SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo PWN
Data wydania 2015
Oprawa miękka
Liczba stron 378

Opis produktu:

Czy mianem `słabej płci` na pewno powinniśmy określać dziś kobiety? System edukacji promuje uczennice, kryzys rodziny i psychiczna nieobecność ojców pozbawia chłopców ważnego wzorca. Wirtualna rzeczywistość jest dla młodych mężczyzn substytutem relacji, pornografia nieudolnie zastępuje edukację seksualną. Czy kobiety, coraz śmielej realizujące swoje cele i osiągające sukcesy w wielu sferach życia, znajdują w dzisiejszych mężczyznach godnych siebie partnerów? Czy matki, ojcowie, partnerki, nauczyciele, i wreszcie sami mężczyźni, mogą przeciwdziałać upadkowi męskości? `Gdzie ci mężczyźni` to książka, którą Philip Zimbardo i Nikita Coulombe przygotowali specjalnie na rynek polski.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: literatura faktu, publicystyka
Wydawnictwo: PWN
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2015
Wymiary: 165x235
Liczba stron: 378
ISBN: 978-83-01-18187-1
Wprowadzono: 17.04.2015

RECENZJE - książki - Gdzie ci mężczyźni - Philip G. Zimbardo, Nikita S. Coulombe

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 11 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Anna Sikorska (Górowianka)

ilość recenzji:440

brak oceny 5-01-2016 12:22

Po książkę ?Gdzie ci mężczyźni?? sięgnęłam przez krytyczne opinie mężczyzn o tej pozycji. Pomyślałam, że skoro mają o niej tak negatywne zdanie o niej to jednak coś na rzeczy musi być. I wcale się nie myliłam. Być może nie są to takie solidne testy i badania jak w czasach młodości Philipa G. Zimbardo słynącego z bardzo kontrowersyjnych badań nad więźniami i słynącego z bardzo zaskakującej książki ?Efekt Lucyfera?. O ile w tamtej dowiadujemy się o swojej ciemnej stronie to ta nowsza na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo delikatna. Młodzieńczy temperament naukowca wydaje się wygasać. To tylko pozór.

Zimbardo i Coulombe biorą na warsztat mężczyzn, czyli grupę ludzi, która do lat 70 w XX wieku jeszcze w wielu krajach Europy i w wielu w Azji ciągle ma większe prawa od kobiet. Po ponad czterdziestu latach równości okazuje się, że brakuje na świecie mężczyzn. Na tle atrakcyjnych, dbających o siebie, swój intelektualny rozwój i bardzo pracowitych kobiet mężczyźni wypadają blado: nie potrafią samodzielnie się mobilizować, czują zagrożenie nie tylko wobec osobników tej samej płci, ale też i przeciwnej, przez co często popadają w różne choroby psychiczne i rozwijają nałogi: od hazardu po uzależnienia od substancji. Autorzy obalają wiele mitów dotyczących mężczyzn i męskości, przez co ich spojrzenie bliskie jest obecnym dążeniom w nurtach feministycznych: realizowanie się, jako ojciec podbudowuje męskość, dbanie o wrażliwość chłopca sprawia, że staje się on lepszym kompanem życia, a nie zniewieściały.

Obecnie zagubieni i zanikający mężczyźni to efekt nie ruchów feministycznych, ale wychowania w społecznej schizofrenii: chłopiec musi być twardy i zapewnić byt, a nie zajmować się codziennymi sprawami, a kobiety potrzebują kompana życia gotowego do współpracy.

Książka bardzo mi się podobała, ponieważ uświadamia jak bardzo możemy zmienić nasze otoczenie przez wychowanie. Z tej perspektywy jest dużo dojrzalsza od wcześniejszych prac, ponieważ zmusza do myślenia czy na pewno sposób, w jaki nas wychowano jest odpowiedni, jakie wzorce przekazujemy dzieciom, jak kierować ich dzieciństwem, by mogły samodzielnie realizować swoje marzenia.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?