Romans Alexandra i Beth kwitnie, a Beth cieszy się spokojnym życiem u boku ukochanego. W Nowym Jorku wie, czego może się spodziewać, ale Alex postanawia wyruszyć na podbój Stanów Zjednoczonych.
W kolejnej części poznajemy kolejne wcielenia Alexandra.
Od początku jest erotycznie i zabawnie. Beth nie może powstrzymać się od zgryźliwych komentarzy, uraczy nas zabawnymi uwagami i będzie zwracać się wprost do czytelnika, przez co wciąga nas bezpośrednio w tę historię. Muszę przyznać, że niektóre jej teksty zapamiętam na długo.
Beth jest prostą kobietą, jest szczera aż do bólu, charakterna, czasami wulgarna. Jest po prostu sobą.
Alexander to Alexander. Zmienny zupełnie jak kobieta. Niestety, nie zawsze jego nastroje będą adekwatne do sytuacji.
W książce dużo jest dialogów, autor posługuje się prostym językiem, nie skupia się na rozbudowanych opisach miejsc, czy tego, co otacza bohaterów (chyba że w grę wchodzą sceny seksu). Czasami brakowało mi bardziej rozbudowanych opisów. Zdarzało się też, że akcja kończyła się bardzo szybko.
Nie liczcie na subtelne słownictwo. Autor dosadnie przekazuje to, co chce.
Beth ma na głowie nie tylko faceta o zmiennych nastrojach, ale również inne przyziemne problemy, z którymi będzie musiała się mierzyć. Narracją będzie dzieliła się z Cindy, która jest zdecydowanie spokojniejsza, z Alexandrem i jeszcze innymi bohaterami.
Autor nie oszczędzał bohaterów i rzucał im ogromne kłody pod nogi. Jest naprawdę ciekawie i niebezpiecznie.
Po raz kolejny autor zadziwia mnie swoją pomysłowością na wcielenia Alexandra. Beth, jak to Beth, porywacza, głośna i często nie gryzie się w język, ale jeżeli przeczytaliście pierwszy tom i zdecydowaliście się sięgnąć po kolejny, to już znacie jej specyficzne zachowanie i wiecie, czego możecie się spodziewać. Wychodzi też z niej nimfomanka, więc będzie gorąco, ale gdzieś brakowało mi chemii.
Książka zakończona w takim momencie, że trzeba sięgnąć po kolejny tom, aby poznać sekrety Alexandra. Niektóre wyjdą już na światło dzienne i myślę, że sporo namieszają. Książkę czyta się raz-dwa, a oprócz wojaży po Stanach będziemy towarzyszyć Alexowi w zupełnie nowej misji.
Opinia bierze udział w konkursie