Wakacyjny czas już za rogiem, a nic lepiej nie wpasowuje się w ten niepowtarzalny klimat, jak odpowiednia lektura. "Serce z plaży Afrodyty" to książka, która rozbudzi Waszą tęsknotę za podróżami i słońcem, rozkocha Was w życiu na Cyprze i przeniesie do zupełnie innego świata, odległego od polskiej rzeczywistości. To naprawdę intrygujący debiut w literaturze obyczajowej, napisany z dużą dokładnością i zaangażowaniem, a przede wszystkim ukazujący świetny warsztat pisarski Autorki. Dzięki swojej obszerności, którą ja osobiście bardzo cenię, ta historia przedstawi nam życie rezydenta, zabierze w urocze zakątki, podsunie całe mnóstwo ciekawostek, a na dodatek zaznajomi z niebanalną historią miłosną, która może wzbudzać skrajne emocje. Jeśli idealne połączenia istnieją, to ta pozycja jest tego przykładem.
Choć głównym miejscem akcji jest Cypr, bowiem tam większość czasu spędza główna bohaterka, to Autorka nie ogranicza się do przybliżenia czytelnikowi jedynie tego kraju. Wraz z Kamilą będziemy mieć okazję odwiedzić Djerbę w Tunezji, a także najpiękniejsze zakątki Izraela i Egiptu. Poznamy całe mnóstwo interesujących informacji odnośnie przedstawianych nam obszarów i będziemy mieli okazję wielokrotnie poczuć się jak na prawdziwej wycieczce. Dzięki świetnej narracji Autorce udaje się przybliżyć klimat podróży z rezydentem i zabrać nas na pokład autobusów, jachtów i samolotów wraz z postaciami. Będziemy uczestniczyć w wielu podróżach podczas lektury i każda zaoferuje nam coś niezapomnianego. Legenda o drzewach oliwnych wyciśnie łzy z oczu niejednej romantycznej duszy. Opowieści z Izraela zafascynują wszystkich miłośników historii chrześcijaństwa. Egipski ósmy cud świata zachwyci swoją okazałością każdego fana starożytności. Ale to tylko jedne z wielu ciekawostek, które pojawią się na stronach tej książki, co warte podkreślenia, przekazane w tak dostępny i przyjemny sposób, że tę wiedzę chłonie się z czystą przyjemnością. Wisienką na torcie jest najbardziej charakterystyczny mit związany z Cyprem, który stanowi motyw przewodni powieści, a mianowicie kamienie w kształcie serc, znajdujące się w pobliżu Skały Afrodyty. Co symbolizują i jakie legendy są z nimi związane, to już pytania na które odpowiedzi należy szukać w książce.
Kamila to młoda dziewczyna, studentka, która czuje wewnętrzną potrzebę zmian. Co prawda obecne życie, jakie prowadzi, nie jest najgorsze, bowiem ma oddaną paczkę przyjaciół i nie stroni od korzystania z uroków młodości, jednak zdaje sobie sprawę z tego, że poniekąd dusi ją rzeczywistość, w której funkcjonuje. Uwielbia ludzi i właśnie ta jej cecha jest najważniejszą kwestią, która pozwala jej zostać rezydentką. To pewna siebie, rozmowna, otwarta na nowe znajomości, pozytywna osoba, która szybko zjednuje sobie otoczenie. Do tego naprawdę kocha słońce i ciepło i chce spróbować w życiu czegoś innego. Nie mając żadnych większych zobowiązań bez problemu może pozwolić sobie na pracę za granicą z bliżej nieokreśloną datą powrotu. Jeśli chodzi o jej doświadczenia romantyczne to nie są one najlepsze. Jej kolejne wybory, dla których szybko traciła głowę, okazywały się być absolutną pomyłką i nadwątliły jej wiarę w prawdziwe i szczere uczucie. Nie planowała szukania miłości na Cyprze, raczej złapania wiatru w żagle, zrobienia czegoś nowego, skorzystania z szansy jaką daje jej los. Jednak życie ma dla niej w zanadrzu niespodzianki, którym ona w końcu ulega i tak właśnie jest z jej uczuciem do Piotra. Pojawia się ono mimowolnie, szybko i skutecznie wywraca jej świat do góry nogami. Wydaje się być idealne, ale przecież ideały istnieją tylko w bajkach, prawda? Wraz z upływem czasu mamy także okazję dostrzec powolne zmiany jakie zachodzą w Kamili, gdy przewartościowuje swoje cele, dojrzewa, dostrzega inne swoje potrzeby, o które nie zostałaby posądzona przed wyjazdem. Dodatkowo kolejne wyzwania, jakie niesie ze sobą bycie rezydentką i obcowanie z różnymi ludźmi, także ją zahartowują ale i przeobrażają. Choć nadal pozostaje beztroską, lubiącą zabawę kobietą, to zauważamy, że ona również zaczyna w inny sposób myśleć o przyszłości. Ale czy ta przyszłość na pewno powinna mieć miejsce z Piotrem u boku? Nic nas nie potrafi zaskoczyć tak jak przewrotny los, a historia Kamili z pewnością jest tego doskonałym przykładem.
Karina dopiero zaczyna swoją przygodę z pisarstwem, co tym bardziej nadaje wyjątkowości tej pozycji. Włada piórem lekko, tworzy magiczne opisy i przystępną narrację. Czytając rozmowy bohaterów mamy wrażenie jakbyśmy byli ich świadkami w rzeczywistości, nie znajdziemy tu nadmiernego patosu czy wystylizowanych i sztucznych dialogów. Podczas lektury kolejnych informacji dotyczących odwiedzanych zakątków doświadczamy autentycznego uroku pisarstwa Autorki i oczyma wyobraźni jesteśmy w książkowym świecie. Dodatkowym atutem jest fakt bardzo realistycznej prezentacji życia osoby będącej rezydentem. Autorka nie stroni od pokazywania zarówno blasków jak i cieni takiej pracy oraz jej specyficzności, przez co z całą pewnością nie jest to fach dla każdego. Nie zapomnijmy także o wątku romantycznym, który pojawia się w książce. Raz daje nadzieję, innym razem nakazuje w niego zwątpić i tak niczym rollercoaster- nadaje powieści różnych emocji. Dzięki niejednoznacznej kreacji Piotra, ten element książki wzmaga w czytelniku wiele uczuć, zmusza do przemyśleń ale i wzbrania przed jednoznaczną oceną postawy głównej bohaterki. Dla miłośników intrygujących historii miłosnych będzie nie lada gratką. Warto także zauważyć, że tak naprawdę wszystkie postaci pojawiające się w książce są przedstawione ciekawie ale co najważniejsze- realistycznie. Są to ludzie, których moglibyśmy spotkać każdego dnia, wraz z ich wadami i zaletami, rozterkami i pragnieniami. Nie jest to kolejna wymyślna pozycja zakrawająca na fikcję literacką, a ciekawie poprowadzona, życiowa opowieść o losach młodej kobiety, która musi wynieść jeszcze wiele nauk z kolejnych doświadczeń. Kwintesencją całości jest dla mnie mistrzowskie zakończenia, idealnie wpasowujące się w fabułę. Gorąco polecam tę pozycję wszystkim miłośnikom ciekawie poprowadzonych książek obyczajowych!
Opinia bierze udział w konkursie