrowana, często miałam wrażenie, że obrazy Lisy Aisato to nie tylko dopełnienie tekstu, ale również materiał do wciągnięcia wyobraźni czytelnika w rozmyślaniu o jego perspektywie spojrzenia na świat, ludzi i własne życie. Ogromna wrażliwość i czułość przebijały się przez oba kanały komunikacji z odbiorcą, delikatność splatała się z bezpośredniością, uśmiech do życia ze łzami trudnych dni. ?Najpiękniejsze słowa widzi się w oczach?, jednakże najcudowniejsze historie we własnym odbiciu w lustrze, wymaga to jednak odważnego przyjrzenia się sobie, zmierzenia się z blaskiem podniesionego wzroku, podchwycenia ufności, nadziei i miłości. Sami szkicujemy dorosłość i wybieramy barwy do jej udekorowania. Bookendorfina

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Monika iotrowska-Wegner.

ilość recenzji:331

13-06-2023 09:24

Po lekturze Młodości nakłaniałam innych do jej przeczytania: Proponuję wam abyście wrócili do swoich wspomnień. Jestem przekonana, że lektura Młodości wam w tym pomoże (?) Wróćcie do wspomnień. Zrozumcie swoje dzieci. Sprawdźcie z czym przychodzi im się mierzyć codziennie. To nie jest łatwe dopóki się do tego nie przywyknie. A to jest sprawa indywidualna i każdy radzi sobie z dorastaniem na swój własny sposób.

Teraz w moje ręce trafiła druga książka, która wraz z Młodością tworzą parę, ale w oryginale została wydana także trzecia książka Til oss - fra de eldste (okładkę możecie zobaczyć na stronie Goodreads), i być może będzie miała taki tytuł, jaki podaje translator Do nas ? od starszych. Jednak mam nadzieję, że nasz będzie oryginalniejszy, bo że będzie wydana o to się nie martwię.

Przedstawiam wam Dorosłość. Chyba wypadałoby odpowiedzieć sobie na pytanie: co to jest dorosłość? Myślę, że ile osób wytypowalibyśmy do odpowiedzi, otrzymalibyśmy inne odpowiedzi, bo dla każdego z nas może oznaczać to co innego. Już zadziwiające wydaje się to, że każde źródło określa wiek dorosłego inaczej. Dla mnie dorosłość równa się dojrzałość. Przede wszystkim dojrzałości podejmowanych decyzji. To także niezależność i samodzielność. To z nich wypływają dalsze stany. Czy na podstawie tego da się określić wiek dorosłego? Nie da się. Znam ?dorosłych?, którzy nigdy nie dorośli. Mieszkają z rodzicami i są przez nich utrzymywani. Nigdy nie podjęli samodzielnie żadnej ważnej decyzji.

Ale znam również całkiem młodych dorosłych, którzy byli zmuszeni dorosnąć zbyt szybko. Stali się dorośli omijając zapewne jakiś inny etap po drodze. Czyli z tego wynika, że faktycznego wieku nie da się określić, bo jest elastyczny. Może to być 18 lat (ale także wcześniej); a znalazłam źródło, które dzieli dorosłość na trzy etapy: 1) wczesna dorosłość ? 21-40 lat; 2) średnia dorosłość ? 40-60 lat; 3) późna dorosłość ? po 60 roku życia. Z tego wynika, że dorosłość to najdłuższy etap w życiu człowieka i nie ma się co dziwić, że tak często to w nim właśnie dochodzi do tzw. ?kryzysu wieku średniego?, w którym tak bardzo chcielibyśmy wrócić do swoich najlepszych młodych lat i przeżyć je na nowo. Niestety nie da się.

Linn Sk?ber w trzydziestu trzech króciutkich tekstach przedstawia nam swoją wizję dorosłości. A może nie swoją, bardziej swoich rozmówców. Dzięki temu otrzymaliśmy książkę oryginalną i ogromnie ciekawą. Dla mnie ciekawą szczególnie, bo znajduję się wśród osób dorosłych i mogłabym być jednym z głosów w tej książce. Zachwycałam się Młodością, stylem Norweżki i tym, że potrafi z taką łatwością dotrzeć do czytelnika. Teraz wraz z dojrzewaniem to nie uległo zmianie. Styl Sk?ber jest ciągle przystępny i odkrywanie kolejnych rozdziałów stanowi nieprawdopodobną przyjemność.

Linn Sk?ber, autorka bestsellerowej, wielokrotnie nagradzanej ?Młodości?, z czułością i uwagą pochyla się nad kolejnym etapem życia ? dorosłością. Historie inspirowane prawdziwymi doświadczeniami zilustrowała Lisa Aisato.

Właśnie Lisie Aisato należą się ogromne brawa za tak piękne, wspaniale harmonizujące z tekstem ilustracje. Już wcześniej pisałam, że te obrazy mogłyby spokojnie stworzyć samodzielny twór, którym można by się zachwycać. Mnie zachwycają. A w połączeniu z tekstem Linn Sk?ber tworzą małe dzieła sztuki.

Nie bez znaczenia jest również i należy zwrócić uwagę na świetne tłumaczenie Mileny Skoczko-Nasielskiej. Wspaniale oddany tekst, którego przyswojenie nie nastręcza żadnych kłopotów.

Dorosłość. Wyznania zdecydowanie polecam na pewno wszystkim, którzy mieli okazję zapoznać się z wcześniejszą książką Młodość. Wyznania nastolatków, ale także innym czytelnikom. Zapewniam, że warto i nie będzie to czas stracony. Czeka was podwójna uczta, bo świetny tekst i przepiękne, cieszące oczy obrazy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaczytanamargo

ilość recenzji:38

1-06-2023 12:23

" Moim marzeniem jest spotykać tylko takich ludzi, którzy uważają, że miło jest mniespotkać. " . Co tak naprawdę znaczy być dorosłym? Czy dorosłość określa nas w jakiś sposób i wymaga od nas określonych zachowań? Czy wiek to tylko liczba? . "Dorosłość. Wyznania" to zlepek sytuacji, doświadczeń...wyznań dorosłych. Czasem tych dobrych, innym razem tych gorszych. Czytając poszczególne rozdziały, które notabene zmuszają do refleksji i zatrzymania się chociaż na chwilę każdy z nas choć potroszę może się z nimi utożsamiać. Kiedy wchodzimy w etap swojego życia zwany dorosłością, coraz częściej zaczynamy zastanawiać się co też ona dla nas szykuje. Trochę albo bardzo wiele już przeżyliśmy. Znajomości, które pielęgnujemy każdego dnia. I te, o których wolimy nie pamiętać. Rodzina, samotność, zmarszczki...starość. Czytając "Dorosłość" wiec, iż wyzwoli ona w tobie empatię. Nieraz się uśmiechniesz, żeby za chwilę przeżyć moment zawahania i przyznania przed samym sobą ? moje życie wygląda podobnie. . Nie przejdziemy koło "Dorosłości" obojętnie. Wiecie dlaczego? Bo to część życia każdego z nas. Nasza codzienność, doznania, uczucia, które powinniśmy pielęgnować dzień po dniu i nie zostawiać życia na później...bo to później przyjdzie do nas szybciej niż myślimy. Dawno nie czytałam tak refleksyjnej książki, która skrywa między swoimi stronami tyle wrażeń i emocji. A dodatkowo zdobią ją przepięknie wykonane ilustracje. Polecam. Bardzo.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

daj*************************

ilość recenzji:170

23-05-2023 12:17

????????

,,Moje zmarszczki są pamiętnikiem duszy. Lustrem życia. Zapisem uderzeń serca".

(fragment książki)

°

Nie masz już kilkunastu lat. Sam decydujesz, jak ma wyglądać Twoje życie. Rodzice, opiekunowie i nauczyciele dawno oddali w Twoje ręce pióro, którym już samodzielnie zapiszesz kolejne rozdziały swojej historii. To właśnie dorosłość. Bywa piękna i beztroska, może być spełnieniem marzeń, ale może też przynieść rozczarowania i gorycz. Ma wiele odcieni, które zmieniają się wraz z biegiem czasu.

?????

,,Dorosłość" to zbiór krótkich zwierzeń, myśli i odczuć osób mierzących się z trudami codzienności, problemami w związku i rodzinie, samotnością czy widmem starości czyhającej tuż za rogiem.

Uważam, że jest to ciekawa, skłaniająca do refleksji lektura dla dojrzałego czytelnika, który będzie mógł przejrzeć się w wyznaniach swoich rówieśników jak w zwierciadle.

Choć (zapewne ze względu na wiek) łatwiej było mi się utożsamić z historiami przedstawionymi w ,,Młodości", cieszę się że mogłam choć przez chwilę spojrzeć na świat z perspektywy osób niosących zupełnie inny bagaż doświadczeń.

Książka jest przepięknie wydana. Jej żywiołowa okładka przyciąga wzrok, a niesamowite ilustracje Lisy Aisato sprawiają, że lektura staje się wyjątkowym przeżyciem.

Polecam!

????????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

przyrodaz

ilość recenzji:627

16-05-2023 19:42

Czytałam już pierwszą książkę z tej serii ,,Młodość", dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok ,,Dorosłości". Przeczytałam tu trzydzieści trzy wyznania widzenia starości. Każde opowiadanie jest inne i zdobi je inny obraz czy też nieidealne zdjęcie, by podkreślić kluczowe zagadnienie opowieści. Najbardziej zapadła mi w pamięci historia kobiety, która miała swoją przyjaciółkę o nazwie młodość. Z nią mogła robić wszystko, ona ją rozumiała, wspierała we wszystkim, dopingowała do działania, razem potrafiły się upić, pośmiać, po wygłupiać. Z nią podrywała innych mężczyzn i jeździła gdziekolwiek zapragnęła. Z nią była szczęśliwa. I nagle nie wiadomo kiedy odeszła. W tym momencie spostrzegła, że ktoś ją śledzi. Zaczęła się tej osoby obawiać, chciała pobiec, ale bała się, że nie da rady, że się przewróci. Kiedy starość ją dogoniła, nie potrafiła zrozumieć dlaczego nie ma przy niej młodości. Nawet spytała się jej dlaczego tak się przy niej wlecze? Chciała iść dalej, ale poczuła zmęczenie i starość zaproponowała odpoczynek. Chciała się napić czegoś mocniejszego, ale starość powiedziała, że to nie jest dobry pomysł. Nie rozumiała zabawy, ani głośnego chichotu. Niczego nie rozumiała o czym mówiła jej bohaterka. Była powolna i przygaszona. Do tego wszystko robiła zbyt wolno. Bardzo się przy tym opowiadaniu wzruszyłam.
Była jeszcze opowieść o starszym panie, który zakochał się w starszej kobiecie, lecz ona nie zwracała na niego uwagi. Za pomocą kosmetyków maskowała swój wygląd poddając się pokusie młodszym mężczyznom. On opisywał jak wiele rzeczy dla niej by zrobił, jak akceptuje jej naturalny wygląd. Nie mógł znieść tego, że ci młodzi ją tylko wykorzystają i później zostanie sama. W końcu mogła mieć jego, pana, który wszystko ma na średnim poziomie, ale który dałby jej więcej niż inni. I do końca życia. Dlaczego jednak ona go nie chciała?
Nie chcę wam zdradzić wszystkiego, bowiem warto całe piękno ujrzeć samemu. Chciałabym, abyście i wy delektowali się tą książką tak samo jak ja. By na każdej kolejnej stronie poznać coś, co nie ominie żadnego z nas. Jeśli oczywiście tej starości dożyjemy. Poznajcie niesamowicie proste pióro, którym pisała dłoń zwana życiem. Opowieści o przemijaniu, o tym co nieuchronne, o tęsknocie, miłości, prawdzie, wstydzie, opadającym ciele, zmarszczkach, snach i wierze. Każde wyznanie jest przerażająco szczere. Autorka znalazła nawet niewinne nazwy do określeń naszego ciała i intymności. Opisuje co byśmy chcieli, a czego nie możemy już zrobić. I dlaczego to tak bardzo boli.
To książka najpiękniejsza z najpiękniejszych. Bardzo ale to bardzo polecam wam nie tylko tą do przeczytania, ale i Młodość. Obie są niezależne. Każda z nich za pomocą opowieści jest pewnego rodzaju przygotowaniem nas do dorosłości i dojrzałości. Naprawdę obie bardzo polecam!!!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

motyle_w_glowie

ilość recenzji:501

30-04-2023 21:23

Są książki, które zachwycają nas nieprzeciętną fabułą.
Są książki, które zachwycają nas zaskakującymi zwrotami.
Są książki, które zachwycają nas nietuzinkowymi postaciami.
Są książki, które zachwycają nas nieprzewidzianymi zdarzeniami.

I jest książka ?Dorosłość?.

?Dorosłość?, która nie ma nieprzeciętnej fabuły, nie zaskakuje nagłymi zwrotami, nie ma nietuzinkowych postaci i nie ma nieprzewidzianych zdarzeń, a jednak zachwyca. Chwyta za serce tą prostotą niezwykłego życia i dorosłości. Tak oczywista, a przy tym tak piękna. Momentami radosna, momentami wprowadzająca w zadumę. Chwilami wesoła, chwilami zwyczajnie smutna. Czasem tak bardzo obca, a czasem brzmi jak nasze drugie imię. Nieraz taka do przytulenia, nieraz taka do odepchnięcia jak najdalej od siebie. Niekiedy napisana wprost, niekiedy bardzo metaforyczna. A ilustracje Lisy Aisato są pięknym i niezwykłym uzupełnieniem w książce. Idealnie obrazują to, o czym czytamy, jak i to, co jest napisane niewidzialnym tuszem między wierszami. One żyją, są fascynujące i bardzo wymowne.

Zachwycam się, bo jest czym. I mam prośbę - dajcie jej szansę. Wy, którzy dorosłość macie dawno za sobą. Wy, którzy właśnie ją przeżywacie . Wy, którzy myślicie, że do dorosłości bardzo Wam daleko. Wszyscy pozachwycajcie się razem ze mną.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?