SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Pomóż mi kochać

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Troy
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 336
  • Wysyłamy w 2 - 3 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Dorota jest zawodową strażaczką. Kocha tę pracę, jednak czuje się dyskryminowana przez swojego dowódcę Ryśka. Mężczyzna pomija ją przy delegowaniu odpowiedzialnych zadań i najwyraźniej nie podoba mu się konieczność współpracy z kobietą. Dorota również nie ma łatwego charakteru - jest impulsywna i wybuchowa, co prowadzi do wielu konfliktów.

Kiedy sytuacja pomiędzy Dorotą i Ryśkiem staje się coraz bardziej napięta, zostają razem wysłani na obóz dla trudnej młodzieży w charakterze opiekunów. Tam dowiadują się nowych rzeczy o sobie...

Czy dzięki temu ich relacje ulegną poprawie?

Czy za ich wzajemną niechęcią kryje się coś więcej?

I jaką tajemnicę skrywa rodzina Doroty?`
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  książki dla babci
Wydawnictwo: Troy
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135 x 205
Liczba stron: 336
ISBN: 9788381729413
Wprowadzono: 11.04.2022

Kamila Mitek - przeczytaj też

Moje greckie lato Książka 32,29 zł
Dodaj do koszyka
Na śniadanie tort szpinakowy Książka 25,11 zł
Dodaj do koszyka
Życie last minute Książka 28,26 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Pomóż mi kochać - Kamila Mitek

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

motyle_w_glowie

ilość recenzji:501

7-10-2022 20:17

?Pomóż mi kochać? to wznowienie książki autorki wydanej wcześniej pod tytułem ?Pożar w mojej głowie? i myślę, że oba tytuły bardzo pasują do tej historii.

Bardzo przyjemnie czytało mi się tę książkę. Dostałam powieść, która przez cały czas budziła we mnie uczucia i to bardzo różne uczucia. Zapewne się powtórzę, ale uważam, że autorka umie w emocje. Sporo się działo, więc pochłaniałam rozdział za rozdziałem. Kamila wplotła w tę powieść kilka wierszy, więc były też momenty, w których zwalniałam, żeby chwilę podumać. Powieść ma główny watek, ale pojawia się kilka pobocznych, które są ważne i skłaniają do myślenia. Bohaterowie zostali wykreowani w ciekawy i bardzo realistyczny sposób. Miałam nawet wrażenie, jakbym niektórych znała ze swojego życia. A na końcówce pojawiły się łezki, czego się nie spodziewałam po książce obyczajowej. Jest tylko jedna rzecz, do której czuję, że muszę się odnieść. Chodzi mi o nazwanie nauczycielek przedszkola przedszkolankami. Jako, że sama pracuję w tym zawodzie musiałam zwrócić na to uwagę ;)

Książkę gorąco polecam. Jestem pewna, że sięgając po ?Pomóż mi kochać? przyjemnie spędzicie czas.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

boo***********************

ilość recenzji:871

18-07-2022 19:50

Miłość.. wszyscy jej szukamy, na różne sposoby i w różnych miejscach. I choćby człowiek się zaklinał, że nie potrzebuje tego uczucia w życiu, a samotność to jego największy przyjaciel, to jednak w podświadomości dąży do tego, by poznać kogoś i iść z nim przez życie. A ile osób, tyle pomysłów na to, gdzie znaleźć tego jedynego/tą jedyną. Rzecz nie jest prosta, wymaga zazwyczaj wielu prób i pogodzenia się z mnóstwem porażek. Ale koniec końców ten kto znalazł prawdziwą miłość powie, że było warto. W końcu każdy człowiek chce mieć poczucie tego, że jest kochany.
Dorota jest jedyną kobietą w straży pożarnej. Kocha swój zawód, choć doskonale zdaje sobie sprawę z tego jak niebezpieczną pracę wykonuje. Pomimo przekroczenia trzydziestki nie ułożyła sobie życia prywatnego, niedawno kończąc długi i wydawać by się mogło dobrze rokujący związek. Nieustannie tęskni za przedwcześnie zmarłym ojcem, który chyba jako jedyny potrafił okiełznać jej wybuchowy temperament. Bo Dorka to kobieta, którą szybko można wyprowadzić z równowagi, a wtedy jej zachowanie jest pełne buzujących w niej emocji, których nie potrafi ukryć. Wychowała się w ciepłym i kochającym domu, choć nie uchroniło jej to przed nastoletnim buntem, zwłaszcza, że wtedy w jej życiu pojawił się ojczym. Po dziś dzień nie potrafi się z nim porozumieć, a ich wzajemne stosunki są napięte. Jej matka, dobra i spokojna, stara się łączyć ich rodzinę na ile może, jednak nie potrafi zapanować nad trudnymi charakterami bliskich. Dorota przyjaźni się z jedyną w swoim rodzaju Zochą, która ukojenie znajduje na strzelnicy. Poza tym, z uwagi na zawód, obraca się w męskim świecie i odrobinę obawia się, że odbiera jej to kobiecości. Wszystko pogarsza fakt konfliktu z dowódcą, który nie potrafi zrozumieć wszystkich jej emocji i ze względu na płeć i własne doświadczenia zwyczajnie ją dyskryminuje. Czy Dorocie uda się odnaleźć spokój ducha i swoje miejsce na ziemi, gdy jej głowę nieustannie trawi pożar, którego nie potrafi ugasić?
"Pomóż mi kochać" to wyjątkowa, pełna mądrości książka, którą czyta się jednym tchem. Osobiście kompletnie nie miałam ochoty wracać po zakończonej lekturze do rzeczywistości, z przyjemnością pozostałabym w świecie bohaterów na dłużej. W powieści uderza naprawdę wyjątkowo dobrze oddana praca strażaka. Dzięki mnogości sytuacji z życia wziętych Autorka świetnie pokazuje jak wymagający jest ten zawód. Nie zapomina też poruszyć tematu dyskryminacji kobiet w tej pracy, bowiem pomimo wielu zmian na świecie nadal bycie strażakiem nie jest popularne w damskich kręgach. W książce znajdziemy także dużo wzmianek odnośnie życia prywatnego, nie tylko głównej bohaterki ale też bliskich jej osób i ujrzymy wszelakie sposoby na poszukiwanie miłości, szeroki wachlarz prób jakie ludzie podejmują, z różnym efektem, by ułożyć sobie życie. Dzięki Dorocie i Romanowi w inny sposób spojrzymy na relację z drugim partnerem rodzica, gdyż w literaturze najczęściej ten temat jest ukazywany w pozytywnym świetle, a nie zawsze stanowi odzwierciedlenie rzeczywistości. Ponadto, Autorka zwraca naszą uwagę na stereotypy i wymagania społeczeństwa wobec kolejnych kroków, które należy robić w życiu, co dotyczy głównie płci pięknej. Wybierając inne ścieżki, skazujemy się na potępienie i niezrozumienie otoczenia, co znacząco wpływa na samoocenę. Pojawia się tu także niezwykle ważny temat młodzieży, która nie ma łatwego startu w życiu, a nadzwyczaj szybko zostaje oceniona przez obce osoby, które kompletnie ich nie znają i nie chcą poznać. To bardzo ważny wątek, który rzadko poruszany jest w książkach, a świadomość społeczna na temat zagubionych dzieciaków nadal jest szalenie niewielka. Postać Doroty przypomina nam, że czasem przez pryzmat czyichś doświadczeń możemy inaczej spojrzeć na swoją sytuację. Ale daje także nadzieję, że nigdy nie jest za późno- jeśli nie na naprawienie przeszłości to na dokonywanie lepszych wyborów w teraźniejszości. A miłość? Może czekać tuż za rogiem, wystarczy ją dostrzec i dać jej należną szansę. Piękna, wciągająca opowieść, napisana naprawdę cudownie- ogromnie Wam polecam tę pozycję!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

etiudyliterackie

ilość recenzji:1

4-05-2022 22:12

Kiedyś nie przepadałam za literaturą obyczajową, teraz bardzo chętnie po nią sięgam, bo to właśnie takie historie budzą we mnie cały wachlarz emocji, po łzy radości i wzruszenia, szczery uśmiech, aż po smutek.

Autorka kolejny raz sprawiła, że zapomniałam o otaczającej mnie rzeczywistości i wtargnęłam z impetem do świata Doroty i Ryśka. Główni bohaterowie to strażacy, a wiadomo, że zawód ten wymaga poświęceń, jest pełen niebezpieczeństw i trosk. Oboje kochają to co robią, ale niestety nie mogą się dogadać. Dorota czuje się dyskryminowana przez swojego dowódcę. Czy powodem jest tylko fakt, że jest kobietą? A może jej wybuchowy charakter przyczynia się również do tego? Aby załagodzić konflikt zostają oboje wysłani na obóz dla trudnej młodzieży w roli opiekunów, czy nowe miejsce sprawi, że odnajdą wspólny język?

Od pierwszej chwili bardzo polubiłam Dorotę, choć można powiedzieć, że to ?tykająca bomba?, która non stop pakuje się w różne konflikty. W jej głowie cały czas ?panuje pożar?, ale to dobry człowiek, który szuka akceptacji i zrozumienia.
Rysiek natomiast to typowy facet, chce aby każdy myślał, że jest nieskazitelny i doskonały w tym co robi.
Początkowe rozdziały traktujące o pracy strażaka, opisujące ich akcje i przybliżające bohaterów były pełne humoru i sprawiły, że już od pierwszych stron czułam się świetnie w świecie wykreowanym przez kamila.mitek.autorka , ale to wątek obozu dla młodzieży wzbudził we mnie najwięcej emocji, takich że sama zaczęłam się zastanawiać nad sobą, nad tym co mnie spotkało, co mam, co osiągnęłam? To właśnie tacy młodzi ludzie, którzy są wewnętrznie zagubieni i już mimo młodego wieku wiele przeszli, bardzo często doświadczając trudnych sytuacji, mogą nas wiele nauczyć. Dostrzegli to również Dorota i Rysiek??
Znajdziemy tu również wątek romantyczny, ale bardzo subtelny i pokazujący, że miłość potrafi zaskoczyć każdego. Nigdy nie wiesz z której strony i kiedy pojawi się w Twoim życiu.

To nie tylko książka sprawiająca, że miło spędzisz popołudnie, ale kryjąca w sobie wiele wartości... koniecznie po nią sięgnij ????

Czy recenzja była pomocna?

Wolińska Ilona

ilość recenzji:151

29-04-2022 20:25

Po lekturze "Na śniadanie tort szpinakowy" powiedziałam sobie, że każdą kolejną książkę Autorki biorę w ciemno. Kamila ma lekki i przyjemny styl, potrafi zainteresować czytelnika fabułą, sprawić, że książkę czytamy z wielkim zainteresowaniem i nie chcemy jej odłożyć przed poznaniem zakończenia.

"Pomóż mi kochać" to historia Doroty, która w młodości marzyła by zostać strażakiem i to marzenie spełniła. Jednak w pracy Dorota nie ma łatwo, czuje się dyskryminowana przez swojego przełożonego Ryśka i z tego powodu często dochodzi między nimi do kłótni. Kiedy sytuacja pomiędzy Dorotą a Ryśkiem sięga niemal zenitu, komendant wysyła ich na obóz dla trudnej młodzieży. Czy 3 tygodnie spędzone razem pośród lasów i jezior sprawią, że tych dwoje spojrzy na siebie inaczej?

"Pomóż mi kochać" to przepiękna i bardzo wartościowa powieść obyczajowa, w której emocje wylewają sie niemal z każdej strony. Historia Doroty wciągnęła mnie od samego początku, a za sprawą lekkiego pióra Autorki czytało się szybko i bardzo przyjemnie. Bardzo podobała mi się kreacja bohaterów, tacy prawdziwi, zmagający się z wieloma problemami i życiowymi dylematami.
Patrząc na okładkę "Pomóż mi kochać" skłonni jesteśmy pomyśleć, że mamy doczynienia z banalnym romansem, ale niestety nie. Autorka w swojej książce porusza również bardzo ważne i trudne tematy. Ale nie myślcie, że cała powieść obraca się wokół niepowodzeń i trudności losu, otóż nie. W powieści Kamili nie zabraknie rownież momentów przepełnionych humorem, nie raz zaśmiałam się w głos czytając choćby o perypetiach koleżanki Doroty.
"Pomóż mi kochać" to pełna ciepła, humoru i wzruszeń historia, która z pewnością nie jednego czytelnika skłoni do refleksji. Jeżeli macie ochotę na zabawną i jednocześnie bardzo wartościową lekturę to z całego serca polecam Wam sięgnąć po książkę Kamili Mitek.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Dama Czyta Sama.

ilość recenzji:31

23-04-2022 19:09

"W miłości często ryzykujemy. Odsłaniamy się przed drugim człowiekiem w nadziei, że zamiast zadać cios, wyciągnie do nas dłoń. Przyjmie to, co chcemy i co możemy mu dać. I że to wystarczy "

Czy Dorota, bohaterka książki, "Pomóż mi kochać" Kamili Mitek znajdzie miłość?

Nie będzie o to łatwo, bo młoda kobieta prawie cały swój czas poświęca pracy. Jest zawodową strażaczką. Robi, to co kocha. Bierze udział w niebezpiecznych akcjach i daje z siebie wszystko. Niestety jej relacje z szefem są trudne. Dorota uważa, że Rysiek, jej dowódca, dyskryminuje ją. Ta sytuacja źle wpływa na psychikę strażaczki.

Rysiek i Dorota zostają wysłani na obóz dla trudnej młodzieży jako opiekunowie.

Czy będzie to dobra okazja, żeby tych dwoje, lepiej się poznało?

"Pomóż mi kochać" to powieść obyczajowa, którą czyta się szybko i przyjemnie. Z pewnością nie jest to banalny, przesłodzony romans. Nie brakuje w niej palety emocji, dynamicznej akcji i tajemnicy rodzinnej.

Główna bohaterka ma ciekawy i dość skomplikowany charakter. Wiele emocji, które ma w głowie, musi przepracować. Jest przez to interesująca i autentyczna.

W książce nie zabrakło trudnych tematów i zabawnych momentów. Perypetie miłosne Zochy, przyjaciółki Doroty, bawiły mnie, jednocześnie miałam nadzieję, że dziewczyna znajdzie kogoś odpowiedniego dla siebie.

Powieść odkrywa przed nami tajniki pracy w straży pożarnej i z trudną młodzieżą.

"Pomóż mi kochać" to idealna lektura na wieczór. Znajdźcie ciche, wygodne miejsce, zaparzcie dobrą herbatkę i sięgnijcie po książkę Kamili Mitek. Nie pożałujecie.

Polecam serdecznie ????????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

sza_teraz_czytam

ilość recenzji:1039

22-04-2022 21:07

"Pomóż mi kochać" jest wznowieniem powieści, która wcześniej wydana została pod tytułem "Pożar w mojej głowie".

Muszę przyznać, iż tym co najbardziej intrygowało mnie w tej książce był zawód, jaki Kamila Mitek wybrała dla głównej bohaterki. Nie pamiętam, abym czytała książkę, w której kobieta byłaby zawodową strażaczką. Wątek ten wyszedł autorce nadzwyczaj udanie. Nie zabrakło tu szczegółowych opisów dotyczących akcji ratunkowych, poświęcenia, odwagi i ryzyka, z jakim mierzą się strażacy. Widzimy jak istotny wpływ na tę pracę ma ich kondycja fizyczna i psychiczna.

W zasadzie każdą z postaci dało się polubić. Oczywiście, tak jak każdy z nas, tak i oni mają swoje zalety i wady. Niekiedy niektórzy naprawdę mnie irytowali, ale to pogubienie stawiało ich w takim, a nie innym świetle stereotypów. Jednakże w tym wszystkim byli bardzo wiarygodni.

Autorka w dużej mierze skupiła się na przedstawieniu w szerokim zakresie relacji międzyludzkich. Mamy tu ciekawie ukazany problem stereotypów. W męskim zawodzie, jakim bez wątpienia jest strażak, kobiecie trudno funkcjonować na równi z mężczyznami. Dorota nie czuje się przez współpracowników w pełni akceptowana, choć ogólnie ją lubią. To głównie jej dowódca wykazuje cechy szowinistyczne, dyskryminujące, nie może dopuścić do siebie, że kobieta może być pełnoprawnym członkiem zespołu. Czy wspólny obóz dla trudnej młodzieży sprawi, że Rysiek się zmieni? W tym miejscu moją uwagę zwrócił wątek spostrzeżeń obozowego psychologa.

Na drugiej szali przyglądamy się temu jak wyglądają relacje rodzinne. Brak szczerości, zrozumienia, poczucia wsparcia i miłości wobec dziecka może skutkować poważnymi kłopotami wychowawczymi, z którymi ciężko będzie sobie poradzić rodzicowi. 

Ta historia wyraźnie pokazuje, że nie można ciągle rozpamiętywać przeszłości, trzeba żyć tym, co tu i teraz. Zdarza się też, że zrzucamy  odpowiedzialność za siebie na innych. Ale nie tędy droga. Nasze oczekiwania nie mogą przytłaczać drugiej osoby. A błędy, jakie popełnimy zawsze można spróbować naprawić. Trzeba nauczyć się przepraszać, wybaczać i prosić o pomoc.

"Pomóż mi kochać" to pełna humoru, wzruszeń, ciepła i refleksji powieść o trudnych relacjach międzyludzkich, dorastaniu, walce o siebie i swoje przekonania, pracy nad sobą, życiowych zmianach, pasji, dyskryminacji, przyjaźni. Polecam gorąco!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?