SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zło pójdzie za tobą

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Muza
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 480

Opis produktu:

Daniel i Laura, trzydziestoparolatkowie z Londynu, wyruszają w wielką podróż po Europie. Po powrocie planują się pobrać, założyć rodzinę. Gdy ich poznajemy, są w Budapeszcie - wsiadają właśnie do nocnego pociągu jadącego do Rumunii. Zapowiada się niezapomniana wyprawa. I rzeczywiście, na mocne wrażenia nie trzeba długo czekać. Już wkrótce para ląduje na nieczynnej stacyjce, gdzieś na rumuńskim odludziu. Usunięta z pociągu przez pograniczników za brak dokumentów. Bo dokumenty i plecaki skradziono im, gdy spali w najlepsze w kuszetce.

Postanawiają, idąc wzdłuż torów, dotrzeć do najbliższego miasteczka, ale ponieważ w dziwnych okolicznościach znika ich rumuńska towarzyszka Alina - zapuszczają się w głąb lasu. Gdy szukają dziewczyny, trafiają na rozległą polanę i stojący na niej samotny dom. To, co tam zobaczą przyprawi ich o dreszcze...

Ta upiorna rumuńska przygoda będzie się odzywać ponurym echem także po powrocie do Londynu. Na zdruzgotane nerwy Laura poszuka pomocy u psychoterapeutki. Daniel wynajmie detektywa, żeby zbadał sprawę. Wrażenia z Rumunii pozostawią trwały, niezbywalny ślad już na zawsze. I Laura, i Daniel będą cierpieć na zespół stresu pourazowego. Co go spowodowało? Jakie mroczne zagadki skrywał dom na odludziu?

Edwards po mistrzowsku stopniuje napięcie, zwodzi czytelnika, sprowadza go na manowce wyobraźni i zaskakuje, nie tylko nagłymi zwrotami akcji.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: horror,  książki na jesienne wieczory,  książki na lato,  sensacja,  thriller
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 130x205
Liczba stron: 480
ISBN: 9788328724587
Wprowadzono: 14.11.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka Książka 37,28 zł
Dodaj do koszyka
Paderborn Langer Tom 2 Książka 32,93 zł
Dodaj do koszyka
Ostra Książka 37,50 zł
Dodaj do koszyka
Pakiet Antonia Scott (pakiet) Książka 111,49 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Zło pójdzie za tobą - Mark Edwards

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 11 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    3
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Katarzyna Pinkowicz.

ilość recenzji:72

19-12-2022 10:11

Laura i Daniel to zwyczajna para trzydziestoparolatków. Planują założyć rodzinę, więc to ostatni dzwonek, by móc swobodnie zwiedzić całą Europę- i to właśnie robią. Do tej pory podróż mija im bez większych problemów, a obecnie znajdują się już w nocnym pociągu zmierzającym do Rumunii. Tam poznają dość sympatyczną parę i ulegając ich zapewnieniom, idą do jednej z wolnych kuszetek, by zaczerpnąć nieco snu. Nowi znajomi mają czuwać nad ich spokojem i ostrzec ich w momencie, gdy do ich przedziału dojdzie kontrola biletów.

Coś jednak od początku jest nie tak.

Wyrwani ze snu łomotaniem do drzwi nie wiedzą jeszcze, że wszystkie ich pieniądze i bilety zostały skradzione. Nowa znajoma, Alina, zamiast załagodzić konflikt ze zdenerwowanymi już pogranicznikami, jeszcze go podsyca. Takim sposobem trójka bohaterów zostaje wysadzona z pociągu gdzieś pośrodku niczego. Kierują się wzdłuż torów, jednak rumuńska znajoma na moment musi odejść za potrzebą. Już nie wraca. Daniel i Laura słyszą tylko jej krzyk, śpiesząc na pomoc.

To, co zastają w niszczejącym domu na odludziu, przechodzi ich ludzkie pojęcie.
Sprawia też, że dotychczas idealny związek rozpada się po powrocie do Londynu. I choć ze wszystkich sił pragną zapomnieć o traumatycznych obrazach, to nie zdają sobie sprawy, że Zło z pustkowia ruszyło ich śladem...

Jakiś czas temu miałam okazję delikatnie zapoznać się z twórczością pana Edwardsa i zdecydowanie uznałam go za autora wartego uwagi. Gdy na rynku literackim pojawiła się jego kolejna książka, nie czekałam- od razu chciałam ją mieć. Byłam ciekawa, co tym razem zaserwuje nam pisarz. I powiem Wam, że o ile poprzedniczka była wciągająca, o tyle Zło pójdzie za Tobą to było kompletne szaleństwo.

Dwójka zakochanych, podróż po Europie- cóż złego mogłoby się wydarzyć oprócz zgubienia pieniędzy czy zabłądzenia? Mogłoby się wydawać, że nic nie może nie pójść po ich myśli. A tu niespodzianka- nie tylko zostali wyrzuceni z pociągu przez brak skradzionych im biletów, ale natknęli się na coś tak okropnego, że nie sposób powiedzieć o tym komukolwiek. A i ich idealny związek uległ rozpadowi- każde z nich bowiem walczyło z własnymi demonami po tej traumie. Nie spodziewali się jednak, że historia nie zakończyła się wraz z powrotem do domu; ktoś rusza ich tropem, eliminując każdego, komu odważyli się zwierzyć choć częściowo.

Ta historia to jazda bez trzymanki. Dzieje się tam tyle niewyobrażalnych wręcz rzeczy, że czytelnik siedzi wbity w fotel z pragnieniem poznania prawdy. Nie bez znaczenia jest fakt, iż od bohaterów czuć intensywny strach, a jednak dozują nam informacje na temat wydarzeń z Rumunii. Tym szybciej staramy się wówczas czytać, by odnaleźć odpowiedź: co się tam wydarzyło? Co było w tym domu na odludziu? Do tego dochodzi jeszcze kwestia zgonów w ich otoczeniu, co wskazuje, że ktoś ich śledzi. Prawdziwy misz- masz akcji, pełno wydarzeń, a każdy rozdział zaskakuje nas czymś nowym. Tę książkę po prostu chce się połknąć na raz.

Choć przeczytałam ją jakiś czas temu, to wciąż na myśl o niej kłębią się we mnie emocje. Podziwiam autora za stworzenie tak mocnej historii, zapadającej w pamięć na dłużej. Zdecydowanie jest to thriller, który z czystym sumieniem mogę polecić każdemu fanowi mocniejszej literatury. Nie zawiedziecie się.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Alicja kopczyńska.

ilość recenzji:350

1-12-2022 16:32

Daniel i Laura wybierają się w wielką podróż po Europie. Jednak w Rumunii sprawy się komplikują. Ktos ukradł im paszporty, dokumenty i bilety. Para ,,wylatuje" z pociągu na totalnym odludziu. W czasie wędrówki przez las dochodzi do wydarzeń, o których nie chcą nikomu powiedzieć po powrocie do Londynu. Oboje chcą wyrzucić tą wyprawę z pamięci. A jednak wszystko ciągle wraca. Echo niedalekiej przyszłości ciągnie się za nimi niezależnie od ich woli.

Zdecydowanie lepsza niż poprzednia książka autora. Tutaj już jest klimat a i były momenty, że dreszcz strachu pełzł po plecach. Poznajemy strzępki wspomnień z Rumuni, które mieszają się z teraźniejszością. Nie brakuje wrazeń z tego co się dzieje po powrocie pary do Londynu. Szkoda, że w pewnym momencie autor odkrywa trochę za dużo kart, przez co zakończenie, nie do końca jest tak zaskakujące, jakby można się było tego spodziewać. Niemniej Edwards stopniuje napięcie, co sprawia, że od książki ciężko się oderwać. Głowni bohaterowie są bardzo specyficzni, trochę wycofani z życia przez ową wyprawę, trochę sami siebie wpędza w błędne koło dorabiając różne teorie. Niemniej lektura jest bardzo wciągająca!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mal***************

ilość recenzji:663

30-11-2022 21:03

Zło pójdzie za tobą ? Dokąd zmierzacie razem? Czy masz pewność, że ono cię nie opuści ? Domyślasz się, że będzie chciało utrudnić ci życie ? Odebrać miłość i szansę na szczęście ? Nie, to raczej niemożliwe ? A jednak ?
Młodzi i zakochani, Daniel i Laura, przemierzają Europę. Odwiedzili już wiele pięknych miejsc, ale jeszcze sporo przed nimi. Teraz są w Rumunii, gdzie zdarzają się im nie lada przygody. Zostają wyrzuceni z pociągu za brak dokumentów i nagle znajdują się w środku nocy, w ciemnym i nieznanym miejscu, bez pieniędzy i paszportów. Wraz z nimi z pociągu została wyrzucona rumuńska znajoma Alina. Nie znając kraju podążają za nią, wędrują, aż nieoczekiwanie znajdują się w głębi lasu. Alina, która oddaliła się za potrzebą, nagle znika. Nie ma jej. Szukając dziewczyny natrafiają na duży i opuszczony dom pośrodku leśnej polany. A w nim ? To właśnie tam skrywa się tajemnica, o której powoli dozują nam informacje bohaterowie. Delikatnie dzielą się z nami przeżyciami, które były dla nich bolesne i trudne. Zarówno Daniel, jak i Laura, nie czują się na siłach, aby wyrzucić z siebie to, co zobaczyli, to czego byli świadkami. Co ich tak skrępowało i ograniczyło? Można się tylko domyślać, że musiało to być coś nieoczekiwanego i niespodziewanego, coś co nadal w nich tkwi ?
Po powrocie do Londynu nieustannie zmagają się z przeżyciami z pobytu w Rumunii. Daniel uczęszcza na terapię, aby spróbować poradzić sobie z tym, co go spotkało. Rozstali się, bo te dramatyczne chwile z przeszłości nie dają im spokoju, sprawiły, że wyrósł między nimi wielki mur. Ale co istotniejsze, to każda osoba, której uchylają rąbka swojej tajemnicy, ginie w nieoczekiwanych okolicznościach. Zło ciągnie się za nimi, już nawet dostają paranoicznych ataków, czy w ogóle mogą z kimkolwiek rozmawiać o tym. Jak się okaże wkrótce, ich bolesna i traumatyczna przygoda, to część wielkiej akcji rumuńskich służb i przestępców, a związana z handlem i przemytem narkotyków. Fabuła zatacza szersze kręgi, niż tylko niewiadome wydarzenia z Rumunii. Wszystkie sytuacje, które spotkały bohaterów były celowo zaplanowane, prowokowane, nic nie działo się przypadkowo. A takie miałam z początku wrażenie. Autor zręcznie manipulował czytelnikiem, nic odkrył kart, tylko powoli dozował emocje. A muszę przyznać, że były one bardzo uwrażliwione i nadszarpnięte. Aura tajemniczości towarzyszyła mi od pierwszych stron. Ten ciemny i gęsty klimat, przenikliwy chłód, niepewność, to wszystko było trudne do zniesienia. Strach paraliżował każdy krok. Nie można było przewidzieć, co nastąpi za chwilę. I właśnie ta niepewność była najgorsza ?
Warto sięgnąć po tą lekturę, chociażby dla tej niesamowitej aury tajemniczości, tych nagłych przeżyć, tego strachu i napięcia. To coś, co nas wzbogaca i daje namiastkę pewności, że jesteśmy również bohaterami tej przygody, bo autor nas do niej zaprosił.
Polecam, ale i przestrzegam, dla ludzi o mocnych nerwach. I odważnych!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

BRUNETTE BOOKS

ilość recenzji:751

28-11-2022 23:31

Mam znakomitą propozycję książki dla fanów przerażających i upiornych thrillerów oraz horrorów.
Główni bohaterowie powieści to trzydziestoparolatkowie z Londynu. Daniel i Laura wyruszają w wielką podróż. Po powrocie zamierzają wziąć ślub i założyć rodzinę. Wsiadają w Budapeszcie do nocnego pociągu, który jedzie do Rumunii. Wkrótce zostają wyrzuceni z pociągu przez kontrolerów za brak dokumentów, które skradziono im gdy spali. Lądują gdzieś na rumuńskim odludziu. Trafia tam też Rumunka Alina, która podróżowała tym samym pociągiem. Rozpoczynają wędrówkę wzdłuż torów do najbliższego miasteczka. Po drodze trafiają na dom w lesie i wtedy zaczyna się ich koszmar...
Co stało się podczas pechowych wakacji?
Co zmieniło życie Laury i Daniela w prawdziwy koszmar?

Wow! To jest tak przerażający thriller, że przyprawia o palpitacje serca. Podczas czytania odczuwałam niepokój i strach oraz adrenalinę. Autor potrafi trzymać czytelnika w napięciu do samego końca. Przewracając następne kartki nie wiadomo, co jeszcze czeka bohaterów. Gwarantuję Wam, że nie odłożycie tej książki dopóki nie poznacie zakończenia. Jednak naszykujcie się, że strach będzie Wam towarzyszył nonstop.
Będzie bardzo mrocznie, niebezpiecznie, tajemniczo i intrygująco.
Rewelacyjny thriller psychologiczny, który otoczy Was gęsty i mroczną atmosferą.
Długo nie zapomnę o tej historii.
Polecam gorąco!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Urszula Zachariasz.

ilość recenzji:224

28-11-2022 13:50

Mroczna
Nieprzewidywalna
Wciągająca

Właśnie taka jest dzisiejsza premiera, czyli książka Marka Edwardsa "Zło pójdzie za tobą".
Niemal przez całą lekturę tej książki czułam dreszcze na ciele. Zastanawiałam się nad tym, czym autor jeszcze mnie zaskoczy. Każda przewrócona kartka, pozostawiała po sobie niedosyt i niepewność.

"(...) To zło. Zło z tamtego domu... Przyszło tu za nami. Musisz mieć się na baczności, przestań opowiadać ludziom o tym, co się wydarzyło. Ponieważ za każdym razem, gdy dzielisz się z kimś tą opowieścią, uchylasz coraz szerzej wrota, za którymi to się czai."

Chociaż powieść ma prawie pięćset stron to zarwałam dla niej dwie noce. Była tego warta. Naprawdę.
Autor wspaniale poprowadził fabułę. Miał na nią ciekawy pomysł, dzięki czemu możemy nie tylko przyjrzeć się bohaterom, ale także ich historii.
A ta, jest zaskakująca. Mroczna. Przeraźliwa.

Ani Daniel ani Laura nie spodziewają się tego, że ich wycieczka po Europie okaże się tragiczną w skutkach. Właśnie jechali nocnym pociągiem do Rumunii, ale zostali z niego wyrzuceni za brak dokumentów. Te zostały im skradzione...
Laura z Danielem postanawiają iść wzdłuż torów, by jak najszybciej znaleźć się w pobliskim miasteczku. Jednak, gdy ich rumyńska przyjaciółka, która również została wyrzucona z pociągu, udaje się do lasu za potrzebą, zniecierpliwieni zaczynają jej szukać. Docierają na leśną polanę, na której stoi stary, dość mroczny dom. To, co w nim zobaczyli i przeżyli, pozostawia na ich psychice ogromny ślad. Gdy cudem udaje im się stamtąd wydostać i wrócić do domu, po trzech miesiącach od tragicznych wydarzeń, w życiu ich obojga zaczynają się dziać dziwne rzeczy...
Na dodatek, gdy tylko podzielą się z kimś rąbkiem swojej tajemniczej historii, ten ktoś ginie...
Czy Laura i Daniel cierpią na zespół stresu pourazowego?
A może to paranoja?

"Zło pójdzie za tobą" to genialny thriller psychologiczny.
Jeśli lubicie sięgać po ten gatunek literacki, to ta książka jest dla Was!

Polecam ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

osu*****************

ilość recenzji:3

24-11-2022 18:50

Kiedy Daniel i Laura wyruszają w podróż po Europie, nie przypuszczają, że spotkają na swojej drodze zło w najczystszej postaci. Podczas jazdy pociągiem do Rumunii poznają sympatyczną parę Alinę i Iona, jednak szybko daje im się we znaki zmęczenie. Niestety Daniel zarezerwował zwykły przedział, wiec nie mogą odpocząć. Towarzysze proponują, żeby zdrzemnęli się w wolnym sypialnym, a oni ich obudzą kiedy dotrą na miejsce. Pechowo śpiących Brytyjczyków nakrywają pogranicznicy, a na domiar złego ich dokumenty wraz z biletami zniknęły. Alina próbuje pomóc nowym znajomym, niestety wdaje się w kłótnię z mundurowymi, skutkiem czego jest wyrzucenie w środku nocy całej trójki na peron, znajdujący się na całkowitym odludziu. Postanawiają jednak ruszyć wzdłuż torów do najbliższego miasta, lecz po drodze Alina znika. Para, mimo strachu, postanawia jej poszukać i jest to początek najgorszego koszmaru, jaki mógłby im się przyśnić. Trafiają do domu w lesie, a to co tam zobaczą odciśnie na nich ogromne piętno. Zmuszeni do szybkiej ucieczki, zostawiają kobietę na pastwę losu. Po powrocie do Londynu nie potrafią zapomnieć o tym, co zdarzyło się w Rumunii i rozstają się. Każde na swój sposób próbuje radzić sobie z traumą, ale kiepsko im to idzie. Niestety przeszłość szybko daje o sobie znać, a zło, które widzieli wdziera się do ich życia. Co takiego zobaczyli? Czy uda im się uwolnić od tych przerażających wspomnień? Kto stoi za tym wszystkim?
Ostatnio w moje ręce trafiają same wciągające książki i ta jest jedną z nich. Autorowi udało się stworzyć świetny klimat niepokoju, który z każdą kolejną stroną prowadzi do prawdziwej grozy. Czytelnik krok po kroku odkrywa coraz mroczniejsze tajemnice i dowiaduje się, co stało się w Rumunii. Uwielbiam krwawe kryminały, ale również thrillery takie jak ten, które powoli stopniują napięcie, przez co nie można odłożyć książki ?na później?. Bohaterowie nie są idealni, a ich zachowanie jest jak najbardziej adekwatne do sytuacji. Zakończenie również mi się podobało, niczego bym nie dodała. Wszystko się wyjaśnia, nie ma żadnych niedopowiedzeń. Czekam na następną powieść Autora. Ta mnie nie zawiodła. Bardzo polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

osunia999

ilość recenzji:3

24-11-2022 18:49

Kiedy Daniel i Laura wyruszają w podróż po Europie, nie przypuszczają, że spotkają na swojej drodze zło w najczystszej postaci. Podczas jazdy pociągiem do Rumunii poznają sympatyczną parę Alinę i Iona, jednak szybko daje im się we znaki zmęczenie. Niestety Daniel zarezerwował zwykły przedział, wiec nie mogą odpocząć. Towarzysze proponują, żeby zdrzemnęli się w wolnym sypialnym, a oni ich obudzą kiedy dotrą na miejsce. Pechowo śpiących Brytyjczyków nakrywają pogranicznicy, a na domiar złego ich dokumenty wraz z biletami zniknęły. Alina próbuje pomóc nowym znajomym, niestety wdaje się w kłótnię z mundurowymi, skutkiem czego jest wyrzucenie w środku nocy całej trójki na peron, znajdujący się na całkowitym odludziu. Postanawiają jednak ruszyć wzdłuż torów do najbliższego miasta, lecz po drodze Alina znika. Para, mimo strachu, postanawia jej poszukać i jest to początek najgorszego koszmaru, jaki mógłby im się przyśnić. Trafiają do domu w lesie, a to co tam zobaczą odciśnie na nich ogromne piętno. Zmuszeni do szybkiej ucieczki, zostawiają kobietę na pastwę losu. Po powrocie do Londynu nie potrafią zapomnieć o tym, co zdarzyło się w Rumunii i rozstają się. Każde na swój sposób próbuje radzić sobie z traumą, ale kiepsko im to idzie. Niestety przeszłość szybko daje o sobie znać, a zło, które widzieli wdziera się do ich życia. Co takiego zobaczyli? Czy uda im się uwolnić od tych przerażających wspomnień? Kto stoi za tym wszystkim?
Ostatnio w moje ręce trafiają same wciągające książki i ta jest jedną z nich. Autorowi udało się stworzyć świetny klimat niepokoju, który z każdą kolejną stroną prowadzi do prawdziwej grozy. Czytelnik krok po kroku odkrywa coraz mroczniejsze tajemnice i dowiaduje się, co stało się w Rumunii. Uwielbiam krwawe kryminały, ale również thrillery takie jak ten, które powoli stopniują napięcie, przez co nie można odłożyć książki ?na później?. Bohaterowie nie są idealni, a ich zachowanie jest jak najbardziej adekwatne do sytuacji. Zakończenie również mi się podobało, niczego bym nie dodała. Wszystko się wyjaśnia, nie ma żadnych niedopowiedzeń. Czekam na następną powieść Autora. Ta mnie nie zawiodła. Bardzo polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ver.reads

ilość recenzji:302

23-11-2022 21:15

To miał być beztroski trip przez liczne zakątki Europy. Ostatni wyjazd we dwoje, przed rozpoczęciem ustabilizowanego, rodzinnego życia. Nie sądzili jednak, że wspólna podróż zamieni się w koszmar, z którego nie będą się w stanie otrząsnąć...

Po raz pierwszy z twórczością autora miałam do czynienia podczas lektury "Głuszy", nieco młodzieżowego, niepozbawionego humoru thrillera, który idealnie sprawdził się w majówkowy weekend. Tym razem Edwards serwuje nam jednak swoją kompletnie inną odsłonę. Odsłonę o wiele mroczniejszą, wręcz przytłaczającą złem przelanym na karty papieru.

Powiedzieć, że historia ta zaczyna się nietypowo, to jak nie powiedzieć nic. Oświetlony jedynie blaskiem księżyca las. Stara chata w jego głębi. I przeszywająca cisza, która wkrótce zakłócona zostanie przeraźliwymi krzykami bohaterów. I chociaż myślałam, że po tak mocnym początku ciężko będzie utrzymać ten niepokojący klimat, Edwards z niezwykłą lekkością brną w nim dalej.

Zaskakuje również mnogość wątków i zawiłych pytań, które niemal do samego końca pozostają bez odpowiedzi. Natomiast prawdziwą wisienką na torcie jest mętna granica obłędu - czy bohaterowie już ją przekroczyli? Co jest rzeczywistością, a co jedynie urojeniem?

"Zło pójdzie za tobą" to genialna, hipnotyzująca mrokiem historia, która momentami wręcz zakrawa o horror. Marzy mi się przelanie jej na wielkie ekrany - oczami wyobraźni widzę już poszczególne kadry. MUSICIE to przeczytać!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

idrysss

ilość recenzji:153

23-11-2022 11:52

Ale tym razem nie zdołasz uciec" - M.Edwards

Zwykła podróż, zwykły pociąg i... Jedna sytuacja, która zmienia oba życia. Laura i Daniel planowali miłą podróż po której marzyli o ślubie i wspólnym życiu. Jednak nie może być za spokojnie.

Wsiadają do pociągu by chwilę później w dość zadziwiających okolicznościach zostają z niego wyrzuceni. Nie posiadają żadnych dokumentów przy sobie - gdy wsiadali do niego każde miało je przy sobie. Zaciekawieni? Idziemy dalej.

Grupka ludzi zamierza dotrzeć do miasta, ale przy wielu zabiegach wodzenia ich przez Autora - trafiają do domku w głębi lasu. Brzmi jeszcze lepiej, prawda?

Ciekawość wygrywa i wchodzą do środka. Po kilku kartkach oczywiste jest to, że nie wrócą stamtąd tacy sami - jak przed wejściem.

Muszę przyznać, że Autor potrafił pobawić się życiem i stanem psychicznym bohaterów, którzy byli w owym domku jak i po za nim. Autor nie miał chyba w zamierzeniu ich oszczędzić czy też łagodnie potraktować. Dosłownie zło czaiło się na nich na każdym kroku. Miałam wrażenie, że to zło i tak by zaatakowało bez względu na to co zrobią oboje. Czasem i sama bałam się tego co jeszcze może się wydarzyć.

Co do akcji? Leci jak woda z wodospadu. Ciągle coś, tutaj coś (nie chce zdradzać co ????). Tak właśnie było, czasem miałam wrażenie, że nie ma czasu na emocje bohaterów - tylko na szybkość akcji. To taki mały minus.

Jak mogę podsumować tę książkę? Akcja, akcja, czas, czas i ogromne ilości sytuacji w których człowiek nie wie co ma myśleć. Zastanawiałam się chwilami czy taka ilość sytuacji (względem bohaterów) jest rzeczywiście realna, ale z drugiej strony? Kto powiedział, że tak - nie można.

Sami to oceńcie i podzielcie się opinią!

Trzymka! ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1535

16-11-2022 09:01

?To było prawdziwe życie, doświadczane w taki sposób, na jaki zawsze zasługiwało ? magiczny czas, który miał wrócić do nas na mgnienie oka w chwili śmierci.?

Pierwsza przeczytana książka Marka Edwardsa ?Głusza? nie zrobiła na mnie oszałamiającego wrażenia. Okazała się propozycją dla czytelnika mniej wprawionego w poznawaniu thrillerów. Natomiast ?Zło pójdzie za tobą?, chociaż nie ustrzegło się krytycznych uwag, to jednak potrafiło lepiej przyciągnąć mrocznym klimatem i złożoną fabułą. Dobrze mi się czytało, było coś, co podkręcało wyobraźnię, dawało materiał do snucia domysłów. Ciekawie interpretowało się zachowania i postawy bohaterów, wybijała niejednoznaczność i mglistość osobowości. Nie nawiązałam z nimi bliskiego kontaktu, mieli w sobie coś, co mnie odpychało, jakby długie cienie niszczenia, a zarazem przyciągało właśnie w warstwie nieszczęścia.

Autor zajmująco oddawał nawarstwianie się w świadomości ofiar ciężaru żalu, niepokoju i niebezpieczeństwa, a przy tym poczucia klęski i niesprawiedliwości. Psychologiczny aspekt, doprowadzania do powstania zubożonej wersji samego siebie, najbardziej mnie wciągnął. Natomiast kilka nieścisłości, które wkradły się do tożsamości postaci, sprawiły, że Daniel i Laura nie brzmieli przekonująco. Intryga atrakcyjnie rozbudowana, posuwała się w kilku kierunkach, często oglądała się za siebie, w wakacyjne rumuńskie przeżycia. Podobało mi się stopniowe odkrywanie tajemnic krążących wokół programisty komputerowego i pracownicy organizacji dobroczynnej. Autor stosował zwroty akcji, starał się zmylić czytelnika, ale nie zawsze się udawało. Napięcie zgrabnie rozkładało się, narastała niepewność i przeczucie, że nie wszystko było takim, jakim wydawało się. Mniej więcej w połowie powieści poczułam znudzenie historią, mimo że sporo się działo, to jednak mała realność incydentów. Jednakże dynamika finałowej odsłony, sensacyjny nurt scenariusza zdarzeń, a zwłaszcza zaskakująca puenta manifestacji mroku, poprawiły poziom satysfakcji czytelniczej. Przerwana raptownie, w dramatycznych okolicznościach, podróż trzydziestolatków po Europie, wiązała się z piekielnymi konsekwencjami. Złowróżbne echo rozbrzmiewające w leśnej rumuńskiej chacie coraz intensywniej słyszalne było również w Londynie. Czy można je było ignorować, zbywać i zaprzeczać? A stanąć do walki?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytana Archiwistka

ilość recenzji:579

5-11-2022 12:24

?Ta podróż nie da o sobie zapomnieć?

?Zło pójdzie za tobą? autorstwa Marka Edwardsa, stanowi przerażający thriller, który nie pozwoli zbyt szybko o sobie zapomnieć. Było to moje drugie spotkanie z warsztatem tego autora i powiem Wam, że coraz bardziej przekonuję się do jego twórczości - uwielbiam wyobraźnię Marksa, która nie jeden raz mnie zaskoczyła oraz spowodowała ciarki.

Poznajcie Daniela oraz Laurę, którzy postanowili wyruszyć w wielką podroż po Europie. Miał to być ich ostatni wyjazd przed ustatkowaniem się i założeniem rodziny, nie wiedzą jednak, że ta podróż okaże się ich najgorszym koszmarem... W trakcie jazdy pociągiem zostają okradzeni, co niestety zmusza ich do opuszczenia pojazdu. Tym samym sposobem lądują na nieczynnej stacji, gdzieś na rumuńskim odludziu. Para postanawia iść wzdłuż torów, by dotrzeć do najbliższego miasteczka. Niestety w trakcie ?spaceru? znika ich tajemnicza towarzyszka - Alina, co zmusza parę do wejścia w głąb lasu. W trakcie poszukiwań zaginionej trafiają na samotny dom, a to co w nim zobaczą przyprawi ich o dreszcze... Co tak naprawdę wydarzyło się w tym lesie? Jak ta trauma wpłynęła na ich późniejsze życie? Oraz czy nasi bohaterowie będą w stanie żyć dalej jak normalni ludzie?

Może zacznę od tego, że pierwsze co rzuciło mi się w oczy w czasie czytania to klimat. ?Zło pójdzie za tobą? to mroczna powieść, od której nie sposób jest się oderwać. Autor operuje tak prostym, lecz zmysłowym językiem, który sprawił, że w trakcie czytania niektórych scen miałam ciarki - aż chętnie obejrzałabym ekranizację tej książki, o ile byłaby zrobiona w tak dobrym klimacie jak ten tytuł.

Edwards jak zawsze serwuje swojemu czytelnikowi bardzo dobre opisy, które zadziałają na Waszą wyobraźnię. Jeśli zamierzacie przeczytać ten tytuł radzę Wam czytać go po zmroku - pierwszą część przeczytałam w ciągu dnia, drugą już w nocy i powiem Wam, że bardziej wczułam się w tę powieść w trakcie czytania tej pozycji przy świecach - takich emocji się nie spodziewałam.

Może i momentami fabuła tej książki wlokła mi się niemiłosiernie, to jednak autor wynagradzał mi swój błąd zwrotami akcji, które po każdym ?przestoju? przyspieszały całą historię ze zdwojoną siłą.

Kolejnym atutem tego tytułu są jego bohaterowie. Zdaję sobie sprawę, że są tutaj czytelnicy, którzy chcą już na samym początku poznać w stu procentach swojego bohatera - w tej książce tego nie ma. Na samym początku wiemy dość mało na temat poszczególnych postaci - dopiero z czasem autor odkrywa przed nami rąbka tajemnicy, co bardzo mi spodobało, ponieważ ten manewr bardzo dobrze potęgował napięcie.

Czy książkę polecam? Oj tak, w porównaniu z dzisiejszym tytułem, ?Głusza? wypadła bardzo słabo. Mark Edwards pozwolił poznać się od tej bardziej mroczniejszej strony, której mi odrobinę zabrakło w trakcie lektury poprzedniej książki. Jeśli szukacie pozycji, która zadziała na Wasze zmysły i przyprawi o ciarki, to koniecznie sięgnijcie po ?Zło pójdzie za Tobą? - premiera już 16 listopada!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?