SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Czarna woda

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 434

Opis produktu:

Nowy porywający thriller psychologiczny autora bestsellerowej powieści Bliźnięta z lodu.Hotel Stanhope mieści się na malowniczej i odludnej wyspie Dawzy otoczonej ujściem rzeki Blackwater. Rzeki, w której kryje się zabójcza pułapka. Podczas hucznej imprezy z okazji otwarcia hotelu dochodzi do tragedii. Beztroska kąpiel kończy się śmierciąpięciorga gości porwanych przez zdradliwy prąd - Czarną Wodę.Hannah, która pracuje w hotelu, była świadkiem tego wypadku, przez co nabawiła się panicznego strachu przed wodą i nie może opuścić wyspy. Uwięziona na Dawzypróbuje dociec, co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy, i odkrywa mroczną tajemnicę. Okazuje się, że sama również nie jest bezpiecznaâŚHistoria, która wywołuje gęsią skórkę. Znakomicie przedstawia walkę młodej kobiety z paraliżującym strachem.Daily Mail Klimatyczna sceneria, świetnie nakreślone postacie i trzymająca w napięciu akcja - niczego tu nie brakuje. Ta historia działa na wyobraźnię.Alex Lake
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Czarna Owca
Kategoria: książki na jesienne wieczory,  sensacja,  thriller,  psychologiczny
Wydawnictwo: Czarna Owca
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 434
ISBN: 9788382522334
Wprowadzono: 27.06.2023

S.K. Tremayne - przeczytaj też

Asystentka Książka 28,73 zł
Dodaj do koszyka
Bliźnięta z lodu Książka 25,13 zł
Dodaj do koszyka
Zanim umarłam Książka 31,94 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Czarna woda - S.K. Tremayne

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.2/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

motyle_w_glowie

ilość recenzji:500

13-09-2023 23:20

?Czarna woda? to thriller psychologiczny, w którym główna bohaterka, Hannah cierpi na paniczny strach przed wodą. Nabawiła się go po tragedii, do której doszło na jednej z imprez w hotelu, w którym pracuje. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że hotel znajduje się na wyspie, przez co Hannah czuje się jak w śmiertelnej pułapce.

To, co najbardziej spodobało mi się w tej książce, to klimat. Od pierwszych stron autor wprowadza czytelnika w mroczną atmosferę, jednocześnie budując napięcie. Wiadomo, że w końcu wydarzy się coś złego, nie wiadomo tylko co i kiedy. Dzięki temu chce się czytać dalej i dalej. Narracja prowadzona jest dwutorowo ? teraz, z perspektywy Hannah oraz wtedy, z perspektywy jej siostry. Ten zabieg pozwala towarzyszyć głównej postaci w rozwiązywaniu zagadki (nie zdradzę jakiej, żeby nie spojlerować), jak i stopniowo poznawać wydarzenia z feralnej imprezy. Dobrze mi się czytało tę książkę, czułam się mocno zaintrygowana. Spodziewałam się tylko nieco hmmm... mocniejszego zakończenia, ale i tak dało radę utrzymać poziom.

Osobiście nie dobieram lektur do pór roku, ale ?Czarna woda? idealnie się nada na jesienne wieczory. Zachęcam Was do sięgnięcia po ten tytuł.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:690

31-08-2023 11:49

Do najnowszej książki S.K. Tremayne pod tytułem "Czarna Woda" podchodziłam dwa razy. Za pierwszym razem nie mogłam przebrnąć przez początek i to totalnie mnie odrzuciło. Za jakiś czas spróbowałam ponownie po nią sięgnąć i o dziwo udało się, mało tego, ta książka tak mnie wciągnęła, że aż zarwałam nockę. Otrzymałam bardzo ciekawą fabułę, wartką akcję ze znakomitymi jej zwrotami. Totalnie się ich nie spodziewałam. Śmiałam się i płakałam razem z główną bohaterką, moją angielską imienniczką Hannah. Dosłownie przeżywałam te same emocje co ona. Brawa dla autora, za te emocjonalne doznania.
Hannah jest wspaniałą siostrą i córką. Cały czas przeżywa śmierć swojej mamy. Pracuje i mieszka w hotelu Stanhope, który mieści się na pięknej i odludnej wyspie Dawzy. Otoczony jest ujściem rzeki Blackwater. Wszystko byłoby fajne, gdyby nie fakt, że nasza bohaterka przeżyła prawdziwą tragedię. Była świadkiem utonięcia pięciu osób. Dzięki temu boi się wody i nie jest w stanie opuścić wyspy. Dosłownie utknęła na niej, jak Robinson Crusoe. Martwiłam się o nią. Miałam cichą nadzieję, że w końcu uwolni się od lęku i będzie mogła wrócić do swojej rodziny. Nudząc się postanawia cofnąć się w czasie i dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się tamtego tragicznego dnia. Czy warto rozdrapywać rany? Co takiego odkryje? Czy warto narażać własne życie?
Poznałam również siostrę Hannah, Kat. O niej oczywiście dowiecie się sami czytając "Czarną Wodę". Napiszę tylko tyle, że często odwiedza swoją siostrę.
Komu Hannah może ufać, a kogo tak naprawdę powinna unikać?
Czytając ten thriller momentami byłam bardzo przerażona. Współczułam głównej bohaterce. Wiem, jak to jest ciężko, gdy się zmaga z jakimś lękiem. To nic przyjemnego. Niestety nie wszyscy ludzie to rozumieją.
Jeżeli przebrniecie przez odpychający początek, to otrzymacie cudowny thriller. O takiej historii się nie zapomina.
Z czystym sercem polecam.

Ps.

Autor na początku książki wyjaśnia, co jest prawdą, a co fikcją. Bardzo dobre rozwiązanie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina acheris.

ilość recenzji:254

13-08-2023 19:15

Po rejsie na Karaibach zabieram Was do Hotelu Stanhope na odludnej wyspie Dawzy. Wyspa jest otoczona ujściem rzeki Blackwater. Podczas imprezy z okazji otwarcia hotelu, kilkoro gości postanawia zażyć kąpieli w rzece. Zabawa kończy się tragicznie, pięcioro gości zostaje porwanych przez zdradliwy prąd - Czarną Wodę. Świadkiem wypadku była pracująca w hotelu Hannah. Teraz cierpi na paniczny strach przed wodą. Z tego powodu nie może wydostać się z wyspy. W hotelu zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Ktoś sabotuje jego funkcjonowanie. Hannah nie jest pewna, co jest wytworem jej wyobraźni, a co jest prawdą. Jest jednak przekonana, że aby wydostać się z wyspy, musi odkryć, co naprawdę stało się tragicznej nocy. Opis książki mocno mnie zaintrygował. Luksusowy hotel na odludnej wyspie i kobieta tam uwięziona. Motyw naprawdę ciekawy. A jak z wykonaniem? Fabuła początkowo mnie wciągnęła, ale im dalej tym było ciężej. Zakończenie było dla mnie wielkim rozczarowaniem. Spodziewałam się czegoś Wow, jakiegoś zaskoczenia. Niestety nic takiego nie było. Nagle koniec i Hannah jest na wakacjach???? Główna bohaterka nie przekonała mnie do siebie. Jest rozhisteryzowana i naiwna. W normalnym życiu raczej nikt nie trzymałby jej na stanowisku pracy, kiedy bardziej niż praca zajmują ją rozmowy z samą sobą. Myślę, że książka miała ogromny potencjał. Podjęte wątki są ciekawe. Fobie, strata bliskich, karty tarota i tajemniczy hotel. Całość jednak nie do końca mnie do siebie przekonuje. Szkoda. Jestem ciekawa, co Wy sądzicie o "Czarnej wodzie". Podzielcie się wrażeniami.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ann******************

ilość recenzji:311

20-07-2023 16:24

Lubicie książki, których akcja rozgrywa się w starych, klimatycznych domach lub hotelach? Ja osobiście uwielbiam, bo łatwo jest tam poczuć złowrogi i gęsty klimat. Czy ?Czarna woda? do takich historii należy? I tak, i nie. Muszę przyznać, że książka ta nie zawładnęła moją wyobraźnią. Początkowo bardzo ciężko było mi się zaangażować w fabułę i dość długo czekałam na moment, w którym nie będę mogła się od niej oderwać. Największym plusem tej historii jest klimatyczna sceneria wyspy, która wprowadziła upiorne tło dla całej powieści. Jednak jeśli chodzi o fabułę, czułam, że jest interesująca, ale dla mnie po prostu nie trafiła w sedno i potencjał w tym przypadku nie został do końca wykorzystany. Wszystko było tu trochę zagmatwane i zbyt powolne.

W książce poznajemy Hannah, która pracuje w hotelu na odludnej wyspie Dawzy. Kobieta była świadkiem wypadku, w którym zginęło pięciorga gości porwanych przez zdradliwy prąd ? Czarną Wodę. Wydarzenie to sprawiło, że Hannah panicznie boi się wody, przez co utknęła na wyspie. Kobieta jest zdeterminowana by pozbyć się swojego lęku, ale aby to zrobić musi dociec, co tak naprawdę wydarzyło się tamtego feralnego lata, ale im dłużej jest uwięziona, tym więcej dowiaduje się o historii hotelu Stanhope.

Muszę przyznać, że byłam bardzo podekscytowana możliwością przeczytania tej książki. Jej klimatyczna i nastrojowa okładka wywołuje dreszcze , a opis zapowiada pełną napięcia historię. Jednak niestety trochę się rozczarowałam. Czułam, że fabuła jest zbyt zagmatwana i myślę, że autor próbował włączyć zbyt wiele wątków, nie pogłębiając przy tym fabuły. Z początku powolna, z czasem zaczęła wyłaniać wskazówki pojawiające się na każdej kolejnej stronie. W książce ukrywał się podtekst, ukryty w słowach i w fobii naszej głównej bohaterki. W miarę rozwoju wydarzeń aura coraz bardziej stawała się klaustrofobiczna i ciemniejsza, a historia coraz bardziej pochłaniała mnie, by na końcu wywołać szok. Może nie do końca pozytywny, ale podziwiam autora za odwagę.

Ciężko tak naprawdę jest ocenić mi tę historię. Czuję względem niej zachwyt, ale również rozczarowanie. Współczułam Hannah, która wydawała się samotna i mocno opleciona swoimi lękami. Jej izolacja i odcięcie od świata poza wyspą wprowadziło niepokój. Myślę, że książka może się wielu osobom bardzo spodobać, ale też nie wszyscy będą się nią zachwycali. Ale żeby dowiedzieć się, do której grupy należycie, musicie ją po prostu przeczytać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:579

19-07-2023 17:44

?Kiedy strach staje się fobią...?

?Czarna woda? autorstwa S.K. Tremayne to thriller psychologiczny, który może i charakteryzuje się dość powolnym początkiem, to jednak później fabuła zaczyna przyspieszać, a historia zamienia się w prawdziwą jazdę bez trzymanki, a każda kolejna strona, zamiast nas zaskakiwać, wbija nas po prostu w fotel.

Hotel Stanhope mieści się na malowniczej i odludnej wyspie Dawzy otoczonej ujściem rzeki Blackwater. Rzeki, w której kryje się zabójcza pułapka. Podczas hucznej imprezy z okazji otwarcia hotelu dochodzi do tragedii. Beztroska kąpiel kończy się śmiercią pięciorga gości porwanych przez zdradliwy prąd ? Czarną Wodę.
Hannah, która pracuje w hotelu, była świadkiem tego wypadku, przez co nabawiła się panicznego strachu przed wodą i nie może opuścić wyspy. Uwięziona na Dawzy próbuje dociec, co naprawdę wydarzyło się tamtej nocy, i odkrywa mroczną tajemnicę. Okazuje się, że sama również nie jest bezpieczna?

Jak wspomniałam we wstępie, ?Czarna woda? posiada dość monotonny początek, który bardziej zniechęca, niż zachęca do dalszej lektury, jednak nie dajcie się zwieść - warto jest przeboleć te kilkadziesiąt rozdziałów, ponieważ później jest już tylko lepiej. Wydaje mi się, że dzięki spokojnemu początkowi autor pozwolił nam w pełni poznać świat Hannah oraz tajemniczej wyspy, której stała się więźniem.

Skoro już o głównej bohaterce mowa, to przyznam, że Tremayne bardzo dobrze poradził sobie z przedstawieniem jej fobii. Autor bardzo realistycznie oddał jej strach przed wodą, który z każdym kolejnym rozdziałem pogłębiał się coraz bardziej. Czasami wręcz miałam wrażenie, że zamieniłam się z bohaterką miejscami i to nie ona, a ja ma ogromny lęk przed wodą.
Poza strachem autor serwuje nam wiele tajemnic, których rozwiązanie nie jest tak proste jak się wydaje. W trakcie lektury traficie na kilka rozdziałów z przeszłości, które obudzą Wasz apetyt na więcej, które z kolei zaprowadzi Was do zakończenia....

A skoro już o nim mowa, to: zakończenie tej pozycji to totalne mistrzostwo - nic dodać, nic ująć, jest po prostu takie, jakie być powinno. Jestem godna podziwu, jakim cudem autor w tak zgrabny sposób połączyć wszystkie elementy układanki. W trackie czytania nie wszystkie wydarzenia (w moim odczuciu) trzymały się kupy, jednak kiedy poznałam zakończenie, byłam na siebie wściekła, że byłam tak ślepa i nie zauważyłam, że rozwiązanie tej sprawy było na wyciągnięcie ręki.

Czy książkę polecam? Tak, ?Czarna woda? to świetna historia, która wprawi Was w takie osłupienie oraz pewien trans, że nie będzie w stanie oderwać się od czytania, dopóki nie poznacie jej zakończenia. Tremayne stworzył świetny klimat, a fakt, że akcja tej książki dzieje się wyłącznie na tej tajemniczej oraz mrocznej wyspie spowodowała u mnie ciarki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Pasjonistka

ilość recenzji:4

19-07-2023 11:29

Napisać, że ta książka mi się podobała, to jak nic nie napisać.
Świetna pozycja.
Skusiła mnie okładka, poźniej blurb, ale to, co otrzymałam, przekroczyło moje oczekiwania.
Wyobraź sobie, że jesteś na maleńkiej wyspie, otoczonej czymś, co przyprawia Cię o dreszcze.
To nie jest TYLKO woda. To nie jest TYLKO wyspa. A Ty? Nie jesteś TYLKO przerażoną osobą?
Co kryje tajemnica wyspy? Kim jest główna bohaterka i co przydarzyło się tamtego lata?

Przyznaje. Suspens wylewa się ze stron tej książki tak, jakbym stała na pomoście a woda chlapała mi prosto w twarz.
Momentami czułam ciary, a nie tak łatwo mnie przerazić. Bardzo dobry klimat, zbudowane napięcie i sytuacje, w których wolałabym się nie znaleźć.
Czytając jesteście w stanie wsiąknąć w książkę. Przenieść się do hotelu Stanhope i być główną bohaterką.

Czy mogłoby być lepiej? Otóż MOGŁOBY. Przez 90% książki się płynie, klimat, tajemnica, dreszcze? a potem ostatnie dwa rozdziały.

Ten przedostatni można jeszcze przełknąć, bo autor musi rozwiązać pewne wątki, ale ostatni? przyznaję, rozczarował mnie mocno. Byłam zachwycona książką i chyba postawiłam jej poprzeczkę za wysoko, bo zakończenie dla mnie było? no cóż. Nie do końca takie, jakie bym chciała i jakiego oczekiwałam. Poczułam się, jakby autor chciał jak najszybciej skończyć, zamknąć plik i tyle. Albo, jakby ktoś inny napisał ostatnich kilka stron.
Bardzo tego żałuję.

Niemniej dla mnie książka i tak ma 9,5/10 bo jest świetna i warta zarwania nocy (bo wierzcie mi, to się czyta na jednym tchu!). Życzę sobie, więcej takich książek;).

Polecam dla tych, co lubią suspens, thriller, grozę i wszystko co sprawia, że mamy ciary na plecach ;).

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?