SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Bielma Kosma Ejcherst

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Initium
Data wydania 2023
Oprawa miękka
Liczba stron 352
  • Wysyłamy w 24h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

<p>Gdy w bieszczadzkich, zapomnianych przez Boga Bielmach objawia się Jezus Chrystus, pod `Świętą Lipę` zaczynają przybywać pielgrzymi skupiający się wokół samozwańczego proroka Samuela. Budząca wiele wątpliwości śmierć wysłannika kurii, oddelegowanego do zbadania kwestii cudownego objawienia, zmusza władze Kościoła do powierzenia śledztwa swojemu najbardziej zaufanemu człowiekowi, Kosmie Ejcherstowi. Skąd wziął się tajemniczy Prorok i jaki ma cel? Czy w Bielmach rzeczywiście przemówił Jezus Chrystus? Kto stoi za sprawą śmierci księdza badającego prawdziwość objawień? Kim naprawdę jest Strzyga, lokalny zakapior, terroryzujący miejscową społeczność? I w jaki sposób przeszłość wpłynęła na to, jak dziś zachowują się mieszkańcy wsi? Kosma po raz kolejny będzie zmuszony się przekonać, że z prawdziwym złem nie należy igrać, bo z tej potyczki nikt nie wychodzi zwycięsko. Czeka go także zanurzenie się w mrocznej i pełnej cierpienia historii Bieszczad, jednak czy na pewno jest na to gotowy? Bielma to mistrzowsko skonstruowany thriller, którym Michał Śmielak po raz kolejny udowadnia, że należy do panteonu twórców literatury kryminalnej. Cyniczny humor, błyskotliwe dialogi i uwielbiany przez Czytelników Kosma, rozwiązujący tajemnicę objawienia, stanowią tego bezapelacyjne potwierdzenie.</p>
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: kryminał,  książki na jesienne wieczory,  sensacja,  thriller
Wydawnictwo: Initium
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2023
Wymiary: 195x125
Liczba stron: 352
ISBN: 9788367545488
Wprowadzono: 16.09.2023

Michał Śmielak - przeczytaj też

Gleba Podkomisarz Iga Ziemna Tom 2 Książka 25,53 zł
Dodaj do koszyka
Osada Książka 32,43 zł
Dodaj do koszyka
Pomruk Książka 27,81 zł
Dodaj do koszyka
Pomruk / Paranoja Książka 50,39 zł
Dodaj do koszyka
Ucichły ptaki, przyszła śmierć Książka 30,02 zł
Dodaj do koszyka
Wilcza chata Książka 34,92 zł
Dodaj do koszyka
Wnyki Książka 25,59 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka Książka 37,28 zł
Dodaj do koszyka
Paderborn Langer Tom 2 Książka 32,93 zł
Dodaj do koszyka
Ostra Książka 37,50 zł
Dodaj do koszyka
Pakiet Antonia Scott (pakiet) Książka 111,49 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Bielma Kosma Ejcherst - Michał Śmielak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 7 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

mon******************

ilość recenzji:109

19-11-2023 13:00

Bardzo lubię twórczość Michała Śmielaka, chociaż przeczytałam dopiero dwie jego powieści, obie z cyklu o podkomisarz Idze Ziemnej, zwanej Glebą. Trochę żałuję, że nie rozpoczęłam przygody z cyklem o Kosmie od pierwszego tomu, ale nie wiedziałam, że ?Bielma? to kontynuacja. Mimo to bawiłam się, jak zawsze przy książkach Śmielaka, wyśmienicie.

Ja wiem, że powinnam najpierw docenić w książce coś innego, bo to przecież thriller, więc jest co doceniać, ale muszę od razu to z siebie wyrzucić: uwielbiam cyniczne poczucie humoru autora, uwielbiam Kosmę rozwiązującego tajemnicę objawienia Jezusa Chrystusa w bieszczadzkich, zapomnianych przez Boga Bielmach. No ubawiłam się jak nigdy. Ach, to było wspaniałe. Nikt tak jak Śmielak nie potrafi wytykać przywar, nikt tak zmyślnie nie bawi się ironią, kreśląc nieco zniekształcony, czasem nawet groteskowy obraz małomiasteczkowej społeczności, kleru i religijności w ogóle. Autor odważnie podchodzi do trudnych tematów, celnie punktuje otaczającą nas rzeczywistość. Mistrzostwo! Chociażby tylko z tego powodu warto po ?Bielma? sięgnąć.

Jest tych powodów rzecz jasna więcej. Historia przedstawiona w powieści jest stworzona w bardzo przemyślany, inteligentny sposób. Nie brakuje w niej nawiązań do prawdziwych wydarzeń, jest trochę historii Bieszczad oraz powroty do przeszłości, które ostatecznie spajają całą tę barwną opowieść. Jest też podczas lektury miejsce na refleksje i dyskusje nad kondycją dzisiejszego świata. Atutem powieści na pewno są jej wyraziści bohaterowie. Kosma jest indywiduum, którego nie można pomylić z nikim innym. To człowiek o rozbudowanej osobowości, pełen sprzeczności, co nadaje jego postaci unikalny i fascynujący wymiar. Jego nietypowe metody dochodzeniowe, ironiczny sposób bycia oraz wnikliwość i determinacja w tropieniu prawdy sprawiają, że czytelnik chce go więcej. Więcej chce również Kacpra, dobrej duszy, która zawsze służy Kosmie czy to słowem czy inną pomocą. Błyskotliwe myśli, jakie wymienia ze sobą ta dwójka to miód na moje czytelnicze serce. Po prostu rewelacja!

Jeśli chodzi o wątek kryminalny powiem tak, dużo się dzieje. Mnóstwo pytań czeka na odpowiedzi, a mimo to pojawiają się kolejne palące kwestie wymagające wyjaśnienia. Nie jest łatwo dociec sedna sprawy albo raczej spraw i nic nie jest tak oczywiste, na jakie może wyglądać.

Śmielak z powodzeniem miesza intrygującą fabułę z wyrafinowanym stylem pisania, który przykuwa uwagę od pierwszej strony i utrzymuje ją do ostatniej kropeczki. Mistrzowsko łączy napięcie, humor i mroczny klimat, kreując thriller pełen nieoczekiwanych wydarzeń. Czekam na więcej, a Wam rewelacyjne ?Bielma? oczywiście polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

gal*********

ilość recenzji:263

26-10-2023 10:50

Michał Śmielak to autor, który jak mało kto potrafi trafnie w złośliwy i sarkastyczny sposób opisać otaczającą nas rzeczywistość. Nie oszczędza przy tym nikogo. W każdej powieści bierze na tapet inne środowisko i bez skrupułów się z nim rozprawia, nie szczędząc słów krytyki. W ?Bielmach? jest to kler. Chwilami autor tak sugestywnie pisze o zwyczajach w seminarium, że zaczynałam podejrzewać, że miał przyjemność tam dłużej gościć. Tajemnicę swojej wiedzy na ten temat, autor wyjaśnia na końcu książki, gdzie w posłowiu zdradza, komu zawdzięcza te informacje.

Nie wiem, czy ???????????????????????? są jedną z gorszych, czy lepszych powieści autora, bo przyznaję, że nie wszystkie miałam okazję przeczytać. Jedno wiem na pewno, że przy lekturze ?Bielm? bawiłam się przednio, a chwilami trudno było mi zachować powagę, chociaż to rasowy thriller. Konstrukcja fabuły ?Bielm?, cyniczny humor autora, błyskotliwe dialogi, cięte riposty i sympatyczny bohater sprawiają, że nie sposób oderwać się od czytania książki. ?Bielma? i ?Wnyki? łączy główny bohater i pomimo że to zupełnie inna sprawa, to jednak nieznajomość tego, co spotkało Kosmę w poprzedniej części, trochę psuło mi przyjemność czytania, chociaż autor starał się od czasu do czasu wrzucać parę informacji na ten temat. Miejscem akcji ?Bielm?są ukochane góry autora Bieszczady.

Powieść w większej części jest interesująca i wciągająca, poza momentami, kiedy Kosma delektuje się rarytasami lokalnej kuchni i piwem, a potem oddaje leniuchowaniu. Dopiero w końcówce rusza do działania, jak na rasowego policjanta przystało. Wtedy to akcja toczy się bardziej dynamicznie i jest rodem z filmów sensacyjnych. Na uwagę zasługują doskonałe dialogi pomiędzy Kosmą a jego przyjacielem Kacprem, bo bawią do łez i nie mają sobie równych. Michał Śmielak pozbawia w swojej powieści księży otoczki świętości, ale moim zdaniem jakoś szczególnego odkrycia w tej kwestii nie zrobił, bo księża to też przecież ludzie, jak każdy przeciętny Kowalski. Tylko prawda jest taka, że z racji pełnionej przez siebie funkcji osoba duchowna powinna świecić przykładem, niestety do świętości wiedzie daleka i trudna droga, pełna pokus, której nie każdy potrafi się oprzeć.


Widać, jak Śmielak lubi bawić się konwencjami, jak je miesza, dzięki czemu lektura książki jest interesująca. Tu niewyjaśnione objawienia, tu tajemniczy Strzygoń, jak z podań ludowych, w końcowym efekcie okazujący się człowiekiem z krwi i kości. Nachalna dziennikarka, której zachowanie może wróżyć niechybny romans, napad w iście gangsterskim stylu, kilkoro księży, mających sporo za uszami i historia ziem bieszczadzkich w tle.

Jak mam być szczera, to bardziej do gustu przypadła mi seria o Glebie, ale tu urzekła mnie postać głównego bohatera. Chociaż otrzymałam trochę inną powieść, niż się spodziewałam, to jednak zbyt dużych powodów do narzekania nie miałam. Bawiłam się przy lekturze ?Bielm? przednio, gdyż nie zabrakło w niej charakterystycznego, inteligentnego humoru autora, który tak bardzo lubię. Michał Śmielak nie zostawia na krytykowanych osobach suchej nitki, ale robi to w taki sposób, że trudno mieć do niego o to pretensję. Specyficzny humor autora, który rozpoznałabym zawsze i wszędzie to clou powieści, sprawia, że mimo trudnego tematu, książkę czyta się lekko i przyjemnie. Całość dopełnia postać przesympatycznego bohatera z blizną na twarzy, której dorobił się w poprzedniej części, podobno przez źle ulokowane uczucia, a teraz na odległość trzyma się od przedstawicielek płci przeciwnej, chociaż byłyby nie wiadomo jak nieziemsko piękne, pociągające i do tego chętne. Trudno nie polubić Kosmy, niezwykle sympatycznego, inteligentnego faceta, doskonale kojarzącego fakty, oddanemu swojej pracy. Takiemu bohaterowi ochoczo się kibicuje i przyklaskuje wszelkim poczynaniom. Finał powieści wszystko wyjaśnia, ale zarazem wskazuje, że to nie koniec przygód Kosmy. Właśnie odezwała się do niego przeszłość, tak więc to nie było ostatnie spotkanie z sympatycznym policjantem.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pat***************

ilość recenzji:127

23-10-2023 08:59

Bielma to przede wszystkim charyzmatyczny śledczy, który skończył seminarium duchowne - przyznacie sami, że nie jest to typowa ścieżka prowadząca do kariery w policji. Jego wujem jest natomiast wysoko postawiony hierarcha kościelny. To właśnie wujaszek sprawi, że młody śledczy trafi do bieszczadzkich Bielm, aby zbadać okoliczności śmierci księdza. Na miejscu Kosma pozna samozwańczego proroka Samuela, do którego tłumnie przyjeżdżają pielgrzymi. Co ciekawe Ejcherst złapał świetny kontakt z lokalsami, co w małych, hermetycznych społeczeństwach nie zdarza się często. Z pewnością ułatwiło mu to prowadzenie śledztwa, a czytelnikom upajanie się lokalnym folklorem, którego w Bielmach nie brakowało. W książce było też mnóstwo odniesień do trudnej historii regionu. Świetną przeciwwagą były dla nich błyskotliwe i pełne humoru dialogi. Rozwiązanie zagadki kryminalnej autor ściśle powiązał z wydarzeniami z przeszłości. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

bew*****************

ilość recenzji:45

6-10-2023 16:01

Tym razem Kosma rusza w Bieszczady do Bielm, by przyjrzeć się okolicznościom śmierci pewnego księdza, który miał zbadać prawdziwość objawień w tym miejscu. Tam poznaje samozwańczego proroka Samuela, a śledztwo zaczyna przybierać nieoczekiwany obrót. Czy ta śmierć była przypadkowa? Czy we wsi na końcu świata naprawdę dzieją się cuda?

Autor troszkę kazał nam poczekać na dalsze dzieje Kosmy, ale zdecydowanie było warto! Cała kryminalna intryga została tak misternie zbudowana, że czytelnik po prostu nie może się od niej oderwać, czuje się niejako przyspawany do tej fascynującej opowieści. Cieszę się, już wybrałam tę lekturę na dzień wolny, gdyż nie wiem, jak bym wytrzymała te godziny w pracy, w niewiedzy jak dalej potoczą się losy głównych osób biorących udział w tym niesamowitym spektaklu, który rozegrał się na kartkach tej powieści. Akcja płynie wartko niczym górski strumień, zwroty akcji zaskakują, natomiast sam odbiorca nie może się powstrzymać przed wybuchami niekontrolowanego śmiechu. Bohaterowie są bardzo wyraziści i mocno zapadają w pamięć, a duet Kosmyk & Kacpejro to po prostu majstersztyk w wykonaniu twórcy. Obaj trafili do grona moich ulubionych postaci literackich.

Michał często w swoich książkach sięga po dość kontrowersyjne tematy. Tym razem również tak było, a na pierwszy ogień poszedł temat Kościoła, wiary i grzechów. Możemy na przykład poznać cały szereg przewin trawiących kler. Zostajemy też przez niego poniekąd zmuszeni do refleksji nad naszym stosunkiem do religii bądź tzw. "cudów".

Ta lektura porusza również kwestię akcji "Wisła" , która została przeprowadzona pod koniec lat 40 XX wieku przeciwko UPA i polegała na masowym wysiedleniu całych wsi oraz rozproszenia ludności cywilnej z terenów południowo-wschodniej Polski. Pomyślcie jak ciężko musiało być tym ludziom, kiedy dowiedzieli się, jak mało mają czasu na spakowanie swojego dobytku i jak nieliczny bagaż mogą ze sobą zabrać. Ja wprost nie wyobrażam sobie targających nimi emocji, tego ładunku gniewu, frustracji, rezygnacji czy poczucia niesprawiedliwości.

Pisarz znów udowadnia nam, iż ma ogromny talent do snucia interesujących historii, tworzenia błyskotliwych dialogów, a jego wyobraźnia praktycznie nie ma granic. Natomiast tym, co zawsze urzeka mnie w jego pozycjach jest niezmiennie niesztampowe poczucie humoru. Chodź czasem cyniczne, bywa niepowtarzalne tak bardzo, że ciężko go pomylić z innym twórcą. Polecam Wam gorąco ? nie pożałujecie a łzy śmiechu będą się lały strumieniami. Ci, którzy jeszcze nie mieli okazji w ogóle poznać Kosmy we "Wnykach", niech się tym nie martwią, gdyż obie te pozycje można czytać niezależnie od siebie. A dla miłośników twórczości Michała dorzucę ciekawostkę, iż już na początku przyszłego miesiąca będzie premiera jego kolejnej książki "Osada".

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bibliotecznie

ilość recenzji:18

1-10-2023 19:18

Drugi tom cyklu z Kosmą, niedoszłym księdzem, a aktualnie policjantem, uwiedzie Was świetnym pomysłem na fabułę. Akcja rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych: obecnie, we wsi Bielma, oraz w latach powojennych, we wsi Beniowa, która znajdowała się w miejscu Bielm w tamtych latach. Dzięki rozdziałom opisującym Akcję "Wisła" możemy zrozumieć zachowania mieszkańców Bielm.
Język, którym operuje Michał Śmielak, przypadł mi do gustu. Potrafi przykuć uwagę czytelnika bez epatowania tak modną teraz w powieściach brutalnością.
W całym tekście można trafić na przyjemne w odbiorze i bardzo plastyczne opisy, które świetnie uzupełniają poruszone w powieści wątki.
Autor nie obniża poziomu. Zdecydowanie polecam fanom kryminałów nie zawierających nadmiaru flaków i krwi. Z niecierpliwością czekam na trzeci tom serii.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

book_matula

ilość recenzji:444

30-09-2023 21:52

Za co cenie sobie autora Michała Śmielaka? Jeżeli czytałeś/łaś, chociaż jedną książkę autora to wiesz, że styl i sarkazm jest na wysokim poziomie co uwielbiam. Dziś chciałabym napisać o książce, którą trzymam na szczególnym miejscu mojego zbioru książkowego :p (oczywiście tak jak poprzednią część ?Wnyki. Kościół Chrystusa Mściwego?). ?Bielma? to drugi tom cyklu: Kosma Ejcherst, który można czytać, nie znając poprzedniego tomu, ale ja jestem zwolennikiem czytania po kolei, bo zawsze jest coś drobnego, co będzie zrozumiane w kolejnych tomach.
Kosma po poprzednich przygodach nie spodziewał się, że jeszcze trochę poczeka na zasłużony odpoczynek, bo w Bieszczadach dochodzi do ?cudownych objawień? które stoją pod znakiem zapytania w kwestii wiarygodności, ale całą resztę możecie przeczytać np. na stronie wydawnictwa. Napisze tylko to, że miałam niezły ubaw z niezłą historią i bohaterami w tle. Musicie przeczytać tę historię, ponieważ (według mnie) rozbrajające jest relacja, jaką mają Kosma z Kacprem. Dla wyjaśnienia Kacper to kumple z czasów seminarium, lecz ich drogi się rozeszły, ale mimo to mają ze sobą kontakt. Chciałabym, żeby takich księży jak Kacper było więcej wtedy niedzielne kazania byłyby fenomenalne, a śmiechów byłoby co niemiara. Nie opisze więcej, bo pozbawiłabym was zabawy, więc powtórzę się i napisze zachęcam do przeczytania, bo takich kumpli jak ta dwójka, to ze świeczką szukać.

Jest jeden minus? Tak wiem może nie wierzycie, ale jest i już tłumaczę jaki. Takie zakończenia jak w Bielmie powinny być karane, i to pod karą wysokiej grzywny! Żarcik oczywiście, ale nie ukrywam, że chciałam rzucić książką o ścianę jak końcowy epilog skończył się i co teraz? Kurka wodna muszę czekać na trzeci tom i pozostała taka pustka :p więc trzymam kciuki, żeby książka szybko się ukazała.

Zachęcam z całego serca, bo historia i bohaterowie są fenomenalni.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1011

28-09-2023 09:31

Moja miłość do twórczości Michała Śmielaka nie skończyła się na jednej powieści, a za sprawą ?Bielm? kwitnie w najlepsze i już wiem, że po każdą kolejną książkę Autora sięgnę z przyjemnością. I nie chodzi tu o fabułę, bo ta może raz bardziej, innym razem mniej przypaść do gustu, a o niepowtarzalny styl Autora, w którym tyle samo sarkastycznego humoru, co poważnych tematów do przemyśleń. Urzekła mnie też mnogość genialnie wykreowanych, ciekawych postaci, z których nawet te mniej istotne charakteryzuje głębia i realizm.

?Bielma? to niewielka miejscowość skryta na bieszczadzkim końcu świata, w której jednak zaskakująco dużo się dzieje. To tu dochodzi do objawienia pod ?Świętą lipą?, które dzięki charyzmie proroka Samuela zaczyna przyciągać pielgrzymów, to tu również w tajemniczych okolicznościach umiera ksiądz wysłany do zbadania sprawy. I choć policja uznaje jego śmierć za wypadek, to zaufany wysłannik biskupa, Kosma Ejcherst, ma przeprowadzić własne śledztwo.

"Tu są Bielma, a tam jest świat"

Kosmy nie zniechęcają ani milczenie lokalnej hermetycznej społeczności broniącej swoich przed obcymi, ani napad na niego samego, ani zakusy pewnej namolnej dziennikarki. A tam, gdzie sam nie może, Kacpra wyśle. Jego błyskotliwe dialogi z przyjacielem, księdzem o bardzo liberalnych poglądach i jeszcze bardziej frywolnym języku to prawdziwy majstersztyk. Śmieszyły mnie dosłownie do łez!

Ta niewielka miejscowość ogniskuje w sobie całą paletę ludzkich zachowań i motywacji, a spojrzenie w jej powojenną przeszłość, choć początkowo wydaje się oderwane od bieżących wydarzeń, wiele ostatecznie tłumaczy. Przyznam jednak, że chętniej niż w przeszłość zaglądałam w talerz Kosmy za sprawą pewnego mistrza kulinarnego, którego opisy dań sprawiały, że niemal czułam ich zapach i smak.

To nie kryminał, w którym akcja galopuje przynosząc ciągłe jej zwroty. Powieść Śmielaka jest jak jedno z serwowanych Kosmie przez mistrza Edgara dań, którym powinniśmy delektować się powoli czerpiąc przyjemność z każdego kęsa opowieści. I wierzcie mi, ta cierpliwość zostanie nagrodzona!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?