?Rezydencja? to pięknie napisana, gotycka powieść osadzona w Keokuk w stanie Iowa. Bardzo podobało mi się w tej książce to, jak autorka w bardzo szczególny sposób opisuje miasto i samo Arrowood. Główna część książki, oraz życia naszej głównej bohaterki opiera się właśnie na Arrowood. Wielki, historyczny, pełen wspomnień dom, który położony jest nad rzeką Mississippi. Po wielu latach Arden wraca do Arrowood, i nareszcie czuje, że jest we właściwym miejscu. Chociaż w jej życiu, to właśnie tutaj wydarzyła się jej największa tragedia, to czuje, że to jest jej własny kawałek nieba na ziemi.
Kiedy Arden miała osiem lat, jest malutkie siostry bliźniaczki, Violet i Tabitha, zostały porwane. I choć był podejrzany, sprawa tak naprawdę nigdy nie została wyjaśniona. Ból jaki odczuwali jej rodzice po stracie bliźniaczek spowodował, iż opuścili oni Arrowood i rozwiedli się. Całe życie Arden zmieniło się o 180 stopni. Przez to wydarzenie, Arden nie jest w stanie normalnie funkcjonować, nie potrafi skończyć pracy magisterskiej i czuje, że w pełni powróci do życia tylko wtedy, gdy jej siostry zostaną odnalezione. Po śmierci ojca Arden, dziewczyna dziedziczy rezydencję w Arrowood, i choć jej matka zawzięcie odciągała ją od pomysły aby tutaj wrócić, Arden postawiła na swoim. I pomimo szczęścia, jakie buzuje w niej z powodu powrotu. Arden czuje, że Keokuk, nie jest już tym samym miejscem, co w jej wspomnieniach. Gdy Arden dociera na miejsce, wita ją Dick Heaney, który zajmował się domem podczas nieobecności właścicieli.
Wspomnienia przelatują w głowie Arden, zaopatruje się w produkty z dzieciństwa, a obsesja na punkcie bliźniaczek, i rozwiązania tajemnicy jaka kryje się za ich zniknięcie narasta z każdym dniem. W tym celu łączy swoje siły z Joshem Kylem, autorem bloga Tajemnic Środkowego Zachodu. Doprowadza ją to do spotkania z Haroldem Singerem, który został oskarżony o porwanie Viv i Tab, ale na którego jednak nigdy nie znaleziono dowodów. To sprawia, że Arden zaczyna powoli wątpić w swoje wspomnienia z dzieciństwa, dotyczące porwania. Są także jej sąsiedzi, dawny ukochany Ben, którzy jak się okazuje, wiedzą więcej o Arrowoodach, niż Arden mogłaby podejrzewać. Im bliżej odkrycia tajemnicy jest Arden, tym większe ściąga na siebie niebezpieczeństwo.
?Rezydencja? to powieść o rodzinie i jej tajemnicach a także o tym, jak niematerialny i omylny mamy charakter pamięci, gdy jesteśmy dziećmi. Zakończenie totalnie mnie zaskoczyło i wbiło w fotel. Arden jako postać i jej charakter, były bardzo dobrze rozwinięte, a sekrety, ujawniane stopniowo, w taki sposób, że nie można było odłożyć książki. Laura McHugh napisała bardzo dobrą i klimatyczną powieść, którą z ręką na sercu, serdecznie polecam!