SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Rycerze Pożyczonego Mroku

Tom 2: Wieczny dwór

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Jaguar
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Liczba stron 380

Opis produktu:

Drugi tom opowieści o świecie żyjącego mroku, w którym czyha niewidzialny wróg. Fantasy pełne humoru! Dla miłośników Zwiadowców, Percy`ego Jacksona i Harry`ego Pottera!

Drzwi między naszym światem a światem mroku zostały otwarte na oścież.
Teraz Rycerze muszą zmierzyć się z dworem Bezkresnego Króla. Dwór wystosował oficjalne zaproszenie do Denizena, chcąc podziękować mu za ocalenie królewskiej córki. To albo wyjątkowy zaszczyt... albo pułapka.

Kiedy Rycerze spotykają członków Wiecznego Dworu, rozpoczyna się bitwa.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: dla dzieci,  Dla młodzieży,  fantastyka,  fantasy,  Heroic fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Jaguar
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 135x200
Liczba stron: 380
ISBN: 978-83-7686-646-8
Wprowadzono: 27.01.2018

RECENZJE - książki - Rycerze Pożyczonego Mroku, Tom 2: Wieczny dwór - Dave Rudden

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 16 ocen )
  • 5
    12
  • 4
    1
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Miasto Książek

ilość recenzji:224

27-07-2020 12:35

Denizm po wydarzeniach z końcówki pierwszego tomu dostaje oficjalne zaproszenie od Bezkresnego Króla, a to nigdy nie oznacza nic dobrego. Rycerze mają się spotkać ze swoim największym wrogiem. Wydarzenia z sierocińca to nic do tego co czeka go teraz. Wszystko się komplikuje, a wrogowie nie próżnują. Czego chce Bezkresny Król? Jakie niebezpieczeństwa czekają na bohaterów?


Długo zbierałam się na przeczytanie tej książki, przez co nie wszystko pamiętałam. Na szczęście autor chyba to przewidział, bo często przypominał poprzednie wydarzenia i łatwo dało się wszystko ogarnąć (na moje szczęście!).

Książka od razu przechodzi do akcji. Bohaterowie zaczynają ćwiczyć, a Denizm próbuje zrozumieć swoje nowe umiejętności i je uporządkować. Nie jest to proste, bo jego umiejętności przekraczały zdolności wszystkich innych. Nic nie staje się prostsze, ponieważ nie ma zbyt wiele czasu.

Bohaterowie zdecydowanie się zmienili, ponieważ w pierwszym tomie jakoś szczególnie mi nie przypadli do gustu. Teraz lekko dorośli i podejmowali lepsze decyzje. Denizm chyba najbardziej się zmienił. Poznanie kilku osób w podobnym do jego wieku i poznanie matki, bardzo go zmieniły. Zaczyna zmieniać swoje podejście i bardzo spodobało mi się to, że nie dał wpoić sobie kilku zasad, które mają Rycerze. Dzięki temu miał bardziej otwarty umysł i gotowy na alternatywne rozwiązania.

Książkę czytało się o wiele lepiej niż poprzedni tom. Styl stał się lżejszy i bardziej angażujący. Bardzo szybko wciągnęłam się w fabułę i trudno było się od niej oderwać. Tutaj zdecydowanie widać poprawę w stylu i lekkości w powieści. Liczę na to, że kolejny tom będzie jeszcze lepszy.

Podsumowując ta książka jest o wiele lepsza, na szczęście nie mamy tutaj "klątwy drugiego tomu". To powieść, która Was wciągnie, zaskoczy i zmusi do myślenia. Mamy tutaj zalążek trudnych problemów rodzinnych, problemy ze stereotypami i próbę pójścia do przodu. Dlatego jeżeli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z tą historią to dajcie jej szansę, ponieważ im dalej tym lepiej!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czytaczyk

ilość recenzji:221

brak oceny 11-03-2018 20:24

Kilka miesięcy po wydarzeniach z pierwszego tomu. Wydaje się, że zapanował względny spokój. Jedynie Denizen boryka się z darem, otrzymanym od córki Bezkresnego Króla. Młodzieniec ma świadomość, iż jest on zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Wkrótce, zupełnie niespodziewanie, do Rycerzy Pożyczonego Mroku trafia zaproszenie dla Denizena, od królewskiego dworu. Król chce mu podziękować za ocalenie jego córki. Owe zaproszenie jest niebywałym zaszczytem albo niebezpieczną pułapką. Jakby tego było mało, okazuje się, że jest jeszcze jeden zakon, który ma do czynienia z cienistymi Potworami. Jednak oni czczą mrok i pragną, żeby ubóstwiana ciemność zapanowała nad światem.

Dave Rudden stworzył naprawdę fajną serię młodzieżową (póki co). Udało mu się wciągnąć mnie w wykreowany przez siebie świat. Fabuła, mimo że dość schematyczna, całkowicie mnie wciągnęła i zainteresowała. Uwielbiam serię z Percym Jacksonem i nawet nie spodziewałam się, że uda się napisać tego typu historię jakiemuś innemu pisarzowi i że wyjdzie mu to tak świetnie. ?Rycerze Pożyczonego Mroku? to jedna z moich najulubieńszych serii, a Denizen jest jednym z najsympatyczniejszych bohaterów, z jakimi miałam do czynienia. Został wykreowany na pełnokrwistego i przeuroczego młodzieńca, którego nie da się nie lubić. Reszta bohaterów również jest dość wyrazista i precyzyjna. W książce naprawdę dużo się dzieje. Pełno jest nieoczekiwanych zwrotów akcji, a kolejne wydarzenia przewijają się w błyskawicznym tempie. Mimo że jest skierowana do młodzieży, to jestem pewna, że ta seria zauroczy niejednego starszego czytelnika.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kosz z Książkami

ilość recenzji:1

brak oceny 3-02-2018 15:56

Rycerze pożyczonego mroku to jedna z najlepszych serii fantasy dla młodzieży z jakimi miałam do czynienia. I choć przede mną jeszcze lektura finałowego tomu przygód Denizena Hardwicka, nie wątpię, że będę nią równie zachwycona. Dawno nie spotkałam się z tak przemyślaną fabułą, wciągającym światem i bohaterami, których są tak ludzcy jak tylko mogą być bohaterowie zrodzeni na kartach powieści. Ze swoimi słabościami i zaletami, czasami irytującymi zwyczajami, które mimo wszystko potrafią ująć czytelnika za serce. Bo liczą się nawet najmniejsze szczegóły, przecież to dzięki nim nawet fantastyczne światy zdają się być tak realne. A Dave Rudden zadbał by jego książki były ich pełne.

Czy recenzja była pomocna?