SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Zjazd absolwentów

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Dziewczyna, która znika w nocy.
Przyjaciele związani tragiczną tajemnicą.
Powrót do miejsca, w którym wszystko się zaczęło...

Riwiera Francuska - zima 1992 roku.
W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje sparaliżowany przez burzę śnieżną, dziewiętnastoletnia Vinca Rockwell, jedna z najzdolniejszych uczennic w szkole, ucieka z nauczycielem filozofii, z którym ma potajemny romans. Dla nastoletniej dziewczyny miłość oznacza wszystko albo nic. Nikt już nigdy jej nie zobaczy.

Riwiera Francuska - wiosna 2017 roku.
Kiedyś nierozłączni Thomas i Maxime - najlepsi przyjaciele Vinki - nie kontaktowali się ze sobą od czasów szkolnych. Spotykają się dopiero na zjeździe absolwentów. Zaraz po nim szkoła ma zostać rozebrana. Thomas i Maxine wiedzą, że w budynku ukryte są zwłoki. I że wkrótce nic już nie stanie na przeszkodzie, by prawda wyszła na jaw.

Najpopularniejszy autor we Francji, którego książki nie schodzą z list bestsellerów na całym świecie, tym razem powraca w sensacyjnej książce, także dla fanów powieści Joela Dickera `Prawda o sprawie Harry`ego Quberta`, Harlana Cobena `Nie mów nikomu`, Gillian Flynn `Zaginiona dziewczyna`. Atmosfera książki w stylu `Tajemnej historii` Donny Tartt i `Miasteczka Twin Peaks` Davida Lyncha.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: kryminał,  książki na jesienne wieczory,  książki na lato,  sensacja
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 140x205
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-8125-658-2
Wprowadzono: 19.08.2019

Guillaume Musso - przeczytaj też

Apartament w Paryżu Książka 32,64 zł
Dodaj do koszyka
Central Park Książka 34,27 zł
Dodaj do koszyka
Gdzie jest Angelique? Książka 36,58 zł
Dodaj do koszyka
Nieznajoma z Sekwany Książka 36,72 zł
Dodaj do koszyka
Telefon od anioła Książka 32,64 zł
Dodaj do koszyka
Zabawa w chowanego Książka 31,89 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka Książka 37,28 zł
Dodaj do koszyka
Paderborn Langer Tom 2 Książka 32,93 zł
Dodaj do koszyka
Krew w piach Książka 30,08 zł
Dodaj do koszyka
Operacja Mir Projekt Riese Tom 2 Książka 30,44 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Zjazd absolwentów - Guillaume Musso

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 10 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Nienudna opowieść

ilość recenzji:4

8-07-2020 20:43

Wstyd się przyznać, ale nie czytałam wcześnie nic Guillaume Musso. Za to słyszałam i czytałam wszechobecne zachwyty nad jego powieściami. Dziś już wiem skąd się wzięły.

Książka opowiada historię, która miała miejsce 19 grudnia 1992 r. w liceum Saint-Exupéry w Sophia Antipolis w południowej Francji. Sparaliżowany kampus staje się idealną scenerią dla szeregu wydarzeń. Od tych wydarzeń minęło dwadzieścia pięć lat, a Thomas Degalais wraca do Francji, aby uczcić rocznicę ukończenia szkoły średniej.
Powieść ma kilka motywów. Z jednej strony chodzi o przyjaźń i lojalność ludzi. Czy jesteśmy sojusznikami czy zdrajcami? Czasami obie rzeczy naraz.
Z drugiej strony Musso znakomicie porusza kwestię wspomnień z przeszłości. Mylące, grożące wspomnienia o niebezpieczeństwie i śmierci. Zajmuje się kwestią losu ludzi, budowanego przez niego samego i narzuconego przez tę samą naturę.

"Zjazd absolwentów" to intrygująca powieść, której akcja rozgrywa się w małym miasteczku na Lazurowym Wybrzeżu, a dokładniej w St Exuspery College. Historia, w której przy ciągłym powracaniu do przeszłości próbuje się wyjaśnić, co stało się z Vincą Rockwell 25 lat temu, chociaż niektóre postacie wydają się mieć jasną prawdę o zniknięciu byłej koleżanki z klasy... lub nie.
Moim zdaniem historia zaczyna się w dziwny sposób, ponieważ przerywa działanie policji (której na początku przypisuje się nadmierną wagę i gdy historia rozwija się, gdy tylko zostanie wspomniana).
Po tym prologu historia zaczyna się od artykułu prasowego ogłaszającego przyjęcie z okazji 50. rocznicy St Exuspery College. Ta wiadomość, wraz z desperackim wezwaniem byłego kolegi z klasy, sprawi, że Thomas, słynny pisarz w Nowym Jorku, powróci na Francuską Riwierę, aby przeżyć przeszłość, która nawiedzała go przez całe życie.
Po powrocie Thomasa, zarówno jak i jego najlepszy przyjaciel w latach nastoletnich, Maxime, muszą zmierzyć się z tą straszną zimową nocą, która zaznaczyła się do końca ich życia.
Historia wciąż się rozwija i jest coraz bardziej uwikłana, w zniknięcie Vinci zaangażowanych jest wiele osób, różne wersje historii, które pozostawiają na mokrym papierze to, co Thomas pomyślał. Inny były kolega z klasy, obecnie dziennikarz w lokalnej gazecie, pomaga mu zbadać, co wydarzyło się tamtej nocy i co się teraz dzieje.

Jeśli chodzi o postacie, żadna z nich nie zwraca na siebie szczególnej uwagi, autor nie potraktował ich szczególnie głęboko, poza próbą prześledzenia uczuć, które skłoniły ich do takiego działania w 1992 r. Być może najbardziej godna uwagi jest relacja braku przywiązania, którą Thomas utrzymuje z resztą rodziny, zwłaszcza z rodzicami, i która pod koniec książki staje się istotna.
Styl narracji jest najbardziej odpowiedni, aby od pierwszego słowa w pełni wpisać się w historię. Płynny, bezpośredni, prosty, z podróżami między przeszłością a teraźniejszością powieści, z pierwszoosobowym narratorem, który jest bohaterem, ale w niektórych rozdziałach odczuwają ulgę przez niektóre z pojawiających się w nim postaci, aby ujawnić rzeczy, które Thomas nie mógł wiedzieć, a one są ważne w historii. W końcu, mając własną perspektywę, są rzeczy, o których nie wiesz dokładnie, jak się wydarzyły, lub mają nieco zniekształconą wersję. Głos narracyjny to sukces, który zaskoczy czytelnika.

Krótko mówiąc, wydaje mi się, że jest to idealna powieść do czytania na wakacjach. Jest to historia intryg, bardzo łatwa do odczytania, która stara się utrzymać napięcie. Łatwo jest zatracić się w historii dzięki tylu podróżom tam i z powrotem.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna Peredzyńska.

ilość recenzji:134

12-05-2023 19:38

Od dawna książki Giullaume Musso uważane są za bestsellery.
Swoją przygodę z piórem pisarza zaczęłam od Zjazdu Absolwentów i nie zawiodłam się.
Czy zastanawialiście się ile tajemnic może jeszcze wyjść na jaw po kilku, bądź kilkunastu latach? Myśleliście o tym, że jeszcze niejednokrotnie zaskoczy Was coś, czego na co dzień się nie spodziewacie ? A na pewno nie w czasie podróży na Zjazd Absolwentów swojej szkoły..
Główny bohater ? Thomas przyjeżdża w swoje rodzinne rejony, by odżyły najboleśniejsze wspomnienia o zaginionej w niewyjaśnionych okolicznościach swojej pierwszej miłości ? Vinci. Wciąż ma nadzieję, że dziewczyna żyje i niebawem zjawi się na jego drodze, by mógł spędzić z nią resztę życia. Jego nadzieje są szybko rozdmuchiwane, biorąc pod uwagę, że wszyscy nauczyciele i uczniowie są przekonani, iż Vinca uciekła ze swoim dużo starszym kochankiem ? nauczycielem Alexisem, którego Thomas zabił w noc zaginięcia dziewczyny.
Sytuacja staje się bardziej skomplikowana, gdy Thomas dowiaduje się, że hala sportowa na terenie campusu zostanie zburzona. Przestraszony, wraz ze swoim przyjacielem, który pomógł mu zamordować Alexisa, starają się obmyślić plan, który nie doprowadzi do znalezienia w ścianach budynku zwłok nauczyciela?
Obmyślając różne ścieżki zatajenia morderstwa dowiadują się o kolejnych wydarzeniach, które miały miejsce w tą tajemniczą noc zaginięcia Vinci..
Zaskakujące zwroty akcji, kolejne wątki, sprawiają, że historia jest niepowtarzalna! Większość z Was nie zgadnie kto jest odpowiedzialny za zbrodnie dokonane na terenie szkoły, która miała być tylko miejscem Zjazdu Absolwentów...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Monika

ilość recenzji:358

28-12-2020 17:56

Zjazd Absolwentów Guillaume Musso jest to bardzo przyjemna i wciągająca lektura.
Musso to jeden z najpopularniejszych autorów we Francji, którego książki nie schodzą z list bestsellerów na całym świecie. Osobiście przeczytałam chyba wszystkie książki tego autora i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.
Opis od wydawcy
Dziewczyna, która znika w nocy. Przyjaciele związani tragiczną tajemnicą. Powrót do miejsca, w którym wszystko się zaczęło?
Riwiera Francuska ? zima 1992 roku.
W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje sparaliżowany przez burzę śnieżną, dziewiętnastoletnia Vinca Rockwell, jedna z najzdolniejszych uczennic w szkole, ucieka z nauczycielem filozofii, z którym ma potajemny romans. Dla nastoletniej dziewczyny miłość oznacza wszystko albo nic. Nikt już nigdy jej nie zobaczy.
Riwiera Francuska ? wiosna 2017 roku.
Kiedyś nierozłączni Thomas i Maxime ? najlepsi przyjaciele Vinki ? nie kontaktowali się ze sobą od czasów szkolnych. Spotykają się dopiero na zjeździe absolwentów. Zaraz po nim szkoła ma zostać rozebrana. Thomas i Maxine wiedzą, że w budynku ukryte są zwłoki. I że wkrótce nic już nie stanie na przeszkodzie, by prawda wyszła na jaw.
Dajcie szansę tej lekturze, nie odkładajcie jej po przeczytaniu kilku stron, bo naprawdę warto.
Przyznaję, nie jest to najlepsza książka Musso, czytałam lepsze powieści tego autora, ale Zjazd absolwentów to również warta uwagi lektura, z którą warto się zapoznać.
W tej historii bardzo dużo się dzieje, występuje dużo barwnych bohaterów, fabuła jest bardzo ciekawa, zakończenie zaskakuje, czego chcieć więcej.
Ta książka z pewnością wciągnie Was od pierwszej strony i zaintryguje tak jak mnie. Autor nigdy mnie nie zawiódł, dlatego chętnie sięgnęłam po Zjazd absolwentów. I Wam też to polecam tą lekturę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Qultura słowa

ilość recenzji:313

3-09-2019 20:44

Trupy mieszkają w szafie
Zjazdy absolwentów budzą mieszane uczucia ? część osób, szczególnie tych, którym się udało, pragnie spotkać się z byłymi kolegami niekoniecznie ze szlachetnych pobudek. Ci, którzy już dawno pogrzebali swoje szczenięce marzenia, albo chcą usilnie powrócić do lat młodości, albo otwarcie bojkotują tego typu spotkania, którzy nie chcą, by koledzy ze szkolnej ławki byli świadkami ich upadku, porażki, jaką okazało się być ich życie.
Thomas, obecnie znany pisarz mieszkający na Manhattanie, zapewne nigdy nie zjawiłby się na obchodach pięćdziesięciolecia liceum Międzynarodowego im. Antoine`a de Saint-Exupéry`ego, gdyby nie telefon od dawnego przyjaciela. Maxime nie utrzymywał z nim kontaktu od czasów szkolnych, choć na wieki połączyła ich pewna makabryczna tajemnica. Teraz, za sprawa rozbudowy szkoły, wspólny sekret może wyjść na jaw, przekreślając nie tylko karierę pisarską Thomasa, ale i polityczną jego kolegi. Otóż w najbliższym czasie wyburzana ma być stara hala sportowa, w której murach ? spoczywają od lat zwłoki. A wraz z nimi leży scyzoryk należący do Maxime oraz stalowy pręt, na którym Thomas pozostawił swoje odciski palców. Wspólnie oni zamordowali jednego ze szkolnych nauczycieli, Alexisa Clémenta, mszcząc się za rzekomy gwałt, do jakiego dopuścił się na jednej z uczennic.
W ukryciu zbrodni pomógł im ojciec Maxime, przyczyniając się tym samym do całego ciągu tragedii, która położyła się cieniem na życiu wielu osób. Szczegółowego śledztwa w tej sprawie udało się niknąć, bowiem wszyscy byli przekonani, że owej mroźnej nocy 1992 roku Vinca Rockwell, dziewiętnastoletnia uczennica, stanowiąca obiekt westchnień wielu osobników płci męskiej, uciekła z Clémentem, z którym zresztą miała potajemny romans. Znaleźli się świadkowie, którzy widzieli parę jeszcze dzień później, po czym ślad po nich zaginął, a mimo śledztwa prowadzonego przez prywatnego detektywa, wynajętego przez rodzinę dziewczyny, nie udało się ich odnaleźć, ani nawet prześledzić dalszych losów tej pary.
Teraz jednak, wiele lat później, ktoś najwyraźniej dokonuje aktu zemsty ? Thomas dostaje anonimową wiadomość zapowiadającą zemstę, a także tajemnicze zdjęcia, na których jest Vinca. To wszystko sprawia, że wraz z Maxime wracają oni do wydarzeń z przeszłości, w których jak się okazuje, wiele jest niejasności. Co więcej, ich tajemnica nie jest jedyną, która związana jest ze zniknięciem owej pary?
O tym, co naprawdę się wydarzyło w 1992 roku na terenie tej ekskluzywnej prywatnej uczelni, przekonamy się oddając się lekturze niezwykle wciągającej powieści ?Zjazd absolwentów?, autorstwa Guillaume Musso. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Albatros powieść to jedna z najlepszych powieści autora, która nie tylko ciekawi, ale również przeraża, odsłaniając przed nami ciemną stronę człowieczeństwa, mało szlachetne pobudki, a także sieć kłamstw, w które uwikłani są bohaterowie. To doskonała powieść nie tylko dla wielbicieli autora, ale dla wszystkich lubiących skomplikowane zagadki, których rozwiązanie wydaje się być na wyciągniecie ręki, choć nic bardziej mylnego.
?Zjazd absolwentów? jest bowiem powieścią, w której nie ma nic oczywistego, a kolejne tropy czy teorie wydają się upadać tak szybko, jak powstały. Doskonale skonstruowana fabuła, wspaniale prowadzona akcja, miotający się bohaterowie, których sumienie jest mocno obciążone grzechami przeszłości ? to wszystko sprawia, że ?Zjazd absolwentów? jest nie tylko powieścią, którą się czyta z zapartym tchem, ale której długo się nie zapomina.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Patrycja

ilość recenzji:16

20-08-2019 21:49

"W głębi duszy wiedziałem, że kiedyś prawda wyjdzie na jaw"

"Zjazd absolwentów" to pierwsza książka Guillaume Musso, którą przeczytałam. Przyznaję, że jestem zadowolna z lektury. Polubiłam styl autora i dałam się wciągnąć w opowiadaną przez niego historię. Wygląda na to, że na moją listę książek do przeczytania trafią kolejne pozycje.

Zima, 1992 roku. Dziewiętnastoletnia Vinca Rockwell, jedna z najlepszych uczennic, ucieka z nauczycielem filozofii, z którym ma romans. Wydarzenie to wstrząsnęło całym liceum.
Wiosna, 2017 roku. 50 lecie Liceum Międzynarodowego im. Antoinea de Saint-Exupéryego. Thomas i Maxime, kiedyś bliscy przyjaciele, blisko związani z Vinką spotykają się po 25 latach. W szkole odbywa się zjazd absolwentów, jednak nie to wydarzenie zmusza ich do nawiązania kontaktu. Mury liceum skrywają tajemnicę, która może zniszczyć życie obu mężczyzn. Okazuje się, że ktoś jeszcze wie co wydarzyło się przed laty i osoba ta pragnie zemsty. Na jaw wychodzą nowe fakty, a Thomas i Maxime starają się rozwikłać zagadkę.

Moje pierwsze spotkanie z Musso uznaję za udane. "Zjazd absolwentów" to ciekawa powieść, która wciąga od pierwszej strony.
Intrygi, świetnie budowane napięcie i wielowątkowa, dobrze skonstruowana fabuła. Wszystko to znajdziecie w tej książce. Narracja prowadzona jest dwutorowo. Śledzimy wydarzenia sprzed 25 lat i widzimy jak splatają się one z teraźniejszym życiem bohaterów. Widzimy jak tajemnice z przeszłości wpłynęły na ich życie. Każdy z nich skrywa tajemnice, każdy opowiada swoją historię. Musso wie jak wyprowadzić czytelnika w pole. W momencie, w którym myślałam, że wiem kto za wszystkim stoi, autor serwował taki zwrot akcji, po którym nie wiedziałam już nic. A zakończenie?! Co się tu działo!! Dałam się zaskoczyć, tego się nie spodziewałam.
Dla mnie dodatkowym smaczkiem są plastyczne opisy Riwiery Francuskiej. Mieszkam we Francji, a Lazurowe Wybrzeże to jedno z moich ulubionych miejsc w tym kraju.
Polecam, bo to naprawdę ciekawa książka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Janielka

ilość recenzji:1

6-08-2019 15:43

Musso chyba ostatnio większość słyszała o tym młodym i zdolnym pisarzu. Z nim jest tak albo się go uwielbia, albo nie. Ma on bowiem swój specyficzny sposób pisania, który nie wszystkim może odpowiadać. I ja to szanuję, oczywiście. W jego powieściach często przenosimy się w zaświaty, dotykamy aniołów i duchów, ale są też takie, gdzie rozwiązujemy zagadki kryminalne i psychologiczne.<br> Postacie:<br> Thomas ? pisarz<br> Vinca ? dawna przyjaciółka Thomasa<br> Fanny ? lekarka, dawna przyjaciółka Thomasa i Vinc<br> Maxim ? kolega Thomasa<br> <br> Fabuła:<br> Akcja powieści toczy się w nazywanym przeze mnie potocznie dwu czasie. Mamy tu powiem rok 2017, czyli obecny i rok 1992, czyli czasy, kiedy nasi bohaterowie byli uczniami liceum.<br> Mamy zatem rok 1992 zima, Tomas (obecnie znany pisarz) mieszka ze swoimi rodzicami na terenie kampusu, tu także mieszka jego koleżanka Vinca.<br> Chłopak odbiera telefon, od Vinc jest wystraszony i natychmiast rusza do niej. Okazuje się, że dziewczyna jest chora, ma gorączkę, a w ręku trzyma pozytywny test ciążowy. Ponieważ od jakiegoś czasu krążą plotki o jej romansie z nauczycielem Alexis. Dziewczyna nie wiadomo czy to w gorączce, czy z przerażenia krzyczy, że ona nie chciała. Thomas bez zastanowienia rusza do mężczyzny, tam dochodzi do wydarzeń, które bardzo zaważ na jego dalszym życiu, pomagają mu Maxime i jego ojciec. Po powrocie okazuje się, że dziewczyna zniknęła. Nikt nie wiem gdzie, się podziała. Nigdy nie odnaleziono dziewczyny i nauczyciela. Co się z nimi stało? To zagadkowe znikniecie, powoduje, że cały czas ktoś wraca do tych wydarzeń, myśląc, że uda mu się rozwiązać zagadkę.<br> Mamy zatem rok 2017 na terenie kampusu odbywa się właśnie zjazd absolwentów. Tomas po raz pierwszy od zaginięcia Vinci pojawia się w swoim starym liceum. Już na początku dowiaduje się od znajomego dziennikarza o książce, która powstała na temat dawnych wydarzeń, oraz o nowych śladach, które zostały odkryte podczas remontu szkoły.<br> Co to oznacza dla naszego bohatera? Jak sprawa sprzed lat wpłynie na jego obecne życie.?<br> Musicie koniecznie sięgnąć po tę książkę. Czyta się bardzo szybko. Zaskakujące zwroty akcji nie dają nam szansy na odgadnięcie kolejnych wydarzeń. Zakończenie było dla mnie zaskoczeniem.<br> Dla mnie jak zwykle Musso okazał się genialnym pisarzem, któremu udało się mnie zaskoczyć i przykuć do fotela na kilka dobrych godzin, żeby jak najszybciej dowiedzieć się, jak książka się skończy.<br> No cóż, pozostaje mi teraz czekać na kolejną książkę tego autora.<br> Dla kogo:<br> Dla wszystkich miłośników książek psychologiczno ? kryminalnych, oraz dla tych, którzy nie znają jeszcze twórczości Musso ? koniecznie.

Czy recenzja była pomocna?

Anna

ilość recenzji:871

brak oceny 5-08-2019 17:52

Musso ma swój specyficzny styl, nie do podrobienia, wyczuwalny, który go wyróżnia wśród innych pisarzy. jego powieściach często świat realny połączony jest z metafizyką, a psychologia z wątkiem kryminalnym, jak w przypadku Zjazdu Absolwentów.

Akcja powieści Zjazd Absolwentów opowiadana jest dwutorowo, fabuła aktualna dzieje się w 2017 roku, natomiast retrospekcja obejmuje wydarzenia z zimy 1992 roku.Na Riwierze Francuskiej znajduje się kampus liceum, w którym toczy się akcja.

Mamy 1992 rok, jest zima, okolice zasypał śnieg, jest bardzo zimno. Na terenie kampusu mieszka wraz z rodzicami, którzy są dyrektorami szkoły Thomas, natomiast w budynku kampusu mieszka wielbiona przez niego koleżanka Vinca. Kiedy tego zimowego wieczoru Thomas odbiera rozpaczliwy telefon od dziewczyny, natychmiast rusza do kampusu. Zastaje ją w łóżku z gorączką, z testem ciążowym w ręku i słowami, ze to wszystko wina Alexis. Wokół krążą plotki o romansie Vinci z nauczycielem o tym imieniu, Thomas nie waha się i wyrusza do mieszkania mężczyzny, po drodze prosząc o zajęcie się Vincą swoją koleżankę Fanny. Sam wpada do mieszkania nauczyciela, gdzie dochodzi do dramatycznych wydarzeń, z których pomaga mu wyjść jego przyjaciel Maxime i jego ojciec. Ponadto okazuje się, że Vinca zniknęła z pokoju i nikt nie wie, co się z nią stało. Nigdy nie odnaleziono Vinci ani Alexisa... Plotki głoszą, że razem uciekli, a temat mimo upływu lat jest gorący i stale ktoś do niego powraca.

Nastaje 2017 rok i na terenie kampusu zostaje zorganizowany zjazd absolwentów, na którym pojawia się Thomas, po raz pierwszy od czasu zaginięcia Vinci. Od znajomego dziennikarza dowiaduje się o książce na jej temat i nowych śladach, które odkryto podczas remontu budynku szkoły. Ta wiadomość sprawia, ze koniecznie musi spotykać się z Maximem i przygotować na najgorsze. Temat Vinci znowu staje się gorący, a kolejne odkrywane ślady sięgają w przeszłość i mocno kierują się w stronę rodziny Thomasa. Prawda, która wychodzi na jaw jest szokująca.

Zjazd absolwentów to kolejna znakomita książka w portfolio Guillaume Musso. Czyta się ją szybko i z dużym smakiem. Nad stronami powieści unosi się niedopowiedzenie, a klimat tajemnicy jest wszechobecny. Autor stopniowo odsłania zasłonę milczenia, aby zaskoczyć czytelnika na finale.
Intrygująca, tajemnicza, a przy tym świeża i doskonale skomponowana powieść - polecam gorąco!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

kasienkaj7

ilość recenzji:23

brak oceny 1-08-2019 13:54

Z okazji obchodów pięćdziesięciolecia liceum, mieszkający w USA Thomas odwiedza rodzinne strony we Francji. Czyni to nader niechętnie, gdyż miejsce to wiąże się z pewnym wydarzeniem, o którym nie chce pamiętać. Niestety, wszystko wskazuje na to, że skutki pamiętnej nocy z 1992 roku wkrótce wyjdą na jaw i nic już nie będzie takie jak do tej pory...

Akcja zaczyna się całkiem niewinnie, dopiero w miarę czytania kolejne niespodzianki wyskakują jak króliki z kapelusza. Wszystko się komplikuje. Nic nie jest takie jak powinno być. Okazuje się, że nie tylko Thomas skrywa mrożącą krew w żyłach tajemnicę, lecz większość postaci z tej książki. Wszyscy żyli swoim życiem do czasu obchodów jubileuszu, a właściwie jednego wydarzenia, które się z nim wiąże. To wydarzenie stało się punktem zapalnym dla reszty wypadków.

Czytelnik w miarę czytania wgłębia się w sieć intryg i niedomówień. Każda kolejna strona dostarcza nowych emocji i wrażeń.
Bardzo ciężko oderwać się od tej książki nie znając zakończenia. Co więcej, im bliżej końca tym uczucie niedosytu jest bardziej odczuwalne.
Naprawdę fantastyczna powieść!
Jedynym mankamentem (dla mnie) było nagromadzenie wyrażeń odnoszących się do kultury francuskiej. Jestem zupełnym laikiem w tym temacie, stąd zwroty te wybijały mnie z rytmu. Z drugiej strony cecha ta może być traktowana na plus, ponieważ autor bardzo mocno osadza akcję w stworzonym przez siebie świecie. Sam na ten temat pisze, że będąc wychowanym we Francji, w końcu poczuł potrzebę opisania bliskich sobie z okresu młodości miejsc. Jak do tej pory, akcja większości jego powieści miała miejsce w USA.
Moja ocena to mocne 8/10 ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ver.reads

ilość recenzji:302

brak oceny 31-07-2019 20:39

~
???????????????????????? ???????????????????? ???????????????? ????????????????????, ???????????????????????????????????? ???????????? ???????????????????? ???????????????????????? ???????????????? ????????????????????, ???????????? ???????????? ???????????????????????? ???? ???????????????????????????? ????????????????????????????????????.
~
Niektórzy z nas są w stanie zapomnieć o dawnych demonach przeszłości. Jednak one tak naprawdę nigdy nie zapominają o nas.

Thomas wiódł spokojne, w miarę poukładane i przede wszystkim stabilne życie. Wszystko jednak zmienia się w chwili, gdy pewnego dnia otrzymuje zaproszenie na szkolny zjazd absolwentów. To, co dla innych jest idealną okazją do spotkania dawnych znajomych, pochwalenia się zawodową karierą i przypomnienia sobie minionych czasów młodości, dla niego staje się skrajem przepaści, której ciemności wkrótce mogą go pochłonąć. Czy sprawa zaginięcia rudowłosej Vinki sprzed blisko ćwierćwieku zostanie w końcu rozwikłana? Jak mroczne tajemnice skrywają w sobie dawne mury?

To za co głównie cenię sobie książki Musso, to jego specyficzne, niesamowicie plastyczne pióro. Tworzy on barwne i bardzo drobiazgowe opisy, które niczym klatki z najlepszych filmów pojawiają się w naszej wyobraźni, coś pięknego! Biegnąca od samego początku dwutorowo akcja stopniowo buduje narastające napięcie, i chociaż jej tempo jest raczej niespieszne, to sama fabuła ma w sobie to coś, przez co zwyczajnie ciężko oderwać się od dalszej lektury. Kreacja bohaterów również na spory plus, Guillaume stworzył realne, niepozbawione ludzkich wad postaci, które choć nie wzbudzają w czytelniku zbytniej sympatii, to z pewnością są w tej niedoskonałości autentyczne. A sama historia... gdy już myślałam, że będzie do bólu przewidywalna, autorowi udało się mnie zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Autor w ciekawy sposób ukazał, jak bardzo jesteśmy w stanie przekroczyć granicę własnej moralności, a to wszystko w imię miłości.

Mimo iż "Zjazd absolwentów" nie jest typowym, ociekającym mrokiem thrillerem i skupia się głównie na psychologicznej wielowarstwowości postaci, to wciąż jest to wciągająca i zawiła lektura - zdecydowanie warta przeczytania!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Michał

ilość recenzji:1980

brak oceny 31-07-2019 06:36

SOBOTA TRZYNASTEGO

Chociaż lubię historie o miłości, słowo romans odstrasza mnie najczęściej skutecznie, bo kojarzy się z tym, czego w literaturze nie trawię ? niską jakością, tandetą i kiepskim wykonaniem. Dlatego powieści Musso, mianem romansów określane, do tej pory nie zagościły na mojej półce, mimo pozytywnych opinii, jakie o nich słyszałem. ?Zjazd absolwentów? zaintrygował mnie jednak swoim opisem i postanowiłem dać w końcu pisarzowi szansę. Czy żałuję? Absolutnie nie, bo okazało się, że w moje w ręce trafiła dobra książka, nie wybitna, ale w sympatyczny sposób łącząca w sobie dobre cechy thrillerów i opowieści o miłości, z przyjemnie sentymentalną obyczajową nutą.

Rok 1992. Dziewiętnastoletnia Vinca Rockwell wybiera się na spotkanie ze swoim ukochanym, a zarazem nauczycielem filozofii. Wie, że ich sekretny romans nie ma wielkiej przyszłości, wie, że to pewnie źle się skończy, ale w tym momencie liczy się dla niej miłość. Znika. Jak twierdzą potem ludzie, dziewczyna uciekła ze swoim ukochanym do Paryża, widziano ich tam nawet, ale potem wszelki ślad po niej zaginął.
Rok 2017, sobota, 13 maja. Liceum Międzynarodowym im. Antoine?a de Saint-Exupéry?ego przygotowuje się na obchody pięćdziesięciolecia swojego istnienia, a co za tym idzie zjazd absolwentów. Strażniczka miejska Manon Agostini też zamierza wziąć w nich udział, w nadziei, że spotka chłopaka, którym kiedyś, niestety, się nie zainteresowała. Wezwanie do sprawdzenia dziwnego hałasu staje się jednak początkiem koszmaru: Manon na miejscu znajduje zmasakrowaną kobietę i zapłakanego mężczyznę powtarzającego, że to on ją zabił?
Tymczasem na zjazd absolwentów zmierza niejaki Thomas. Odkąd przeczytał artykuł, że stara hala sportowa ma zostać wyburzona, wie już, że to skończy się źle. To, co on i Maxime, dwaj najlepsi przyjaciele Vinci, ukryli w tym miejscu, teraz wyjdzie na jaw, a na nich czeka więzienie. Pytanie, co takiego skrywa przeszłość, ustępuje pola temu o to, kto jeszcze może o niej wiedzieć. Wkrótce bowiem Thomas odkrywa, że ktoś zostawił mu krótką, ale jakże wymowną wiadomość: zemsta. A to przecież zaledwie początek?

Nie ma co ukrywać, że jestem człowiekiem nie tylko romantycznym z natury, ale i sentymentalnym i choć szkoły nie mogę nazwać inaczej, jak piekłem, wciąż wspominam ją z nostalgią. Paradoks. Jestem też człowiekiem kochającym mocne wrażenia, dlatego horrory, a czasem także i thrillery, są tym, co mnie pociąga. ?Zjazd absolwentów? wydawał się być pozycją idealną dla mnie i, jak już pisałem, nie zawiodłem się. Owszem, mogła to być książka genialna, gdyby zajął się nią jakiś większy pisarz (np. wspomniana na okładce Donna Tartt), niebanalne, porywające i intelektualnie stymulujące dzieło, ale i tak jest nieźle. Bo patrząc na te wszystkie współczesne książki z dreszczykiem, które różnią się od siebie właściwie jedynie nazwiskiem autora na okładce, Musso stworzył kawał sympatycznej, stricte rozrywkowej, ale wciągającej lektury.

?Zjazd absolwentów? to powieść, którą czyta się nadzwyczaj szybko. Prosty (na szczęście nie prostacki) styl, oszczędne opisy i skupienie się na emocjach bohaterów, sprawiają że powieść właściwie połyka się na raz. Niezły klimat, sporo sentymentów (Musso, choć jest Francuzem z pochodzenia, upodobał sobie amerykańską scenerię, tu jednak wraca w rodzinne strony, choć ? jak twierdzi, nie ma w powieści nic z jego biografii) i niezła, choć nieszczególnie zaskakująca zagadka ? wszystko to czyta się przyjemnie i trudno pożałować spędzonego nad powieścią czasu. Kto lubi takie mieszanki kryminału i opowieści obyczajowych, z romansem w tle, na pewno nie będzie zawiedziony. Podobnie, jak ci, wychowani na horrorach pokroju ?Koszmaru minionego lata?, którego echa wyraźnie pobrzmiewają w dziele Musso.

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1011

27-07-2019 19:47

Zjazd absolwentów zazwyczaj budzi ciekawość, nostalgię i wspomnienia z okresu szkolnego. Dla trojga przyjaciół jest jednak przyczyną prawdziwego przerażenia. Duchy przeszłości mogą w każdej chwili wyjść na jaw, burząc ich spokojne życie. Wprawdzie przez 25 lat żyli z widmem kary za popełnione w młodości czyny, ale dopiero teraz zagrożenie jest naprawdę realne. Okazuje się, że nie tylko oni wiedzą, że głośna przed laty historia ucieczki studentki z profesorem filozofii nie ma nic wspólnego z prawdą. Ktoś wie co zrobili i pragnie zemsty.

To powieść o szalonej miłości, impulsywności i zazdrości prowadzącej do tragedii. Również o sile uczuć rodzicielskich, zdolnych przenosić góry. O tym, że często idealizujemy obraz innych ludzi i nie jesteśmy w stanie naprawdę ich poznać.

"Każdy człowiek ma trzy życia: publiczne, prywatne i to trzymane w sekrecie."
I każdy z nas wie, że to prawda.

Rewelacyjna książka, jedna z tych, których nie da się odłożyć. Każdy kolejny rozdział porywa coraz bardziej i tylko zakończenie może zaspokoić wzburzone emocje. A zakończenie satysfakcjonuje wyjątkowo. Gdy wszystko wydaje się klarowne i wyjaśnione, autor zasiewa w nas ponownie ziarnko niepewności.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?